SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam z aventu ręczny i porażka mąż mi kupił jakiś elektryczny tani pierwszy lepszy ale nazwy nie pamiętam choc go musze poszukać by byl na teraz:) i elektryczny byl super. Aaa i mi mąż odciągał pokarm za nim miałam elektryczny to mąż sciskal piers i do szklanki leciało mleczko potem z butli dawałam synkowi.
Gdzie wieści z wizyt???
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
Rośnij kinderku ❤❤❤
-
A ja cukinie i bakłażana maczam w oliwie z czosnkiem i vegetą i na grill. Dodatkowo kukurydza z lidla na tackach -robisz z masełkiem w folii- pycha. Możesz też rybę jakąś zaserwować w folii. Albo ziemniaczki z nadzieniem- np z boczkiem albo z serkiem białym i szczypiorkiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 20:22
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
lys wrote:Ja bym sceptycznie do tego podeszła
Pierwsze skurcze razem z bólem okresowym miałam jakoś 2 tygodnie temu, czyli niby za 2 miałby być poród? Mało wiarygodne mi się to wydaje
Ja sie nawet z tego usmialam, tylko zgralo mi sie z ta druga teoria pierwsze ruchy+20tyg=porod
magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Ja sie nawet z tego usmialam, tylko zgralo mi sie z ta druga teoria pierwsze ruchy+20tyg=porod
Rozumiem, ale ta druga teoria chyba też nie jest w 100% wiarygodna.
Według tej teorii urodziłabym w 38t2d, więc też mi nie pasuje
ja chcę doczekać przynajmniej do 39t0d 
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Karolina nałóż na folie aluminiową młode ziemniaczki pokrój je w kosteczkę dodaj młodą cebulkę też w kosteczkę popieprz i posól dołóż kawałeczek masełka śmietankowego zawiń wszystko w bombkę i nieboooo w gębieee mniam
Jadłam to wczoraj na grillku u teściów i do tego miałam pierś z grilla i tzatziki i co ważne po godzinie miałam cukier 94
Weridiana, Paula_071, Maniuś, małaMyszka lubią tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
psioszka11 wrote:Według tej teorii to ja bym jeszcze długo musiała czekać, bo ja dopiero poczułam w 24tc:)
Tak, tym bardziej że pierwsze ruchy to bardzo subiektywne odczucie, niektóre mamuśki ich nie czują, dopóki ruchy nie są bardziej wyraźne, a z kolei inne mylą ruchy jelit z ruchami dziecka.
Weridiana, psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ja juz po wizycie. Mala waży 2400 gram i. Wedlug tego termin porodu nadal na 1 sierpnia, czyli rosnie równiutko. Ale nadal jest w polozeniu pośladkowym i juz sie martwie...
niecierpliwa, Paula_071, Katarka, lys, Laura, psioszka11, Pati Belgia, 0na88, magda sz, mamasia, Maniuś, zabka11, Weridiana, małaMyszka, witaminkab, bosa lubią tę wiadomość
-
Malagosia wrote:Ja juz po wizycie. Mala waży 2400 gram i. Wedlug tego termin porodu nadal na 1 sierpnia, czyli rosnie równiutko. Ale nadal jest w polozeniu pośladkowym i juz sie martwie...
Spokojnie jeszcze ma pare tygodni, zeby sie obrocic
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry dziewczynki,
Jakos szybko zlecial mi ten dzien, rano na wyniki, pozniej skoczylam do rodzicow, wizyta u poloznej i nie wiem jak to sie stalo, ze to juz ta godzina :o
Do naszej listy "Must have" do szpitala trzeba sobie zapisac czopki glicerynowe. Ponoc sa nieocenione, zeby moc wyproznic sie po porodzie na 2-3 dzien, a i pozniej przez kolejne dni zanim powroci perystaltyka jelit. To to co dzis glownie zapamietalam ze spotkania z polozna
Chyba sie przezkebilam, cos kicham i mam powiekszony migdal, oj trzeba sie za siebie wziac, musze sie na nowo zaprzyjaznic z herbatka z cytryna lub sokiem malinowym + plukanie gardelka. Jak nie przejdzie, to trzeba bedzie wybrac sie do rodzinnego.
Od poludnia co jakis czas mam skurcze, masakra jakas. Tyle jednego dnia jeszcze nie mialam, malo przyjemne uczucie. Najadlam sie magnezu, zobaczymy czy to cos da. W srode wizyta. Mam nadzieje, ze nic niepokojacego sie nie dzieje.
psioszka11, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
Synek Karolek
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/71b6a5ebfff8.jpg
A i pokaze Wam jakie piekne i pyszne ciacho zrobilam na weekend. Zostaly mi tylko dwa kawaleczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 20:50
lys, Paula_071, Laura, niecierpliwa, psioszka11, 0na88, magda sz, Maniuś, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
Synek Karolek
-
ale duży dzidziuśMalagosia wrote:Ja juz po wizycie. Mala waży 2400 gram i. Wedlug tego termin porodu nadal na 1 sierpnia, czyli rosnie równiutko. Ale nadal jest w polozeniu pośladkowym i juz sie martwie...
jeszcze się obruci
małaMyszka lubi tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
o wow jeszcze dwa miesiące i zjem sobie takie yhmGriszanka wrote:http://naforum.zapodaj.net/thumbs/71b6a5ebfff8.jpg
A i pokaze Wam jakie piekne i pyszne ciacho zrobilam na weekend. Zostaly mi tylko dwa kawaleczki
na razie mogę zaspokoić się trzema kostkami gorzkiej czekolady
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 20:54
małaMyszka lubi tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Mniamm ale ciachoo:) przepis! Jade jutro do meza a sunia ma miec piatek sterylke..dzis miala miec ale wet mial nagly wypadek i musial jechac, nie wiem jak to zniose na odleglosc a dopiero przyjade w sierpniu
no nic moze namowie meza zeby w lipcu na poczatku na wekend wpasc.
Niecierpliwa dalas rade ze skarpetkami? U mnie wlasnie tata kupil i trzyma hahah, za ok tydzien powinien nam zaczac schodzic naskorek.
Kupilam dzis ceratke do wozka zeby zabezpieczyc materacyk i lezaczek frotte do wanienki (10zl wiec jak sie nie sprawdzi to nie bedzie szkoda) i w lidlu dorwalam polspiochy 2 szt za 9.90
Paula_071, Weridiana, niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczyny,
może zacznę do wizyty w ZUSie, lekarz orzecznik wypytała o dolegliwości, pracę itd. jej opinia była zależna od opinii lekarza konsultanta (gin.). Na szczęście gin. nie podważyła zwolnienia. szczerze powiem, że ta lekarka orzecznik była dużo przyjemniejsza od gin. nie dostałam żadnego świstka, tylko mnie poinformowała,że wszystko ok. no i dostałam w ZUSie zwrot kosztów dojazdu na obie kontrole w sumie 12zł (poszło na lody z bitą śmietaną )
co do czopków glicerynowych, to bratowa mówiła,że naprawdę pomocne, ale trzeba mieć kogoś z kim się może zostawić dziecko, bo jak już to wszystko się ruszy to ona musiała zostawiać płaczące, bo by nie utrzymała...
jeśli chodzi te upały,to też myślałam, że masakra...ciągłe puchnięcie, złe samopoczucie itp. ale dziś pomyślałam sobie,że jakbyśmy miały dzieci z "wiosny", to właśnie musiałybyśmy się obejść smakiem truskawek, czereśni i innych sezonowych owoców, żeby nasze maluchy nie cierpiały. także znalazłam jakieś plusy już się nie mogę doczekać mojego szkraba, termin mam na 12.08, ale nie obraziłabym się jakby przyszedł na przełomie lipiec/sierpień.
pytałyście o ochraniacze na łóżeczko - mam jeden i wydaje mi się, że jak zasika/uleje, to wypiorę i założę. drugiego nie kupowałam.
klin mam bo na konferencji Bezpieczny Maluch wylosowałam, ale pewnie bym nie kupowała. jak by się okazało, że mam dziecko z serii tych ulewających to może bym wtedy myślała nad nim. a tak doraźnie, to widziałam opcje z podkładaniem książek pod nogi od łóżka...wiem,że to nie wygląda, ale swoją rolę spełnia.
post długi, ale w weekend mnie na forum nie było i trochę miałam nadrabiania
lys, mamasia, magda sz, Paula_071, zabka11, Weridiana, niecierpliwa, Pati Belgia, witaminkab, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Ja uwielbiam oscypka (bądź podobne sery np. z TEsco) z grilla z żurawinkąKkarolinaaaa wrote:Też muszę kupić taki olejek..
Był stolarz, pomierzył Szafa wnękowa + komoda, 15-16lipca bedzie, lux
Przyszedl też przewijak, materacyk super !! Mialam nadzieje ze to bedzie taki kolor a nie ostrzejszy a przewijak jest złożony wiec,zaraz mąż bedzie w domu to skręci, musze go zobaczyc
Wsuwam lizaki z odpustu
Wiecie jakie jaja ? Byłysmy z mamą w kosciele (w naszym kosciele jest odpust) no i siedziałysmy blisko konfesjonału, ludzie się wyspowiadali i za jakis czas słychac było chrapanie ! Ksiadz zasnął w konfesjonale i spobie spał,ale jak chrapał !! Ciezko bylo wytrzymac zeby sie nie smiac
Jej jak mi tęskno za moją Kropeczką, tak bym chciała juz ją miec na świecie, smieszne uczucie, tęsknota za kimś kogo tak naprawde jeszcze nigdy nie widziałaś..
Sluchajcie, macie cos ciekawego co mozna polozyc na grilu ?
Jutro przychodza do nas rodzice i tescie na grila, juz zamarynowalam karkowke,boczek i kupiłąm kiełbaski z serem, ale chciałabym coś wymyślnego,innego tam kopsnąć jakies warzywa ? czy cos.. no i ziemniaczki spod grilla z folii
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Noo grilowany oscypek mniam mniam
Amysia super ze masz z glowy ten srus
co do tego klinu to Wasz tez jest taki duzy? Ja nie wiem jak na tym klasc noworodka, jak wroce do Wawy to wstawie zdjecie jak to wyglada i wymiary.
zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
