SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Na poczatku nie umialam sie z tym pogodzic, plakalam z kazdym zabijanym krolikiem. Teraz po latach juz sie na to uodpornilam, ale jak na obiad jest krolik to dla mnie i meza mamuska musi robic cos innego
Laura, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Malagosia wrote:Niecierpliwa pokaz zdjecie swojego brzuszka bo jestem ciekawa skoro mowisz ze masz maly. Ja niewiem jaki jest moj jak zrobie zdjecie to tez wrzuce
Laura, Aga89, Maniuś, gianna88, zabka11, psioszka11, Ewa123, jesslin87, mamasia, małaMyszka, Amberla, Neyla, Y, ainer85, Paula_071, kasiuleek, Migotkaa lubią tę wiadomość
-
Witam Was kochane po weekendzie
Dziś odwiedziła mnie w domu położna
Byłyśmy umówione na godz 10-12 więc wstałam sobie rano na spokojnie zjadłam śniadanko, miałam iść pod prysznic. Godz 9.20 domofon - położna a ja w samej bieliźnie
Zaczęłam biegać jak opętana żeby szybko się ubrać
Jak mi zmierzyła ciśnienie to miałam 163/85
się trochę wystraszyła ale za 10 minut jeszcze raz zmierzyła i było już ok
Porozmawiałyśmy chwilę o szpitalu w którym będę rodzić. Ten w mojej miejscowości ma niby dobre opinie ale ja leżałam już tam dwa razy i wiem jaki mają bałagan i podejscie lekarzy do pacjentek a warunki też pozostawiają wiele do życzeniaJak powiedziałam położnej o swoich przeżyciach w tym szpitalu to złapała się za głowę i poleciła mi prywatną klinikę ginekologiczno-położniczą w której pacjentki przyjmowane są w ramach NFZ
Warunki super, lekarze też i indywidualne podejście do pacjentek.
Mocno bym się nad tym nie zastanawiała tyle że to jest 80 km od nas. Boję się trochę że nie zdążmy dojechać albo pojedziemy za wcześnie i nas odsyłać będą. Boję się czy to nie za daleko od domu żeby później wracać z maluszkiem. Co o tym sądzicie????Laura, mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
co do zusu to niestety tak to wyglada...
moj pracodawca zatrudnia ponizej 20osób, zatem jestem skazana na wypłaty z ZUS.
lekko nie jest, bo tez mamy rachunki, kredyt, turnieje córki, wyprawka do zakupienia, codziennie wydatki, plus jakies niezaplanowane typu cos z autem itp.
odkaładamy co mieisac oszczednosci, nadpłacamy kredyt, cos na wakacje i dla Julci na "kiedys", ale traktuję te pieniażki jakby ich nie było - bo jak rusze raz, to potem co chwilę bedzie potrzeba.takze najblizszy mieisac musimy dac rade z pensji męza -
licze ze w czerwcu kase z ZUSu dostane i wtedy zakupię juz cała wyprawkę.
chcebycmama - będę robic tak samo z tym oznaczaniem ciuszków - to czeka mnie szycia a szycia, bo sporo tego mam
niecierpliwa - wiesz co ja mam spory brzucholek i powiem szczerze, ze wolałabym mniejszy...jestem niska i z natury drobna i teraz widac u mnie najpierw brzychol, a potem mnie... przez co czuje sie jak słonik - ale nawielkosc naszych brzuszków wpływu nie mamy,zatem pozstaje sie w tym pogodzic i cieszcy, ze dzieciaczki są zdrowe, bo to najważniejsze
oto my :
Laura, niecierpliwa, gianna88, psioszka11, lys, KasiaeN., aaaaga, Ewa123, 5ylwia, jesslin87, Martucha86, mamasia, Maniuś, małaMyszka, Cassie, Amberla, Neyla, Magd, chcebycmama, Y, ainer85, Paula_071, bosa, kasiuleek, Migotkaa lubią tę wiadomość
-
Laura wrote:Ładny i nie aż taki mały
Zgrabny brzusio
Juz mi jego rozmiar nie przeszkadzaTylko zawsze myslalam, ze taki to ma sie w 5 miesiacu a tu taki suprise
Mialam mylne wyobrazenie o ciazy, myslalam, ze ciaza zawsze = wielki brzuchol
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ty masz poprostu inaczej polozony brzuszek bo masz tak nisko. W jednej z ksiazek mam wlasnie rysunki 3 rodzajow brzuszkow w danym miesiacu i naprawde jego ulozenie decyduje o tym czy wyglada na maly czy tez duzy
niecierpliwa, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Neyla wrote:
Aha i wczoraj minęło 100 dni do końca. Ja z tych ostatnich sierpniówek (31.08) więc chyba jako ostatnia miałam wczoraj studniówkę...
Ja też na 31.08 chociaż ostatnio lekarz powiedział, że po pomiarach wychodzi mu 11.09 więc nie wiem na którą datę się nastawiaćmałaMyszka, Neyla lubią tę wiadomość
-
Odnośnie Zusu i tych, co mają wypłaty bezpośrednio od ZUS, a nie przez pracodawcę, to tak jak Was czytam to narzuca mi się tylko jeden komentarz.
Jak Wy zachowujecie cierpliwość wiedząc, że księgowa czy kadrowa nie wysyła dokumentów od razu do ZUS tylko przetrzymuje nie wiadomo ile? Przecież, jak ja bym była w takiej sytuacji to taka księgowa tak by ode mnie usłyszała, że chyba by z krzesła spadła. Jest luka w prawie, która mówi że dostarczyć do ZUS mają "niezwłocznie", czyli nie ma określonego terminu, ale to nie zwalnia nikogo z sumienności i myślenia.małaMyszka, Neyla lubią tę wiadomość
-
Malagosia wrote:Ty masz poprostu inaczej polozony brzuszek bo masz tak nisko. W jednej z ksiazek mam wlasnie rysunki 3 rodzajow brzuszkow w danym miesiacu i naprawde jego ulozenie decyduje o tym czy wyglada na maly czy tez duzy
niecierpliwa - dokładnie - w ksiazce "w oczekiwaniu na dziecko" sa takie 3 rysunki pokazujące trzy poziomy ułożenia brzuszka, ty masz brzuszek nisko po prostu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 13:19
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Hehehhehea kiedy masz wizytę? My idziemy w czwartek na 8:15 to może będę miała pierwsze KTG, chociaż jakoś nie zależy mi jakoś szczególnie na tym badaniu. Nie wiem nie czuję potrzeby.
Bardziej boję się ważenia... Bo nie udało mi się przybrać 2 kg a 4... No cóż...następna prywatna 3d 11 czerwca, a u mojego lekarza 22 czerwca więc jeszcze troszkę
między wizytami jedziemy nad morze na 6 dni.. trochę się stresuje bo to będzie 32 tydzień! ale z drugiej strony wiem, że będzie dobrze
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Odnośnie Zusu i tych, co mają wypłaty bezpośrednio od ZUS, a nie przez pracodawcę, to tak jak Was czytam to narzuca mi się tylko jeden komentarz.
Jak Wy zachowujecie cierpliwość wiedząc, że księgowa czy kadrowa nie wysyła dokumentów od razu do ZUS tylko przetrzymuje nie wiadomo ile? Przecież, jak ja bym była w takiej sytuacji to taka księgowa tak by ode mnie usłyszała, że chyba by z krzesła spadła. Jest luka w prawie, która mówi że dostarczyć do ZUS mają "niezwłocznie", czyli nie ma określonego terminu, ale to nie zwalnia nikogo z sumienności i myślenia.
ja dzisiaj wygarnęłam co nieco mojej ksiegowej, ale tłumaczyła sie tym, ze ona i tak zabiera sie za ZUSy po 15-tym, ze nie miała moich umów aby wypełnić druk Z3 itp itd. -ze z biura dziewczyny wysłały jej dopiero w piatek...poza tym to zwolnienie bylo cześciowe na pracodawce, a czesciowo na zus...
ech to jest tak, ze ona w sumie robi przysługe mojemu szefowi, bo jest ksiegową, a nie kadrową, i za to dodatkowej kasy nie dostaje, a szefowi szkoda na zatrudneinie osobno kadrowej, wiec zwalił rzeczy kadrowe na nią...takze dla niej to zawracacz głowy, a nie jej obowiązek....
echhhh niech juz wypełni jak najszybciej ten druk z3 i wtedy bede użerac sie juz tylko z ZUSem....Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 13:20
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Patrze na Wasze brzuszki i moj To słoniowy jest! Ja juz nie mam sily jej nosic naprawde. Czasem to zastanawiam sie dlaczego natura nie pozwilila nam odpinac brzuszka raz na jakis czas tak tylko zeby odpoczac
zabka11, jesslin87, Laura, małaMyszka, Neyla lubią tę wiadomość
-
zabka11 wrote:ja dzisiaj wygarnęłam co nieco mojej ksiegowej, ale tłumaczyła sie tym, ze ona i tak zabiera sie za ZUSy po 15-tym, ze nie miała moich umów aby wypełnić druk Z3 itp itd. -ze z biura dziewczyny wysłały jej dopiero w piatek...poza tym to zwolnienie bylo cześciowe na pracodawce, a czesciowo na zus...
ech to jest tak, ze ona w sumie robi przysługe mojemu szefowi, bo jest ksiegową, a nie kadrową, i za to dodatkowej kasy nie dostaje, a szefowi szkoda na zatrudneinie osobno kadrowej, wiec zwalił rzeczy kadrowe na nią...takze dla niej to zawracacz głowy, a nie jej obowiązek....
echhhh niech juz wypełni jak najszybciej ten druk z3 i wtedy bede użerac sie juz tylko z ZUSem....
Moim zdaniem to nie jest żadne usprawiedliwienie. Niech się kobieta nie podejmuje czegoś, czego nie wykonuje z zaangażowaniem... dlaczego to Ty masz ponosić konsekwencje ich chorych układów. Jakie my mamy popieprzone wszystko w naszym kraju.
Chociaż niedługo kwestia l4 się zmieni:
http://www.doz.pl/czytelnia/a11677-E-zwolnienia_lekarskie_co_powinnismy_o_nich_wiedziecWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2015, 13:33
małaMyszka lubi tę wiadomość