SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
chcebycmama wrote:Witajcie!
Dzisiaj miałam badania prenatalne III trymestru.
Wszystko ok! Mój Franek zdrów jak RYBKA!
Oglądaliśmy maluszka na usg przez 40 min.Waży 1460 g na dzień dzisiejszy, wszystkie parametry i przeplywy w normie.
Pokazał śliczna buzię, jednak na zdjęciu zakrywa jedno oczko.
Jestem taka szczęśliwa!
Miru mam pytanie, powiedz mi ile czasu czekałas na pieniądze od momentu przyznania Ci zasiłku w ZUS?
Ja kupiłam łóżeczko w ikea razem z materacem i są super! http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00248567/
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50150186/
Pozdrawiam wszystkie mamy!
A i właśnie zastanawiam się czy coś wymyślić dla mojego męża na dzień ojca, macie jakieś pomysły?i dorzucę do tego jakieś słodkości
małaMyszka, niecierpliwa, chcebycmama lubią tę wiadomość
-
ainer85 wrote:No ja też dzisiaj zdałam sobie sprawę, że to już we wtorek. Muszę coś wymyślić, ale połączę to chyba z imieninami, bo też ma niedługo (Piotra). Chyba coś kupię z ciuchów w 50 style. Bo mój to też z tych skąpców i nie lubi sobie nic kupować. A tam zawsze coś wynajdę niedrogiego
mąż Paweł, a w brzuszku Piotr
mały trochę będzie czekał na swoje imieninki, ale stwierdziliśmy, że będzie obchodził z tata
niecierpliwa, małaMyszka, chcebycmama lubią tę wiadomość
-
Miru wrote:Napisałam takiego długiego posta i go ucielo.
W skurcze o tym zusie.
14.04 poszłam na L4. Dwa postępowania wyjaśniające ostatnie skończyło się dzień przed Bożym ciałem. W piątek otrzymałam informacje telefonicznie ze składki są naliczone i 23.06 będzie wypłata za l4 razem.
ogólnie bardzo szybko bo w praktyce miałam dostać najwcześniej konie sierpnia.
ale ja co 3 dni dzwoniłam do babki która prowadziła moja sprawę z wydziału zasiłków i mówiłam ze potrzebuje na lekarza leki itd i to się ciągnie. Wiec od momentu wydania decyzji ze przysługuje mi zasiłek tj 12.06 to 23.06 mam mieć wypłatę.
Miru ja też jestem na działalności,, od 04.05. na l4 i 12.06 wskoczyła mi w pue decyzja o zasiłku ale nie mam jeszcze terminu wypłaty. Całe szczęście odbyło się bez kontroli tylko zastanawiam się kiedy ta kaska wpadnie ale pewnie podobnie jak u Ciebie.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ale jaja hahaha
Mąż składa łóżeczko i wiecie co?
Złożył a za chwilę ja w łazience a on przybiega do mnie z rożkiem złożonym i pokazuje jak będzie niańczył Dominisia i do tego jeszcze sobie nuci coś pod nosem
No posikałam się ze śmiechu jak to fajnie wyglądało hahahaniecierpliwa, mamasia, małaMyszka, małaMyszka, zabka11, ainer85, Paula_071, Y, Neyla lubią tę wiadomość
-
chcebycmama wrote:
A i właśnie zastanawiam się czy coś wymyślić dla mojego męża na dzień ojca, macie jakieś pomysły?
Ja kupiłam książkę Pomocy jestem tatąi do tego adekwatne body dla naszej córki z napisem: tato mam focha!
mamasia, niecierpliwa, małaMyszka, zabka11, ekropka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Lys mialam usg tego samego dnia co Ty i mala wazyla 1984 g i lekarka mowila, ze sredniaczek
Na siatkach centylowych z wizyty jest powyżej 50 centyla. Co nie zmienia faktu że nie wydaje mi się żeby dobiła do 4kg. No ale się okażemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za ciepłe przyjęcie
Powiedzcie mi w jakim kolorze będą pokoje Waszych dzieciaczków,
i czy są jakieś słodkie mamy, bo mi po glukozie 75g wyszło że jestem słodką mamą, dostałam ten glukometr i muszę sobie 3 razy dziennie robić pomiarmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Witajcie, my juz po pogrzebie, w kościele mi się popłakało, organista tak zaspiewał piekna piesn ze łzy same poleciały, mój maż tylko patrzył czy nic mi nie jest, nie załuje ze pojechaliśmy
co do imion mój mąż tez Paweł hih:)
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:Dziękuję za ciepłe przyjęcie
Powiedzcie mi w jakim kolorze będą pokoje Waszych dzieciaczków,
i czy są jakieś słodkie mamy, bo mi po glukozie 75g wyszło że jestem słodką mamą, dostałam ten glukometr i muszę sobie 3 razy dziennie robić pomiar
A nie wspomnę już o słodkościach
Mierzę cukier godzine po posiłkach 3 razy dziennie ale czasem częściej tak dla własnych wiadomości.
Jem co 2,5 godziny z wagą stoję w miejscu.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Witajcie,
Ainer ciesze sie, ze ciacho smakuje
Ja dzisiaj bylam na wizycie. Moj synus jednak bedzie malutki, dzisiaj wazyl 1730g i wszystkie pomiary wskazuja, ze jest mniejszy niz wskazuje TP. Jednak nawazniejsze, ze jest zdrowy.
Moj synus dzisiaj nie mial ochoty sie ruszac, przespal KTG i cala wizyte. Szyjka nadal dluga i zamknieta, wszystko cacy, wiec kolejna wizyta dopiero za 3 tygodnie. Acha i gin powiedzial, ze zapisze w karcie, ze mam bole podbrzusza, w razie gdyby komus przyszlo do glowy mnie kontrolowac :p Hehehe fajny ten moj doktorek
Po wizycie skoczylam do IKEA i kupilam fajniusi zielony kinkiecik w ksztalcie robaczka, cienki pled - moze sie przyda maluszkowi i kilka drobiazgow do domu. Pozniej zahaczylismy o Auchan i apteke, dokupilam kilka drobiazgow dla siebie i malucha.
No i musze sie zmobilizowac do zakupow poscieli i pozostalych drobnostek. Dobrze juz byloby miec wiekszosc tego wszystkiego w domu, bede spokojniejsza
Polozna na to moje przeziebienie kazala brac wit C, Sinupret i przeplukiwac nos roztworem soli fizjologicznej i wody utelnionej. Po pierwszej aplikacji jest niesmiala poprawa. Zobaczymy kiedy przejdzie
Weny mi dzis brak.
Pozdrawiam serdeczniemamasia, zabka11, niecierpliwa, małaMyszka, Laura, magda sz, sylwucha89, ainer85, Paula_071, Maniuś, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
AgaSad wrote:Miru ja też jestem na działalności,, od 04.05. na l4 i 12.06 wskoczyła mi w pue decyzja o zasiłku ale nie mam jeszcze terminu wypłaty. Całe szczęście odbyło się bez kontroli tylko zastanawiam się kiedy ta kaska wpadnie ale pewnie podobnie jak u Ciebie.
Ja miałam straszne zamieszanie okazało się ze jak dostarczyła l4 to co dwie składki miałam opłaconewiec wyjaśnienie. Wyjaśniło się. To czekałam na decyzje o tym czy należy się zasiłek. W dniu kiedy miałam otrzymać decyzję wszczęto postępowanie czy firma jest prawdziwa. Wyjaśniło się. I pytam się czy mam czekać teraz znowu na decyzje a pani nowi ze juz nie ze się należy i ze ona w bilans łaźni 12.06 kwity do wypłaty i komputer wyznaczył datę wypłaty na 23.06.
Eh bi tak szybko bo jakbym do sierpnia czekać miała to bym padła.a za to większą kasa wpłynie za jednym razem i za to zrobimy remont mieszkania
Teraz to się mojemu włączy oszczędzanie żebym za dużo nie wydałazabka11, małaMyszka, Griszanka lubią tę wiadomość
-
Miru no to miałaś przygody.. ja prowadzę firmę od 5 lat więc wyśmiałabym ich z tą fikcyjnością no ale też spodziewałam się jakiejś kontroli, mam nadzieję że jak jest już decyzja w pue to nie będą mnie nękać tylko kiedy ten termin wypłaty wyznaczą..
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Laura wrote:Ja też jestem słodką mamą i chce mi się ciągle jeść....
A nie wspomnę już o słodkościach
Mierzę cukier godzine po posiłkach 3 razy dziennie ale czasem częściej tak dla własnych wiadomości.
Jem co 2,5 godziny z wagą stoję w miejscu.
Mnie dopadło to teraz, jakoś wcześniej nie czułam głodu, ale od kilku dni jadłabym na okrągło, i nie ciągnie mnie do słodyczy, ale do jabłek, nienawidzę ich, a w ciąży nie ma dnia, gdzie bym nie dorwała jabłuszka.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
W ogóle mamusie chcę Was ostrzec, ja że ostatni mam rok na uczelni, 5 rok i obrona, i nie mam prawo jazdy, jeździłam komunikacją miejską. Kiedyś na forum wrześniówek 2015 wywołałam oburzenie ;/ że proszę o miejsce siedzące w autobusie czy tramwaju. Zostałam tak zbesztana przez moje forumowe koleżanki że szok ;/. Przestałam prosić. 2 tygodnie temu wylądowałam w szpitalu. Jechałam jak zwykle na uczelnie, i jakiś wariat wyskoczył przed autobus ;/ ten zahamował a ja poleciałam do przodu na barierkę dla inwalidów, którą sobie wbiłam w brzuch. Pojechałam z tym do szpitala. Lekarz stwierdził że ciąża żywa, ale mała się nie rusza. Nie ruszała się jeszcze przez ponad 24 godziny, robili mi co 2 godziny KTG i spędziłyśmy w szpitalu troszkę czasu. Od tamtej pory, w nosie mam opinię innych i proszę o miejsce w autobusie i w tramwaju. I radzę Wam robić to samo. Nie ma co ryzykować.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
AgaSad wrote:Miru no to miałaś przygody.. ja prowadzę firmę od 5 lat więc wyśmiałabym ich z tą fikcyjnością no ale też spodziewałam się jakiejś kontroli, mam nadzieję że jak jest już decyzja w pue to nie będą mnie nękać tylko kiedy ten termin wypłaty wyznaczą..
Możesz zadzwonić do swojego oddziału i po prostu zapytać kto prowadzi Twoja sprawę i kiedy masz wypłatę. Ja tak robię i nie ma problemu. Ja dostaje na adres domowy kasę i np teraz bym musiała czekać do 25.06 bo oni tak noszą a tak wiem kiedy i lecę na pocztęmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Lady_Savage dziwie Ci sie mocno, ze pod naciskiem badz co badz obcych osob przestalas upominac sie o miejsce, ale najwazniejsze ze z mala nic powazniejszego sie nie stalo!
Skad jestes?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 19:08
małaMyszka lubi tę wiadomość