X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc ciezarowki
    Ale od rana upal ja leze jeszcze w lozku ale glod wzywa
    Dzisiaj impreza mamy w restauracji spotkam sie z cala rodzinka suuuper :-) :-) I najem sie do syta heheh
    Milego dnia
    Ps na mam fotelik Peg-Perwgo Primo Viaggio SL

    niecierpliwa, małaMyszka, KasiaeN., chcebycmama, Weridiana, Zetka lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka

    Ja juz po sniadanku, szklanka mleka i drozdzowka :)
    Nocka tradycyjnie minela z pobudka o 4 na siuski.
    Czekam az maz wroci z basenu i podjade do biedry po zakupy, bo potem bedzie mega upal i nie zamierzam sie ruszac z domku.

    Niecierpliwa- oooooo prosze jakie efekty :) oby jak nadluzej!!!;)

    KasiaEn- trzymaj sie dzielnie i obys jeszcze mogla do domku wrocic!!!



    niecierpliwa, małaMyszka, KasiaeN., magda sz, Weridiana lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMyszka ja mialam podobnie, tylko ze ja te rzeczy wrzucalam do szafy i czesto gesto wracalam ze szkoly, a tatus mi wszystkie ciuchy na podloge powywalal :P

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Szkoda moich nerwow ;) Juz Ci to kiedys tlumaczylam, ale jak widac na darmo

    Chyba Cie znowu emocje albo hormony ponosza.
    Nie zamierzam wchodzic z Toba w dyskusje na ten temat.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie mamusie, u mnie noc nie przespana, tak mi było nie wygodnie tak źle, co się przekręciłam to ból w brzusiu, mimo że staram się powoli przekręcać to kłuje jak cholera ;/ i ciągle zasypiam na boku a budzę się na plecach ;/ ponoć to nie zdrowie na tym etapie ciąży. Czy któraś mamusia śpi jeszcze na plecach?

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na 12:40 mam przyjść, wiem jeszcze trochę czasu.Szkoda,że w sam żar z nieba, a mąż nie da rady wyjść z pracy, Dobrze,że niedaleko to jakoś się doturlam.

    niecierpliwa, Pati Belgia, małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie_DE wrote:
    Chyba Cie znowu emocje albo hormony ponosza.
    Nie zamierzam wchodzic z Toba w dyskusje na ten temat.

    Uwierz Cassie, ze nie chcialabys zobaczyc jak mnie emocje ponosza :)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Witajcie mamusie, u mnie noc nie przespana, tak mi było nie wygodnie tak źle, co się przekręciłam to ból w brzusiu, mimo że staram się powoli przekręcać to kłuje jak cholera ;/ i ciągle zasypiam na boku a budzę się na plecach ;/ ponoć to nie zdrowie na tym etapie ciąży. Czy któraś mamusia śpi jeszcze na plecach?

    Ja spie z poducha i dzieki niej sie nie przekrecam. Co prawda jak budze sie na siusiu i czuje, ze juz mam odlezyny na lewym boku, to chwile poleze na plecach lub na prawym, ale potem wracam na lewy i dopiero zasypiam

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie_DE wrote:
    Tak bo w Polsce. I dziwne ze nie ja jedna mam taka opinie :/
    Pora zdjac rozowe okulary.

    Cassiee ja tez kiedys wyjechalam, mieszkalam w NY 5 lat, ale ze wzgledu na bliuskich wrocvilisny do Pl.nie obnosze sie z tym, ze w szpitalu zapewniali wszystko, a tu co szpital to inne wymagania. Co kraj to obyczaj.
    Mimo,ze poziomu zycia nie da sie porownac, to i tak ciesze sie ze tu jestem i moje dzieci maja dziadkow na miejscu, kuzynostwo itp. Mimo duzo cuezszego zycia pod wzgledem materialnym jestem tu szczesliwsza, niz w NY.
    Irytujace jest, jak ktos generalizuje, ze wszystko w Pl jest nie tak, ze tylko zagranica jest zajebiscie itp. , bo kazdy, kto liznal zycia na emigracji wie, ze tak kolorowo nie jest i nie uwierzy w takie opowiesci...

    niecierpliwa, Pati Belgia, Laura, małaMyszka, apaczka, 5ylwia, Paula_071, Pulpecja, magda sz, Ewa123, Zetka, Y lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    MalaMyszka ja mialam podobnie, tylko ze ja te rzeczy wrzucalam do szafy i czesto gesto wracalam ze szkoly, a tatus mi wszystkie ciuchy na podloge powywalal :P
    heheheheh ja zawsze miałam burdel w szafkach z książkami i zeszytami, wracałam ze szkoły wchodziłam do pokoju a tam wory na śmieci, a w nich wszystko z poszczególnych szafek...
    i zaś do układania...

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • gianna88 Autorytet
    Postów: 608 1938

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale gorąco :( nocka ciężka po 1, że za ciepło, po 2, że co chwilę siku, po 3, że co chwilę mnie coś gdzieś ciągnie, kłuje... wstałam po 6 wykończona, nie mogę sobie pozycji znalezc, bo ciągle niewygodnie i coś boli :/ Aż się rozpłakałam już dziś mężowi, że mam dosc i chcę żeby już był 25.07 (ciążą donoszona)...

    I pierdziele, dziś z mojej zacienionej sypialni nie wychodzę, czekam na męża aż wróci z pracy z zakupami i niech zrobi obiad... ja wymiękam dziś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 08:16

    małaMyszka, Zetka, lys lubią tę wiadomość

    atdcpx9izbdly3tt.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malamyszka- jak maz dzisiaj???? Ogarnal sie?????
    Wlasnie przed chwila w tvpinfo pokazywali zdjecie z usg na ktorym dzidziolek ma podniesiony kciuk :)- czyzby to twoj synus????:)

    Pati Belgia, małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Ja spie z poducha i dzieki niej sie nie przekrecam. Co prawda jak budze sie na siusiu i czuje, ze juz mam odlezyny na lewym boku, to chwile poleze na plecach lub na prawym, ale potem wracam na lewy i dopiero zasypiam
    ja też mam fazy snu na prawym, chociaż przez chwilę, bo lewa strona odmawia współpracy...

    zabka11 lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    heheheheh ja zawsze miałam burdel w szafkach z książkami i zeszytami, wracałam ze szkoły wchodziłam do pokoju a tam wory na śmieci, a w nich wszystko z poszczególnych szafek...
    i zaś do układania...

    Ale na mnie ta terapia nie podzialala za mocno, bo porzadek w szafkach mam do tygodnia od poukladania, a potem wszystko zyje swoim zyciem :P

    zabka11, Pati Belgia, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mieszkam w Belgii juz od 11 lat. Ściągnęłam tu rodzine. Mamę, tata, brata, siostrę i jej rodzine. Dobrze mi tu i nie zamierzam wracać do Polski. Ale rowniez na nia nie narzekam. Każdy żyje tam gdzie chce lub gdzie musi. Szkoda, ze czasem niektórzy nie potrafią ugryźć sie w język. Jesli żyjecie za granica i jest Wam dobrze to super ale nie mówcie dziewczyna, ktore mieszkają w Polsce, ze jest totalny kataklizm w Polsce.... Nosz proszę....każdy kieruje swoim życiem jak chce...

    zabka11, Laura, KasiaeN., niecierpliwa, małaMyszka, apaczka, Paula_071, magda sz, Ewa123, Zetka, Y lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka11 wrote:
    Cassiee ja tez kiedys wyjechalam, mieszkalam w NY 5 lat, ale ze wzgledu na bliuskich wrocvilisny do Pl.nie obnosze sie z tym, ze w szpitalu zapewniali wszystko, a tu co szpital to inne wymagania. Co kraj to obyczaj.
    Mimo,ze poziomu zycia nie da sie porownac, to i tak ciesze sie ze tu jestem i moje dzieci maja dziadkow na miejscu, kuzynostwo itp. Mimo duzo cuezszego zycia pod wzgledem materialnym jestem tu szczesliwsza, niz w NY.
    Irytujace jest, jak ktos generalizuje, ze wszystko w Pl jest nie tak, ze tylko zagranica jest zajebiscie itp. , bo kazdy, kto liznal zycia na emigracji wie, ze tak kolorowo nie jest i nie uwierzy w takie opowiesci...
    Ooo mam to samo!
    Byłam w Holandii 7 lat i dziękuję bardzo, wolę żyć skromniej ale w Polsce heh.
    Tak jak juz kiedyś pisałam, że jak poszłam tam do lekarza to w google szukał lekarz co może mi być hahahaha
    A poza tym ja będę rodzić w szpitalu gdzie mam tylko zabrać chusteczki i pieluszki dla małego i nic więcej.Więc wcale nie najgorszy szpital i pocić się nie będę na pewno bo klima jest wszędzie ;). Warunki super!
    Tylko jeszcze jedno powiem zdanie: Wszędzie dobrze ale w POLSCE najlepiej bo zawsze jesteśmy u siebie!

    zabka11, niecierpliwa, małaMyszka, Amberla, Y lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    MalaMyszka ja mialam podobnie, tylko ze ja te rzeczy wrzucalam do szafy i czesto gesto wracalam ze szkoly, a tatus mi wszystkie ciuchy na podloge powywalal :P
    Moja szafa też wyglądała kiedyś tragicznie ;-) człowiek młody, ubierałam się w pośpiechu i nie wiadomo co na siebie włożyć to robił się młyn.. Dodatkowo młodsza siostra ciągle coś podbierała i robiła bałagan.. A brat w swoim pokoju miał ciuchy wszędzie! Biedna mama ile się z nami miała ;-) Po prostu była za dobra :) temat sprzątania to biorę się za odkurzanie póki nie jest tak gorąco..

    niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka11 wrote:
    Malamyszka- jak maz dzisiaj???? Ogarnal sie?????
    Wlasnie przed chwila w tvpinfo pokazywali zdjecie z usg na ktorym dzidziolek ma podniesiony kciuk :)- czyzby to twoj synus????:)
    hehehehehehe kurczę co Ty mówisz???? taka focia to się pewnie często zdarza. Moja gin uchwyciła paluszek zanim mały wziął do buźki i zaczął ssać... swoją drogą uchwycić taki moment i cyknąć odpowiednio szybko to sztuka! Za to właśnie uwielbiam moją gin!!!

    wstałam dzisiaj po 7, miałam mu nie robić śniadania, ale jak zobaczyłam, że znowu biega i się nie ogarnie, to wstałam. Z tym, że od razu zobaczył mojego wkurwa na twarzy i podszedł przytulił i powiedział, że zrobi sobie śniadanko... odwróciłam się do niego z nożem i już o nic nie pytał, poza tym czy mnie boli!!!
    hehhe kciuki mam zdrętwiałe i ich nie czuję... ale całą ciążę nie miałam dolegliwości na które mogłam narzekać, to teraz dam radę... chociaż ból jest niesamowity...

    zabka11, niecierpliwa, Weridiana, Zetka lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda sz- wczoraj szukalam na allegro materialow do zrobienia ksiazeczki filcowej dla Klary i tiulu na pompony do karuzeli i natknelam sie na taka obrecz:
    http://allegro.pl/wianek--oponka-styropianowa--wianki-22-cm-i5309766564.html
    I tak sie zastanawiam, czy nie bylaby dobrym materialem na to kolko do karuzeli?????
    Co myslisz????oczywiscie sa rozne wielkosci do wyboru...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 08:23

    małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mezow mon nagminnie zostawial puste rolki po papierze toaletowym a mnie to b irytowalo wiec jak widziałam dwie rolki stojace w lazience wzielam markera i narysowalam na jednej buzke usmiechnieta a na drugiej napisalam wyrzuć mnie sama sie nie wyrzuce i tak zostawilam efekt wyrzuca puste rolki stwierdził że wystarczyło powiedzieć. Oczywiscie jezyk moglam sobie zedrzec mówieniem

    małaMyszka, niecierpliwa, zabka11, Laura, mamasia, gianna88, Zetka, Y lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
‹‹ 1439 1440 1441 1442 1443 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ