X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też po wizycie. Mam "klocka" w brzuchu, normalnie junior ma pyzate policzki i fałdki na brzuchu;) Chłopak zdrowy, wszystko ok, waży 1800.

    "Pani doktor guru genetyki prenatalnej" powiedziała, że aparat usg ma ustawione, że 40 tydzień ciąży to dziecko o masie ciała 3,5kg. Dlatego usg sprawdza ile waży teraz dziecko i uśrednia, kiedy osiągnie masę 3,5kg. Powiedziała, że najbardziej miarodajne jest usg w 1 trymestrze + informacja o ostatniej miesiączce i na tej podstawie przewiduje się termin porodu. Teraz nie ma co się tym za bardzo sugerować, bo dzieci rodzą się różne - jedne ważą 2,5 kg a inne 5kg. W każdym bądź razie na chwilę obecną przewiduje u mnie, że jeśli dziecko urodzę w terminie to będzie ważyć ok 4kg, dlatego polecała mi sprawdzić ok 37 tygodnia ile waży dziecko, bo jestem drobna, i raczej będą wskazania do cc jeśli potwierdzi się, że mam w sobie grubaska.

    Zamówiliśmy wózek - Bebetto Holland - będzie za jakieś 3-4 tygodnie.

    0na88, lys, niecierpliwa, małaMyszka, Laura, Pulpecja, Weridiana, magda sz, Maniuś, mamasia, Martucha86, kasiuleek, zabka11 lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa i jak Paula napisala o wozku to mi sie przypomnialo, ze dzwonili ze sklepu, ze nasz wozek i fotelik juz sa do odbioru ;) Ale dopiero za jakies 2 tyg po niego skoczymy ;)

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2f6587b4254e.jpg

    Doczekalam sie! U rodzicow w ogrodzie juz tak ladnie czeresnie dojrzaly. Jutro zagonie meza do zrywania :D

    małaMyszka, Paula_071, Laura, somebodytolove94, Y, Pulpecja, Weridiana, magda sz, ainer85, Maniuś, Martucha86, kasiuleek lubią tę wiadomość

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys - tak podatek i to nie mały... jeszcze jakby coś z tym zrobili... np. postawili pojemnik na psie odchody...

    Taka mała Reda 7 km ode mnie ma na osiedlach praktycznie na każdym kroku taki pojemnik w kształcie psa-dalmatyńczyka.

    Albo jakiś wybieg zrobili dla piesków, a tu nic... dosłownie nic się nie dzieje

    Weridiana lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    lys - tak podatek i to nie mały... jeszcze jakby coś z tym zrobili... np. postawili pojemnik na psie odchody...

    Taka mała Reda 7 km ode mnie ma na osiedlach praktycznie na każdym kroku taki pojemnik w kształcie psa-dalmatyńczyka.

    Albo jakiś wybieg zrobili dla piesków, a tu nic... dosłownie nic się nie dzieje

    W tym artykule co chcebycmama wrzuciła napisali, że we wro się nie płaci tego podatku, więc chory klimat. Właśnie, gdyby było jeszcze wiadomo cóż oni z tymi pieniędzmi robią to może, ale i tak bez sensu.

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Neyla Autorytet
    Postów: 656 1876

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Ja mam nadal Hb 10,8, więc czekam na ten wzrost :)

    Dziewczyny a jaki sok Cassie polecała? Ja miałam zawsze hemoglobinę w normie, a tu BACH i 9,9 :( Boję się, że jak dostanę żelazo w tabsach, to wrócą zaparcia...a już tak ładnie mi "szło" :P

    W pon. mam wizytę, po 5 długich tygodniach. NARESZCIE!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2015, 19:43

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    62b3591443.png
    8p3oyx8df4ipmqn6.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszła Brita, woda całkiem nieźle smakuje, więc środowe zamówienie wody mineralnej z Almy było chyba ostatnim.

    Upiekłam też drożdżówkę z czereśniami i truskawkami :)
    Całe szczęście ból pleców i bioder minął.

    Lys - kupiłaś japonki czy klapki plastikowe? Bo ja poluję na te drugie, ale jakieś tanie, bo pewnie poza szpitalem ich już nie użyję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2015, 19:51

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neyla wrote:
    Dziewczyny a jaki sok Cassie polecała? Ja miałam zawsze hemoglobinę w normie, a tu BACH i 9,9 :( Boję się, że jak dostanę żelazo w tabsach, to wrócą zaparcia...a już tak ładnie mi "szło" :P

    W pon. mam wizytę, po 5 długich tygodniach. NARESZCIE!


    wow, to bardzo nisko
    o ten sok chodziło:
    http://bioalejka.pl/soki-i-syropy/410-rumiane-policzki-bio-klassik-sok-750-ml-rabenhorst-4004191005406.html

    ale tam jest mało żelaza

    lepiej to:
    http://www.aptekagemini.pl/rabenhorst-bogactwo-zelaza-plus-witaminy-500ml.html

    Ja brałam żelazo w tabletkach Tardyferon i nie miałam po nim żadnych skutków ubocznych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2015, 20:06

    Neyla, Paula_071, małaMyszka, Y, Weridiana lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:

    Lys - kupiłaś japonki czy klapki plastikowe? Bo ja poluję na te drugie, ale jakieś tanie, bo pewnie poza szpitalem ich już nie użyję.

    Mi też chodziło o klapki, nie japonki i kupiłam takowe w Carrefour w Borku za uwaga: całe 14,99 pln, więc cena idealna jakby chcieć je potem wywalić, a nie śmierdzą gumą, są wygodne (miękkie) i są w różnych kolorach: nic tylko brać ;)

    025a1bd2875eb3ecmed.jpg

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Neyla Autorytet
    Postów: 656 1876

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj moja szyjka macicy jest bombardowana małymi piąstkami mojej Julii... Idę sobie miastem, a tu lewy prosty... aż mnie zgięło w pół.

    Na szczęście nie wszystkie jej boksy są bolesne...if you know what I mean?

    Właśnie sprawdzam wyprawkę z moją listą i w sumie wszystko już mam. pozostaje tylko te okropne uczucie, że o czymś na bank zapomniałam. Nie wiem tylko o czym.

    Klapki pod prysznic (japonki) szpitalny kupiłam sobie w jakimś textil markecie za niecałe 5zł. W planach mam jeszcze uszycie organizera na łóżeczko (mama mi pomoże). Już odwiedziłam pasmanterię i kupiłam potrzebne materiały.

    A jutro działeczka i grill ze znajomymi...koniecznie chcą zobaczyć moje postępy. Idziemy więc z mężem na kilka godzinek.

    Czy Wy w nocy też źle śpicie? Ja od tygodnia nie przespałam normalnie żadnej nocki. Strasznie bolą mnie biodra (te na którym leżę) i nogi dosłownie biegają zanim zasnę. Gdy zbliża się wieczór chce mi się płakać :(

    Trzymam kciuki za wszystkie i za każą z osobną :)

    lys, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    62b3591443.png
    8p3oyx8df4ipmqn6.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Mi też chodziło o klapki, nie japonki i kupiłam takowe w Carrefour w Borku za uwaga: całe 14,99 pln, więc cena idealna jakby chcieć je potem wywalić, a nie śmierdzą gumą, są wygodne (miękkie) i są w różnych kolorach: nic tylko brać ;)

    OooO super, właśnie takich poszukuję. Normalnie używam japonek, ale w szpitalu się w nich umęczyłam i muszę mieć zwykłe klapki. Szkoda, że mam tak daleko do tego Borka... Ale może odwiedzę Zielińskiego.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w nocy źle śpię, albo nie mogę zasnąć, albo mi nie wygodnie, przewracanie się z boku na bok powoduje, że brzuch mnie boli. Ostatnio najgorzej śpi mi się na lewym boku, a z kolei jak śpię na plecach albo na prawym boku to włączają mi się chore fazy, że żyła główna, że dziecko się nie dotleni, więc znów hop na lewy bok i tak leżę, jak za karę.

    Neyla, małaMyszka, Paula_071, 0na88, Y lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    OooO super, właśnie takich poszukuję. Normalnie używam japonek, ale w szpitalu się w nich umęczyłam i muszę mieć zwykłe klapki. Szkoda, że mam tak daleko do tego Borka... Ale może odwiedzę Zielińskiego.

    Z Gaju chyba nie jest daleko, z Ołatszyna jest chyba 5km :P

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przepraszam z pytanie, ale czy woda z brity jest rzeczywiście dobra? Którą kupić najlepiej i jakie są jej ceny...
    Nie wyobrażam sobie latać co 3 dni po zgrzewkę mineralki.

    Do niej wlewa się zwykłą kranówkę? Od razu jest zimna czy trzeba jakoś długo czekać?

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Ja też w nocy źle śpię, albo nie mogę zasnąć, albo mi nie wygodnie, przewracanie się z boku na bok powoduje, że brzuch mnie boli. Ostatnio najgorzej śpi mi się na lewym boku, a z kolei jak śpię na plecach albo na prawym boku to włączają mi się chore fazy, że żyła główna, że dziecko się nie dotleni, więc znów hop na lewy bok i tak leżę, jak za karę.
    Mam dokładnie to samo!
    Od początku śpię na lewym boku, jak mi nogi zdrętwiały albo biodra zaczęły boleć i nie mogłam się wyprostować, leżałam chwilę na plecach i od razu chory film, że przysnę, że małego nie dotlenie itp...

    lys, 0na88 lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Malagosia Autorytet
    Postów: 715 1145

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Ja też w nocy źle śpię, albo nie mogę zasnąć, albo mi nie wygodnie, przewracanie się z boku na bok powoduje, że brzuch mnie boli. Ostatnio najgorzej śpi mi się na lewym boku, a z kolei jak śpię na plecach albo na prawym boku to włączają mi się chore fazy, że żyła główna, że dziecko się nie dotleni, więc znów hop na lewy bok i tak leżę, jak za karę.
    Na prawym boku mozna normalnie spac. Lewy czy prawy to wszystko jedno, najgorzej na plecach

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malagosia wrote:
    Na prawym boku mozna normalnie spac. Lewy czy prawy to wszystko jedno, najgorzej na plecach

    Mąż mi mówił, żebym starała się spać głownie na lewym boku. Jak się śpi na prawym to też coś tam się uciska, ale nie pamiętam co.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    W tym artykule co chcebycmama wrzuciła napisali, że we wro się nie płaci tego podatku, więc chory klimat. Właśnie, gdyby było jeszcze wiadomo cóż oni z tymi pieniędzmi robią to może, ale i tak bez sensu.
    A najbardziej mnie wkurzył fakt, że obowiązkiem jest chipowanie psa. No i ok... trzeba to trzeba... ale... no właśnie ale... żeby np. jak zgubi się gdzieś piesek, to chip jest za przeproszeniem gó*** daje, bo musisz go najpierw zarejestrować, oczywiście za opłatą, zdarzają się bazy bezpłatne... niby... tylko niemiecka strona ma bezpłatną bazę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2015, 21:00

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    A najbardziej mnie wkurzył fakt, że obowiązkiem jest chipowanie psa. No i ok... trzeba to trzeba... ale... no właśnie ale... żeby np. jak zgubi się gdzieś piesek, to chip jest za przeproszeniem gó*** daje, bo musisz go najpierw zarejestrować, oczywiście za opłatą, zdarzają się bazy bezpłatne... niby...

    hmmm czyli żyjemy w kraju paradoksów

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja łażę po całym mieszkaniu i szukam kota, no i wszędzie sprawdziłam i nie ma. Coś mnie tknęło, patrzę do wózka, a tam kicia się w najlepsze wyleguje w gondoli... chyba muszę wózek przykryć jakimś prześcieradłem.

    Pulpecja, 0na88, małaMyszka, Weridiana, Laura, Y, Neyla lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
‹‹ 1240 1241 1242 1243 1244 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ