SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Hej Dziewczynki.
Dawno mnie nie było. Trochę zagoniona jestem.
Po pierwsze gratulacje dla wszystkich nowych mam. Śledzę was codziennie, ale jakoś nie składa się napisać, bo zawsze coś.
Szczególnie gratuluję dzisiejszym mamom - Cassie
I Ainer! Wczorajszym - Amysia i Y Oj sypiemy się, sypiemy! Coraz więcej nas
Izuu, Mamasia, GosiaB, KasiaEn, Ewa123 - Gratulacje
Ofka - Podziwiam Cie za CC z kaszlem. Pamiętam jak mnie bolało, jak kaszlałam i kichałam!.
Ona88!!! Gratulacje kochana! Cieszę się, że już! Choć liczyłam, że urodzisz ze mną ;P
Ja wkurwiona jestem!!! Mieliśmy mieć dzisiaj montaż kuchni! Rano dzwonią że montażu nie ma!!! WTF? Wiedzieli od 2 tygodni! Kurwa płacimy 1400 zł za montaż a Ikea leci w huja!!!! Paweł pojechał załatwiać. Normalnie skarga pójdzie ! Nie wiem, burdel mają! Ja z małym dzieckiem - 2 tygodniowym - od tygodnia bez kuchni bo starą sprzedaliśmy! W pon wraca Paula - będę miała dwoje dzieci małych na głowie a P. wraca do pracy. No to się w głowie nie mieści co wyprawiają!!!
AgaSad, Weridiana, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Wieczorem siadlam z mala i dostawilam do piersi, ale mialam na nich nakladki i zalapala za pierwszym razem, possala 2 piersi kazd po ok 15 minut wiec nie bede na sile sie meczyc, ze musze karmic "gola" piersia
Ja też często karmię z nakładkami. Miałam poranione brodawki i położna radziła karmić w kapturkach żeby się wygoiło.
Nie umiem sobie za bardzo poradzić z laktatorem
Chciałabym czasem odciągnąć pokarm, ale często to jest ból nie do wytrzymania
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Griszanka wrote:Ainer gratulacje
Futermama rzeczywiscie idzie falami, ciekawe czy i nasze dzieciaczki z jednego terminu postanowia wyjsc tego samego dnia.
U mnie wczoraj wieczorem na spacerze pojawialy sie takie mocne skurcze, az mnie zginalo w pol, do tego klujacy bol od brzucha, az do pipki. W nocy troche jeszcze macica pocwiczyla i sie uspokoilo. Dzisiaj bole jak na miesiaczke. Moze.powoli cos zaczyna sie dziac No zobaczymy...
Ja od rana mam jakieś poczucie że dziś coś ruszy, ale pewnie to tylko moje życzenie i dopowiadam sobie objawy
Może Twój posłuchał, że ma czekać na brochów a mój chce poczekać na kolegę
małaMyszka lubi tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Amberla wrote:Hej Hej Dziewczynki.
Dawno mnie nie było. Trochę zagoniona jestem.
Po pierwsze gratulacje dla wszystkich nowych mam. Śledzę was codziennie, ale jakoś nie składa się napisać, bo zawsze coś.
Szczególnie gratuluję dzisiejszym mamom - Cassie I Ainer! Wczorajszym - Amysia i Y Oj sypiemy się, sypiemy! Coraz więcej nas
Izuu, Mamasia, GosiaB, KasiaEn, Ewa123 - Gratulacje
Ofka - Podziwiam Cie za CC z kaszlem. Pamiętam jak mnie bolało, jak kaszlałam i kichałam!.
Ona88!!! Gratulacje kochana! Cieszę się, że już! Choć liczyłam, że urodzisz ze mną ;P
Ja wkurwiona jestem!!! Mieliśmy mieć dzisiaj montaż kuchni! Rano dzwonią że montażu nie ma!!! WTF? Wiedzieli od 2 tygodni! Kurwa płacimy 1400 zł za montaż a Ikea leci w huja!!!! Paweł pojechał załatwiać. Normalnie skarga pójdzie ! Nie wiem, burdel mają! Ja z małym dzieckiem - 2 tygodniowym - od tygodnia bez kuchni bo starą sprzedaliśmy! W pon wraca Paula - będę miała dwoje dzieci małych na głowie a P. wraca do pracy. No to się w głowie nie mieści co wyprawiają!!!
No skąd ja to znam, my mamy problem z Obi, w maju kupiliśmy drzwi do łazienki i salonu, 2 tyg stały w magazynie ;/ po czym ktoś zadzwonił do nas że mamy odebrać, ale tylko jedne bo 2 się popsuły, czas oczekiwania 2 miesiące ;/ Rafał zrobił awanturę tam, teraz zauważyliśmy że drzwi do łazienki się rozłażą ;/ zgłosiliśmy to do reklamacji ;/ a oni że uwzględnią reklamację jak przywieziemy drzwi, no tak małą corsą ;/ i znowu rafał poszedł awanturę robić.
małaMyszka lubi tę wiadomość
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
Moze, moze... hihihi A ty na jaki szpital obierasz kurs jak sie zacznie?futuremama wrote:Ja od rana mam jakieś poczucie że dziś coś ruszy, ale pewnie to tylko moje życzenie i dopowiadam sobie objawy
Może Twój posłuchał, że ma czekać na brochów a mój chce poczekać na kolegę
małaMyszka lubi tę wiadomość
Synek Karolek
-
Griszanka wrote:Moze, moze... hihihi A ty na jaki szpital obierasz kurs jak sie zacznie?
Na pierwszy plan szły kliniki, ale jak czytam relację mamasi to już mniej mi się ten pomysł podoba.
Ale w tym momencie chyba wszędzie masakra jeśli o Wrocław chodzi. Ostatnio nawet teściu do mnie zagadał przejęty, bo w radiu mówią że na kamieńskiego dramat, że przeludnienie. Męża kolega z pracy chwalił Trzebnicę, a gadaliśmy z gościem jak wózek kupowaliśmy to mówił że Trzebnica nie bardzo, tylko Oławę polecają.
Ciekawe gdzie Amysia rodziła...
W głowie mętlik, ale jak się zadzieje zanim otworzą brochów to kliniki zostają.
małaMyszka lubi tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
futuremama wrote:Na pierwszy plan szły kliniki, ale jak czytam relację mamasi to już mniej mi się ten pomysł podoba.
Ale w tym momencie chyba wszędzie masakra jeśli o Wrocław chodzi. Ostatnio nawet teściu do mnie zagadał przejęty, bo w radiu mówią że na kamieńskiego dramat, że przeludnienie. Męża kolega z pracy chwalił Trzebnicę, a gadaliśmy z gościem jak wózek kupowaliśmy to mówił że Trzebnica nie bardzo, tylko Oławę polecają.
Ciekawe gdzie Amysia rodziła...
W głowie mętlik, ale jak się zadzieje zanim otworzą brochów to kliniki zostają.
Prawda jest taka, że 90% zależy od personelu na jaki się trafi, a na to się nie ma wpływu przy porodzie sn.
Mąż już ma zaplanowaną pępkowe na 15 sierpnia, na 17 umówioną panią, co mu pomoże ogarnąć chałupę po imprezie.
Za tydzień będę tulić moją kluseczkę do piersi. Czuję, że niedługo mnie ogarnie fala emocji i będę ryczeć Ale teraz idę posprzątać chałupkę, a później jedziemy do rodziców na pomidorówkę i naleśniki:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 11:46
futuremama, Maniuś, Weridiana, zabka11, małaMyszka, mamasia lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
katarka ja mam tak fajny laktator ze mnie nie boli bardziej jak mój ssak sie dorwie to sutki bola aż dziwne miny robię z bólu.Katarka wrote:Ja też często karmię z nakładkami. Miałam poranione brodawki i położna radziła karmić w kapturkach żeby się wygoiło.
Nie umiem sobie za bardzo poradzić z laktatorem Chciałabym czasem odciągnąć pokarm, ale często to jest ból nie do wytrzymania
Dziewczyny przemywam oczka Olivierowi 20razy dziennie woda przygotowana lub sola i mu nadal ropieją oczka. Juz nie mam sily. Poradzicie cos na to??
małaMyszka lubi tę wiadomość
Rośnij kinderku ❤❤❤
-
maaadzik1207 wrote:katarka ja mam tak fajny laktator ze mnie nie boli bardziej jak mój ssak sie dorwie to sutki bola aż dziwne miny robię z bólu.
Dziewczyny przemywam oczka Olivierowi 20razy dziennie woda przygotowana lub sola i mu nadal ropieją oczka. Juz nie mam sily. Poradzicie cos na to??
A przemywasz od zewnątrz do środka? Jeśli ropieją dalej to idź do okulisty z nim.
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Bylam u lekarza tym razem przyjal mnie w drzwiach bloku porodowego bo taki pogrom. Podpisal mi ze gbs byl z pochwy i odbytu pozyczyl powodzenia i pognal odebrac porod. Musialam minac poloznictwo i chyba z 20 dzieciaczkow w kuwetkach i co rozryczalam sie na maxa, maz nie mogl mnie uspokoic, teraz sie ze mnie smieje i parodiuje dzwieki ktore wydawalam..jedna pani zalapala mnie za ramie i poglaskala ze juz nie dlugo..a ja w placz ze ja tez juz chce....wariatkowo sie zbliza wielkimi krokami...
lys, Weridiana, Paula_071, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
maaadzik1207 wrote:katarka ja mam tak fajny laktator ze mnie nie boli bardziej jak mój ssak sie dorwie to sutki bola aż dziwne miny robię z bólu.
Dziewczyny przemywam oczka Olivierowi 20razy dziennie woda przygotowana lub sola i mu nadal ropieją oczka. Juz nie mam sily. Poradzicie cos na to??
u nas na SR mówili żeby przy wypisie koniecznie upominać się o receptę na maść lub krople (nie pamiętam) z antybiotykiem na oczka jak tylko zobaczymy że coś się dzieje... żeby nie latać z kilkudniowym dzieckiem po lekarzach
małaMyszka lubi tę wiadomość
udało się w 9 msc s
SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt
[*] 8.10.2016 7tc -
Dopiero udało mi się zwlec z łóżka, noc okropna co chwilę skurcze, nie dało się spać i siku chyba co 20-30 minut.
Teraz też mnie łapią skurcze, ale lżejsze niż w nocy. Idę się wrzucić pod prysznic i jakieś śniadanie w końcu zjeść.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aha przeczytałam wczoraj w jednej z książek ciążowych (mam ich jakieś 6 czy 7), że aby seks przyśpieszył poród to oprócz tego, że oczywiście dziecko musi być już gotowe, to po stosunku nie należy wstawać, tylko powinno się jak najdłużej leżeć z nogami w górze, żeby sperma nie wypłynęła i prostaglandyny w niej zawarta miały czas na zmiękczanie i oddziaływanie na szyjkę.
Weridiana, magda sz, zabka11, małaMyszka, Hermiona lubią tę wiadomość
