X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • rybka1988 Autorytet
    Postów: 425 1686

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 05:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po 12 godz koniec kroplowek masakra ide odsypiac...

    psioszka11, małaMyszka, lys, Weridiana lubią tę wiadomość

    89fb222d8f99a787cb58ecdeecb7f007.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • rybka1988 Autorytet
    Postów: 425 1686

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwia wrote:
    Witam się mega niewyspana.. Cała nac nie mogłam spać, moje łóżko takie skrzypiące, że jak się przekręcałam to pół szpitala się budziło ;-) a jak zdążyłam usnąć, to o 5.30 pobudka i wzywają na KTG.. Ktoś mi powie, że w szpitalu można odpocząć yhy :)
    To wiesz co ja jestem w szoku ogromnym. Pokoj mam 3 osobowy z lazienka i toaleta. Lozka elektroniczne i na wszystkie badania przychadza do lozka. Kto by pomyslal. Sulechow

    psioszka11, Laura, małaMyszka, Paula_071, Weridiana lubią tę wiadomość

    89fb222d8f99a787cb58ecdeecb7f007.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki. Niestety musiałam dla dobra syna skapitulować. Pomyślałam,że może dlatego tak kopie, bo mu brakuje ojca?!- m zawsze gdy trzyma rękę albo jest blisko to się uspokaja. Więc wzięłam poduszkę i wróciłam do sypialni. I co- łobuz przestał kopać i poszedł spać. Ale nie odzywamy się dalej.
    Dziś mam wizytę u lekarza, ciekawa jestem czy przyjedzie z pracy i pójdzie- zawsze się urywał, przyjeżdżał po mnie i jechaliśmy razem,a teraz wychodząc do pracy nic,ani słowa. Nie to nie, sama pójdę i sama zapłacę.
    Dziewczynki ze szpitala dużo cierpliwości i spokoju- u nas w szpitalu to się można dopiero rozchorować:)
    Ściskam Was mocno!
    Miłej środy!

    Laura, Katarka, magda sz, małaMyszka, Paula_071, lys, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymajcie się dzielnie w tych szpitalach. Już niedługo i bedziemy sie cieszyc dzidzisiami w domkach, jeszcze kilka tygodni albo tylko kilka....

    Katarka, 5ylwia, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Katarka Autorytet
    Postów: 899 2154

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwia wrote:
    Witam się mega niewyspana.. Cała nac nie mogłam spać, moje łóżko takie skrzypiące, że jak się przekręcałam to pół szpitala się budziło ;-) a jak zdążyłam usnąć, to o 5.30 pobudka i wzywają na KTG.. Ktoś mi powie, że w szpitalu można odpocząć yhy :)

    Nie można odpocząć, potwierdzam :) Można być niewyspanym i sie wynudzic.

    niecierpliwa, Laura, magda sz, małaMyszka, lys, Weridiana lubią tę wiadomość

    lb17w98.png
  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarka wrote:
    Nie można odpocząć, potwierdzam :) Można być niewyspanym i sie wynudzic.
    I wygłodzić! Umieram z głodu dobrze, że wrzuciłam do torby sucharki :) KTG wyszło super.. W głowie mam piosenkę: i co ja robię tu ;) Czekam na męża i uciekam :) mam nadzieję, że nie będą mi robić problemów..

    Katarka, psioszka11, niecierpliwa, Laura, magda sz, małaMyszka, Paula_071, lys, Weridiana, Y, zabka11 lubią tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!

    Psioszka, nie wiem czy pamietasz jak pisalam w zeszla sobote, ze moja Julka taka mega aktywna sie zrobila, 2 dni tak szalala i wiesz co te 2 dni mialam mega kose z mezem (notabene o tesciowa) i dopiero jak odpuscilam to mala sie uspokoila. Dzieci niestety czuja nasze emocje, a w poniedzialek na wizycie rozmawialam o tym z lekarka i powiedziala, ze ich jednak bardziej niepokoi jak ta zmiana jest w druga strone.

    Katarka zawsze mozesz urwac sie do mnie na kawe :P a nawet obiad dzis kalafiorowa i makaron ze szpinakiem ;)

    5ylwia ja tez w takiej sytuacji wypisalabym sie na zadanie


    Rybka teraz sie Wami dobrze zajma!

    psioszka11, magda sz, małaMyszka, Katarka, Weridiana lubią tę wiadomość

  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Witajcie!

    Psioszka, nie wiem czy pamietasz jak pisalam w zeszla sobote, ze moja Julka taka mega aktywna sie zrobila, 2 dni tak szalala i wiesz co te 2 dni mialam mega kose z mezem (notabene o tesciowa) i dopiero jak odpuscilam to mala sie uspokoila. Dzieci niestety czuja nasze emocje, a w poniedzialek na wizycie rozmawialam o tym z lekarka i powiedziala, ze ich jednak bardziej niepokoi jak ta zmiana jest w druga strone.

    Katarka zawsze mozesz urwac sie do mnie na kawe :P a nawet obiad dzis kalafiorowa i makaron ze szpinakiem ;)

    5ylwia ja tez w takiej sytuacji wypisalabym sie na zadanie


    Rybka teraz sie Wami dobrze zajma!


    Też mi się wydaje,że tak jest. Przecież nosimy pod sercem, więc czuje wszystko. Mam nadzieję,że wszystko będzie ok, o 13:00 wizyta, więc trzymajcie kciuki!

    mamasia, Maniuś, niecierpliwa, małaMyszka, Paula_071, Weridiana lubią tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki! :) w końcu za oknem słońce, od razu lepiej się wstaje człowiekowi. Dziś w planach zakupy i spacer. Musze małej dokupić kilka rzeczy na 56 z długim rękawem, niestety mam trochę za mało jak na takie lato. Nastawilam się na upały, a to różnie może być więc wole być przygotowana. Miłego dnia!

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    Ewa123
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry:)

    Dzisiaj usg!!! :)

    5ylwia-cierpliwosci zycze :p

    Kurcze,nie wiecie co.z euforia ? Ostatnio mam malo czasu wiec moze cos przegapilam?

    mamasia, 0na88, magda sz, małaMyszka, Laura, Paula_071, Weridiana lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ,

    trzymajcie sie w tych szpitalach ! trzymam kciuki za szybkie wyjscia.
    Moja mala z kolei od dwoch dni mniej aktywna , wypnie sie co jakis czas , czy przeciagnie ale bez szalenstw.

    Ja znow mialam serie skurczy na lydke - dobrze ze maz akurat wszedl do domu to sie rzucil do masowania , cholera jak skurcze lydek tak mnie bola to jak ja zniose porod ? ZZO musze wziac to przynajmniej nog nie bede czula jak mnie skurcze nog chwyca.

    Wczoraj juz oficjalnie powiedzialam rodzinie ze zaczynam miec dosc brzuszka , ze chcialabym zeby wybil 37 tydz i na porodowke - brzuch coraz bardziej mi przeszkadza w wyspani sie , w chodzeniu , w staniu czy siedzeniu - zaczynam byc zmeczona , choc moze to tylko kryzys ? zdecydowanie bardziej wolalabym juz tulic Zosie , lub wozic ja w wozku.

    Milego dnia kochane

    magda sz, małaMyszka, Laura, Katarka, lys, Weridiana lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,
    Życzę powodzenia na dzisiejszych wizytach i mamusią w szpitalu, u mnie ciężka noc, brzuch mnie tak bolał, że dzisiaj nic nie robię, w nosie mam co powie mój facet, żadnych noszeń, i sprzątania. Jak mam potem tak umierać w nocy, to wolę żeby on był na mnie zły, mniej boli.

    małaMyszka, Katarka, Weridiana lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane czy moge prosic o inf. o mnie na 32tc ?

    Lady- twoj facet jest na ciebie zły za to ze odpoczywasz bo zle sie czujesz? :o

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się szpitalnie zrobiło! Co to ma być ja sie pytam :) ale kochane dacie radę, lepiej tak niż coś przegapić. Trzymam z Was wszystkie kciuki żeby wszystko wróciło do normy i żeby Was wypuścili.

    Zetka ja wczoraj nie mogłam zasnąć bo czułam dokładnie to samo ale przez to że przesadziłam z jedzeniem.

    Psioszka moja mała też ma napady różne, kiedyś się tym stresowałam, położna tłumaczyła mi że czasem dzidzia ma więcej energii, czasem ma nerwa z powodu braku miejsca i się rozpycha no i dodała że jakby coś było nie tak i dzidzia się za bardzo rzucała to bym o tym wiedziała i wylądowała migiem na IP bo byłoby to tak bolesne.

    małaMyszka, Katarka lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • ainer85 Autorytet
    Postów: 615 1901

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0na88 wrote:
    Hej dziewczyny ,

    trzymajcie sie w tych szpitalach ! trzymam kciuki za szybkie wyjscia.
    Moja mala z kolei od dwoch dni mniej aktywna , wypnie sie co jakis czas , czy przeciagnie ale bez szalenstw.

    Ja znow mialam serie skurczy na lydke - dobrze ze maz akurat wszedl do domu to sie rzucil do masowania , cholera jak skurcze lydek tak mnie bola to jak ja zniose porod ? ZZO musze wziac to przynajmniej nog nie bede czula jak mnie skurcze nog chwyca.

    Wczoraj juz oficjalnie powiedzialam rodzinie ze zaczynam miec dosc brzuszka , ze chcialabym zeby wybil 37 tydz i na porodowke - brzuch coraz bardziej mi przeszkadza w wyspani sie , w chodzeniu , w staniu czy siedzeniu - zaczynam byc zmeczona , choc moze to tylko kryzys ? zdecydowanie bardziej wolalabym juz tulic Zosie , lub wozic ja w wozku.

    Milego dnia kochane


    powiem Ci że też już mam dosyć. Marzę żeby pospać sobie na brzuchu i wstać bez konieczności przekręcania się na bok. Z jednej strony patrze sobie na brzuch i myślę, że jeszcze tylko miesiąc i będzie mi go brakowało, ale z drugiej strony robię sobie w głowie listę rzeczy, za którymi tęsknie i które zrobię po porodzie. Typu jak właśnie spanie na brzuchu, nażarcie się surowego mięsa (uwielbiam tatar, i uwielbiam próbować mieso które się przygotowuję do mielonych) i sushi. Ale z drugiej strony po porodzie jeszcze więcej rzeczy trzeba będzie sobie odmawiać :P

    psioszka11, 0na88, magda sz, małaMyszka, Laura, Paula_071, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość


    v40cu9h.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry
    Spadam na wizyte trzymajcie kciuki

    ainer85, magda sz, małaMyszka, Maniuś, Laura, niecierpliwa, Lady Savage, Paula_071, futuremama, lys, Weridiana, bosa, gianna88, Y, Pulpecja, kasiuleek lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a teraz powiem Wam jaka jestem zajebista... Wtopa roku i gdyby nie wczorajsza wieczorna kłótnia z mężem to do tej pory byłabym nieświadoma.

    Wczoraj u ginekologa było wyjątkowo dużo pacjentek, ja mimo że zapisywałam się miesiąc wcześniej nie miałam już nr tylko byłam zapisana dodatkowo między pacjentkami. No i po 16 byłam w luxmedzie o 16:50 zobaczyłam jakie jest tempo to stwierdziłam że posiedzę tu do 19.. Napisałam do męża smsa o treści : KOCHANIE DOKOŃCZ OBIAD SAM BO TU TYLE CIĘŻARNYCH ŻE DO RANA BĘDĘ TU SIEDZIEĆ, JESTEM TAAKA GŁODNA ;(, JAK ZROBISZ TO W NAGRODĘ BĘDZIE LODZIK :)
    No i stał się cud -gin zawołał mnie jako następną pacjentkę chwilę pózniej, inne ciężarne czekające od godziny chciały mnie zjeść...

    no i teraz tak
    Mąż wieczorem marudził jak baba w ciąży: że nie ma miejsca w domu na imadło i nie mógł sobie śruby do motocykla uciąć, że wmusiłam na wieczór w niego jedzenie, że teraz nie będzie mógł spać, generalnie wczoraj byłam też winna wybuchu II wojny światowej- mężowi jest lepiej kiedy ja jestem wszystkiemu winna. Śmiać mi się chciało bo tak pierdolił bez sensu że szkoda że go nie nagrałam. No i mówię że -przecież nic w Ciebie nie wmuszałam, pytałam się czy chcesz zjeść to czy to i mówiłeś że tak, to skąd te pretensje teraz że się przejadłeś?
    On że- no tak bo obiad po 19 jedliśmy, jakbyś nie mogła przygotować przed lekarzem.
    Ja mówię że- przecież Ci napisałam smsa żebyś zaczął robić obiad bo nie wiem ile się u lekarza zejdzie.
    A on że nic takiego nie dostał, sprawdzam w skrzynce i co ? Wysłałam tego smsa do ginekologa! Dlatego mnie tak szybko przyjął...
    Nie wiem czy powinnam zadzwonić do gina i go przeprosić czy coś? czy puścić w niepamięć? gdyby nie wczorajsza kłótnia to do tej pory nie byłabym świadoma co zrobiłam

    Martucha86, psioszka11, małaMyszka, Kkarolinaaaa, Maniuś, Laura, niecierpliwa, AgaSad, witaminkab, 0na88, Paula_071, futuremama, Zetka, Katarka, Aga89, mamasia, lys, Weridiana, bosa, gianna88, Migotkaa, Y, Pulpecja, zabka11, kasiuleek, jesslin87 lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Martucha86 Autorytet
    Postów: 460 1981

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia ale motyw...ja bym nic nie pisała :)! Sytuacja delikatna...musisz mi wybaczyć ale uśmiałam się ogromnie!

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    5fo2vs9.png
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha dobre :) tez się uśmiałam - wybacz! :D nie pisz chyba nic do ginekologa w tej sytuacji :)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    Ewa123
  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się oplułam:) Tak się śmieje,że aż Fado przybiegł zobaczyć co się dzieje. Ty to jesteś Agentka! :) :) :)
    W sumie wypadałby chyba napisać do gina,ale nie wiem czy miałabym tyle odwagi:)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
‹‹ 1345 1346 1347 1348 1349 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ