X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 10 lipca 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na szczęście GBS ujemny. Czekałam tydzień na wynik. Chociaż tyle dobrego, bo mam wiecznie infekcje jakieś wstrętne w tej ciąży wiec byłam pewna, że to też będzie pozytywne, ale się udało :) ja dziś na obiad miałam naleśniki z pieczarkami, papryka, cebulką, serem żółtym z sosem czosnkowym. Pycha! I na jutro jeszcze zostanie wiec mam obiad z głowy :)

    niecierpliwa, Zetka, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    Ewa123
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 10 lipca 2015, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niech mnie ktos kopnie w tylek i doda powera, od 11 leze w wyrku co chwila podsypiam, a tu fasolke trzeba obrac, ziemniaki obrac, a we mnie siedzi len. Maz mowi, zeby pizze zamowic kuszace, ale jakze kaloryczne ;)

    Zetka, Lady Savage, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 10 lipca 2015, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa a ja właśnie z leniem zrobiłam obiadek,
    dla siebie ziemniaki, kalafior i maślanka a dla mężusia to samo z tym że o 17 jak wróci zrobię dodatkowo jajka sadzone.
    A teraz idę polegiwać bo spać mi się też chce i leń przeogromny ;)

    niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 10 lipca 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam ostatnio lenia. Nie wiem co się ze mną dzieje, jakas taka zblazowana jestem. Czytać mi się nie chce, oglądać mi się nie chce, gotować, sprzątać, robić zakupy tez nie. Ogólnie jestem na nie ze wszystkim. Do każdej czynności się zmuszam pp prostu. Chyba za dużo wolnego czasu mam ostatnio, a to też niedobrze. Też by mi się kop w tylek przydał. A Mąż jest bardzo wyrozumiały. Nie przeszkadza mu wcale, że siedzę całymi dniami a lodówka pusta i w mieszkaniu bałagan. Ja bym już się awanturowala na jego miejscu. Mam szczęście jednak, że na takiego wyluzowanego i spokojnego człowieka trafiłam :)

    Zetka, niecierpliwa, lys, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    Ewa123
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 10 lipca 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nic dzisiaj, len okropny. Plecy bolą, pranie tylko ściągnęłam.o 16:50 ile do pediatry z małym bo znów wczoraj tej wysypki dostał. Nie wiem czy jest uczulony na jakieś owady :/ Musze podejść tez do przychodni żeby mi wynik grupy krwi poprawili bo źle m a m nazwisko wpisane, ciekawe czy to zrobią.
    Dziewczyny, nerki u nas teraz są po bokach ba dole czy trochę wyżej pod łopatkami?

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 10 lipca 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaminkab wrote:
    A ja znowu w łóżku. Nie wiem co mi się dzieje.
    Aska87 wybrałaś szpital juz? Ja przed chwilą dzwoniłam do Wolskiego i znieczulenia mają być na pewno, ale od sierpnia a nie lipca. W sierpniu zadzwonię jeszcze raz i jak się potwierdzi to wybiorę NT a jak nie to zakopane.

    hej! ja ze względu na lekarza prowadzącego (dr Prusak) to prawie na pewno Nowy Targ... dziś jak u niej byłam na wizycie to już tak mnie namawiała na nowy targ :) że nawet jak się zacznie i będe akurat w Zakopcu (chociaż tu mam do szpitala 5 min na nogach) to w środku sezonu przy korkach na zakopiance spokojnie dojade do Nowego Targu i nie urodze po drodze :) martwi mnie tylko to że podobno w sierpniu w Poroninie mają rondo budować więc korki będą niemiłosierne :/
    a co do znieczulenia to ja się chyba jak na razie bardziej boje wbijania tej igły niż bólu porodowego :/
    ale coś mam przeczucie że u mnie i tak się na cesarce skończy :/ bo Patryk to mały klopsik i do 40 tc to pewnie dobrze ponad 4 kg będzie miał :/

    witaminkab, małaMyszka lubią tę wiadomość

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 10 lipca 2015, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mam pytanie do Was dziewczyny może któraś ma taką sytuację ze dziecko już ma główke w kanale ale szyjka ok i wszystko pozamykane? jest się czego obawiać ? Pani dr powiedziała że wszystko ok i dopiero za 3 tyg będziemy rozmawiać o porodzie ....

    no i jeszcze jedno pytanie wiecie może o czym może świadczyć rozbieżność w wielkościach głowka na 5 centylu, brzuszek na 95 centylu, kość udowa na 50 centylu :/ mam nadzieję że wymiar główki to błąd pomiaru przez to że już w kanale sobie siedzi :/ Pani dr mówiła że wszystkie przepływy itp w normie i nie ma się czym martwić ale jednak jakoś mnie to dręczy :/

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 10 lipca 2015, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Niech mnie ktos kopnie w tylek i doda powera, od 11 leze w wyrku co chwila podsypiam, a tu fasolke trzeba obrac, ziemniaki obrac, a we mnie siedzi len. Maz mowi, zeby pizze zamowic kuszace, ale jakze kaloryczne ;)

    Niecierpliwa też mam tak od wczoraj, jakieś takie niechcenie mnie dopadło, najchętniej to bym z łóżka nie wychodziła.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 10 lipca 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska87 wrote:
    a mam pytanie do Was dziewczyny może któraś ma taką sytuację ze dziecko już ma główke w kanale ale szyjka ok i wszystko pozamykane? jest się czego obawiać ? Pani dr powiedziała że wszystko ok i dopiero za 3 tyg będziemy rozmawiać o porodzie ....

    no i jeszcze jedno pytanie wiecie może o czym może świadczyć rozbieżność w wielkościach głowka na 5 centylu, brzuszek na 95 centylu, kość udowa na 50 centylu :/ mam nadzieję że wymiar główki to błąd pomiaru przez to że już w kanale sobie siedzi :/ Pani dr mówiła że wszystkie przepływy itp w normie i nie ma się czym martwić ale jednak jakoś mnie to dręczy :/

    Ja ta mam, główka w kanale rodnym, szyjka zamknięta i wszystko ok. Mnie się tylko Pani dr spytała, czy wygodnie mi tak chodzić.

    małaMyszka, Aska87 lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 10 lipca 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zadzwonilam przed poludniem do tesciowej, nie odebrala, potem ja sie polozylam, a jak kimam wyciszam telefon jak sie obudzilam milion polaczen nieodebranych, cala rodzine na nogi postawila, ze nie odbieram. Ja juz do nikogo zadzwonic chyba nie moge, bo jak dzwonie to znaczy, ze cos sie dzieje ;)

    Hermiona, małaMyszka, Lady Savage, futuremama, zabka11 lubią tę wiadomość

  • Hermiona Autorytet
    Postów: 326 960

    Wysłany: 10 lipca 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi luźnymi ciuchami to tak jak Griszanka pisze - kiedyś tylko takie były, a co więcej chyba tak wtedy było, że raczej babki chowały brzuch. Mojej koleżance w ciąży jakaś pani o tym mówiła obca na przystanku, że "tak pani pokazuje ten brzuch, a kiedyś to...". Moja mama wysłała mi raz, chyba pisałam nawet o tym, sukienkę i bluzkę, obie za duże, nawet uwzględniając ciążę i obie w kroju a la Magda Gessler, czyli mam fałdy na brzuchu i chcę je ukryć. A ja nie mam fałd, tylko brzuch ciążowy, zdecydowanie lepiej wyglądam w przylegających ciuchach, bo widać resztki szczupłości i okrągły brzuch do tego. Spodnie ciążowe to w ogóle cudowny wynalazek! Sukienki też lubię, zwłaszcza latem (choć tekst o wietrzeniu mnie rozwalił!), ale jakbym miała cały czas w sukienkach chodzić, to bym zwariowała. Fajne jeszcze są na lato takie luźne gacie z indyjskiego z gumkami w pasie. Pewnie przydadzą się pod sam koniec ciąży, jak mi nogi spuchną i nie będę chciała nimi epatować.

    Z różnic pokoleniowych, to też wszędzie zauważam z tym grzaniem. W zamierzchłych czasach (przed antybiotykami???) pewnie się zdarzyło komuś z chłodu zachorować na suchoty i to jakoś pokutuje w ludzie. Dziadkowie jak ognia boją się przeciągu. I zmarznięcia. Itd. Moja mama z kolei próbowała mi wmówić, że jak urodzę w sierpniu i będę karmiła piersią, to żeby chodzić grubo ubraną i owijać piersi jakimś szalem dodatkowo i uważać na przeciągi oczywiście też, bo jak przeziębię piersi to masakra. Gadałam o tym potem z doradczynią laktacyjną na szkole rodzenia, która polecała zimne kompresy, żeby uspokoić nawał mleczny (po ciepłych i nakarmieniu dziecka) i powiedziała, że stan zapalny nie robi się z zimna, tylko z zastoju nieściągniętego mleka, a że przegrzewać piersi nie można w żadnym wypadku.

    Chyba Pati pisała kiedyś, że u nich w Belgii raczej się stawia na wietrzenie i hartowanie, a u nas na ogrzewanie.

    Spadam poczytać po obiedzie (zrobiłam coś jakby ratatuj i kaszę jaglaną).

    niecierpliwa, Agaata, małaMyszka, Weridiana, futuremama lubią tę wiadomość

    ijpbo7esx952zvu4.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 10 lipca 2015, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hermiona ja zdecydowanie stawiam na wietrzenie i hartowanie, strasznie wkurza mnie to szaleństwo z przegrzewaniem dzieci, zamykaniem wszystkiego w domu i strachem przed małym wiaterkiem. Ja tak nie byłam wychowywana i nie wyobrażam sobie takiego kiszenia dziecka.

    małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 10 lipca 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka11 wrote:
    Witajcie

    Ja urobiona w przetworach-robie ogorki na milion sposobow;)
    Niestety stopy wczoraj i dzis jak u shreka....masakrycznie spuchniete...

    Ide was poczytac, jak Miru??????
    To ja dziś tylko się skusiłam na zrobienie małosolnych :) i tylko jednego 3-litrowego słoja :) mąż nie jest fanem a mi starczy :P

    małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 10 lipca 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru, az mnie zmrozilo...jestesmy z Toba.wszystkiego najlepszego kochana...

    Lys dziekuje za linki, zamowilam jedna...

    Madzia rozwiode Cie za darmo kochana...co do meza to ja nie jestem obiektywna, mam rozwod za soba m.in. z takich powodow, nie zgadzam sie z teoriami, ze po porodzie sie zmieni bo to dopiero moze byc rzeznia. Co innego docierac sie w kwestiach zyciowych, co innego brak szacunku...kochana badź czujna gdzie sa granice i ich nie daj ich przekroczyc...

    Ja wczoraj mialam biegunke i bole brzucha, w nocy tez. Dzis ok. Ale troche wydygalam.... nabralam ochote na salatke gyros, maz mi zrobi jak wroci, do tego ruskie pierogi...

    Madzia prosze jeszcze raz o linka z tym czikenem na ostro bo nie zapisalam...dziekuje.

    magda sz, niecierpliwa, lys, małaMyszka lubią tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 10 lipca 2015, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Griszanka wrote:
    A wlasnie co robicie na obiad? Ja nie mam pomyslu
    Ja dziś lecę po łatwiźnie :) ryż z truskawkami :) zwalę to na piątek i bezmięsne danie :P a poza tym nie miałam jakoś czasu - lekarz, zakupy spożywcze, fryzjer i jeszcze wpadłam do teściowej, no i te ogóry robiłam :) są priorytety, mam nadzieję, że mąż nie będzie grymasił (choć on chyba nigdy nie narzekał na jedzenie, taki dobry z niego człek :P)

    niecierpliwa, małaMyszka, zabka11, Paula_071 lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 10 lipca 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hermiona wrote:
    Moja mama z kolei próbowała mi wmówić, że jak urodzę w sierpniu i będę karmiła piersią, to żeby chodzić grubo ubraną i owijać piersi jakimś szalem dodatkowo i uważać na przeciągi oczywiście też, bo jak przeziębię piersi to masakra. Gadałam o tym potem z doradczynią laktacyjną na szkole rodzenia, która polecała zimne kompresy, żeby uspokoić nawał mleczny (po ciepłych i nakarmieniu dziecka) i powiedziała, że stan zapalny nie robi się z zimna, tylko z zastoju nieściągniętego mleka, a że przegrzewać piersi nie można w żadnym wypadku.

    Doradczyni laktacyjna ma rację. Absolutnie nie wolno dogrzewać żadnych stanów zapalnych, bo się je tylko powiększa. Pamiętam jak byłam mała to często ludzie używali na wszelkie bóle termoforów a w czasie zapalenia ucha wkładali wacik rozgrzewający do środka. Teraz się tego nie praktykuje. Jak miałam zapalenie ucha w ciąży, to laryngolog dała mi kropelki i zakazała przegrzewania stanu zapalnego. Niestety, w starszych ludziach często jeszcze pokutują te nawyki z dawnych czasów.

    Hermiona, małaMyszka lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 10 lipca 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Ja na wynik czekam do 7 dni
    mi w labo w luxmed mówili dziś, że do 5-ciu dni roboczych

    Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość

    bzkxskf.png
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 10 lipca 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska87 ja też raczej się nie zdecyduje na zzo ale dobrze wiedzieć, że jest możliwość w szczególności z ja mam dość niski próg bólu.
    Z tym leniem to widzę ze sporo z nas tak ma ja co wykonam jakaś czynność to musze poleżeć. Mam nadzieję, że mi się odmieni niedługo bo jeszcze sporo roboty przy wyprawce.

    małaMyszka, Aska87 lubią tę wiadomość

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 10 lipca 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zupka zrobiona idę się zdrzemnac póki T nie wróci mam godzinę
    Ja mialam wynik GBS po 3 dniach dostępny on line

    Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 10 lipca 2015, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No hej, mi już trochę przeszło, ale nie do końca. Chyba hormony wariują. W sumie lepiej teraz niż po porodzie.
    Miru, współczuję takiego podejścia w szpitalu. Ja tylko raz poroniłam, a lekarz na mnie chuchał i dmuchał teraz. Zrób tak, jak dziewczyny radziły z tą dokumentacją. Porażka jakaś.
    Dziewczyny, naprawdę chcecie przy takiej pogodzie kombinezony zakładać? Ja bardziej myslałam o body i skarpetkach na upał, a w razie chłodniejszego dnia jakiś dresik plus kocyk i bawełniana czapeczka. U mnie tylko ubranie na wyjście jest potrzebne.

    Co do obiadu, zjadłam żurek i placki ziemniaczane czyli stały zestaw ostatnio, mała schabowego z ziemniakami i surówką, a mąż ma jeszcze pierogi z wczoraj.

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

    201508091565.png
‹‹ 1516 1517 1518 1519 1520 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ