SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej jestesmy
troszke mi zeszlo...
Maly wazy 3042g,szyjka 20 mm tak ze zaczela sie skracac...czekamywedlug niej waga jest troche zawyzona bo glowka caly czas wieksza...ogolnie jest juz bardzo nisko i ciezko bylo o dokladne pomiary...
Mam za 10-14 dni zglosic sie do szpitala na ktg i pomiary
Miru gratulacje!!!
Laura-dzieki za pamieckasiuleek, lys, Zetka, Laura, zabka11, Paula_071, małaMyszka, mamasia, AgaSad, gosia.b, niecierpliwa, chcebycmama, Lady Savage, witaminkab, Y, Weridiana lubią tę wiadomość
-
No czasem sie zastanawiam co to za rodzina, kiedys pisalam podobne historie- teraz problem z tymi samymi osobami
zeby nie bylo ze wszyscy tacy. To sa odrebne przypadki, ale tak jak mowi Zabka dziwne ze kobieta kobiety nie rozumie. Tym bardziej ze ja nigdy sie nie narzucalam. Tak samo mam to wiekszosci z Was nr a nikomu dupy nie zawracam
Mozeby tak pisac do tej ciotki non stop sms tak jak Griszanka pisala- sram-ale mam zatwardzenie, znowu sram-tym razem rzadko, spie, kapie sie, jem, ide, wchodze po schodach itp. Moze w ten sposob jej uswiadomie co to znaczy myc namolnym kiedy ma sie inne sprawy na glowiezabka11, Paula_071, małaMyszka, mamasia lubią tę wiadomość
-
Na fb zrobiłam porządek. Zostali Ci z którymi rozmawiam często i ludzie ze studiów, żeby mieć kontakt.
Cała moja rodzina jest zablokowana. Włącznie z kuzynami wujkami ciotkami... Z resztą wiecie jak to u mnie jest.
Magda może po prostu wycisz tel. jak idziesz się zdrzemnąć...
Przecież jak coś się zacznie, to Ty będziesz dzwonić do kogoś nie inaczej.lys, zabka11 lubią tę wiadomość
-
A mój mąż jak gdzieś jeździ to lubi zadzwonić ot tak pogadać. Jak idę na drzemkę to mu piszę esa, żeby nie dzwonił i mnie nie budził... On wie, że jak się mnie obudzi to potrafię być zła jak osa. Po 2-3 godz. jest kontrola czy odbiorę...
lys lubi tę wiadomość
-
Miru cudo te Twoje maleństwo!!!
Karolina i Ty go w pepko dorwalas? Kurde u mnie takiego nie było, może muszę zobaczyć w innym.
Magda mnie też aż telepie jak widzę że znowu jakieś downy dzwonią i truja dupe czy urodziłam..... Ale żeby się jeszcze burzyli do Ciebie to już szczyt!!!
Chyba nie chcecie mi powiedzieć że będę pierwsza która się przeterminuje???ejjjjj jest ktoś jeszcze na finiszu terminu?
Mała pojechała, czuje się jak bez ręki, oczywiście gralam twardą a jak tylko zniknęła za zakrętem to wylam jak bóbr i sie uspokoić nie mogłam. Jutro biorę się za sprzątanie chaty zeby nie myslec i będę czekać na porod.
Dobra spadam spać ciao trzymajcie się!lys, zabka11, Zetka, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Magd i Miru sprawdzilam pierwsza strone i serdecznie gratuluje narodzin dzidziusiow
Niestety jeszcze was nie nadrobilam (utknelam na weekendzie)
Mam nadzieje ze wszystko dobrze
jutro moja mama i Laura jada do Polski (córka bedzie miala babcie tylko dla siebie
Moze w srode nadrobie forum
Pozdrawiam serdecznie
Dzisiaj bylo wrazenie Emmy i nadrobila wage , wazy 3kg - waga z narodzin (wczesniej stracila 120g)gosia.b, lys, Laura, zabka11, mamasia, chcebycmama, Paula_071, Zetka, małaMyszka, AgaSad lubią tę wiadomość
-
Chyba włączył mi się w końcu syndrom wicia gniazda
albo to tylko taki jednorazowy przypływ sił witalnych
Zrobiłam porządek w łazience w kosmetykach (od groma tego było), wywaliłam wszystko co nieużywane, bądź przeterminowane, podzieliłam na moje, męża i Lily. Wyszorowałam kamień z baterii i słuchawki prysznicowej. Zamontowałam mini karnisz na okno, założyłam firankę. Włączyłam zmywarkę. Ogarnęłam wyprane ciuchy.
I porobiłabym jeszcze parę innych zaległych rzeczy, gdyby nie fakt że nogi odmówiły mi posłuszeństwa i mam wrażenie, że za chwilę odpadną.zabka11, mamasia, sylwucha89, Paula_071, Y, małaMyszka, Hermiona, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Witajcie
lekarka była w nocy i mówiła ze z Małym wszystko dobrze. Nie dali mi go żeby sobie odpocząl.
Coś o szpitalu ...bez porównania z Pys. Skacza opiekują się i są super uprzejmi. Myją po kilka razy dziennie żeby było nam przyjemnie. Pytaja o leki przeciwbólowe. ..
jak znieczulenie puscilo czułam ból na mega silny okres. Ale im więcej ruszałam nogami tym szybciej przestało boleć. W nocy dostałam zastrzyk bo polozna powiedziała ze i tak długo wytrzymałam i ze da mi abym mogła spać. Po spałam. Bolą mnie zebra chyba przez to ze juz nie ma dziecka i nie rozbuchane się tak....
jeszcze nie wstawał tu około 12-24 h każą leżeć aby nic na siłę nie robić. Ogólnie do przeżycia. Najbardziej uciążliwe to to że ma się te podklady i ciągle leci a sama nie masz jak sobie ich sobie zmienić. Tak to do przeżycia.
Mam na sali ta łaskę co wczoraj tak panikowalaona za wszystkich cierpi
0na88, lys, Laura, zabka11, gosia.b, Ewa123, mamasia, chcebycmama, Lady Savage, magda sz, sylwucha89, Paula_071, witaminkab, ainer85, Y, Aska87, Aska87, kasiuleek, jesslin87, Zetka, małaMyszka, AgaSad, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Miru super wiesci:) pozdrawiamy, pisz na biezaco.
Dziewczyny ja wysiadam...antybiotyk zadzialal, nie kaszle. Ale te zebra, plecy...kolejna noc na siedzaco na przeciwbolowych. Dzis probowalam sie polozyc, wysoko, musialam sie zdrzemnac i prxybrac pozycje ktora oszczedzalam ten bolacy bok i jak wstalam to dwoe godziny wylam. Doszedl bol barku i to taki ze lzy mi same lecialy. Dwie godziny lazilam, masuje, probukje rozciagnac rozcwiczyc. Dopiero teraz troche puscilo. No ja pierdole, albo ktos zrobil moja laleczke voodoo i ja dziabie szpilka albo juz nie wim. Z ciaza i malym ok. Nic nie boli, zero skurczy, nawet zgaga od trzech dni nie dokucza, ogolnie luz blues. Ale reszt!!małaMyszka, AgaSad, Weridiana lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Chyba włączył mi się w końcu syndrom wicia gniazda
albo to tylko taki jednorazowy przypływ sił witalnych
Zrobiłam porządek w łazience w kosmetykach (od groma tego było), wywaliłam wszystko co nieużywane, bądź przeterminowane, podzieliłam na moje, męża i Lily. Wyszorowałam kamień z baterii i słuchawki prysznicowej. Zamontowałam mini karnisz na okno, założyłam firankę. Włączyłam zmywarkę. Ogarnęłam wyprane ciuchy.
I porobiłabym jeszcze parę innych zaległych rzeczy, gdyby nie fakt że nogi odmówiły mi posłuszeństwa i mam wrażenie, że za chwilę odpadną.0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
chcebycmama wrote:Dziewczyny ja chyba się gdzieś wybiorę z mężem na weekend, macie jakieś ciekawe miejsca?
W grę wchodzą województwa śląskie, opolskie i małopolskie.
Polecacie cos?małaMyszka, Hermiona lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Chyba włączył mi się w końcu syndrom wicia gniazda
albo to tylko taki jednorazowy przypływ sił witalnych
Zrobiłam porządek w łazience w kosmetykach (od groma tego było), wywaliłam wszystko co nieużywane, bądź przeterminowane, podzieliłam na moje, męża i Lily. Wyszorowałam kamień z baterii i słuchawki prysznicowej. Zamontowałam mini karnisz na okno, założyłam firankę. Włączyłam zmywarkę. Ogarnęłam wyprane ciuchy.
I porobiłabym jeszcze parę innych zaległych rzeczy, gdyby nie fakt że nogi odmówiły mi posłuszeństwa i mam wrażenie, że za chwilę odpadną.. Kochana, a nie opadl Ci brzuzek? Mnie jak wzielo na porzadki, gdzie oblecialam pol domku, to szwagierka na drugi dzien powiedziala mi, "jej ale ty masz juz nisko brzuszek".
Trzymam kciuki, zeby ten przyplyw energii juz z Toba zostalmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
lys wrote:Ofka ale czemu tak Cię wszystko boli? Plecy, bok, żebra. Myślałam , że to przez mega kaszel ale skoro kaszel przeszedł to czemu reszta nadal boli?
małaMyszka lubi tę wiadomość