SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dlatego ja mowie do mojego syna by poszedł na księdza ale on nie chce woli mieć żonę i dzieci:) nawet imiona im wybrał a ma dopiero 4 latka:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 14:41
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Przegrałam bitwę z pieluchami tetrowymi
Po praniu jakieś sitko się z nich zrobiło, nitki tak jakoś się poprzesuwały, że porobiły się takie prześwity, mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi. Prasowanie nie przywróciło ich do pierwotnej formy, wiecie jak to ogarnąć?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ojoj a w ilu stopniach pralas te pieluchy?
Wiecie co zaczynam sie martwic, napisalam smsa czy zyje bo ja zaraz z nerwow urodze i od godz nicpewnie komorki zapomnial do pracy cos mi sie zdaje, 17:20 powinien byc w domu, musze sie zajac czyms bo zawriuje! Ohh zebym byla w wawie to bym do jego pracy pojechala a tak to jestem skazana na czekanie
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Katarka wrote:Przegrałam bitwę z pieluchami tetrowymi
Po praniu jakieś sitko się z nich zrobiło, nitki tak jakoś się poprzesuwały, że porobiły się takie prześwity, mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi. Prasowanie nie przywróciło ich do pierwotnej formy, wiecie jak to ogarnąć?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Magda - tylko w 40 stopniach. Potem przeczytałam, że można w 90, ale nie wiem co by z nich było po wypraniu w takiej wysokiej temperaturze. Właśnie piorę kolorowe w 60 stopniach, zobaczymy co będzie z nimi, mam nadzieję, że lepiej
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
rybka1988 wrote:Obawiam sie, ze nie da sie nic zrobic. To pewnie cieniutka tetra nie to co nasze mamy mialy.
Nie wyglądają tragicznie, podratowałam je prasowaniem, ale widać, że pranie je zmieniło, wszystkie kupowane w jednym miejscu, a jedna odniosła większe zmiany po praniu, inna mniejsze.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Katarka wrote:Przegrałam bitwę z pieluchami tetrowymi
Po praniu jakieś sitko się z nich zrobiło, nitki tak jakoś się poprzesuwały, że porobiły się takie prześwity, mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi. Prasowanie nie przywróciło ich do pierwotnej formy, wiecie jak to ogarnąć?
A jak grube były pieluchy? W sensie ile gramowe? Ja kupował właśnie grube, bratwa ostrzegała mnie przed takimi co się rozsypują albo robi się w nich dziura po kilku praniach.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:A jak grube były pieluchy? W sensie ile gramowe? Ja kupował właśnie grube, bratwa ostrzegała mnie przed takimi co się rozsypują albo robi się w nich dziura po kilku praniach.
Nie mam pojęcia, metki poodklejałam już jakiś czas temu, więc nawet nie sprawdzę.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Nie mam jego stacjonarnego, on pracuje w takim dziale ze wszystko maja tajne, jak do mnie kiedys dzwonil ze stacjonarnego to nr prywatny, jedyne co to maila moge mu wyslac ale to juz zrobilam i cisza. No oberwie mu sie jak tylkp sie odezwie
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Nadrobiłam Was uffffffffffffffff
Po weekendzie... było bosko. Pojechaliśmy do Olsztyna, trochę się ochłodziliśmy w jeziorku... wczoraj w Jastrzębiej górze na gofrach, a dzisiaj powrót do rzeczywistości...
Czekam aż mi się ziemniaczki ugotują, bo już późno...
Wieczorem było małe co nie co... oj jak tęskniłam za taką bliskością...
Dzisiaj już zrobiłam pranie, poprasowałam, byłam na małych zakupkach i kupiłam BÓB!!!!!!!
Na kolację ugotuję!!!!! Już nie mogę się doczekać!lys, Paula_071, Weridiana, Laura, Maniuś lubią tę wiadomość
-
jeja.... nie ogarniam dziś
co chwilę mi coś nieplanowego wyskakuje, a ogarnąć się po trzydniowym wypoczynku nie jest łatwe szczególnie jeśli trzeba puścić ze trzy prania, zmywarkę, z grubsza ogarnąc mieszkanie, zakupy i obiad
i jeszcze kurier przywiózł wózek dla małego
mamy swojego huskiego w granacie
lys, małaMyszka, Paula_071, Martucha86, niecierpliwa, Weridiana, psioszka11, Maniuś, Y lubią tę wiadomość
-
mamasia wrote:jeja.... nie ogarniam dziś
co chwilę mi coś nieplanowego wyskakuje, a ogarnąć się po trzydniowym wypoczynku nie jest łatwe szczególnie jeśli trzeba puścić ze trzy prania, zmywarkę, z grubsza ogarnąc mieszkanie, zakupy i obiad
i jeszcze kurier przywiózł wózek dla małego
mamy swojego huskiego w granacie
Prosimy o fotymałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Doczłapałam do domu. Zmęczyłam się straszliwie, a byłam tylko w okolicy na osiedlu. Najchętniej położyłabym się spać...
W ogóle zauważyłam, że od kilku dni jedzenie nie ma smaku. Wszystko jest jakieś mdłe i nieciekawe. Nawet lody mi nie smakują.
Kupiłam w końcu sodę oczyszczoną i idę wstawić ją do komody, zobaczymy czy zapach mebla zniknie.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Czy któraś z Was kupiła już olejek ze słodkich migdałów i będzie się masować?
Ja mam od 28 tc je i smaruje codziennie i brzuch tez nim smaruje bo kolo pępka strasznie piecze.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Prosimy o foty
ale jak coś to jutro wrzucę, bo ładuje się bateria od aparatu po weekendzie
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość