X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie czy test Pappa wykonuje sie na czczo ? 23 ide na badania prenantalne wraz z testem ( mam skierowanie ) i wlasciwie nie wiem czy powinnam byc na czczco.
    Gratuluje super wizyt! moja już tuż tuż - jednak oczekiwanie 5 tygodni to strasznie dlugo na zobaczenie dzieciątka.


    PS Chciałabym zakończyć swój urlop od forum , mam nadzieje ze przyjmiecie mnie z powrotem :).

    Cassie lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 07:07

  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a propo SN czy CC , znalazłam fajny artykuł w którym kobieta porównuje oba porody wyszczegolniając za i przeciw . Link poniżej

    http://wrolimamy.pl/porod-naturalny-a-cesarskie-ciecie/

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnosnie porodow. Mam za soba 2 sn i kolejnego nie chce. Mam ciagle problemy z bolem kosci miednicy po ostatnim porodzie, czuje jakby mi kosci pekaly... porod zakonczyl sie vaccum. Bolu nie zycze nikomu. A dwa jeszcze jeden porod sn i musislabym zrobic plastyke pochwy... juz tak czuje ze mam tam worek... wiekszy byc nie musi. Teraz ciesze sie ze bede miala cc. Ze wzgledu na skaczacy puls. Leczylam sie na to kilka lat. Jest ok ale podczas porodu sn moze skoczyc za bardzo. Zaden lekarz nie zaryzykuje w moim wypadku.

  • maaadzik1207 Autorytet
    Postów: 1101 1997

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas sami chlopacy dookola:-)

    Niecierpliwa to fajnie...tez tak bym chciala:-)

    Ja mam 03.02 usg a potem 9.02 wizyta u mojego gina po l4:-)).

    niecierpliwa lubi tę wiadomość

    Rośnij kinderku ❤❤❤
    16udgywlq3r6pkjj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kazda z nas jest inna i kazda inaczej dochodzi do siebie po porodzie.
    Mie ma sensu demonizowac sn czy cc. Kazda przez ktorys przejsc musi wiec nie nakrecajmy tutaj lawiny strachu ktora jest zbedna.

    Ja sie jakos kuruje. Wazne zeby nie zaczac kaszlec bo nawet przy kichaniu mam mega bole podbrzusza.
    Boje sie o malenstwo.

    Amberla lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli USG z pomiarami kosci jest badaniem prenatalnym to ja mam 9tego lutego.
    Mam nadzieje ze czas przeleci szybko ;)

  • Malagosia Autorytet
    Postów: 715 1145

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam USG w czwartek 12 t 6 d. Boje się trochę ale mam nadzieję że z moją fasolką jest wszystko w porządku. Zabieram też ze sobą męża tyle że on chce być przy USG jesli będzie przez brzuch.

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 07:08

  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 10:05

    Cassie, Aga89, sylwucha89, gosia.b, Maniuś, magda sz, olinka lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • maaadzik1207 Autorytet
    Postów: 1101 1997

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa na prenatalnym juz robi przez brzuch choc czasami zdarza sie ze i dopochwowo:-)

    Rośnij kinderku ❤❤❤
    16udgywlq3r6pkjj.png
  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dołaczam do was :)Termin porodu 28.08 :)
    Narazie bez objawów(czaaasami tylko lekko mdli) i czasami pobolewaja lekko ledziwe..zastanawiam sie nad usg genetycznym nie mam 35 lat ale chciałabym je wykonac

    Cassie, Aga89, gosia.b, Maniuś, magda sz, olinka lubią tę wiadomość

    63b363a823.png
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam kilka koleżanek i klientek ( fotografuje noworodki) i wiele z nich jest po cc. Większość z nich w drugi dzień po przy pomocy męża ruszyła się a 3 dnia chodziła przy dziecku. Wiele z nich 4 dnia wyszło do domu i zaliczyło pierwszy spacer.
    jedna z nich rodziła SN. W końcu i tak wyladowala na cc. Mówi ze niebo a ziemia.
    ale to prawda- próg bólu ma wielkie znaczenie.
    można wiele za i przeciw przy jednym i drugim.
    W naturalnym - może być lepiej dla dziecka ale nie musi. No i zostaje dylemat naszego wyglądu tam na dole. Zaś brzuch szybciej się traci.
    Przy cc szybko i zaplanowane przyjście na świat. Bez stresu ze się udusić, że trzeba kleszczy użyć itd. Blizna i brzuszek dłużej schodzi. Idealny wygląd tam na dole.
    Można tak w nieskończoność wymieniać.
    My się póki co tym nie martwimy. Jeszcze dużo czasu- a maluch może zrobić figle i jak trzeba będzie to SN a jak nie to cc.
    myślę że za dużego wpływu tu nie mamy chyba że zapłacimy.
    Co ma być będzie i nie ma co się straszyć i jeden i drugi jest nieprzyjemny i ma swoje zalety jak i wady. Złotego środka nie ma...

    sylwucha89 lubi tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja gin na pierwszym usg zawołała Mojego i mówi -od początku tata musi być :) no i tak na każdym badaniu. Stoi kolo lekarki wiec nie patrzy między nogi a wczoraj już przez brzuszek było więc ok :)

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamietam jak moja bratowa zapierala sie ze bedzie rodzic naturalnie niestety pozniej co do czego dziecko ułoyzło sie posladkowo i wyszła cesarka datego nie ma co planowac...a zreszta każda kobieta ma inny próg ból i kazda ma prawo wyboru :)

    63b363a823.png
  • sylwucha89 Autorytet
    Postów: 826 1963

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam po przedłużonej weekendowej nieobecności :)

    Dziewczyny gratuluje wizyt bardzo się cieszę, że wszystko dobrze z fasolkami :)
    Ja też już nie mogę się doczekać usg genetycznego, które mam w poniedziałek (26).. Mam tylko nadzieję że i moja fasolka dobrze sobie radzi..

    Ostatnio mam spadek formy nic mi się nie chce, sukcesem jest wstanie z łóżka no i różne czarne myśli... odbija się to na mężu oboje jesteśmy cholerykami ale wyjątkowo spokoje M znosi ostatnio moje humorki...

    maaadzik1207 popieram pomysł wpisywania płci :)

    niecierpliwa mój M do tej pory nie był przy usg ponieważ w poprzedniej ciąży gdy wszedł ze mną na pierwsze usg okazało się że nasza fasolka od kilku tyg nie żyje i ma małą traumę.. ale już ostatnio jak wyszłam z usg i powiedziałam że widziałam serduszko i już całkiem dużego człowieka to stwierdził że na następne już koniecznie musi iść ze mną bo też chce zobaczyć :)

    witam serdecznie nowe mamusie :)

    010igox17g6i1nvn.png

    74dij44j5nh33zfj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilonek gratuluje :) obserwowalam swojego czasu Twoje wykresy :) ciesze sie ze jestes z Nami.

    Odebralam wlasnie mlodszego z przedszkola i wychowawczyni 100pytan do mnie bo syn sie pochwalil ze bedzie mial siostrzyczke albo braciszka ;)

    ilonek lubi tę wiadomość

  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do rej pory mialam jedno usg w 6w6d,dzisiaj ide na drugie i maz idzie ze mna,baaardzo sie cieszy i specjalnie z pracy sie zwalnia zeby isc :)
    Mi tam obojetne czy to bedzie dopochwowo czy przez brzuch,jakos sie nie wstydze przy mezu:)

    Aga89, Cassie, sylwucha89, magda sz lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja swojego męza tez chce wziąć na jego pierwsze USG tzn na te prenantalne , nie ukrywam ze mam nadzieje ze choć troche dotrze do niego ze to sie dzieje na prawdę.

    Cassie, sylwucha89 lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 20 stycznia 2015, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    Mam kilka koleżanek i klientek ( fotografuje noworodki) i wiele z nich jest po cc. Większość z nich w drugi dzień po przy pomocy męża ruszyła się a 3 dnia chodziła przy dziecku. Wiele z nich 4 dnia wyszło do domu i zaliczyło pierwszy spacer.
    jedna z nich rodziła SN. W końcu i tak wyladowala na cc. Mówi ze niebo a ziemia.
    ale to prawda- próg bólu ma wielkie znaczenie.
    można wiele za i przeciw przy jednym i drugim.
    W naturalnym - może być lepiej dla dziecka ale nie musi. No i zostaje dylemat naszego wyglądu tam na dole. Zaś brzuch szybciej się traci.
    Przy cc szybko i zaplanowane przyjście na świat. Bez stresu ze się udusić, że trzeba kleszczy użyć itd. Blizna i brzuszek dłużej schodzi. Idealny wygląd tam na dole.
    Można tak w nieskończoność wymieniać.
    My się póki co tym nie martwimy. Jeszcze dużo czasu- a maluch może zrobić figle i jak trzeba będzie to SN a jak nie to cc.
    myślę że za dużego wpływu tu nie mamy chyba że zapłacimy.
    Co ma być będzie i nie ma co się straszyć i jeden i drugi jest nieprzyjemny i ma swoje zalety jak i wady. Złotego środka nie ma...


    Miru - a bym się tylko z jednym nie zgodziła - z schodzeniem brzucha. Znam dziewczyny po SN którym schodził dłużej. To zależy od nas i od karmienia piersią. Chyba, że chodzi Ci o te pare pierwszych dni - kiedy nie u każdej po CC się pojawi od razu nawał pokarmu ( u mnie dopiero na 4 dzień. Bo to chodzi tylko o obkurczającą się macicę. A wiadomo, że ona obkurcza się intensywnie jak karmimy bo wtedy wydziela się prolaktyna która ją obkurcza. Całkowite obkurczenie następuje do 8 tyg ( czas połogu). Znaczne - widoczne obkurczenie do 2 tyg( po CC +/- kilka dni). A brzuch... cóż jak się objadasz niewiadomo ile - zawsze zostanie. Mi się wydaje że karmienie piersią baaardzo pomaga. Ja po 2 -3 msc ważyłam 5 kg mniej niż przed zajściem ( utyłam niecałe 10, schudłam 15).
    A i uważam jedno - tak jak pisała Cassie - kazda metoda ma plusy i minusy. Nie można piętnować tych kobiet, które chcą mieć cesarkę na życzenie. Chcą - ich sprawa. Nieważne jakie powody za tym stoją. Ważne by dziecko było zdrowe. Moja już niedługo szwagierka zaczęła rodzic silami natury i na siłę chcieli by tak urodziła mimo, że męczyła się parę dni. W końcu zrobili cesarkę. Ona już była tak wyczerpana wtedy,że ledwie żyła, miała dość. Dziecko urodziło się z główką jak kolba kukurydzy. Bo próbowało się przez kanał przecisnąć i nie mogło. Powiedziała, że gdyby wiedziała jak będzie i miała wybór to od razu wolałaby cesarkę.

    Cassie lubi tę wiadomość

‹‹ 166 167 168 169 170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ