X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    No a teraz powiem Wam jaka jestem zajebista... Wtopa roku i gdyby nie wczorajsza wieczorna kłótnia z mężem to do tej pory byłabym nieświadoma.

    Wczoraj u ginekologa było wyjątkowo dużo pacjentek, ja mimo że zapisywałam się miesiąc wcześniej nie miałam już nr tylko byłam zapisana dodatkowo między pacjentkami. No i po 16 byłam w luxmedzie o 16:50 zobaczyłam jakie jest tempo to stwierdziłam że posiedzę tu do 19.. Napisałam do męża smsa o treści : KOCHANIE DOKOŃCZ OBIAD SAM BO TU TYLE CIĘŻARNYCH ŻE DO RANA BĘDĘ TU SIEDZIEĆ, JESTEM TAAKA GŁODNA ;(, JAK ZROBISZ TO W NAGRODĘ BĘDZIE LODZIK :)
    No i stał się cud -gin zawołał mnie jako następną pacjentkę chwilę pózniej, inne ciężarne czekające od godziny chciały mnie zjeść...

    no i teraz tak
    Mąż wieczorem marudził jak baba w ciąży: że nie ma miejsca w domu na imadło i nie mógł sobie śruby do motocykla uciąć, że wmusiłam na wieczór w niego jedzenie, że teraz nie będzie mógł spać, generalnie wczoraj byłam też winna wybuchu II wojny światowej- mężowi jest lepiej kiedy ja jestem wszystkiemu winna. Śmiać mi się chciało bo tak pierdolił bez sensu że szkoda że go nie nagrałam. No i mówię że -przecież nic w Ciebie nie wmuszałam, pytałam się czy chcesz zjeść to czy to i mówiłeś że tak, to skąd te pretensje teraz że się przejadłeś?
    On że- no tak bo obiad po 19 jedliśmy, jakbyś nie mogła przygotować przed lekarzem.
    Ja mówię że- przecież Ci napisałam smsa żebyś zaczął robić obiad bo nie wiem ile się u lekarza zejdzie.
    A on że nic takiego nie dostał, sprawdzam w skrzynce i co ? Wysłałam tego smsa do ginekologa! Dlatego mnie tak szybko przyjął...
    Nie wiem czy powinnam zadzwonić do gina i go przeprosić czy coś? czy puścić w niepamięć? gdyby nie wczorajsza kłótnia to do tej pory nie byłabym świadoma co zrobiłam
    o kurwa UMARŁAM.....

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha Magda padłam!!! Koleżanki ze szpitalnych łóżek dziwnie na mnie patrzą bo śmieje się do telefonu!
    Gadałam z lekarzem na obchodzie i powiedział, że jak mi tak bardzo źle to mogę się wypisać na żądanie :) miły człowiek! W końcu ma moje panieńskie nazwisko to nie mogło być inaczej ;-) czekam na męża i uciekam! Mam nadzieję, że wrócę tu dopiero w dniu porodu :)

    psioszka11, małaMyszka, magda sz, Laura, Paula_071, lys, Weridiana, Y lubią tę wiadomość

  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka1988 wrote:
    Moja dzidzia 33tyg1dzien dzisiaj 1550 takze nie jest zle.
    O kurczę, to faktycznie mniejsza. Rybka i co lekarze mówią o tej hipotrofi? Wiedzą z czego to? Czy z przepływów, czy łożysko stare? Czy nie zdiagnozowane? No ja się trochę martwię mimo wszystko, bo moja lekarka notabene koleżanka zamiast uspokoić to mnie jeszcze bardziej zestresowała wczoraj wieczorem podczas rozmowy przez tel. Ale ona już taka jest. Po prostu konkretna, nie owija w bawełnę i zawsze mówi jak jest a nie to co ktoś chce usłyszeć.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem jak do niego pójdę na wizytę 14 lipca.. żaden puder nie zatuszuje buraka na twarzy. Szkoda że nikt nie zrobił zdjęcia mojej miny jak zobaczyłam skrzynkę sms w telefonie.
    Myślałam nad sms w stylu- Panie Doktorze bardzo przepraszam za wczorajszego smsa, jak Pan się domyślił kto inny miał być odbiorcą.

    ale właśnie nie mam odwagi go wysłać..

    małaMyszka, psioszka11, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde Magda - Mistrzostwo Świata ;P hahahaha Masakra ;)

    małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja też umarłam!!!!!!!!!!!!!!

    ale obciach!!! ja bym się spaliła ze wstydu... dobrze, że w ogóle nie mam nr tel. do gin

    Ja już po śniadanku...

    Będę do Was zaglądać, bo ... kończę pierwszy rozdział... jutro go wydrukuję, a w piątek oddam...

    My już po śniadanku, M. sobie zażyczył jajka sadzone, parówki i pieczywo - do dostał hahahahhaahha ale się zdziwił :D

    Na obiadek dzisiaj serwuję naleśniki z dżemem truskawkowym od teściówki...

    No nic... wracam do pisania... w sumie głupia jestem, bo fajnie mi się wczoraj pisało, tyle czasu się do tego zabierałam, normalnie jak pies do jeża :D

    Laura, Paula_071, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Ja nie wiem jak do niego pójdę na wizytę 14 lipca.. żaden puder nie zatuszuje buraka na twarzy. Szkoda że nikt nie zrobił zdjęcia mojej miny jak zobaczyłam skrzynkę sms w telefonie.
    Myślałam nad sms w stylu- Panie Doktorze bardzo przepraszam za wczorajszego smsa, jak Pan się domyślił kto inny miał być odbiorcą.

    ale właśnie nie mam odwagi go wysłać..
    Tak właśnie wyślij...

    Ja bym wysłała i miała "czyste sumienie" hehehehehehe chociaż on to też pewnie z beki nie mógł!!!!! Ciekawe czy żonie przeczytał ....

    Weridiana lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Myszka wczoraj był bardzo wesoły i rozmowny na wizycie, zwykle aż taki nie jest :) Ja jadę do pracy zawieźć l4 wracam i też siadam do mgrki

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Trzymacie się w szpitalu. Od wczoraj myślę, czy aby przez przypadek nie spakować małej torby na w razie W... co prawda nie mam żadnych dolegliwości, poza drętwieniem rąk od czasu do czasu, 9 lipca będę miała pierwsze KTG, to może po badaniu zdecyduję się na pakowanie...

    Powiem szczerze, że jakby tfuuu tfuuu coś to nie mam pojęcia co zabrać ze sobą...

    Katarka lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    No Myszka wczoraj był bardzo wesoły i rozmowny na wizycie, zwykle aż taki nie jest :) Ja jadę do pracy zawieźć l4 wracam i też siadam do mgrki
    pewnie nic nie odpisze, ale będziesz spokojniejsza na następnej wizycie, wyślij tak jak napisałaś...może obejdzie się bez wstydziocha...

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja hahahah magda !

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • maaadzik1207 Autorytet
    Postów: 1101 1997

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.

    Magda dałaś czadu z tym sms:)

    Dziewczyny obyście wróciły do domu w dwupaku i bylo wszystko ok.

    My dziś wizytujemy:)szkoda ze po 18..cały dzień czekania.
    Trzymam kciuki za wizyty dzis na troszku jest.

    My zaspaliśmy i młody został w domu no cóż mam nadzieje ze dzis będzie grzeczny w domku.

    małaMyszka, Lady Savage, Katarka, mamasia, Weridiana lubią tę wiadomość

    Rośnij kinderku ❤❤❤
    16udgywlq3r6pkjj.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizyte na 14. Chcialabym miec na 11 :P

    Jak mnie smieszą ruchy Poli :P Wypnina dupke z całej sily, jakby chciala jeszcze mocniej ale juz sie nie da i po jakims czasie rezygnuje i szybko zabiera, tak samo wzdłuż, czuje ze na dole brzucha mnie ciągnie i na górze i ciągnie ciągnie ciągnie nagle CYK szybko sie kuli :P

    małaMyszka, mamasia, Weridiana lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda mega hehehehe, teraz już będziesz wiedziała jak następne wizyty przyspieszać w razie kolejek ;)

    14 lipca ja tez mam wizytę i znow bedziemy razem wizytowac :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 09:28

    magda sz, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hgahahaha Magda ja mam prosbe jak bedziesz miala w planie tu pisac takie akcje to pare postow wczesniej uprzedzaj, zeby nic nie jesc i nie pic!! O malo sie czeresnia nie udlawilam :P Ja bym to zostawila bez echa, w koncu juz po tym go widzialas, nie byl zly a nawet pewnie poprawilas mu humor :D

    magda sz, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

  • AgaSad Autorytet
    Postów: 1879 3085

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    No a teraz powiem Wam jaka jestem zajebista... Wtopa roku i gdyby nie wczorajsza wieczorna kłótnia z mężem to do tej pory byłabym nieświadoma.

    Wczoraj u ginekologa było wyjątkowo dużo pacjentek, ja mimo że zapisywałam się miesiąc wcześniej nie miałam już nr tylko byłam zapisana dodatkowo między pacjentkami. No i po 16 byłam w luxmedzie o 16:50 zobaczyłam jakie jest tempo to stwierdziłam że posiedzę tu do 19.. Napisałam do męża smsa o treści : KOCHANIE DOKOŃCZ OBIAD SAM BO TU TYLE CIĘŻARNYCH ŻE DO RANA BĘDĘ TU SIEDZIEĆ, JESTEM TAAKA GŁODNA ;(, JAK ZROBISZ TO W NAGRODĘ BĘDZIE LODZIK :)
    No i stał się cud -gin zawołał mnie jako następną pacjentkę chwilę pózniej, inne ciężarne czekające od godziny chciały mnie zjeść...

    no i teraz tak
    Mąż wieczorem marudził jak baba w ciąży: że nie ma miejsca w domu na imadło i nie mógł sobie śruby do motocykla uciąć, że wmusiłam na wieczór w niego jedzenie, że teraz nie będzie mógł spać, generalnie wczoraj byłam też winna wybuchu II wojny światowej- mężowi jest lepiej kiedy ja jestem wszystkiemu winna. Śmiać mi się chciało bo tak pierdolił bez sensu że szkoda że go nie nagrałam. No i mówię że -przecież nic w Ciebie nie wmuszałam, pytałam się czy chcesz zjeść to czy to i mówiłeś że tak, to skąd te pretensje teraz że się przejadłeś?
    On że- no tak bo obiad po 19 jedliśmy, jakbyś nie mogła przygotować przed lekarzem.
    Ja mówię że- przecież Ci napisałam smsa żebyś zaczął robić obiad bo nie wiem ile się u lekarza zejdzie.
    A on że nic takiego nie dostał, sprawdzam w skrzynce i co ? Wysłałam tego smsa do ginekologa! Dlatego mnie tak szybko przyjął...
    Nie wiem czy powinnam zadzwonić do gina i go przeprosić czy coś? czy puścić w niepamięć? gdyby nie wczorajsza kłótnia to do tej pory nie byłabym świadoma co zrobiłam

    Ale się uśmiałam.. oplułam monitor..

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    1usawn15ju6q9qwm.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru odezwij sie co u Ciebie bo sie martwie...

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • AgaSad Autorytet
    Postów: 1879 3085

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też po wczorajszej wizycie, synek waży prawie 2 kg więc dość ładnie i równo przybiera.. dziewczyny tą wagą nie stresujcie się. Ja też niepotrzebnie się nakręcałam bo jeszcze 2 wizyty wcześniej ważył 700 g i był poniżej centyli, po miesiącu już 1400 więc taki ładny skok miał a teraz po 3 tyg kolejne 600 więc dzieci rosną sobie w swoim tempie. Na pewno z naszymi dzieciaczkami wszystko dobrze!

    Dziewczyny w szpitalu - trzymajcie się i szybko wracajcie do nas!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2015, 09:40

    Laura, Martucha86, małaMyszka, 0na88, Paula_071, niecierpliwa, Katarka, Maniuś, mamasia, lys, Weridiana, bosa, zabka11, kasiuleek lubią tę wiadomość

    1usawn15ju6q9qwm.png
  • ainer85 Autorytet
    Postów: 615 1901

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooooo fuck Magda!!! ale żeś dowaliła do pieca!!!!Ja już w trakcie czytania myślałam sobie "nie, nie, nie tylko nie to co myślę " A lekarz ma zapisany Twój nr telefonu?? może nie ma ??? taaaa nadzieja matką głupich :P
    Nie pisz nic, szybciej zapomni, może już nie pamięta, a tak smemesem mu przypomnisz jeszcze się upomni o obiecanego lodzika :P A traktował Cie jakoś inaczej w trakcie wizyty? głupkowate uśmieszki, albo może rozpinał rozporek :P Ale mam beke z Ciebie hehehehe

    magda sz, małaMyszka, niecierpliwa, Laura, Weridiana, aaaaga, zabka11 lubią tę wiadomość


    v40cu9h.png
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 24 czerwca 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda absolutnie hit!
    Dziewczyny w szpitalach trzymajcie się!
    Ja właśnie czekam na wizytę.

    AgaSad, Laura, magda sz, małaMyszka, niecierpliwa, Katarka, mamasia, Weridiana lubią tę wiadomość

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
‹‹ 1346 1347 1348 1349 1350 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ