SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez mam łożysko na przedniej ścianie i tez nie czuje ciągle ruchów. Mała kopie zazwyczaj po jedzeniu, często w nocy, a w ciągu dnia robi sobie po nawet kilka godzin przerwy. Także nie przejmuj się
inna sprawa ze nie kumam jak ona to robi, bo kopniaki czuje ciągle pośrodku między pepkiem a spojeniem lonowym, a od 20 tyg ma już położenie główkowe. Wiec albo to nie są kopniaki, a uderzenia rączkami, albo jest tak mocno pozwijana w brzuchu:)
Cassie, małaMyszka lubią tę wiadomość
Ewa123 -
psioszka11 wrote:To ja chyba powinnam leżeć w szpitalu,bo samych kopniakow w ciągu dnia to może mam 15-30.Ale gin ostatnio mówiła, żeby tego nie liczyć,bo to sprawa indywidualna. Może przez to moje łożysko na przedniej ścianie tak jest i tk.tluszczowa?
Nie ma co się nakręcac bo to nic nie damałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Magda, 5ylwia - współczuję bardzo. Zamiast cieszyć się stanem ciąży to Wam dowalają zmartwień
Wróciłam do domu, wykorzystując że mąż w pracy włączyłam sobie ostatni odcinek Greys Anatomy. Oczywiście gdy zaczęłam płakać musiał zadzwonić mąż - zrobił mi awanturę, że to nie jest film na dzieci i póki mam dziecko w brzuchu nie mogę oglądać takich rzeczyPrawa Murphy'ego muszą się spełniać, i chwilę później zadzwoniła mama i mówi, że chyba się przeziębiłam i mam katar, więc musiałam się przyznać, że płaczę na serialu. I też na mnie nakrzyczała, że po co oglądam filmy na których się denerwuję. Ale muszę Wam przyznać, że nie podobał mi się ten odcinek. Lepszy był ten wcześniejszy jak Derek umierał. Ciekawe jaki będzie kolejny sezon, ale chyba będzie bida, bo odpadają główni aktorzy.
Moje dziecko to jakieś mało ruchliwe, zazwyczaj tak mocno rusza się 2 razy dziennie - rano i wieczorem. W ciągu dniu czasami sprzeda kopniaka, ale to żadna norma.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
Psioszka nie martw sie kochana. Ja tez mam lozysko na przedniej scianie i czasami jest tak, ze mam wrazenie, ze caly dzjen sie nie rusza. Ostatnio nawet ginowi sie skarzylam. Powkedzial, ze maluch jeszcze ma calkkem sporo miejsca i nawet jak sie dobrze ulozy, to moge nie poczuc fikolkow
No i moze po prostu duzo spac leniuszek w dzien, a jak zasypiamy gleboko, to szaleje w najlepsze, bo jestesmy na maxa rozluznione
Luzik. Ponadto ruchy liczy sie ewentualnie dopiero po trzydziestym ktoryms tygodniu. Jeszcze maja czas na regularne figle te nasze chlopaki. Moj ostatnio prawie przez tydzien byl nadwyraz spokojny, a od trzech dni upodobal sobie kopanie po pecherzu, czasami kopniaki odbijaja sie w odbycie :p. Nie, zeby mnie tam kopal ale takie odczuciue
KasiaeN., Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Moja Marta ostatnio jest bardziej ruchliwa.Też mam łożysko na przedniej ścianie i wydaje mi się, ze odczuwam lżej ruchy.Tzn czuje wyraźnie i widzę jak brzuch się rusza ale nie odczuwam ich bardzo mocno.Mała chyba wciąż jest nóżkami w dole bo czuję ją w ciąż w okolicach pępka.Czasem się wypina i to jest średnio przyjemne, odczuwam taki dyskomfort wtedy.No i jak naciśnie na jakiś nerw lub narząd to głaskam brzuch i mówię jej żeby zmieniła pozycję bo mamusi jest niewygodnie
Albo jak uciśnie na pęcherz to w momencie chce mi się siusiu a potem w momencie nie
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ale nie o tym chcialam pisac. Czasami przewija sie temat laktatorow, ktore lepsze itp.
Dostalam od poloznej bardzo fajna ksiazeczke do poczytania "Warto karmic piersia" Magdalena Nehring-Gugulska (moze gdzies mozna znalezc w sieci) Jeszcze calej nie przeczytalam, poki co wrazenia, dosc rozsadnie napisana. Wlasnie dotarlam do rozdzialu o sciaganiu pokarmu. I to tylko potwierdza teorie, ze laktator kupic, wtedy kiedy bedzie taka potrzeba.
Najczesciej przy nawale pokarmu, mozemy sobie poradzic manualnie, czyli wlasnymi, osobistymi, mezowymi lapkamilub poczatkowo kogos z poradni laktacyjnej.
Laktator reczny ma sens, jezeli sobie nie radzimy z manualnym sciaganiem pokarmu.
Elektrycznych uzywac jedynie wtedy, gdy musimy odciagac duzo i czesto, np przy wczesniaczkach lub chorym dziecku, ktore nie chce ssac piersi. No i trzeba uwazac na te elektryki, bo mozna sobie zrobic wiecej szkody niz pozytku i tak pobudzic laktacje i uzaleznic sie od laktatora, ze trzeba bedzie sciagac 2-3 litry pokarmu dziennie, a np. dluzszy spacer moze doprowadzic do stanu zapalnego piersi.
Mam nadzieje, ze to pomoze w podjeciu decyzji o wyborze, a moze zakupie lub niemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
A u mnie różnie, Dominiś bryka intensywnie zawsze do południa najczęściej około 11 a 12 a pożniej wieczorem najwyraźniej około 19 i cały czas go czuję aż nie pójdziemy spać
. W dzień czuję lekko pukniecia jakieś wiercenia, łożysko tez mam na przedniej ścianie.
Nie licze ruchów jeszcze....małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ja tez mam lozysko na przedniej scianie. Jakbym miala okreslic ile kopniakow, ruchow, drgan czuje dziennie to powiedzialabym kilkadziesiat (70-80). Nie licze ich systematycznie bo sa godziny, w ktory czuje 2-3 razy, a sa takie, ze 20-30. Lekarka wczoraj powiedziala, ze powinnam liczyc jesli cos by mnie zaniepokoilo i powinno byc 5 ruchow w godzinie, ale wiadomo co lekarz inna teoria.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Wrócilam od rodziców, zaraz sie rozbecze..kurcze zawsze przeżywam jak gdzieś wyjezdzają..chciałabym pogonić czas do niedzieli za tydzień-wtedy wracają. Jutro o 7 rano mają samolot, nie dość ze jestem panikara i boje sie zeby wszystko bylo dobrze to i (moze to smieszne ze stara baba jestem) bede za nimi tesknic, mimo ze to tylko tydzien,ale ja codziennie latam do mamy, razem chodzimy na zakupy,codziennie po pare razy na telefonie, z tatem tez tak samo dobry kontakt, no i beczeć mi sie chce. Głupia ja.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
KasiaeN. wrote:Hej!
Wczoraj nic nie pisałam bo kumulację stresu miałam. ZUS chce mnie wykończyć.We wtorek pisałam Wam, ze były u mnie panie z kontroli.Wczoraj rano zadzwoniła do mnie mama, ze przyszli na kontrolę także do nich do domu.U rodziców jestem zameldowana, a wynajmuję mieszkanie w innym miejscu.Miejsce zamieszkania mam także wpisane na L4 więc nie rozumiem po co tamta kontrola?Mam mieszkać w dwóch miejscach na raz!?Zostawiły wezwanie do niezwłocznego wyjaśnienia mojej nieobecności.Jak się wkurzyłam, pojechałam tam i już miałam im narobić syfu. Na szczęście Pani kazała napisać wyjaśnienie i to wszystko.Pieniądze mam już na koncie,a pani skwitowała pracę swoich koleżanek" one tam w tej kontroli są nieprzytomne!" No co za syf! Nie mają na co pieniędzy wydawać!
Tak się zdenerwowałam, ze szok. Pojechałam potem do mamy do pracy, mama zrobiła mi KTG i się uspokoiłam jak usłyszałam serduszko MartusiPięknie biło, ale mama mówiła żebym się tak nie stresowała bo zaobserwowała na KTG dość duże skurcze macicy. Wszystko przez ten cholerny ZUS!
A teraz jadę po truskawki.Wiem, zę są jeszcze bardzo drogie ale kupię troszkę bo nie mogę sie powstrzymać i zrobię truskawki pod kruszonką na ciepło z lodami śmietankowymi
Miłego weekendu dziewczęta!KasiaeN., małaMyszka lubią tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ffe30adc1327.jpg
Komoda koppanga przerobiona po mojemuOd przyszlego tygodnia moge prac i ukladac ciuszki
sylwucha89, lys, Griszanka, KasiaeN., Paula_071, Cassie, Laura, Y, mamasia, magda sz, małaMyszka, Amberla, Maniuś, zabka11, Martucha86, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny odebrałam dzisiaj badania krwi i się trochę podłamałam, bo cukier na granicy normy i mam zacząć dietę cukrzycową i pomiary glukometrem.. Czy któraś miała podobne wyniki a lekarz nie uznał ich jako cukrzycy?? 75 ml glukozy
na czczo 86
po I godzinie 176
po II godzinach 145
I mam pytanie do dziewczyn, które mają problem z tarczycą jaka jest norma TSH w ciąży? Teraz po raz pierwszy od początku miałam zlecone tsh i wyszedł mi wynik 2,35 czy to jest norma?? Będę bardzo wdzięczna za pomoc!
A i czy któraś miała świeże pojedyncze erytrocyty w moczu i co to oznaczało???małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Ja na wynikach z labu mam napisane, ze dla ciezarnych norma tsg to 2,5
Wychodzi że górna granica normy.. fajnie że masz podaną normę dla ciężarnych moje labo takich udogodnień nie ma.. i bardzo dziękuję za odpowiedźniecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sylwucha89 wrote:Dziewczyny odebrałam dzisiaj badania krwi i się trochę podłamałam, bo cukier na granicy normy i mam zacząć dietę cukrzycową i pomiary glukometrem.. Czy któraś miała podobne wyniki a lekarz nie uznał ich jako cukrzycy?? 75 ml glukozy
na czczo 86
po I godzinie 176
po II godzinach 145
Chyba mocno przewrażliwiona lekarka. Pewnie ginekolog, bo diabetolog respektuje normy, a Ty masz w normie.
sylwucha89, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ja mam TSH 3,6 jakoś tak, T3 i T4 też ok. Mój pan doktor gin jak i mój domowy lekarz nie widzą nic złego w moim TSH tak więc się tym nie przejmuję
.
Najważniejsze że dzisiuś rozwija się prawidłowo i nie mamy problemów ze zdrowiem
Edit. przed zajściem miałam też podobnie jakoś 3,6Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2015, 16:57
sylwucha89, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
My juz po zakupach i mamy juz prawie wszystko zostal wozek materac fotelik samochodowy kosmetyki i rzeczy dla mnie
Nawet wozki ogladalismy co nie bylo w planie i na razie na pierwszym miejscu Abc Designe Mamba nastepnie Graco Evo lekkie wozki ogolnie lekkie gondole zwrotne bardzo ladnie wykonane
A po zakupach bylismy na prawdziwych burgerach mmmm
Teraz odpoczywam bo zmeczylam sie okropnieKasiaeN., niecierpliwa, mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość