SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
kot wie co dobre
ja mam dokladnie takie same fazy jak wy z lezeniem na plecach , po dluzszym czasie tez bola mnie biodra od lezenia na jednym boku i tak sie co jakis czas przewracam w nocy z 40 razy raz w ta raz w tamta plus ciagne ze soba tego rogala tzn ta poduszke dla ciezarnych.
W ogole a propo psow , moj tesc oznajmil ze jak dziecko zacznie raczkowac to najlepiej bedzie psa sie pozbyc , bo jak ona po dywanie bedzie chodzic gdzie wszedzie bakterie , siersc itd... no myslalam ze mi oczy z orbit wyjda. Nie skomentowalam tego - bo po co... na co moj maz dzis ze jego ojciec ma racje , ze bakterie itd... osz kurde jak sie zagotowalam , nie bede z dziecka kaleki robic i go w bance zamykac. Ja sie wychowywalam ze zwierzeciem i dobrze bylo , predzej mojego meze oddam niz psa
niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana, Neyla lubią tę wiadomość
-
Jednak coś jest z tym leżeniem na plecach.. Jak byłam na usg i leżałam na plecach nagle poczułam, że robi mi się słabo, zimne poty mnie oblały, chciało mi się pić i nie wiedziałam co się dzieje! Czułam jakbym miała zaraz zemdleć ale zastanawiałam się jak to możliwe skoro leżę!? Nagle lekarz zauważył moją bladą twarz i kazał szybciutko się położyć na bok.. Powiedział, że odcięłam sobie dopływ tlenu i stąd taki stan..małaMyszka wrote:Mam dokładnie to samo!
Od początku śpię na lewym boku, jak mi nogi zdrętwiały albo biodra zaczęły boleć i nie mogłam się wyprostować, leżałam chwilę na plecach i od razu chory film, że przysnę, że małego nie dotlenie itp...
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
0na88 wrote:kot wie co dobre
ja mam dokladnie takie same fazy jak wy z lezeniem na plecach , po dluzszym czasie tez bola mnie biodra od lezenia na jednym boku i tak sie co jakis czas przewracam w nocy z 40 razy raz w ta raz w tamta plus ciagne ze soba tego rogala tzn ta poduszke dla ciezarnych.
W ogole a propo psow , moj tesc oznajmil ze jak dziecko zacznie raczkowac to najlepiej bedzie psa sie pozbyc , bo jak ona po dywanie bedzie chodzic gdzie wszedzie bakterie , siersc itd... no myslalam ze mi oczy z orbit wyjda. Nie skomentowalam tego - bo po co... na co moj maz dzis ze jego ojciec ma racje , ze bakterie itd... osz kurde jak sie zagotowalam , nie bede z dziecka kaleki robic i go w bance zamykac. Ja sie wychowywalam ze zwierzeciem i dobrze bylo , predzej mojego meze oddam niz psa
Teść niech się w czółko puknie, że tak brzydko powiem. Dziecko, które dorasta w towarzystwie zwierząt rozwija się lepiej zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Często szybciej niż rówieśnicy bez zwierzątek domowych. Także udowodniono, że dzieci które wychowywały się tam, gdzie są kotki i pieski rzadziej są alergikami.
Jedyne co, to ja bym wycierała psu łapy po powrocie ze spaceru np. chusteczkami antybakteryjnymi.
0na88, małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
No jasne, w ogole kupmy sxklane klosze i dzieci tam trzymajmy. Dziecko zanim zacznie raczkowac uodporni sie juz na bakterie domowe i zwierzęce. I zgadzsm sie, ze zazwyczaj dzieci chowane ze zwuerzetami lepiej sie rozwijają. my sie juz śmiejemy, ze trzeba bedzie uwazac jak mała zacznie raczkowac zeby krolik swoich bobków gdzies nie zostawil, bo dzievko swiata ciekawe to pewnie by zjadlo...
0na88, lys, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
0na88 wrote:tez slyszalam o tym ze dzieci lepiej chowaja sie jak w domu sa zwierzeta.
mała propaganda, daj mężowi do przeczytania
http://dzieci.pl/kat,1024253,title,Pies-doskonaly-sposob-aby-nie-chorowac,wid,15547011,wiadomosc.html
małaMyszka, 0na88, Pulpecja lubią tę wiadomość
-
ja sobie nie wyobrażam, że miałabym oddać moją bestię ...
a mój mąż to chyba by mnie wystawił za okno, jakbym rzuciła tekst, żeby pozbyć się piesy.
Pulpecja, lys lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Meldujemy sie, masakra ile godzin jechalismy. Podroz z przygodamo, najpierw na stacji benzynowej wwalila nam sie do samochodu jakas babcia z pasza dla kur zebysmy ja podwiezli 10km, z 10 km zrobilo sie 30 jak nie wiecej no ale dobra to zawsze jeden stopien do nieba no i ozniej chcielismy podgonic stanie w korkach i podwozke babci z pasza i co... Policja. Jechalimsmy 195 na h, chcieli prawko mezowi zabrac wg nowych przepisow i zaczelam udawac ze rodze.. psy zaczely po karetke ale powiedzialam ze skurcze co 10 min wiec dojedziemy sami juz. No i 10 pkt i 400zl, jak na przekroczenie predkosci o ponad 100km to i tak niezle...Pierwszy raz tak "zapierdalalismy" i musieli nas zlapac. Teraz tylko przepisowo. A moglam od tej babci co podwozilismy przynajmniej jaja wiejskie wziac
Paula_071, aaaaga, Weridiana, lys, Neyla, małaMyszka, mamasia, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
Griszanka ja wlasnie pomidory w szklarni zostawilam do oczyszczenia dla mamy bo nie ma tam czym oddychacGriszanka wrote:Pati ja tez dzisiaj pobuszowalam w ogrodku, ogolocilam pomidory z lisci, w zeszlym tygodniu mama wyplewila mi caly ogrodek, wiec jest slicznie. A moja mikroszklarnia zajmuje sie kochany maz i doglada te swoja papryke - ciekawe czy beda dorodne papryczki?
Wczoraj umylam okno tarasowe, bo juz nie moglam na nie patrzec. Co prawda tylko szyby, ale i tak jestem zachwycona Pokrzepiona tym cudownym widokiem, dziskaj zabralam sie za okno kuchenne, a potem jeszcze jedno oblecialam w salonie. Troche sie balam, ale poszlo raz dwa. A teraz co? Zaciaga sie na burze. Juz dwa razy sciagalam pranie z tarasu, trudno bedzie musialo doschnac w domu.
Jak maz wroci z pracy, to kaze posciagac mu firanki, wypiore i oblecimy raz dwa domek, bedzie czysciutko i pachnaco Dzisiaj wstapila we mnie nowa energia ale bardzo mi sie wybuily ale za to duzo pomidorkow maja. Narazie takie male ale bedzie duzo jestem dumna bo to moj pierwszy raz co masz jeszcze w ogrodku I szklarni? Ja mam porzeczke biala I czerwona, maliny, agrest, truskawki, rabarbar, pomidory czerwone, malinowe I 3 krzaczki zoltych, marchewke, salate, pietruszke I seler. Jutro wysieje jeszcze slonecznik choc nie wiem czy nie zapozno... alw niestety troszke zaniesbany ogrodek bo maz cale dnie w rozjazdach a I ja mam jeszcze dwa projekty. Mama pomaga ile moze ale tez pracuje a na dodatek Se astiana choroba...
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
[/url]
****gang 18+**** -
małaMyszka wrote:Dziewczyny, przepraszam z pytanie, ale czy woda z brity jest rzeczywiście dobra? Którą kupić najlepiej i jakie są jej ceny...
Nie wyobrażam sobie latać co 3 dni po zgrzewkę mineralki.
Do niej wlewa się zwykłą kranówkę? Od razu jest zimna czy trzeba jakoś długo czekać?
Mam Britę od paru godzin, więc znawcą nie jestem;) Tak, leje się kranówę do tego dzbanka, w miarę szybko kapie, po chwili pijesz zimną wodę i jestem całkiem smaczna. Wzięłam dzbanek 3,5 litrowy Elemaris za 99zł na agito.pl ale nie wiem tańsze wersje nie są też ok.
Już to kiedyś wklejałam, mam nadzieję, że dziewczyny się nie wściekną, że spamuję, ale tak mi odpisała pani z obsługi klienta, bo też nie widziałam który dzbanek wziąć:
Nasze dzbanki filtrujące to 4 modele i różne kolory: Elemaris, Fjord, Marella oraz Aluna. Modele różnią się komfortem użytkowania oraz wyglądem zewnętrznym.
Wkład filtrujący jest jeden (Maxtra).
Najtańszym modelem jest Aluna. Posiada pokrywkę, którą trzeba zdejmować podczas każdego napełnienia dzbanka. Dzbanek Marella
już w pokrywce posiada klapkę, którą możemy otworzyć jedną ręką trzymając dzbanek. Fjord oprócz tej cechy Marelli posiada również
podgumowany spód oraz uchwyt. Trzy wymienione modele posiadają wskaźnik elektroniczny Memo, który mierzy czas do wymiany wkładu
filtrującego.
Najbardziej zaawansowanym technologicznie dzbankiem jest Elemaris. Klapka w pokrywie otwiera się sama pod ciężarem wody.
Dzbanek ma podgumowane stopki oraz uchwyt. Dodatkowo posiada dokładniejszy wskaźnik Meter, który mierzy również twardość wody
i na tej podstawie określa odpowiednią wydajność wkładu Maxtra.
Modele Aluna, Marella oraz Elemaris występują w pojemnościach Cool 2,4l oraz XL 3,5l. Fjord jest dostępny tylko w pojemność Cool 2,4l.
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ona ja też w nocy ciagnę za sobą rogala haha
Ja jak się położę na plecach to już po kilku sekundach strasznie mnie boli krzyż, jedynie co mnie zdziwiło to u dentysty na fotelu leżałam pół godziny z nogami w górze i było całkiem wygodnie ale Emmie średnio się podobało
Co do klapek kapci to polecam z Ikea (koszt £2, czyli około 10zl.) Ja kupiłam dla gości, potem wrzucam do pralki i suszę, nic się z nimi nie dzieje i są wygodne. Jedną parę mam do szpitala. Fakt ze pod prysznic się nie nadają
Wszędzie tez radzą aby szlafrok do szpitala był kolorowy itp, wiadomo w razie plam. A ja jaki kupiłam. ...biały haha (bardziej maskującego koloru nie mogłam wybrać) bo akurat był cieniutki, milutki i tani. Nie będzie mi żal wyrzucić go do kosza
Paula_071, małaMyszka, 0na88 lubią tę wiadomość
-
Szukałam właśnie twojego info na ten temat... Dzięki.Paula_071 wrote:Mam Britę od paru godzin, więc znawcą nie jestem;) Tak, leje się kranówę do tego dzbanka, w miarę szybko kapie, po chwili pijesz zimną wodę i jestem całkiem smaczna. Wzięłam dzbanek 3,5 litrowy Elemaris za 99zł na agito.pl ale nie wiem tańsze wersje nie są też ok.
Już to kiedyś wklejałam, mam nadzieję, że dziewczyny się nie wściekną, że spamuję, ale tak mi odpisała pani z obsługi klienta, bo też nie widziałam który dzbanek wziąć:
Nasze dzbanki filtrujące to 4 modele i różne kolory: Elemaris, Fjord, Marella oraz Aluna. Modele różnią się komfortem użytkowania oraz wyglądem zewnętrznym.
Wkład filtrujący jest jeden (Maxtra).
Najtańszym modelem jest Aluna. Posiada pokrywkę, którą trzeba zdejmować podczas każdego napełnienia dzbanka. Dzbanek Marella
już w pokrywce posiada klapkę, którą możemy otworzyć jedną ręką trzymając dzbanek. Fjord oprócz tej cechy Marelli posiada również
podgumowany spód oraz uchwyt. Trzy wymienione modele posiadają wskaźnik elektroniczny Memo, który mierzy czas do wymiany wkładu
filtrującego.
Najbardziej zaawansowanym technologicznie dzbankiem jest Elemaris. Klapka w pokrywie otwiera się sama pod ciężarem wody.
Dzbanek ma podgumowane stopki oraz uchwyt. Dodatkowo posiada dokładniejszy wskaźnik Meter, który mierzy również twardość wody
i na tej podstawie określa odpowiednią wydajność wkładu Maxtra.
Modele Aluna, Marella oraz Elemaris występują w pojemnościach Cool 2,4l oraz XL 3,5l. Fjord jest dostępny tylko w pojemność Cool 2,4l.
Mówię do męża, że na rocznicę ślubu chce takie cudo, żeby nie latać po wodę... Usłyszałam, że na rocznicę to ja mogę biżuterię dostać jakąś fajną i sexi stringi (nie noszę ), a taki dzbanek to mi jutro kupi... Jak znam życie, to zobaczę go najwcześniej na rocznicę hahaha hahaha hahaha
lys, Martucha86, Paula_071, Y lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Witamy się od 5 nie śpię bo moje dzieci postanowiły wstac wiec oglądamy bajki.
Wkraczamy w kolejny tydzień! 33Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2015, 06:01
Martucha86, 0na88, Pati Belgia, małaMyszka, Weridiana, kasiuleek lubią tę wiadomość
Rośnij kinderku ❤❤❤
-
Hej! Ja tez od 5 nie spie, wstalam na siusiu i pospane i tak czekam az mala ksiezniczka sie obudzi, bo dzis cos strasznie leniwa, zawsze jak tylko sie budze to mnie bombarduje, a dzis cisza. Bylo'pare szturchniec, ale tak delikatnych, ze sama musialam sie zastanowic czy na pewno to ona. Po ponad godzinie czekania nie wytrzymalam odpalilam detektor i serducho wali tuz przy moim pepku, wiec musiala sie jakos obrocic, ze tak slabo czuje
magda sz, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Hej, ja też się witam. Wstałam do toaletki i już nie zasnę. Kurde, po nocy tak mnie bolą pachwiny w udach, że ledwo chodzę. Zakwasy czy jak?
Byliśmy wczoraj u dziadków się umyć i przy okazji odwiedzić naszą córkę marnotrawną młoda o 19 u babci już była po myciu i śmigała w piżamie. Jak usłyszałam tekst babci, żeby założyła szlafrok, bo się przeziębi (przy tym gorącu na dworze) to myślałam, że z krzesła spadnę. Niech mi kończą tę łazienkę, bo chyba nie wytrzymam.
0na88, małaMyszka, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny pozbieralam w ogrodku miseczke truskawek, a umeczylam sie tak jakbym maraton przebiegla! 8 rano, a jest taki skwar, ze na sloncu wysiedziec sie nie da. Dzis bedzie ciezko wytrzymac ten upal, u nas na Slasku burza w nocy krazyla gdzies w oddali, ale przeszla bokiem
Pati Belgia, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
