SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kkarolinaaaa wrote:A wiecie co ? Moja znajoma ma taki kontakt ze swoja teściową ze przy porodzie WOLAŁA zeby była teściowa niz maż! Aż niedowiary
Gdybym miala rodzic sn, a maz by nie chcial lub nie mogl to tez bym rozwazala tesciowamałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Karolinka to mi chyba też dzisiaj tego GBSa pobierze gin, ale nie wiem, bo on ma prywatny gabinet, jest sam, labo to tam nie ma, chyba że gdzieś zawozi. Zobaczymy, wizyta o 17.00.
małaMyszka lubi tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Tylko że ona wlasnie wolała żeby to była teściowa niż mąż
Boze, nie wyobrażam sobie tesciowej przy porodzie ! Chociaz..z tych nerwów ze ona tam by nade mna skakała to bym szybciej urodziła?
Moja tesciowa jest taka męcząca..nie jest zła, bo jest bardzo dobra dla mnie, ale az za bardzo..mecząca po cholerze ! Wnerwia mnie jak za kazdym razem mnie przytulaja wtedy stoje jak kłoda, nie podnosze rąk w ogóle zeby ją przytulic, bo nie czuje takiej potrzeby
Agaata, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Kochane mam wizyte dzisiaj u gina i podczas kapieli przed chwila zauwazylam troche krwi. Polecialam do kibelka i zrobilam siusiu. Jeszcze troszke saczy sie leciutko a na papierze taka grudka sluzu z krewka...! Boli brzuszek na dole ale do wizyty dotrzymam na pewno!
KasiaeN., Paula_071, Lady Savage, 0na88, futuremama, zabka11, mamasia, Laura, małaMyszka, Martucha86, kasiuleek, Amberla, Zetka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kkarolinaaaa wrote:Mój mąż nie bedzie przy porodzie bo nawet na sekrety chirurgii nie da rady patrzyc
jak dojdzie do partych to po prostu wyjdzie i poczeka na korytarzu
Ale chyba wtedy chciałabym mieć swoją mame obok bo ona wiem ze nie padnie bo jest przyzwyczajona do widoków odciętej nogi itp. ;p a zawsze przy niej czuje sie bezpiecznie
Męża nawet nie namawiam, bo sama nie dałabym rady patrzeć na poród z boku, a on tym bardziej bo jest jeszcze bardziej wrażliwy na takie rzeczy
Mojego Adama też nie będzie, tzn w fazie początkowej tak ale potem też wyjdzie. Tak zadecydował, ja pozostawiłam tę decyzję jemu.
I też należałam do harcerstwa!Piękne czasy, fantastyczne wspomnienia
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Hehe Karola, jakbym czytała o swojej teściowej
Ona jest raczej dobrym człowiekiem, widzę, że większość rzeczy robi z dobrego serca, ale jest normalnie uciążliwa... Biega za nami z cieplejszym ubraniem, zawsze wita nas słowami " a nie za zimno wam?", "może przestawcie samochód bardziej w cień, bo na słońcu zaparkowany?" itp. Kiedyś przyjechałam do nich i chciałam w ogródku na leżaku poleżeć sobie to 15 minut wybierała mi optymalne miejsce do leżenia i tam mi rozstawiła leżak.... tylko, że nie dało się tam wytrzymać nawet 3 minut bo był w pełnym slońcu, noo ale stwierdziła, że w cieniu zmarznę... Zwykle po 3 godzinach wracamy z mężem do domu, bo jesteśmy zmęczeni
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
rybka1988 wrote:Kochane mam wizyte dzisiaj u gina i podczas kapieli przed chwila zauwazylam troche krwi. Polecialam do kibelka i zrobilam siusiu. Jeszcze troszke saczy sie leciutko a na papierze taka grudka sluzu z krewka...! Boli brzuszek na dole ale do wizyty dotrzymam na pewno!
Rybka a o której masz ta wizytę, może pojedź do niego wcześniej, albo zadzwoń?niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Rybka toż to czop, jak krew ze sluzem. 3mam kciuki! Informuj NAS!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 11:45
niecierpliwa, Paula_071, Lady Savage, futuremama, Pati Belgia, małaMyszka lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Tez nie wyobrażam sobie rodzic z teściowa, chociaż mamy super kontakt. Ale z drugiej strony wszyscy by chodzili jak w zegarku, bo z nią się je dyskutuje a i u niej co w sercu to na języku ☺
jeśli mój m niechciałby być przy porodzie to tylko z siostrą mogłabym rodzic. Ale ja w ogóle uważam że to bardzo intymna chwila i musze być z kimś naprawdę blisko.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
witaminkab wrote:Ale ja w ogóle uważam że to bardzo intymna chwila i musze być z kimś naprawdę blisko.
Dokładnie, też jestem tego samego zdania i wlasnie chyba poprosze moją mame, bo to jest moja najlepsza przyjaciółka
I same słowa mojej mamy "karola dasz rade" napewno dodadzą mi siły !małaMyszka, witaminkab lubią tę wiadomość
-
Na 14 ale znajac zycie powie lekarz ze wszystko ok. Tak jak zawsze
ekropka, Lady Savage, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
rybka jak się sączy to może to i czop i wody sobie płyną?? oł boj oł boj kolejna dzidzia???
w żuciu bym nie chciała rodzić z teściową, wołałabym chyba z Hannibalem Lecterem!!!
już samo codzienne dzwonienie jej z debilnym pytaniem "i co rodzisz, dzieje się cos?" mnie mega wkurwia. Za każdym razem odpowiadam jej równie debilnie, "że już urodziłam". Ale jakoś jej to nie zraża i wypytuję dalej " nie dzieje się nic??" to ja jej dalej pyskuję że jakby się coś działo siedziałabym na porodówce. Strasznie irytuje mnie takie dopytywanie ludzi, można by pomyśleć że to im się dłuży!!!zabka11, 5ylwia, lys, Aska87, Lady Savage, małaMyszka, futuremama, Amberla lubią tę wiadomość
-
Ja ani z mamą ani z teściową no masakra
Moja tesciowa jest gadula gada jak najeta byle gadac bez sensu, albo opowiada ob ludziach których nie znam tak jak bym pol życia z nimi spędziła i wiedziala ze ta chuda Jolka z ta wysoka Aneta to znowu sie poklocily o to samo albo przezywa cos co bylo 15 lat temu juz dawno i nie prawda a ona co kogos pozna to opowiada historie i pieje z zachwytu jakby to bylo wczoraj (ta historia)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 12:08
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Psioszka pewnie lezy juz i caluje w czulko Leosia
ja chyba przejde sie na poloznictwo, slysze z gory jak dzieci placza:)
Byla u mnie lekarka, czekaja na wyniki badan i jutro moze mnie wypuszcza..ogladala moje pierwsze usg i stwierdzila ze ciaza moze byc mlodsza o kilka dni wiec jeszcze mam sie oszczedzac..co lekarz kazdy mowi co innego wczoraj dwoch mowilo ze mala jest gotowa..co robic? Mozna zwariowac. No nic na razie sama nie bede wywolywac.zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość