SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Jerunku jak Was czytam to jestem daleko w tyle
ani torba nie spakowana, ani ciuszki Zuzi nie wyprane a to lada dzień mamy lipiec. Jak wrócę z nad morza to się muszę za to zabrać. A ja dziś zrobiłam znowu serię badań, ręce po kłute jak u narkomanki ;/ ja nie rozumiem jak można tak pokłóć by śnice były ;/ litości XXI wiek i pielęgniarki z tytułami mgr ;/. No tak więc, zrobiłam morfologię, toxo po raz 2, i kreatynę (chyba to się tak nazywa) glukozę, i coś jeszcze na g z krwi, ale nie pamiętam, coś potrzebne diabetologowi, w środę mam u niego wizytę, a za tydzień w poniedziałem zobaczymy Zuzię, no ostatnio było 1200 szczęścia 
ciekawe ile teraz.
małaMyszka lubi tę wiadomość
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
My po wizycie Miałam pierwszy raz robione KTG, jutro Mąż zawozi mnie do szpitala. Z badania wyszło, że miałam skurcze. Nawet na poziomie 60%, a ja ich nie czułam. Mam tam jechać skontrolować.
psioszka11, małaMyszka, Lady Savage, Weridiana, mamasia lubią tę wiadomość
-
oo wlasnie odnosnie wyników moj gin już 3 raz zleził mi toskoplazmoze abym robiła jakieś dwa rodziaje..
czy wy też tak czesto to robicie ??
no ja dopiero wizyta 07.07
hm.. co za data
05.07- urodziny mojego meża a
08-07 urodziny moje
małaMyszka lubi tę wiadomość
"Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę...Jestem Przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje Dziecko... A ja Twoja mama"
-
Ja dziś też mam dwie po kłute, bo z jednej nie bardzo chciało lecieć. Da się wytrzymać
Bosz...jakiego mam lenia!Nic mi się nie chce! Nic nie zrobiłam prócz prania i pewnie nie zrobię, bo już mi się oczy zamykają
Zastanawiam się czy przejdzie po porodzie, bo jak tu tak spać w dzień z dzieckiem?! Będzie tyle rzeczy do roboty, no i maluszka ogarnąć, dom,psa...ehh.
Mam pytanie do dziewczyn posiadających psa i mieszkających w bloku- macie już jakiś plan na spacer z psem i dzieckiem?Jak to się zapakować-i dziecko i psa?!
małaMyszka lubi tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
żabka - biorę się za to pisanie, ale zabrać się nie mogę... Co prawda książka już przygotowana, ale czekam na kuriera... wtedy dostanę powera i będę chciała zrobić wszystko na raz...
zabka11 lubi tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
psioszka11 wrote:Ja dziś też mam dwie po kłute, bo z jednej nie bardzo chciało lecieć. Da się wytrzymać
Bosz...jakiego mam lenia!Nic mi się nie chce! Nic nie zrobiłam prócz prania i pewnie nie zrobię, bo już mi się oczy zamykają
Zastanawiam się czy przejdzie po porodzie, bo jak tu tak spać w dzień z dzieckiem?! Będzie tyle rzeczy do roboty, no maluszka ogarnąć, dom,psa...ehh.
Mam pytanie do dziewczyn posiadających psa i mieszkających w bloku- macie już jakiś plan na spacer z psem i dzieckiem?Jak to się zapakować-i dziecko i psa?!
Psioszka mi sie to po nocach sni , i cholera nie wiem jak to pogodzic
szczegolnie ze ja ze swoja musze wychodzic na smyczy , bo sasiedzi sie burza ze pies warczy - a ona bidula tak oddycha , no ale dzieci sie boja - rozumiem.
Nie mam pojecia jak to pogodzic a przeciez niemowlaka nie zostawie samego w domu , czy nie bede targac ze soba o 22 na nocne wyjscie z psem - zalamana jestem tym tematem
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
wITAM KOCHANE PO WEEKENDZIE!!!
CHCIAŁAM SIĘ OFICJALNIE POCHWALIĆ, ŻE MOJA WYPRAWKA JEST KOMPLETNA. POŚWIECIŁAM CAŁY WEEKEND I POZAMAWIAŁAM, POKUPOWAŁAM WSZYSTKO CO CHCIAŁAM WCZORAJ BUJNĘLIŚMY SIĘ JESZCZE DO KRAKOWA PO KOŁYSKĘ I WSZYSTKO JUZ JEST ! CIESZĘ SIĘ BARDZO, ŻE JUŻ JEST Z GŁOWY. TERAZ MUSZĘ POCZEKAĆ AŻ POPRZYCHODZI POŚCIEL, ROŻEK I TE INNE DUPERELE I WYPIORĘ I MOGĘ CZEKAĆ .
CAŁY WEEKEND WAS NIE CZYTAŁAM I MAM NADZIEJE, ŻE WSZYSTKO U WAS OK. NADROBIĆ BĘDĘ MOGŁA DOPIERO WIECZOREM, BO MUSZĘ CHAŁUPĘ OGARNĄĆ, A DOPIERO WRÓCIŁAM DO DOMU. RANO POJECHAŁAM NA POBIERANIE KRWI I LATAŁAM ZA PREZENTEM DLA MOJEGO PIOTRULI I TAK SIĘ ZESZŁO. A TO WYRKO DLA NASZEJ MAŁEJ, PODOBA MI SIĘ JESTEM ZADOWOLONA MIŁEGO DNIA
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 15:42
lys, Martucha86, 0na88, niecierpliwa, Maniuś, Migotkaa, Weridiana, Laura, Neyla, małaMyszka, magda sz, Lady Savage, Aga89, Paula_071, zabka11, bosa, mamasia, kasiuleek, Y lubią tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Ja dziś też mam dwie po kłute, bo z jednej nie bardzo chciało lecieć. Da się wytrzymać
Bosz...jakiego mam lenia!Nic mi się nie chce! Nic nie zrobiłam prócz prania i pewnie nie zrobię, bo już mi się oczy zamykają
Zastanawiam się czy przejdzie po porodzie, bo jak tu tak spać w dzień z dzieckiem?! Będzie tyle rzeczy do roboty, no i maluszka ogarnąć, dom,psa...ehh.
Mam pytanie do dziewczyn posiadających psa i mieszkających w bloku- macie już jakiś plan na spacer z psem i dzieckiem?Jak to się zapakować-i dziecko i psa?!
Psioszka ja też się zastawiam jak będą wyglądały nasz spacery po po porodzie. Mamy beagla, która na smyczy i tak chodzi swoimi ścieżkami.. bo tu trzeba powąchać i tam coś pachnie.. eh, normalnie boję się pierwszego wspólnego (ja, pies i wózek) spaceru. Ale ja póki co innej opcji nie widzę. Wiem, ze koleżanka wynajmowała kogoś do wyprowadzania psa, ja chyba się na to zdecyduję jedynie w ostateczności.. bo może akurat się jakość dogadamy z moja beagielką
psioszka11, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Migotkaa i Zabka...powiem Wam szczerze ze ja te storczyki tylko podlewam dosc solidnie woda raz w tygodniu...zasnych odzywek-nic nie obcinam jak przekwitna...teraz juz 3 raz mi zakwitly kazdy mi sie pyta o nie
Chyba mam taka reke do kwiatow(odpukac) bo nawet gwiazda betlejemska kwitnie u mnie caly rok
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/24915ed0160f.jpg
0na88, Weridiana, Laura, ekropka, Neyla, małaMyszka, magda sz, Aga89, Paula_071, zabka11, bosa, mamasia, kasiuleek lubią tę wiadomość
Synek 19.08.2015 ❤️
Synek 05.05.2017 ❤️ -
wozek najwyzej bede na raty wciagac do mieszkania , mieszkam na I pietrze w bloku nie ma windy - odepne gondole , psa ze smyczy - w mieszkaniu ich pozostawiam i zlece po stelaz , albo w ogole go zostawie na klatce na dole ( tylko ze cholera boje sie kradziezy ).
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Psioszka, Ona ja mieszkalam w bloku (z winda) i psem
powiem ze nie bylo latwo tzn. rano maz wychodzil przed praca, pozniej ja i dzidzius i pies na poranny spacer, powrot do domu i sprzatanie lub gotowanie. kiedys chcialam to polaczyc ale to po prostu byla meczarnia, z niczym sie nie wyrabialam wiec w jeden dzien bylo czysto a w drugi byl obiad.
maz tez zaczal gotowac i kombinowac co tu zrobic na dwa dni do jedzenia.
nastepnie okolo poludnia byl spacer z malenstwem - pies w domu .
powrot i po poludniu wyjscie malenstwo plus pies.
powrot i czasem jeszcze wychodzilam z coreczka lub jak byla nieciekawa pogoda to dopiero maz wieczorem wychodzil po przyjsciu z pracy.
moja Dorcia-piesek byla kochana pilnowala Laury ale niestety nie moglam jej poswiecic juz tyle czasu i bylo mi ciezko, jej tez sie przez to oberwalo .
jak zdecydowalismy sie na emigracje to pieska zostawilam mamie i chyba byl to wtedy bardzo dobry wybor bo mama ja rozpieszczala - tak jak ja wczesniej.
0na88, ekropka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Olinka- toxo robi się co 2 msce- mi tak gin mówiła- dzisiaj też robiłam.
Co do psów to właśnie też się zastanawiam.Ja mojego Uwaga! znoszę na rękach, bo szczeka strasznie jak idzie na smyczy- bo tak się cieszy,ale rozumiem,że sąsiadom to może przeszkadzać. Dwoje nie zabiorę na ręce,plus torba itp rzeczy. Wczoraj właśnie gadałam z kuzynką, która ma świetną rękę do psów i podpowiedziała mi,żeby robić tak: ubrać siebie, ubrać psa w szelki, na końcu małego i potrzebne rzeczy.Otworzyć drzwi od domu i spuścić psa (zakładam,że jest zamknięta zawsze brama- u nas z reguły tak jest) na dół, gdzie stoi wózek. Włożyć małego,zapiąć psa na dole w bramie i wyjść. U mnie będzie tylko jeden problem- szczekanie jak będzie leciał na dół i czekał, ale trudno. No i mówiła,żeby już próbować tak. Czyli ja zamykam drzwi od domu,a on zlatuje sam na dół i czeka,ale ja jakoś nie mam odwagi
Boję się tego strasznie, jak to będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 12:36
Weridiana, 0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Dziekuje:)
Ta kuzynka to nawet najpiekniesza kobiete na swiecie obgada:p
Marta(bedzie chrzestna Poli) ma synka 11miesiecznego,no i zaczal chodzic niedawno,wstawila.filmik na fb jak biegnie i sie cieszy a ta menda "teraz bedzie juz tylko gorzej"
...
Ludzie sie ciesza,gratuluja a ta musi dopiec. Oczywiscie dla mnie tez nagadala jaki to porod jest straszny itp.
Co do toxo-ja mialam tylko raz... dopoero sie zczailam :o
Przyszly kosmetyki Poli z gemini;)
Ale ta mustela pieknie pachnie:) dzidziusiowo;)
Prawie sie poplakalam ze smiechu z majtek wielorazowych kupilam baby ono,wzielam xl mimo ze nosze L no i jednak moglam.wziac L,sa troche za duze,ale moze w sumie bedzie wygodniej? Ale tez zastanawiam sie czu beda mi dobrze trzymac te podklady? Moze lepiej dokupic mniejsze?
Weridiana, małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
jeszcze trzeba pamietac ze po trudzie usypiania dziecka - dzwonil domofon , pies sie rozszczekal i koniec spania a ja wsciekla
pomimo wszystko mysle ze warto miec psiaka lub inne stworzenia w domu. zgadzam sie ze wplywa to bardzo dobrze na rozwoj dziecka.
jednak trzeba wypracowac sobie jakis system no i wszyscy domownicy musza sie zaangazowac
teraz tez mamy pieska ale jest inaczej bo mieszkamy w domku i mamy ogrodek wiec w razie czego wypuszcze psa i tyle, poza tym moja corcia juz sie nie moze doczekac spacerow i powiedziala ze ona bedzie chodzila z Emma a ja z psem
0na88, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Psioszka , najwyzej bedzie szczekac - zakladam ze nie wychodzisz z psem jak trwa cisza nocna wiec sasiadow miej w powazaniu , no chyba ze kaganiec ? tzn widzialam taki sciagacz na psi pyszczek ze pies nie moze pyska otworzyc wiec i szczeknac sciagalabys mu na dole no ale to dodatkowa robota...a przy dziecku bedzie jej ogrom.
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry sierpnioweczki
Wczoraj probowalam cos napisac, ale cos mi sie zablokowalo i nie dodalo posta.
Jak patrze ile wy macie tych wszystkich dupereli i roznych dziwnych akcesoriow, to przyznaje - jestem daleko w czarnej dupie.
Ostatni tydzien, to byla jakas masakra - to moje przeziebienie tak mi dalo w kosc. Zaatakowalo zatoki i wszystko splywalo mi do gardla, cos okropnego. Nie moglam spac, budzilam sie co godz, bo az sie dusilam. Dwie noce, to spalam na polsiedzaco, bo inaczej dusilo, kaszlalam co doprowadzalo mnie do wymiotow, jeden koszmar. Nie wygodnie, zasnac ciezko, oddychac ciezko, bylam ledwozywa. Ostatnie dwie noce wzglednie przespane, czuc juz poprawe i powoli wracam do zywych.
Udalo mi sie w koncu zamowic posciele do lozczka, jedna juz przyszla - ale smierdzi, nawet przez zatkany nos czuje, fuj. Troche tych nkezbednych drobiazgow, aspirator do noska, filtry, jeszcze kilka pieluch tetrowych, podklady poporodowe i te nakladki laktacyjne. Trzeba odhaczyc check liste i zobaczyc co jeszcze zostalo do kupienia. W tym tygodniu trzeba bedzie zajechac do szwagrow i zabrac jeszcze kilka szpargalow typu komoda kompielowa, przewijak i zobaczyc co jeszcze mogliby nam pozyczyc Z powaznieszych rzeczy musze sobie jeszcze zakupic koszule nocne, fotelik dla malego i wybrac konkretnie juz wozek. Nie chce naciagac rodzicow i myslalam o uzywanym wozku BD Lupo, zobaczymy co oni na to. Bo ja moge miec skrupuly, a oni beda chcieli kupic absolutnie nowy. Wiecie jak to jest ze zwariowanymi dziadkami. Tym bardziej, ze wiedza ile nas kosztowalo, zajscie w ciaze - czasami mam wrazenie, ze chca nam to jakos zrekompensowac. Choc moja mam jest bardziej jak naszej Karoliny - kupilas, to super. Ile? To ci oddam. Jakbym conajmniej dla niej kupowala. A jak jestem na spozywczych zakupach, to tez wpycha sie, ze placic za mnie. Zawsze jest "dobra, dobra, wy juz macie swoje wydatki". Nie ma z czym dyskutowac
Milego dnia kochane
Weridiana, niecierpliwa, psioszka11, magda sz, małaMyszka, Paula_071, zabka11 lubią tę wiadomość
Synek Karolek
-
psioszka11 wrote:Olinka- toxo robi się co 2 msce- mi tak gin mówiła- dzisiaj też robiłam.
Co do psów to właśnie też się zastanawiam.Ja mojego Uwaga! znoszę na rękach, bo szczeka strasznie jak idzie na smyczy- bo tak się cieszy,ale rozumiem,że sąsiadom to może przeszkadzać. Dwoje nie zabiorę na ręce,plus torba itp rzeczy. Wczoraj właśnie gadałam z kuzynką, która ma świetną rękę do psów i podpowiedziała mi,żeby robić tak: ubrać siebie, ubrać psa w szelki, na końcu małego i potrzebne rzeczy.Otworzyć drzwi od domu i spuścić psa (zakładam,że jest zamknięta zawsze brama- u nas z reguły tak jest) na dół, gdzie stoi wózek. Włożyć małego,zapiąć psa na dole w bramie i wyjść. U mnie będzie tylko jeden problem- szczekanie jak będzie leciał na dół i czekał, ale trudno. No i mówiła,żeby już próbować tak. Czyli ja zamykam drzwi od domu,a on zlatuje sam na dół i czeka,ale ja jakoś nie mam odwagi
Boję się tego strasznie, jak to będzie.
o to by się zgadzało dlaczego musze kolejny raz robić
psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
"Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę. Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę...Jestem Przy Tobie od pierwszego grama. Tyś moje Dziecko... A ja Twoja mama"
-
jest jeszcze bambi - pollena stara polska chyba jeszcze firmaMartucha86 wrote:Żabka, Krzysiek ściąga Grę o tron z sieci...serial jak wiesz mega dobry ...chociaż jest dość dużo przemocy i golizny...może dlatego wciąga; ) no i te nagłe zwroty akcji!
Laura, jak mierzyłam poziom cukru po tej nutelce to serce prawie mi stanęło; )...ale cukier w normie! Czasem trzeba zjeść troszkę słodkiego...wszystko z umiarem. No i dobrze, że jest gorzka czekolada!
W ubiegłym tygodniu oglądaliśmy nasza porodówke:)! Dobrze, że można się oswoić z tym miejscem. Na SR pytałam o kosmetyki do pielęgnacji Malca ale położna nie zarekomendowala nic szczególnie. I ciągle mam dylemat. Uznaliśmy ze jeśli Mały nie będzie miał problemów skórnych nie zaczniemy od oilatum. Mam zatem zagwozdke...co kupić ? Jakie są marki kosmetyków dla dzieci? J&J, Nivea, Bambino, Ziajka...coś jeszcze?
Karola brzuszek śliczny...zawsze jak jestem u lekarza nie mogę się nadziwić, ze nie ma dwóch takich samych brzuszków...każdy wygląda inaczej i w każdym jest jedyny w swoim rodzaju Maluszek!
Martucha86 lubi tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
