SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz jestem w domu, na ktg wyszedl tylko 1 maly skurcz pod koniec i dokladnie czulam, w ktorym momencie bo brzuch mi sie spial i tetno malej spadlo do 135, a caly czas bylo 150-160. Ja mialam usg w gabinecie u lekarki. Mam brac nospe 2 razy dziennie nawet jak nic sie nie dzieje. Na karcie ciazy juz mam zaznaczone duzymi literami wada macicy-dwuroznosc. Powiedziala, ze jak chce to moge probowac rodzic naturalnie, ale moge i tak nie dac rady i tylko wymecze siebie i mala, wie.b nie chce ryzykowac, trudno bedzie cesarka.
Jestem troche zalamana, bo i lekarka i polozna byly malo optymistycznie nastawione co do szans przezycia dziecka, jesli urodziloby sie teraz. Musze jeszcze z miesiac wytrzymac!
psioszka11, małaMyszka, Weridiana, Neyla, Laura, Paula_071, mamasia, Maniuś, magda sz lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa, Magda- powodzenia! Trzymam kciuki i czekamy na wieści.
Lys to prawda- ja do bajki jak jechałam to też klęłam na potęgę,że jedna droga i korki niesamowite.
My wróciliśmy z zakupów. Chciałam kupić płyny,proszki do ubranek,ale nie miałam pojęcia,że to takie drogie!? Płyn do białego-48zł jelp, do tego kolor i płukanie i 150zł nie Twoje:/. Na razie kupiłam małe opakowania, popiorę co mam i będę oglądać się za jakimiś promocjami.
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość

Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
niecierpliwa wrote:Ja juz jestem w domu, na ktg wyszedl tylko 1 maly skurcz pod koniec i dokladnie czulam, w ktorym momencie bo brzuch mi sie spial i tetno malej spadlo do 135, a caly czas bylo 150-160. Ja mialam usg w gabinecie u lekarki. Mam brac nospe 2 razy dziennie nawet jak nic sie nie dzieje. Na karcie ciazy juz mam zaznaczone duzymi literami wada macicy-dwuroznosc. Powiedziala, ze jak chce to moge probowac rodzic naturalnie, ale moge i tak nie dac rady i tylko wymecze siebie i mala, wie.b nie chce ryzykowac, trudno bedzie cesarka.
Jestem troche zalamana, bo i lekarka i polozna byly malo optymistycznie nastawione co do szans przezycia dziecka, jesli urodziloby sie teraz. Musze jeszcze z miesiac wytrzymac!
Odpoczywaj, oszczędzaj się i myśl pozytywnie. Na pewno będzie dobrze.
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość

-
psioszka11 wrote:Niecierpliwa, teraz to się oszczędzaj i na pewno miesiąc a nawet dłużej wytrzymacie! Odpoczywaj Siostro!

I moze jeszcze mam sie nie denerwowac? Z mezem bez szans
Pojechal na pierwsze zakupy samotne jak mialam ktg, dostal liste i pytam czy kupil kapuste mloda. Tak kupil, pytam ile placil 1.99 za kg, kapusta go wyszla 5 zl prawie. Dobra mowie pal licho, ze tak drogo w domu patrze, a to biala kapusta wielka glowa, do mlodej jej daleko
Ewa123, jesslin87, małaMyszka, Weridiana, lys, zabka11, 0na88, Paula_071, mamasia lubią tę wiadomość
-
Psioszka a nie lepiej zamiast jelpa kupić jelenia, bambino, dzidziusia czy coś??? Mi się mocno wydaje że jak kupujesz jelp to płacisz za nazwę
psioszka11 lubi tę wiadomość
-
Ewa123 wrote:Serio szanse są niewielkie? A ja czytałam ze w 29-30 tc szanse na przeżycie dziecka wynosza juz 85%.. Hmm no nic nie mamy wyboru tylko trzymać się w dwupakach do sierpnia.
Polozna powiedziala, ze moze sobie nie dac rady oddechowo
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Niecierpliwa, Magda- powodzenia! Trzymam kciuki i czekamy na wieści.
Lys to prawda- ja do bajki jak jechałam to też klęłam na potęgę,że jedna droga i korki niesamowite.
My wróciliśmy z zakupów. Chciałam kupić płyny,proszki do ubranek,ale nie miałam pojęcia,że to takie drogie!? Płyn do białego-48zł jelp, do tego kolor i płukanie i 150zł nie Twoje:/. Na razie kupiłam małe opakowania, popiorę co mam i będę oglądać się za jakimiś promocjami.
No hahahah masakra, ja nie wiedziałam i bym nie jechała (przynajmniej dzisiaj) gdybym wiedziała, bo zmarnowałam kupę czasu, w bajce spędziłam 5 minut i musiałam wyjść, bo bałam się że padnę tam na ryjek. Nawet wózków nie obejrzałam. A i całą drogę miałam serce w gardle, bo taksówkarz kierował jak wariat i momentami miałam wrażenie, że zaraz będzie kraksa.
małaMyszka lubi tę wiadomość

-
niecierpliwa wrote:Polozna powiedziala, ze moze sobie nie dac rady oddechowo
A sterydy? Przecież jak coś to podają środek na spowolnienie akcji porodowej, aplikują sterydy, potem kolejna dawka i niby to działa...
małaMyszka, jesslin87, Paula_071 lubią tę wiadomość

-
niecierpliwa wrote:I moze jeszcze mam sie nie denerwowac? Z mezem bez szans
Pojechal na pierwsze zakupy samotne jak mialam ktg, dostal liste i pytam czy kupil kapuste mloda. Tak kupil, pytam ile placil 1.99 za kg, kapusta go wyszla 5 zl prawie. Dobra mowie pal licho, ze tak drogo w domu patrze, a to biala kapusta wielka glowa, do mlodej jej daleko 
To ja się przyznam, że w życiu bym nie rozpoznała co jest kapustą młodą, a co nie
no chyba, że byłoby napisane jak byk: kapusta MŁODA
małaMyszka lubi tę wiadomość

-
Niecierpliwa, Magda Sz trzymam kciuki.
Niecierpliwa dobrze ze przynajmniej jestes pod dobra opieka i twoja lekarka jest swiadoma tej wady. tyle juz dalas rade, tzn ze ty i dzidzius twarde z was sztuki
dacie rade 
Mamasia ja tez pierwszy termin mialam na 2 sierpnia , na pierwszym usg (ok 11 tyg) wyszlo ze 30 lipca:-) zobaczymy
Malamyszka ale sie usmialam z tego zdjecia, juz sobie wyobrazam jak maszeruje ulicami w UK
2 lata temu bylismy w Lebie, strasznie chcialam tam pojechac poniewaz bardzo mile ja wspominalam z dziecinstwa ...jednak to juz nie to samo ale polecam park jurajski z kinem 4d - bylismy z corka,bardzo fajnie.
mamasia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
lys wrote:A sterydy? Przecież jak coś to podają środek na spowolnienie akcji porodowej, aplikują sterydy, potem kolejna dawka i niby to działa...
Moze miala na mysli, ze bez tego.
Kurde chwile pochodzilam i brzuch twardy jak skala. Wiecie co do zeszlego czwartku bylam mega aktywna, jakos musze sama sobie przemowic, zeby lezec. Dobrze, ze juz wiekszosc ciuszkow mam kupione, bo nagle z dnia na dzien wszystko moze sie zmienic
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Iys ja tez dostalam kroplowke na spowolnienie akcji porodowej i mimo zwiekszonej dawki nie zadzialala musialam urodzic wczesniej.
Oczywiscie nie zawsze tak sie dzieje ale nie mam pojecia od czego to zalezy. Lekarze tez rozkladali rece, po prostu corcia stwierdzila ze nie chce juz dalej czekac
urodzila sie w 34 tyg.
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy jest tu ktoś kto ma ryzyko wystąpienia konfliktu serologicznego (matka Rh -, ojciec Rh +)? I chodzi mi o pierwszą ciążę. Czytałam, że powinna być podana immunoglobulina anty D najlepiej w dwóch dawkach - przed i po porodzie. Dostał to ktoś może?
jesslin87, bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość

-
niecierpliwa wrote:Moze miala na mysli, ze bez tego.
Kurde chwile pochodzilam i brzuch twardy jak skala. Wiecie co do zeszlego czwartku bylam mega aktywna, jakos musze sama sobie przemowic, zeby lezec. Dobrze, ze juz wiekszosc ciuszkow mam kupione, bo nagle z dnia na dzien wszystko moze sie zmienic
Już do łóżka, czy na kanapę i leżymy!
niecierpliwa, bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość

-
Weridiana wrote:Iys ja tez dostalam kroplowke na spowolnienie akcji porodowej i mimo zwiekszonej dawki nie zadzialala musialam urodzic wczesniej.
Oczywiscie nie zawsze tak sie dzieje ale nie mam pojecia od czego to zalezy. Lekarze tez rozkladali rece, po prostu corcia stwierdzila ze nie chce juz dalej czekac
urodzila sie w 34 tyg.
A podawali sterydy na płucka, czy już było uznane że będzie ok?
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość

-
lys wrote:Dziewczyny, czy jest tu ktoś kto ma ryzyko wystąpienia konfliktu serologicznego (matka Rh -, ojciec Rh +)? I chodzi mi o pierwszą ciążę. Czytałam, że powinna być podana immunoglobulina anty D najlepiej w dwóch dawkach - przed i po porodzie. Dostał to ktoś może?
ja nie mam takiego ryzyka ale w UK jest tak jak napisalas podaja dwie dawki przed i po porodzie , to podobno najlepiej zabezpiecza przyszle ciaze. jesli chodzi o PL to podobno ograniczaja sie tylko do jednej dawki ale lepiej to sprawdzic
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Weridiana wrote:ja nie mam takiego ryzyka ale w UK jest tak jak napisalas podaja dwie dawki przed i po porodzie , to podobno najlepiej zabezpiecza przyszle ciaze. jesli chodzi o PL to podobno ograniczaja sie tylko do jednej dawki ale lepiej to sprawdzic
No właśnie muszę zapytać moją gin, bo ja bym chciała te 2 dawki, żeby mieć potem ochronę i właśnie nie wiem czy to do szpitala się trzeba zgłosić z odp. papierkiem czy jak to działa.
Weridiana, bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość

Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







