X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona88-podziwiam cie za sile do przygotowywania przekasek...ja to teraz nie moge sie wogole poruszac...masakra, jestem kompletnie bez sil...
    Moze zrob roladki z ciasta francuskiego z lososiem, inne z pesto???
    A salatke polecam smazony w kostke kurczak w przyprawach, brokuly al dente, slonecznik prazony, feta w kostke, oliwki, cebulki marynowane, oomidorki koktajlowe i sos czosnkowy.

    0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0na88 wrote:
    to przekrecanie jest najlepsze ! albo wstawanie w nocy do lazienki - czuje sie jak wieloryb wyrzucony na brzeg ;-)
    Katarka wrote:
    Jak ja wstaję w nocy na siku to moje ruchy przypominają ruchy wielkiej, ociężałej foki, a jak już się wygramolę z łóżka to idę potem jak godzilla
    Katarka wrote:
    Katarka napisała:
    Mamasia - a czujesz, że ta główka jest tak nisko?

    Odczuwam to jako silny ból przy poruszaniu, nie tylko chodzeniu ale np przy przekreceniu się z boku na bok

    Mam identycznie! Masakra....:(

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Amberla :)
    Weridiana śliczna :)
    Migotka większe zdjęcia tego Twojego szczęścia :)
    Magda sz szybkiej akcji w domu :)
    Niecierpliwa dzwon do Andrzeja na ten drugi nr niech Ci poradzi...
    Psioszka dasz rade. Młody rządzi mama :)


    Noc tragiczna. Skurcz za skurczem. Nie mogłam leżeć na żadnym boku a jak już polezalam to robiło mi się słabo dwa razy odplynelam. ..szturchalam Łukasza żeby mi nogi uniósł bo to była faza odlotu jeszcze chwila i bym przytomność straciła. Nie mogę chodzić tak boli krzyż i ucisk czuje. Strzela mi między nogami jakbym tam miała rozklekotane stawy :/
    Chciałabym juz urodzić. Byle do poniedziałku chociaż dzisiaj już myślałam że pojedziemy na sor :(
    W wannie mi się słabo zrobiło. .. ja juz nie pamiętam kiedy spałam więcej niż 4 h :(

    magda sz, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Ellena Autorytet
    Postów: 263 496

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru obys wytrwalam do poniedzialku.
    Moze przez weekend nic nie rob tylko odpoczywaj. Musisz miec sile na czas po porodze. Jak teraz sie wykonczysz to pozniej zanim dojdziesz do siebie to moze minac. Wiem ze latwo mowic kiedy nawet odpoczynak sprawia bol... ale wypoczywaj duzo.

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    qb3co7ese836ar93.png
  • Ellena Autorytet
    Postów: 263 496

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poniedzialek mam wizyte kwalifikujaca do cv w szpitalu w ktorym chcialabym rodzic. Bardzo sie boje ze odejde z kwitkiem ;(

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    qb3co7ese836ar93.png
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellena wrote:
    Miru obys wytrwalam do poniedzialku.
    Moze przez weekend nic nie rob tylko odpoczywaj. Musisz miec sile na czas po porodze. Jak teraz sie wykonczysz to pozniej zanim dojdziesz do siebie to moze minac. Wiem ze latwo mowic kiedy nawet odpoczynak sprawia bol... ale wypoczywaj duzo.
    Staram się jak najwięcej ale w nocy usypiam o 1.30 a o 2.30 juz nie śpię i tak do rana. No jakaś tragedia :(

    zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Ellena Autorytet
    Postów: 263 496

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    Staram się jak najwięcej ale w nocy usypiam o 1.30 a o 2.30 juz nie śpię i tak do rana. No jakaś tragedia :(

    Kurcze. Jeszcze tylko 3 noce i masz Malenstwo przy sobie ;) Dasz rade ;)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    qb3co7ese836ar93.png
  • Ellena Autorytet
    Postów: 263 496

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    Staram się jak najwięcej ale w nocy usypiam o 1.30 a o 2.30 juz nie śpię i tak do rana. No jakaś tragedia :(

    Kurcze. Jeszcze tylko 3 noce i masz Malenstwo przy sobie ;) Dasz rade ;)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    qb3co7ese836ar93.png
  • Andzia 34 Ekspertka
    Postów: 142 489

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gratuluję wszystkim mamusią :) juz coraz wiecej

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    sbgosbt.png

    74dn1tf.png

  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 24 lipca 2015, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMyszka- masakra z tym kościołem...u mnie to będzie jazda, bo nie dość ze nie chce w swojej parafii, to jeszcze chcę w sobotę....:-/

    weridiana- zapisałam sobie twoją taktykę na radzenie sobie z laktacją, bo przy starszej córce niestety od razu poszła w ruch butla i potem juz byly nici z karmienia piersią...
    Emma przecudna!!!! moja Julcia jak zobaczyła zdjecie, to powiedziała ze musimy Klarze kupic takie samo body ;-)

    gosia.b - super ze ty tez uciekasz do domku - nie ma to jak w domku ;-)
    KasiaEN wrote:
    Kilka dni temu martwiłam się, ze Marta mało aktywna.Dziś za to jakby ADHD miała. Kręci się i wierci aż mnie cały brzuch boli.W pochwie kłuje okrutnie. Nie mogę ani siedzieć ani stać.

    u mnie dzien w dzien mega wypinanie i przewalanko, az nieraz jęczę z bólu...i to samo z siedzeniem i staniem...i tak źle, i tak niedobrze...

    Griszczanka - wow podziwiam cie za tyle energii...choc ja dzisiaj tez sporo rzeczy zrobiłam.troche upał mniejszy, to i człek od razu inaczej funkcjonuje.
    co do meza to jest jeden z powodów, no ale dobra...niech jedzie, od poniedziałku ma jeszcze 2 tyg.urlopu i obiecał ze juz nie rusza sie domu i bedzie przy mnie.

    małaMyszka, gosia.b lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 24 lipca 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaga - super wieści po wizycie - chyba waga książkowa????

    Migotka - wspaniały opis porodu....rozumiem twoj bol, bo ja przy poprzednim porodzie pekłam, tez mnie szyli i wiem co to znaczy nie móc usiąśc....ale tk jak piszesz, wszytsko jest warte tej nagrody, jaka jest maleństwo :-)
    zazdroszczę ci ze już masz to za sobą i swoje szczęście u boku, w domku :-)

    5ylwia- skradłam przepis na sałatkę;-)

    malamyszka - ja ostatecznie wpisałam sobie w plan porodu,ze chce zeby mi zrobili lewatywe...ja mam problemy z zaparciami, nie wypróżniam sie do końca, nie chce potem niespodzianki przy porodzie, zwłaszcza ze maz bedzie ze mną...a na lewatywę w domu to sie nie zdecyduję, wole byc juz na miejscu i miec opieke lekarską obok siebie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 16:03

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 24 lipca 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weszlam wlasnie do domu, w drodze jak jechalismy i mijalam ludzi i autobusy czulam sie jakbym z wiezienia wyszla, wszystko takie kolorowe.. 5 dni w zamknieciu robi swoje.

    Maz mial pracowac zdalnie ale wylaczyl kompa i idziemy do sypialni :) Maja mnie tak kopie z radosci na widok pokoiku az krzycze jak kopnie wiec nie wiem jak to bedzie z tym bzyku ale probujemy :)

    zabka11, AgaSad, Paula_071, małaMyszka, Zetka, Laura, Amberla lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 24 lipca 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małaMyszka wrote:
    A tak odbiegając od tematu: Czy będziecie coś zawieszały na budce gondoli? Chodzi mi o jakąś zabawkę? Czy zawieszkę?

    ja planuję dwa mniejsze pomponiki tiulowe powiesic :-)
    Aaagata wrote:
    Katarka wczoraj czytałam, że u pierworódek dziecko wchodzi w kanał rodny około 2-4 tygodnie przed porodem zazwyczaj, ale podobno tak do końca nie ma na to reguły. U kobiet rodzących po raz kolejny dziecko najczęściej wstawia się w kanał rodny chwilę przed porodem. :-) Nie wiem jak to się ma w praktyce, ale taką teorię wyczytałam w mądrej książce.

    a u mnie jest od 32 tyg, a jestem wieloródką (ciąza druga) :-)
    takze nie ma reguły ;-)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 24 lipca 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczeta moje drogie :)

    widze ze wszystkie mamusie ubieraja posciel poduszke i kolderke i ochraniacz do kompletu. powiedzcie mi jest w ogole sens ? bo raczej takie maluszki nie beda spac na podusi i pod koldra a raczej w rozku bedzie najwygodniej ? czy mi sie wydaje ? bo jestem w kropce i nei wiem czy ubierac posciel czy nie... myslalam zeby ibrac tylko przescieradelko ochraniacz i polozyc kocyk bo bede go pakowac w rozek albo pod kocyk jak bedzie goraco bo to zalezy jaka pogoda, a raczej zimno nie bedzie..

    futuremama, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2016, 15:00

    Lady Savage, mamasia, zabka11, Paula_071, lys, małaMyszka, Laura, witaminkab, kasiuleek, Amberla lubią tę wiadomość

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 24 lipca 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraczka24 wrote:
    dziewczeta moje drogie :)

    widze ze wszystkie mamusie ubieraja posciel poduszke i kolderke i ochraniacz do kompletu. powiedzcie mi jest w ogole sens ? bo raczej takie maluszki nie beda spac na podusi i pod koldra a raczej w rozku bedzie najwygodniej ? czy mi sie wydaje ? bo jestem w kropce i nei wiem czy ubierac posciel czy nie... myslalam zeby ibrac tylko przescieradelko ochraniacz i polozyc kocyk bo bede go pakowac w rozek albo pod kocyk jak bedzie goraco bo to zalezy jaka pogoda, a raczej zimno nie bedzie..

    Ja nie ubieram pościeli. Tylko prześcieradło i ochraniacz. Mała będzie spala w otulaczku rozku lub spiworku zależnie od pogody.

    Paula_071, staraczka24, małaMyszka, Y lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 lipca 2015, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Ja nie ubieram pościeli. Tylko prześcieradło i ochraniacz. Mała będzie spala w otulaczku rozku lub spiworku zależnie od pogody.

    U mnie dokladnie tak samo

    Paula_071, staraczka24, małaMyszka, Y lubią tę wiadomość

  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 24 lipca 2015, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSad wrote:
    Ja wczoraj miałam jakiś kryzys.. dopadł mnie dół że sobie nie poradzę po tej cc, że mały właśnie będzie wył cały czas, ja bez pokarmu, rana boli i wogóle ryczeć mi się chciało..
    Teściowie zapowiedzieli się na niedzielę że chcieliby zobaczyć pokoik małego a u nas ciągle bałagan, niby wszystko poskręcane ale ciągle coś tam donosimy, wynosimy i normalnie końca nie ma.. I jeszcze mam wrażenie że moja mama czuje się taka hmm odtrącona w tych przygotowaniach, ostatnio mówiła że może wpaść na kilka dni i mi pomóc ze wszystkim ale ja jestem zosia samosia i wolę wszystko sama zrobić.. dojrzewam do myśli że jednak chciałabym aby była jak wyjdę ze szpitala, najpierw miałam podejście że chcę sama wszystko ogarnąć ale chyba nie będę udawać siłaczki bo pewnie będzie ciężko..

    a maz bedzie z tobą w domku po cc????moze mamy tak nie odpychaj, przyda sie zeby cos podac, przeprać, ugotrowavc, ogarnac dom...no chyba ze maz w tych sprawach sbie poradzi.

    u mnie jest tak,ze maz ma urlop do 9 sierpnia, a potem po porodzie wezmie 14 dni opieki - pewnie ze sprzataniem bedzie tak sobie(mam tu na mysli łazienki i podłogi w domu), ale gotuje swietnie, zakupy tez zrobi jak nalezy, pralkę potrafi obsługiwac, wiec nie bedzie zle ;-) damy sobie rade ;-)skoro przy pierwsej córci, gdize bylismy zieloni, dalismy rade, i kompletnie sami, bez niczyjej pomocy..to teraz tym bardziej damy rade.
    tesciową mam na miejscu, wiec jak trzeba bedzie wiem ze moge po nia zadzwonic, za to mamę mam daleko, 300km od nas... zatem przyjedzie we wrzesniu, jak zacznie sie Julci szkoła i zajecia taneczne, wtedy przyjedzie na tydzień i zajmie sie Klarą, a ja w tym czasie zawioze czy przywiozę Julcie, zrobi mi zakupy, pranie jak maz bedzie w pracy.

    maaadzik-zazdroszzce wypadu nam morze...choc ja osobiscie juz nie ruszam sie od siebie z miasta, boje sie ze mnie złapie na wyjezdzie i bede w panice jechała rodzic.....

    Miru - matko jak bedziesz miala powtórkę z nocki to ja bym pojechała na sor.... utrata przytomnosci to nie przelewki..uwazaj bardzo na siebie....

    magda sz - miłych i skutecznych przytulanek!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 16:07

    AgaSad, małaMyszka lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • AgaSad Autorytet
    Postów: 1879 3085

    Wysłany: 24 lipca 2015, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staraczka24 wrote:
    dziewczeta moje drogie :)

    widze ze wszystkie mamusie ubieraja posciel poduszke i kolderke i ochraniacz do kompletu. powiedzcie mi jest w ogole sens ? bo raczej takie maluszki nie beda spac na podusi i pod koldra a raczej w rozku bedzie najwygodniej ? czy mi sie wydaje ? bo jestem w kropce i nei wiem czy ubierac posciel czy nie... myslalam zeby ibrac tylko przescieradelko ochraniacz i polozyc kocyk bo bede go pakowac w rozek albo pod kocyk jak bedzie goraco bo to zalezy jaka pogoda, a raczej zimno nie bedzie..

    Ja też nie ubieram w pościel. Tylko ochraniacz, podkład i prześcieradło - będzie spał w kocyku lub otulaczu na początku.


    Rybka ja mamy absolutnie nie odpycham.. mamy dobry kontakt i często dzwonimy do siebie bo mieszka 100 km ode mnie ale mam wrażenie że ona tak się czuje bo ja sama nie proszę o pomoc.. tak sobie ostatnio pomyślałam że pewnie miło by jej było jakbym nawet na siłę o coś poprosiła żeby czuła się potrzebna:) ech z tymi mamami to tak właśnie często jest..
    Mąż będzie bo na pewno weźmie urlop conajmniej na 2 tygodnie i jest podobnie jak u Ciebie: gotuje, pierze..najgorzej ze sprzątaniem bo strasznie nie lubi:) ale to da się przeżyć.. tyle że jesteśmy razem zieloni jak cholera i już zaczyna mnie ogarniać panika czy damy radę.. Do rodziców na pewno pojadę na kilka tygodni we wrześniu bo mieszkają w cudownym miejscu, domek, dookoła lasy więc chcę na pierwsze spacerki tam zabierać małego żeby nie tarabanić się z tym wózkiem po schodach co chwilę..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 16:13

    staraczka24, małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usawn15ju6q9qwm.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 lipca 2015, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarka odpisala mi na meila, ze byc moze rozwiera sie ujscie i jak plamienie do wieczora nie ustapi to mam wracac do szpitala, tylko pytam po co skoro tam lekarce zglaszalam i twierdzila, ze to normalne. Poki co plamienie ustapilo, ale zobacze co bedzie po wieczornej luteinie. Gdyby cos mnie niepokoilo mam jutro po 16 do niej dzwonic bo juz bedzie w Polsce i wtedy sie zobaczymy, choc mam nadzieje, ze uda mi sie do wtorku przezyc w spokoju

    zabka11, 0na88, lys, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość

‹‹ 1686 1687 1688 1689 1690 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ