SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie przed chwilką tutaj kupiłam kocyk z poduszką
http://allegro.pl/koc-75x100-poduszka-40x30-minky-kocyk-2cm-1cm-0cm-i5387109201.html
Kocyk na 1 cm i poduszka płaska.
A kolor to sowy miętowe i minky żółty
Nie chciałam brać tego na 2 cm bo wydaje mi się za gruby.
mamasia, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Od popołudnia boli mnie brzuch, posprzątałam i mam teraz za to!
Wzięłam drugi magnez i niestety nospe.
Jutro mąż zrobi resztę a weekend będzie wolny od porządków.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 19:22
małaMyszka lubi tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Jestesmy po badaniu 3 trymestru, wszystko w porzadku wg badania mala wyprzedza termin o 3 dni, wszystkie wymiary w normie, ale jakos nie umiem sie z tego cieszyc, bo lekarz powiedzial, zebysmy w czasie porodu zwrocili uwage zalodze odbierajacej porod na pepowine. Nie powiedzial, ze mala jest nia owinieta, ale jest blisko niej cokolwiek to znaczy. Znowu sie obkrecila i teraz jest ulozona glowkowo, a lozysko jest juz wysoko na przedniej scianie, a w 20 tc bylo nisko. Jak zapytalam o ta pepowine to powiedzial, ze nic malej nie zagraza, ale ze przy porodzie zwrocic na to uwage. Jak powiedzialam, ze mam planowane cc to powiedzial, ze w ogole nie ma czym sie martwic, ale mi to jakos caly czas siedzi w glowie.
A tak sobie ziewalam podczas badania http://naforum.zapodaj.net/thumbs/079b74f1559f.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 20:08
magda sz, Laura, mamasia, aaaaga, 0na88, gianna88, lys, Amberla, Pulpecja, Y, psioszka11, Paula_071, małaMyszka, sylwucha89, Maniuś, zabka11, Katarka, Aga89, witaminkab, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Neyla mój mąż też nie pozwala dzwigać, jest jaki jest.. ale co do sprzątania, wysiłku to nie pozwala mi nic dzwigac, myć podłogi (jak 1,5metrowy balkon umyłam to się wkurzył), prasować też on prasuje, ja tylko włączam pralkę i gotuję, czasem umyje łazienkę.
Paula ja mam te łóżeczko Kubuś i fakt nie łatwo się je składało- jedna osoba ledwo da radę bo po prostu trzeba 3 rąk. Ale jakościowo jak się złoży jest ok. Co prawda komentarze tego sprzedawcy nie zachęcają, bałam się właśnie tego że przyjdzie uszkodzone ale na szczęście wszystko ok. Także zależy jak się trafi.
Laura zamówiłam ten sam kocyk
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
i ten sam kolor?magda sz wrote:Neyla mój mąż też nie pozwala dzwigać, jest jaki jest.. ale co do sprzątania, wysiłku to nie pozwala mi nic dzwigac, myć podłogi (jak 1,5metrowy balkon umyłam to się wkurzył), prasować też on prasuje, ja tylko włączam pralkę i gotuję, czasem umyje łazienkę.
Paula ja mam te łóżeczko Kubuś i fakt nie łatwo się je składało- jedna osoba ledwo da radę bo po prostu trzeba 3 rąk. Ale jakościowo jak się złoży jest ok. Co prawda komentarze tego sprzedawcy nie zachęcają, bałam się właśnie tego że przyjdzie uszkodzone ale na szczęście wszystko ok. Także zależy jak się trafi.
Laura zamówiłam ten sam kocyk
małaMyszka lubi tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
My też po wizycie, z Małym wszystko ok a to najważniejsze
Rozmawiałam z lekarzem i położną o mojej wadze i nie każą się martwic skoro nie obżeram się i staram się racjonalnie odżywiac. Położna powiedziała że mój skok wagi (+15,5) może byc spowodowany hormonami, w sumie do 20tyg byłam na duphastonie, do tego mam Hashimoto a to też lubi robic skoki wagi.... w każdym bądź razie pocieszyła mnie, że sama przytyła w drugiej ciąży 25kg i w ciągu kilku mscy wróciła do rozmiaru 34
No i dostałam zalecenie oszczędnego trybu życia bo szyjka 30mm i często mnie tam kłuje. Gin powiedział, że jak mniej niż 35mm to on monitoruje i mam się zjawic za 2 tyg a do tego czasu ograniczyc aktywnosc. Faktycznie ostatnio trochę szalałam więc pora przystopowac
niecierpliwa, 0na88, lys, Amberla, Pulpecja, Laura, psioszka11, małaMyszka, Maniuś, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
mi znowu kazał brac dupka... więc szans na mniejsze przybieranie pewnie nie będzie:)
a tak sie ograniczam, nie jem prawie w ogóle słodyczy, nie słodzę, sporadycznie big milka, albo kostkę czekolady... ale jutro zrobię ciasto z truskawkami Karoliny, a co!
Wracając od lekarza zajechaliśmy do Akpolu (mają promocje z okazji dnia dziecka) i kupiliśmy parę rzeczy dla Małego m.in. przewijak, okrycia kąpielowe, prześcieradło... dodatkowo dziś przyszła paczka ze Smyka z leżaczkiem także w pokoju Tomusia zaczęło się zapełniac i wyglądac bardziej "dzieciowo" ekstra widoczek, łóżeczka się nie mogę doczekac już
EDIT: nie wiem czy Wam mówiłam ale zamówiliśmy zwykłe, najtańsze łóżeczko białe na które musimy czekac 4 tyg! Wyszło taniej niż w necie dlatego się zdecydowaliśmy ale ogólnie paranoja żeby tak długo czekac na zwykłe łóżeczko heheWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 20:37
niecierpliwa, Laura, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Poczytalam troche na ten temat i odrobine sie uspokoilam. Wyczytalam, ze co 2 dziecko rodzi sie owiniete pepowina i ze w brzuchu mamy nie ma zagrozenia z tym zwiazanego. Najwieksze zagrozenie jest podczas porodu sn, ale wczesniejsze zgloszenie tego poloznej i jej doswiadczenie nie stanowia duzego zagrozenia
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa moja mała tez ma na każdym Usg pepowinie kolo buzki, dziś np w ogóle nie dało się obejrzeć jej twarzyczki bo się za pepowina schowała. Też mi się nie podoba, że tak przy tej pepowinie majstruje, mam nadzieje, ze nie owinie się podczas porodu.. Pewnie na jej miejscu tez bym się interesowała, w końcu co ona ma w brzuchu do roboty
niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
Ewa123 -
Ewa123 wrote:Niecierpliwa moja mała tez ma na każdym Usg pepowinie kolo buzki, dziś np w ogóle nie dało się obejrzeć jej twarzyczki bo się za pepowina schowała. Też mi się nie podoba, że tak przy tej pepowinie majstruje, mam nadzieje, ze nie owinie się podczas porodu.. Pewnie na jej miejscu tez bym się interesowała, w końcu co ona ma w brzuchu do roboty
Tez gdzies, kiedys czytalam, ze ciagniecie za pepowine to jedno z ulubionych zajec dzieci w brzuszku
jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
witaminkab wrote:chcebycmama, karolina ja jestem praktycznie na tym samym etapie co wy i pokoik mam prawie skończony tylko prawie puste szafki. kilka ciuszków. a myślałam, że mam mało przygotowane. tylko strasznie dużo rzeczy mam jeszcze nie wybrane i nie wiem co jeszcze będzie mi potrzebne. tak w ogóle to cieszę się bardzo, że już idę do sr, bo mam wrażenie, że absolutnie nic nie wiem. ale staram się uspakajać, że instynkt mi pomożekieg nawet jak nie co do wszystkiego się upewnie.
teraz biorę się za ogarnianie mieszkania i wieczorkiem babskie spotkanie
hej! z tego co pamiętam jesteś z nt? do której szkoły rodzenia się zapisałaś :>?
małaMyszka lubi tę wiadomość
udało się w 9 msc s
SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt
[*] 8.10.2016 7tc -
to mojebukochane ciasto, tylko piane z bialek daje na wierzch i mniej maki w zwiazku z tym.Neyla wrote:Ja robiłam pezedwczoraj takie:
4 jajka
150g margaryny Kasi (temp pokojowa)
1 szkl. cukru
2 szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do piecz.
Żółtka oddzielam od białek (białka ubijam). Żółtka ucieram z cukrem, dodaję margarynę (ucieram), dodaję mąkę i proszek do piecz (ucieram). Na koniec delikatnie łączę z pianą z białek. Wylewam na średnią blaszkę i na wierzchu układam truskawki. Piekłam w 160 stopniach przez 50min.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
A ja właśnie wyszłam z wanny, przygotowania do jutrzejszego badania. Musiałam prosić o pomoc męża- szorowanie pięt i golenie psioszki to już jego zajęcia
Uciekam spać, nie mogę się doczekać jutra, choć strasznie się boję.
Cieszę się z udanych wizyt.
Dobranoc Siostry!
małaMyszka lubi tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Magda - matko jedyna, chyba 10000000000000 razy skręcaliśmy i rozkręcaliśmy to łóżeczko. Za cholerę nie wiedzieliśmy co zrobić z tą jedną płytą. Ale się udało w końcu)) Strasznie mnie to jednak zmęczyło, chyba idę zaraz spać.
Dziewczyny, a jaką kołdrę/pościel brałyście? W sensie pytam o wymiar: 100cmx135 cm czy 90x120 cm? Ja mam łóżeczko 60cmx120cm
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Moja na połówkowym też miała pępowinę przy twarzyEwa123 wrote:Niecierpliwa moja mała tez ma na każdym Usg pepowinie kolo buzki, dziś np w ogóle nie dało się obejrzeć jej twarzyczki bo się za pepowina schowała. Też mi się nie podoba, że tak przy tej pepowinie majstruje, mam nadzieje, ze nie owinie się podczas porodu.. Pewnie na jej miejscu tez bym się interesowała, w końcu co ona ma w brzuchu do roboty Teraz już się obróciła więc mam nadzieję, że dała spokój pępowince. Zobaczymy za 2 tygodnie na usg III trymestru
małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
