SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • ekropka Ekspertka
    Postów: 166 497

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska87 wrote:
    ups nie straszcie :/ ja nawet nie wiem jacy pediatrzy tutaj w mieście przyjmują :/ trzeba się może położnej wypytać kogo poleca


    Chyba nie w każdym szpitalu jest to wymagane. U mnie na stronie szpitala w dziale co do zabrania do porodu jest o tym info. A tak swoją drogą, to po po porodzie z tego co pamiętam to trzeba umówić się z pediatrą na pierwsza wizytę.. ale cholercia nie pamiętam po jakim czasie od porodu:)

    małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    myblrs2.png
    zljss1v.png
  • KasiaeN. Autorytet
    Postów: 556 2668

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zagoniłam Adama do sypialni, może pospieszymy trochę Martę ;) Ale kurde już jest tak mega niewygodnie, brzuch zawadza ;) W poniedziałek zaczynam 40 tydzień. Dziś od rana wychodzą kawałki czopu w kolorze brązowym i na wkładce higienicznej też się brązowo zrobiło. Hmmmm....

    Wracam do kuchni dokończyć obiad. Jutro muszę trochę poodkurzać, przyjeżdża siostra w końcu! :) Siostrzenice chcą u nas spać, jeśli nie zacznę rodzić to może być jedyna okazja bo potem może być ciężko ;)

    małaMyszka, zabka11, lys lubią tę wiadomość

    relgtv73gp3vr7ra.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Od rana pranie ubranek Dominisia :)
    Jutro popiorę wszystko z łóżeczka.
    W Weekend pakuję torbę. A i zamówiłam dzisiaj wózek i ma być we wtorek :).
    Jednak zmieniliśmy gust z mężem, będzie zupełnie inny i w kolorze szaro turkusowym. Już się nie mogę doczekać :)
    Jutro kupujemy wanienkę i na tym kończymy wyprawkę :)
    Od wtorku będę przygotowana na poród, chociaż nie ukrywam że chcę żeby Dominiś posiedział jeszcze z dwa lub trzy tygodnie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 11:27

    małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkarolinaaaa wrote:
    Dzisiai imieniny tesciowej,mam zrobic po 2 miski 2 salatek ktore zawsze robie bo sa pyszne(jedna mi nie za bardzo smakuje ale ludzie ją lubia a druga sama uwielbiam:p) i jezeli tesciowa przypisze sobie te salatki to glosno przy wszystkich cos powoem.

    Taka pani basia robi wina dla nich,a tesciowa wszystkim gada ze to ona robi,wiec raz specjalnie jak przyniosla wino przy wszystkich powoedzialam "ale pani basia to umie te wina robic,pycha" -zbladla :p

    Nienawidze jak ktos przypisuje sobie czyjes zaslugi, dla mnie to nie do zaakceptowania.

    Musze sie ogarnac i wyskoczyc po te produkty..

    Wiecie co jest troche przykre?

    Moi rodzice kupili ogrom rzeczy dla Poli-wozek,kosmetyki,bardzo duzo ubranek,a to pieluszki tetrowe i flanelowe,a to smoczki itp. Itd. Co raz mama cos kupuje.
    A tesciowa tylko w gebie mocna,nicc a nic! Wiecie co tylko zaproponowala?
    Padlam! -wanienke ktora ma 15 lat.
    No ...

    Ma dac kase na meble,no ok to duza pomoc,ale to takie mile jak moja mama co raz cos da co jest potrzebne,nie chodzi o kase,bo sama moglabym kupic tylko o sam fakt..
    Wanienka 15 letnia? o mamuniu chyba metalowe byly jeszcze wtedy, na takich zeliwnych nogach hyhyhy

    Zetka, małaMyszka, zabka11, lys lubią tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pulpecja no nie wiem, wiem ze nierazp ielegniarki sie dziewczyn czepialy jak nie mialy specjalnych plynow do hig.

    karolina tez nei lubie takich sytuacji.. wkur. mnie.

    no wlasnie powiedzcie mi jesli zauwazylabym jakiesp lamienie to lepiej jechac na ip sprawdzic czy czekac az beda skorcze albo wody odejda ?

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Białą (a raczej już żółta i porysowana) plastikowa, taka normalna..ale kuźwa..proponować wanienke? która ma 15 lat ? i nowa kosztuje 30zł ?

    (zeby nie bylo- kasiaści są bardzo, bo zeby nie mieli kasy to broń Boze, nic bym nie oczekiwała)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2015, 11:30

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolina u nas jest podobna sytuacja.

    tyle ze moi rodzice kupili nam wozek no i mama dokupowala pare rzeczy a to spioszki a to cos. to ogromna pomoc bo sam wozek sporo kosztuje.
    a meza ojciec ( mama nei zyje) od stycznia nawet nie zadzwonil spytac czy czegos nam potrzeba i czy u nas wszyskto wporzadki............. poprostu to jest przykre i zalosne. po mnie to splywa ale widze jak meza zzera "zazdrosc" nie wiem jak to opisac, jest mu poprostu glupio kiedy np moj ojciec dzwoni do niego i mowi ze rano podrzuci nam swieze jajka od kur albo sloik bigosu..

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • ekropka Ekspertka
    Postów: 166 497

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam powiem, że my też mamy bardzo stara wanienkę, bo aż 34 letnią:) Kapał się w niej mój mąż:) Wanienka jest w bardzo dobrym stanie, jest duża i wygodna z wyjmowanym leżaczkiem dla noworodka no i plastikowa, ale bardziej sztywna niż te które teraz robią. Przy pierwszym synu się sprawdziła, więc pewnie i teraz da radę:).. no i ten sentyment, kto wie może jeszcze dzieci naszych dzieci się na nią załapią :P

    Paula_071, małaMyszka, Hermiona, zabka11 lubią tę wiadomość

    myblrs2.png
    zljss1v.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    15 letnia wanienka ojaa antyk :D a może to z marmuru ? :D
    Dobrze że przynajmniej kase na meble da, chyba że tak gada i dupa blada.
    Moja mama dała nam na wózek, kupiła 80% ubranek, ciągle coś dokupuje w zasadzie, teściowa dała kasę za meble i kupiła 5 pieluch tetrowych no i jak jej zawiozłam materiał to uszyła mi z nich falbanki na łóżeczka. Nie jest zle ale żeby jakiś mały ciuszek jeden, jak byliśmy w Grecji to były śliczne malusie sukieneczki z motywem a'la I <3 Crete itp. tylko cholernie drogie i sobie odpuściłam, myślałam że może ona kupi ale wolała kupić takie ubrania wnukom swojej siostry... czasem mówi że -o byłam dziś na takim fajnym bazarku, były taakie piękne ciuszki dla dzieci ale pomyślałam że teraz nie ma co kupować, jak już się urodzi to wtedy, ja na to no tak po co dziecku ubrania jak można w upały w kokonie nosić... Super podejście, dziecko musi mieć jakieś ubranka na dzień dobry to raz, dwa kiedy po urodzeniu ja mam chodzić i kupować ubranka i po 3 jeszcze mam je wtedy prać i prasować? Ciekawe czy ze swoimi synami też tak robiła, dobrze że moja mama bardziej domyślna i mam ciuszków do 1,5 roku dziecka :)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    15 letnia wanienka ojaa antyk :D a może to z marmuru ? :D
    Dobrze że przynajmniej kase na meble da, chyba że tak gada i dupa blada.
    Moja mama dała nam na wózek, kupiła 80% ubranek, ciągle coś dokupuje w zasadzie, teściowa dała kasę za meble i kupiła 5 pieluch tetrowych no i jak jej zawiozłam materiał to uszyła mi z nich falbanki na łóżeczka. Nie jest zle ale żeby jakiś mały ciuszek jeden, jak byliśmy w Grecji to były śliczne malusie sukieneczki z motywem a'la I <3 Crete itp. tylko cholernie drogie i sobie odpuściłam, myślałam że może ona kupi ale wolała kupić takie ubrania wnukom swojej siostry... czasem mówi że -o byłam dziś na takim fajnym bazarku, były taakie piękne ciuszki dla dzieci ale pomyślałam że teraz nie ma co kupować, jak już się urodzi to wtedy, ja na to no tak po co dziecku ubrania jak można w upały w kokonie nosić... Super podejście, dziecko musi mieć jakieś ubranka na dzień dobry to raz, dwa kiedy po urodzeniu ja mam chodzić i kupować ubranka i po 3 jeszcze mam je wtedy prać i prasować? Ciekawe czy ze swoimi synami też tak robiła, dobrze że moja mama bardziej domyślna i mam ciuszków do 1,5 roku dziecka :)
    ale glupie myslenie ;D dopeiro jak sie urodzi to kupowac :D :D :D dobre !!

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkarolinaaaa wrote:
    Białą (a raczej już żółta i porysowana) plastikowa, taka normalna..ale kuźwa..proponować wanienke? która ma 15 lat ? i nowa kosztuje 30zł ?

    (zeby nie bylo- kasiaści są bardzo, bo zeby nie mieli kasy to broń Boze, nic bym nie oczekiwała)
    Ale zenada. Ja kupilam w ikei za 17 zl.

    magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka nie wiem czy jesteś na bieżąco z forum ale w maju była taka akcje że jak się na przyjęciu imieninowym wujka zapytali jaka płeć - ja mówię że dziewczynka a teściowa wyskoczyła z tekstem- nie wiadomo może obojnak ha ha
    Więc nie dziwi mnie takie myślenie z ubrankami że po porodzie, może ona dalej nie wierzy 5 lekarzom którzy potwierdzili dziewczynkę :)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofka ja też mam tą z ikea, jest super bo mało miejsca zajmuje i ma dziurkę na wieszaczek.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Ofka Autorytet
    Postów: 1959 5993

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    15 letnia wanienka ojaa antyk :D a może to z marmuru ? :D
    Dobrze że przynajmniej kase na meble da, chyba że tak gada i dupa blada.
    Moja mama dała nam na wózek, kupiła 80% ubranek, ciągle coś dokupuje w zasadzie, teściowa dała kasę za meble i kupiła 5 pieluch tetrowych no i jak jej zawiozłam materiał to uszyła mi z nich falbanki na łóżeczka. Nie jest zle ale żeby jakiś mały ciuszek jeden, jak byliśmy w Grecji to były śliczne malusie sukieneczki z motywem a'la I <3 Crete itp. tylko cholernie drogie i sobie odpuściłam, myślałam że może ona kupi ale wolała kupić takie ubrania wnukom swojej siostry... czasem mówi że -o byłam dziś na takim fajnym bazarku, były taakie piękne ciuszki dla dzieci ale pomyślałam że teraz nie ma co kupować, jak już się urodzi to wtedy, ja na to no tak po co dziecku ubrania jak można w upały w kokonie nosić... Super podejście, dziecko musi mieć jakieś ubranka na dzień dobry to raz, dwa kiedy po urodzeniu ja mam chodzić i kupować ubranka i po 3 jeszcze mam je wtedy prać i prasować? Ciekawe czy ze swoimi synami też tak robiła, dobrze że moja mama bardziej domyślna i mam ciuszków do 1,5 roku dziecka :)
    My mamy ciuszkow do 2 roku zycia dla pimpka...ostatnio sie smialam ze jak tak dalej pojdzie to pierwszy ciucha jaki mu kupimy to bedzie alba na komunie:) piec minut temu zadzwonila kolezanka ze ma kolejna torbe ciuchow po malym, a sa to ciuchy niektore z metkami, ubrane raz, nike, adidasa...piekne.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    tb73i09k881y3sjt.png
  • Aska87 Autorytet
    Postów: 1402 2079

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas to ani moi rodzice ani teście kompletnie nic się nie zaangażowali jeszcze... tyle co moich rodziców rozumiem bo wiem że mama jest wyczulona i dopóki dziecko się nie urodzi to nie kupi ani jednej rzeczy dla małego za to później pewnie będzie szaleństwo, to teściowa tyle obiecywała na początku że da nam na wózek itp a do dziś ani grosza nie dała a wyprawke to już dawno sobie sama zakupiłam i że tak powiem mam jej pieniądze i obietnice w czterech literach ... tylko nie wiem po co truć głowe i obiecywać jak i tak wiadomo że nie da i nawet nie wiem czy będzie się jej chciało chociaż wnuka odwiedzić

    a mój mąż też mnie wczoraj rozwalił całkiem :/ się go pytam co by zrobił jakby np dziecko się urodziło z ciemną karnacja albo czarne jak my obydwa białasy a on że mu to wisi czy to nawet jego dziecko czy nie bo on i tak kasy na nie dawać nie będzie :/ niby w żartach ale i tak aż mi w pięty poszło :/
    do tego całą noc dziś wymiotowałam i płakałam z bólu to nawet głowy z poduszki nie podniósł żeby sprawdzić czy coś się dzieje :/ jedyne co powiedział wieczorem to weź tabletke przeciwbólową i się w końcu kładź wrrrr kurcze mam nadzieję że jakieś instynkty ojcowskie się mu włączą chociaż jak już Patryk się urodzi... i że nie jest taki jak jego mamusia bo inaczej to się chyba pozabijamy :)

    no to się i ja wyżaliłam ehh

    Zetka, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    udało się w <3 9 <3 msc s
    SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt :)
    relg3e5e4hiu7llr.png
    [*] 8.10.2016 7tc <3
  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Staraczka nie wiem czy jesteś na bieżąco z forum ale w maju była taka akcje że jak się na przyjęciu imieninowym wujka zapytali jaka płeć - ja mówię że dziewczynka a teściowa wyskoczyła z tekstem- nie wiadomo może obojnak ha ha
    Więc nie dziwi mnie takie myślenie z ubrankami że po porodzie, może ona dalej nie wierzy 5 lekarzom którzy potwierdzili dziewczynkę :)
    nie jestem tak na biezaco.
    ale akcja :D haha normalnie czlowiek nie wie czy sie smiac czy plakac ;/ masakra !

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • staraczka24 Autorytet
    Postów: 2435 939

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska87 wrote:
    u nas to ani moi rodzice ani teście kompletnie nic się nie zaangażowali jeszcze... tyle co moich rodziców rozumiem bo wiem że mama jest wyczulona i dopóki dziecko się nie urodzi to nie kupi ani jednej rzeczy dla małego za to później pewnie będzie szaleństwo, to teściowa tyle obiecywała na początku że da nam na wózek itp a do dziś ani grosza nie dała a wyprawke to już dawno sobie sama zakupiłam i że tak powiem mam jej pieniądze i obietnice w czterech literach ... tylko nie wiem po co truć głowe i obiecywać jak i tak wiadomo że nie da i nawet nie wiem czy będzie się jej chciało chociaż wnuka odwiedzić

    a mój mąż też mnie wczoraj rozwalił całkiem :/ się go pytam co by zrobił jakby np dziecko się urodziło z ciemną karnacja albo czarne jak my obydwa białasy a on że mu to wisi czy to nawet jego dziecko czy nie bo on i tak kasy na nie dawać nie będzie :/ niby w żartach ale i tak aż mi w pięty poszło :/
    do tego całą noc dziś wymiotowałam i płakałam z bólu to nawet głowy z poduszki nie podniósł żeby sprawdzić czy coś się dzieje :/ jedyne co powiedział wieczorem to weź tabletke przeciwbólową i się w końcu kładź wrrrr kurcze mam nadzieję że jakieś instynkty ojcowskie się mu włączą chociaż jak już Patryk się urodzi... i że nie jest taki jak jego mamusia bo inaczej to się chyba pozabijamy :)

    no to się i ja wyżaliłam ehh
    no nie milo sie mezus zachowal.......... powiem szczerze ze wpsolczuje ;/ no wkurzylabym sie na maksa !!
    ja to sie ciesze ze moj jest jaki jest bo ja wstaje na siku to on ma taki czujny sen ze sie od razu pyta co sie dzieje. a jak za dlugo w lazience siedze to przychodzi i pyta czy wsyzskto ok. a jak nieraz mnei cos boli i mu mowie dopiero o tym np rano to mnie wyzywa ze go nie obudzilam :D

    Naj­piękniej­szych chwil w życiu nie zap­la­nujesz. One przyjdą same.
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mi chyba zaczął czop odchodzić... Taki krwisty śluz, ale oprócz tego tez brązowe coś na wkładce jest. Myślicie, że to jest to? Nie ma tego jakoś dużo. Ile tego powinno być generalnie?

    małaMyszka, zabka11, futuremama, Cassie_DE, lys, Weridiana, gosia.b lubią tę wiadomość

    Ewa123
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No afera była po tych imieninach, ona twierdzi że tego nie pamięta (nic nie piła) ale każdy kto był jej potwierdził że to powiedziała, pózniej przepraszała ale ja do końca życia tego nie zapomnę wryło mnie wtedy w ziemię a w domu się popłakałam że własna babcia tak o wnuczce. No ale stare dzieje... w każdym razie niechęć mam i tego nie da się ukryć.

    Asia mąż chyba zestresowany porodem :/ że takie durnoty, mój odkąd wróciłam ze szpitala chucha i dmucha na mnie a wcześniej pretensje o wszystko i celowo mi ciśnienie podnosił. Przydałby mu się jakiś kopniak na otrzezwienie.

    Boże od 2 godz idę do tego sklepu decupage po farbę i nie mogę zejść z kanapy

    małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 30 lipca 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój jak dzwoni z pracy zapytac sie jak sie czuje to pyta czy był juz u mnie ten facet za pierwszym razem nie zalapalam co mu chodzi o on do mnie no ten Braxton Hicks

    magda sz, ekropka, Zetka, małaMyszka, Paula_071, mamasia, zabka11, futuremama, Pulpecja, lys, Weridiana, gosia.b lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
‹‹ 1757 1758 1759 1760 1761 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Programy dawstwa komórek i moment, w którym warto o nich pomyśleć.

Gdy własne komórki mówią „nie”. A medycyna wciąż potrafi powiedzieć „tak”. Kiedy pada słowo „dawstwo”, niewiele osób reaguje spokojnie. To nie jest temat do rozmów między zupą a deserem. W życiu większości kobiet i par pojawia się dopiero wtedy, gdy ich pierwotna wizja drogi do rodziny zaczyna się kruszyć. Gdy mają za sobą kilka cykli IVF i za każdym razem wychodzą z wynikiem, na którym znów widnieje słowo „negatywny”. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ