X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    euforia wrote:
    Bez problemu Ci zrobia, to jest minus tego szpitala troszke za chetnie robia cc:) slyszalam ze 70 % porodow to cc. Z mojego pokoju chociaz leze tu juz 10 tyg tylko 5 lub 6 sn reszta to cc.

    Ja generalnie nie chciałam cesarki, ale mając wybór poród SN pośladkowy to wolę cesarke. Dziekuje za info.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkarolinaaaa wrote:
    Moze nie na błysk, ale chlewu bym nie zostawiła, wstyd by mi bylo pokazać ze jestem taka sama jak poprzedni mieszkańcy itp.

    Posprzątałam dom, kuźwa ale sie zmachałam..ale jak jutro ma byc jeszcze cieplej a w sobote wyjezdzamy to stwierdziłam ze to najlepiej zrobic dziiaj.
    Mam z bańki.

    Zaraz przyjedzie mąż ze szwagrem i będą przenosić kanape gościnną do drugiego pokoju, zeby w pokoju Poli byly tylko jej rzeczy, za 2 tyg stolarz ma przyjechać z meblami, juhuu!
    Zastanawiam sie czy dużo kasy zażyczył czy mało,czy normalnie..bo sie nei znam, moze któraś z was sie orientuje?

    Szafa wnękowa 2 drzwiowa na wysoki połysk z lustrem, za jedynymi drzwiami same pólki a za drugimi rurki na wieszaki.
    Komoda, duuża, na wzór komody "hemnes ikea 8 szuflad" tez na wysoki połysk.
    No i za szafe 2000 za komode 1200.

    hm?

    Myślę że niedużo. Ja teraz za dwie szafki kuchenne i dwie do salonu zapłaciłam 1600zl. I 6 policzek niedużych.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko ale sie umeczylam...

    Najadlysmy sie z Julcia gofrow, potem wypucowalam kuchnie i wzielam sie za dokonczenie porzadkow w szafie Julci...dopiero skonczylam,ledwo zyje, ale zadowolona, ze juz zrobione :)
    Jutro sobie poukladam kocyki Klary i ciuszki powyzej 6m w wygospodarowane szuflady :)

    małaMyszka, magda sz, Weridiana lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwia wrote:
    Ah te chłopy! Myszka takie przygotowania poczyniłaś! Od wczoraj o tych gofrach.. Nawet włos zrobiony ;-) żonka czeka na męża, a tu taka reakcja?
    Nie zdziwiłabym się jakby mój też tak zareagował! dlatego nie robię takich niespodzianek :-P
    Ciekawe co mąż niecierpliwej powiedział na prezent?
    poszliśmy na spacer z małą... nagle słyszę o co ty masz takiego focha?!

    mówię, że jest kur*a niewdzięczny. A on, że wraca z pracy, w ciągu dnia nic nie jadł (niby ma to być moja wina), daje mu obiad, a po chwili pokazuje mu gofry...

    to mu tłumaczę, że nie kazałam mu ich jeść od razu, tylko pochwaliłam się, że zrobiłam, że stałam pół dni, żeby mu umilić wieczór...

    Nosz ja cież pierdzielę, to moja wina jest???!!!!

    ubiłam śmietanę przygotowałam dwa talerzyki pierdyknęłam dwa gofery na nie bitą i truskawki, swój talerzyk wzięłam, a on jak będzie chciał to se weźmie!

    Ale widzę, że już wpierdziela!

    Z tego wszystkiego wpierdzielę jeszcze jednego z masłem orzechowym, a jak na wizycie pokaże mi 10 kg do góry, to powiem, że mąż mnie wkurwił i nażarłam się gofrów z czekoladą... pierdolę noooo

    a włosy? zapomnij... mogłabym być łysa, to by nie zauważył...

    Zetka, lys, jasmine89, zabka11, Weridiana, 5ylwia, mamasia, Maniuś lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    migotka - dziękuję za przepis! bez cukru wyszły boskie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wpierdzielę jeszcze dwa i w nosie!!!! kto bogatemu zabroni... heheheh i głodnemu nie da??????????????

    zabka11, 5ylwia lubią tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malamyszko, uśmiałam się :)

    Ale bym zjadła takiego gofra, echhh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2015, 21:52

    jasmine89, Ewa123, małaMyszka lubią tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    migotka - dziękuję za przepis! bez cukru wyszły boskie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wpierdzielę jeszcze dwa i w nosie!!!! kto bogatemu zabroni... heheheh i głodnemu nie da??????????????
    jedz na zdrowie i tak bedziemy zrzucac i tak..mi maz wlasnie zmazy parowke.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    super czytać o tym, jak piszesz jak odnalazłaś swoje szczęście, po pierwszym nieudanym małżeństwie :)
    Myslalam juz ze nie zasluguje, ze juz tak musi byc. Jak patrze na mojego ex meza na fb(innego kontaktu nie mamy) to ani razu nie pozalowalam...

    jasmine89, małaMyszka lubią tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • jasmine89 Autorytet
    Postów: 392 814

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja poszlam powiesic pranie, zalozylam krotkie spodnie a moj mi na to ze tak nigdzie nie pojde, ze mam zakladac dlugie. a ja na to ze go powalilo bo jest goraco, a on na to ze nie chce zeby ktos patrzyl na moje nogi(!)powiedzialam ze jet nienormalny i wyszlam. uroki bycia z kims z innej kultury...ale i tak wie do niego nie odzywam, co on mysli ze ja tego goraca nie czuje?

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • jasmine89 Autorytet
    Postów: 392 814

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofka wrote:
    Myslalam juz ze nie zasluguje, ze juz tak musi byc. Jak patrze na mojego ex meza na fb(innego kontaktu nie mamy) to ani razu nie pozalowalam...
    kazdy zasluguje...

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 2 lipca 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofka wrote:
    Myslalam juz ze nie zasluguje, ze juz tak musi byc. Jak patrze na mojego ex meza na fb(innego kontaktu nie mamy) to ani razu nie pozalowalam...

    super, takie historie napawają optymizmem :)

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 2 lipca 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie będzie jeszcze słoneczka :( jeszcze śmierdzi farbą....
    Może w niedziele bądź w poniedziałek.
    A już cieszyłam się jak głupia że będzie w weekend.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 2 lipca 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Właśnie mąż odpisał, "nic się nie stało, to tylko zadrapanie, bądź ostrożna, Ty i Lily jesteście najważniejsze, postaraj się zawsze zachować odstęp od ścian, ten parking nie jest zbyt dobrze zaprojektowany do manewrowania" :D
    Kochaniutki :)

    Wowto massz meza skarb,bo ja to bym z pewnoscia zjebe dostala.
    Na szczescie nigdy jeszcze nic nie zarysowalam, nie uderzylam, jezdze caly czas, jedynie z dluzszych dystansow zrezygnowalam, bo brzuszek mnie wtedy boli...

    Malamyszka- a co mezowi nie pasowalo w gofrach???? Ze to mial zjesc na obiad czy jak?????nawet jesli o to mu chodzilo, to by sie zamknal i docenil twoje starania...no ale coz....chlopy.....rece opadaja czasami poprostu z bezsilnosci.....

    Niecierpliwa- super ze niespodzianka sie udala:) choc faktycznie, kosztowna troche :)

    lys, niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 2 lipca 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka11 wrote:
    Mamasia - czasem taki numer wywiniety mezowi dziala jak kubel zimnej wody na glowe i jest potrzebny.

    U mnie dzis spiecie z mezem bylo, bo niczego ze mna nie ustalajac pojechal na rynek i kupil owoce, zaczal robic soki po czym zawolal mnie do kuchni i kazal mi zrobic dzem z moreli. We mnie sie az zagotowalo bo nienawidze przetworow i zawsze to maz robil, bo chce i potrafi. Ja jedynie robie ogorki w roznej postaci.
    Wiec jak mi wyjechal z dzemem to sie wnerwilam. Zaczela sie pyskowka, w koncu pojechalam mu po calosci: ze czuje sie jakbym sama chodzila w tej ciazy, ze on ma tylko swoje sprawy, prace i fife i nic go wiecej nie interesuje. Ze mnie nie przytula, nie interesuje sie jak sie czuje, ze jak ja jego reki na brzuchu nie poloze, to sam tego nie zrobi...ze wnerwia mnie i sprawia mi przykrosc swoja obojetnoscia i ze malutka czuje wszytskie moje nastroje....ze nie dociera do niego,ze juz za miesiac Klara moze sie urodzic, poza tym ja mam miec spokoj i wsparcie w nim, bo gdyby cos sie stalo w wyniku moich nerwow, to malutka pewnie by wyladowala w inkubatorze.wywrzeszczalam mu to wszytsko, zeby wiedzial,czym grozi denerwowanie ciezarnej i zeby sie czasem ugryzl w jezyk i przemyslal wszytsko.
    Wynik byl taki, ze jak wychodzil do pracy, to sie ze mna pozegnal czule i ucalowal brzuszek (co mu sie zdarzylo moze 2 razy w przeciagu pol roku)....

    Zobaczymy czy moj dzisiejszy wybuch dotarl do niego i czy w koncu sie ogarnie...
    Masz rację, takie zimne kubly czasem działają :-) u mnie i u Ciebie zdały egzaminy póki co, ciekawe na jak długo :-)

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 2 lipca 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Ja mam wrażenie że facetom to można gadać i gadać, to wszystko działa ale krótkotrwale. Co raz trzeba im znowu zwracać uwagę bo się zapominają. No ale przecież trzeba próbować, co by to było jakby im nic nie się nie mówiło.

    Wiecie co dziś zrobiłam wysłałam mężowi mmsa z tym zdjęcie http://emaluszki.pl/images/articles/image_1070.jpg

    Pisałam już mu smsa - piękne te dzieci jak się rodzą nie ma co :D ale nie zdążyłam napisać bo już dzwonił ledwo mówiąc bo słyszałam w słuchawce jak mu serce biło -co to? jak kto?, gdzie ja jestem ?? :D hi hihih
    no i że więcej takich żartów mam nie robić..no jak mi go szkoda :) trochę się na nim pomszczę za te jego wybryki.

    Zastanawiam się nad tymi literkami
    http://allegro.pl/litery-drewniane-sklejka-brzozowa-6mm-wys-15-19cm-i4789794408.html
    Tanio wychodzą, farby do decoupage mam kilka, najwyżej dokupię kilka kolorów jeszcze.

    Miru co za koszmarna wizyta :/ w głowie się nie mieści na co nas skazują w tej ciaży. Lekarz też człowiek i może wczoraj było pacjentek ale kurde jak się taki zawód wybiera i jeszcze bierze za to pieniądze prywatnie to powinni skakać wokół nas...

    Pati super wiadomości :)
    Tez niezła numerantka z Ciebie :-P a niech mają trochę stresu te nasze chłopy :-)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • Hermiona Autorytet
    Postów: 326 960

    Wysłany: 2 lipca 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znowu nie mogę nadrobić, ale jestem na wsi i szkoda mi czasu na siedzenie przed kompem, chociaż czytanie forum wciągaaaaaa :)

    Co do seksu, to mi wciąż mało, a widujemy się niestety głównie wieczorami, po całym dniu to już często siły nie ma :( Buuuu. Też się boję, jak to będzie po ciąży. A teraz 2 tygodnie rozłąki, dawno nie miałam takiej abstynencji.
    W naszej szkole rodzenia bardzo polecali seks. W trakcie ciąży, że to jak masaż krocza i przygotowuje do porodu (ale nie na siłę, jak ktoś nie ma ochoty, ma być przyjemnie), a pod sam koniec ciąży, już kiedy jest donoszona że pomaga otworzyć szyjkę tuż przed porodem. Ale żeby się nie bać, że otworzy w trakcie ciąży, bo to działa dopiero jak dziecko będzie gotowe.

    Coś jeszcze komuś miałam odpisać, ale zapomniałam :/

    W ogóle to przed wyjazdem byliśmy na dniach otwartych szpitala, na który już prawie się zdecydowałam i tak mi się nie spodobał z wyglądu (sale poporodowe głownie), że mam ochotę uciec i urodzić w lesie. Albo przynajmniej w domu, bez żadnych obcych ludzi...

    Dziewczyny z Krakowa, gdzie planujecie rodzić?

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    ijpbo7esx952zvu4.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 2 lipca 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro mowa o mężczyznach. ..
    No to dziewczyny apel :
    Wychowujcie synkow na fajnych facetów, wlaczajcie we wszystkie prace domowe , aby nasze córki w przyszłości miały fajnych mężów :-)haha

    lys, 5ylwia, zabka11, mamasia, Ewa123, Hermiona, Maniuś, niecierpliwa, Laura, Pati Belgia, aaaaga, małaMyszka, gianna88, Paula_071, magda sz, Zetka, witaminkab lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 2 lipca 2015, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahahaha Weridiana dobre dobre, popieram :D

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 2 lipca 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    migotka - dziękuję za przepis! bez cukru wyszły boskie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wpierdzielę jeszcze dwa i w nosie!!!! kto bogatemu zabroni... heheheh i głodnemu nie da??????????????
    I dobrze! Nie ma co sobie żałować :)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 2 lipca 2015, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weridiana wrote:
    Skoro mowa o mężczyznach. ..
    No to dziewczyny apel :
    Wychowujcie synkow na fajnych facetów, wlaczajcie we wszystkie prace domowe , aby nasze córki w przyszłości miały fajnych mężów :-)haha
    O takie wychowanie bardzo ważne :) mój mąż podchodzi pod pedancika, bardzo lubi porządek :) Pomagał mamie w sprzątaniu, a teraz pomaga mi :) mój brat całe życie palcem nie ruszył! Mama do 30 roku życia mu w pokoju sprzatała! Współczuję jego żonie ;-) zamieszkali razem i już się żalila na niego.. Wątpię żeby się teraz zmienił w wieku 33 lat! Dobrze, że ja trafiłam na taki model ;-)

    Weridiana, Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość

‹‹ 1437 1438 1439 1440 1441 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ