SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadrobiłam Was. Cały dzień nie wchodziłam na forum i 6 stron zaległości hehehehe
Jeśli chodzi o zakupy apteczno kosmetyczno higieniczne, to ja zamówiłam tylko to czego mogę nie dostać tego samego dnia, biorąc pod uwagę, że termin mam na 14 wg om, a 15 jest święto.
Cały dzień na nogach. Prasowałam wszystko co wczoraj wyprałam i spakowałam torbę. Rzeczy dla małego mam w osobnych foliowych opakowaniach, więc teraz tylko ręczniki wypiorę i spakuję.
Dojdą tylko zamówione rzeczy higieniczne i jestem gotowa.
Mam tylko mały problem: Ubranko, które założą małemu po porodzie też musi być osobno chyba? Bo przecież nie dadzą mi go goluśkiego i zmarzniętego? Z porodówki na poporodową jest parę metrów to chyba ubierają dzieci?
A tak z pozytywnych jeszcze spraw, to odwiedziła mnie koleżanka położna, która będzie się nami zajmować po porodzie.
Najważniejsze, że papiery są podpisane. Resztą przegadana i będziemy rozmawiać na następnej wizycie za dwa tygodnie.
Aaaa zapamiętajcie tydzień lub datę pierwszych ruchów, bo to będzie ważne.
Laura lubi tę wiadomość
-
U mnie w 17 babelki a tak prawdziwie to w 18, pamietam jak znajomi u nas byli i pierwszy raz tak konkretnie poczułam
Czyli jakby w 38tc, hm..w sumie według pierwszy usg Pola miała tydzień do przodu cały czas, dopiero od niedawna sie wyrównało, a ponoć termin porodu według usg njprawdziwszy jest z pierwszych tygodni. Fajnie by bylo, chciałabym urodzic w 38tcmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Jeśli chodzi o zakupy apteczno kosmetyczno higieniczne, to ja zamówiłam tylko to czego mogę nie dostać tego samego dnia, biorąc pod uwagę, że termin mam na 14 wg om, a 15 jest święto.
Mam tylko mały problem: Ubranko, które założą małemu po porodzie też musi być osobno chyba? Bo przecież nie dadzą mi go goluśkiego i zmarzniętego? Z porodówki na poporodową jest parę metrów to chyba ubierają dzieci?
1) ponoć tylko 5% kobiet rodzi w wyznaczonym terminie:)
2) dziecko będzie koło Ciebie, sama je ubierzesz jak będziesz chciała
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:1) ponoć tylko 5% kobiet rodzi w wyznaczonym terminie:)
2) dziecko będzie koło Ciebie, sama je ubierzesz jak będziesz chciała
U nas do szpitala dla dziecka mamy nie brac nic, zadnych ubranek, rozkow itp. Tylko chusteczki i pampersy
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:1) ponoć tylko 5% kobiet rodzi w wyznaczonym terminie:)
2) dziecko będzie koło Ciebie, sama je ubierzesz jak będziesz chciała
Z tym ubraniem muszę się jeszcze dokładnie dopytać... -
Malamyszko z tego co wiem, na porodowce malucha zapakuja w pieluszke i w rozek szpitalny. Potem przewoza na poloznictwo. Niektore szpitale zapewniaja ubranka na czas pobytu w szpitalu i wtedy jak np zapakujesz malca w swoje ubranka, to mozesz sie zdziwic, jak zabiora Ci go do kapania, przyniosa Ci go w swiezych szpitalnych, a Twoje prywatne ciuszki przepadna. Lepiej za wczasu sie o to dopytac.
Zasadniczo to co szpital, to inne zwyczaje i kazdorazowo lepiej sie dowiedziec dokladnie, co zapewniaja, a co miec ze sobamałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:I dziecko wychodzi do domu w szpitalnym ubraniu?
:O:O
NieNa wyjscie ubierasz w swoje
Polozna tlumaczyla to tym, ze chodzi o to zeby jak najmniej szpitalnych bakterii "wyniesc" ze szpitalaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2015, 19:05
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Nie
Na wyjscie ubierasz w swoje
Polozna tlumaczyla to tym, ze chodzi o to zeby jak najmniej szpitalnych bakterii "wyniesc" ze szpitala
Ok, a ja napisałam że same będziecie mogły ubrać dziecko jak będziecie chciały, nie trzeba tego specjalnie pakować, bo na wyjście każda z nas będzie "na chodzie", a dzieci są koło matek.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Haha to zdjecie zrobilam na pamiatke, bo moje 0.5 kg zniknelo w oka mgnieniu
Wlasnie postanowilam, ze kupie dla Julki szydelkowany stroj i sama zrobie mlodej sesjeWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2015, 19:55
małaMyszka, Laura, magda sz lubią tę wiadomość
-
No to już wiem
Muszę mieć rożek a w nim przygotowane ciuszki i mały będzie ubrany. Na salę przeniosą nas w ubraniu.
Z tym że to info po nagłym nieplanowanym cc. Mam nadzieję, że przy Sn będzie tak samo... -
Mój mąż właśnie zajada obiadek. Jest zachwycony... Zrobiłam ogórkową i do tego takie cudo...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e3225d7f8bb1.jpg
A tu trochę zjarane, ale pyszne...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/839d6dc791d8.jpgniecierpliwa, lys, Laura, 5ylwia, magda sz, Maniuś, Y lubią tę wiadomość