SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Julka polezala w lozeczku, zajela sie sama soba, mi sie udalo odkurzyc 3/4 mieszkania, potem zaczela kwilic i jesc piastke, wiec teraz je druga piers.
Chcebycmama zawsze jak tylko bedziemy wiedzialy sluzymy rada
Migotka jak szczepicie i na co??
chcebycmama, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
U nas tez dzis noc strszna.. pobudki co 1.5 h kilka ssakow i spi... Co odkladam to placz. Wczoraj uczylam sie ja karmic lezaco i spoko bylo ale w nocy..moj cyc jest jak glowa malej, ciezko jej samej zlapac. Zaraz ma byc polozna to sie podpytam. W nocy dwie kupy, nad ranem przez godzine sobie przez sen marudzila, stekala, wiercila sie, myslalam ze chce cyca a ona kupe robila...i tak sie spinala. To sa te kolki? Jak kupy nie moze zrobic i marudzi? Plakac nie plakala.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Noc w miarę.Wieczorem po wielkiej histerii zasnął u mnie na brzuszku.Odłożyłam do łóżeczka i tak spadł od 22-1:30.Później mleczko i spadł do 4:30.Od rana znów cyrk ale niezastąpiona babcia ululala i dzięki temu matka nawet włosy zafarbowala.Teraz jeszcze Śpi zobaczymy ile.Boże bez tej mojej mamy to byłabym w czarnej dupie:)
niecierpliwa, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
psioszka11 wrote:Noc w miarę.Wieczorem po wielkiej histerii zasnął u mnie na brzuszku.Odłożyłam do łóżeczka i tak spadł od 22-1:30.Później mleczko i spadł do 4:30.Od rana znów cyrk ale niezastąpiona babcia ululala i dzięki temu matka nawet włosy zafarbowala.Teraz jeszcze Śpi zobaczymy ile.Boże bez tej mojej mamy to byłabym w czarnej dupie:)
Ja dopiero teraz doceniam mieszkanie z mama, duzo nam pomaga przy malej. Praktycznie co wieczor ja usypia
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Jejuś ja was nienadrobie... :o
Zaczne od tego jaki mialam poród ... (chyba tego jeszcze nie pisałam? juz sama nie pamietam bo:P)
-mega ciezki!
O 4 nad ranem zaczely sie skurcze które mnie wybudziły, o 8 pojechalismy do szpitala, bóle z krzyża, wieczorem bylo tragicznie, przymdlewałam, traciłam świadomość, prawie wymiotowałam. Badanie- 2 opuszki!
W miedzy czasie odszedł mi czop.
O 4 badanie- rozwarcie 1cm, poszłam do wanny, siedzialam tam do 6,potem od razu badanie-1cm.
Myslałam że umre, nie miałam sił rozmawiać, byla przy mnie mama i mąż, jakbym byla tam sama to pewnie bym gdzies rozbiła łeb bo nie umialam się utrzymać.
o 7 rano przyszedł lekarz, który mnie zbadał i stwierdził ze ja nie mam szans na poród naturalny bo mam złą budowe miednicy, ze jakis łuk gotycki..nie wiem o co chodzi, w kazdym bądz razie ze jest coś tam zakrzywione i dziecko nie przejdzie. Decyzja o cc, a ja mega szczęsliwa ! o 7;50 bylo po wszytkim
Mimo ze do terminu byl tydzień, Pola urodzila się w zielonych wodach
Cos mi sie konkretnie cykl popierdzielił na to wyglada..
Pewnie dlatego taka duza - 3950g, ale dostala 10pkt, najwazniejsze
Dzisiaj juz praktycznie nie czuje ze miałam cc, doszłam do siebie mega szybko, wczoraj byla położna sprawdzila blizne i powiedziala ze goi sie idealnie.
Pola jest mega grzeczna (obym nieprzechwaliła) nie ma czegoś takiego że płacze i nie wiadomo o co chodzi, jak płacze to tylko temu ze jest głodna, zje i grzecznie sobie lezy
W nocy budzi się 2 razy, zje i dalej lulu
Jestem w niej zakochana po uszy ! i taka szczęsliwa ze juz jest po wszystkim, ze jest bezpieczna..bo wlasnie tego się bardzo bałam, jednak 27h skurczy napewno nie jest obojętne na dziecko.
I powiem też że ciesze się ze wiem ze kolejny poród to tez bedzie cc. Jutro bedzie tydzień od cięcia a ja prawie tego nie czuje.
Zetka, Migotkaa, niecierpliwa, chcebycmama, jesslin87, Laura, mamasia, lys, zabka11, magda sz, ainer85, małaMyszka, Martucha86, Weridiana lubią tę wiadomość
-
U nas tez nocka średnia
Laura, trzymam kciuki Dziewczynki, coś się zatrzymało rozpakowywanie. Oby szybko poszło, powodzenia! Skurczy prawdziwych na pewno nie przegapicie.
Mamy karmiące piersią, co zrobić żeby Mały ssał? Poczucia trochę i koniec. Ja wtedy masuje piersi by to mleko leciało i on wtedy połyka bo słychać. Ale sam to nie chce. Męczące to.
Ile macie karmien w ciągu doby? U nas tak około 7-9 po 15-30 minut. Potem często też po przebraniu dojada. Wczoraj waga pokazała 3520 czyli 600g w ciągu 2,5tyg.
Podlaczam się do pytania jak dbać o brzuch po cc. Kiedy można ćwiczyć? Czym smarujecie? Jakie ćwiczenia?
Ellena, tak położna mi mówiła o tych zimnych okładach. U mnie trochę pomaga. Lekarz potwierdził, bo byłam na wizycie sprawdzić czy wszystko ok.
Zaskoczona byłam jak mi powiedział ze trzeba poczekać pół roku żeby dojść do siebie!
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Jutro ostatni z moich terminów. Dziwnie się czuję z tym, że to już. Dziś idę popołudniu na gimnastykę, potem jestem umówiona z koleżanką w knajpie. Umawiamy się od kilku dni i mam ciągle dziwne wrażenie, że to całe wybieranie miejsca może być na nic, bo mogę urodzić zanim nastanie godzina spotkania. Ale na razie nic się nie dzieje, więc mam jeszcze szansę wyjść wieczorem i wrócić.
Może w weekend by się mała chciała urodzić? W weekendy chyba jest większy spokój na oddziałach, mniej personelu i w ogóle.
Z drugiej strony cały czas pamiętam, że ja i moje rodzeństwo urodziliśmy się wszyscy poważnie po terminie, w stylu 2 tygodnie. Jeśli to rodzinne, to nie ma co się nastawiać na najbliższy weekend.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Jak czytam Wasze odczucia po cc to się załamuje, bo ja wyjątkowo źle zniosłam. Dopiero teraz normalnie w miarę funkcjonuje choć nadal boli. No i brzuch nad blizna nadal jest wybrzuszony mimo że dużo nie przytyłam
To mnie najbardziej martwi bo jak ta macica jeszcze nie obkurczona i długo się kurczy to skóra będzie bardziej rozciągnięta i może potem zwisac, choć duże to nie jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 09:56
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny! Jestem nadal w szpitalu, ale wyniki są juz lepsze. Mam nadzieję, że mnie albo wypuszcza, albo urodze. Skurcze się nie pisza, ale szyjka skrócona i rozwarcie na 1 cm. Wczoraj było na opuszek palca. Dziewczyny które wypisaly się na żądanie. Rodzilyscie potem w tych szpitalach? Były potem jakieś konsekwencje? Bo wszystkie badania mam ok a ordynator coś mówił ze zostane dopóki nie urodze i się zastanawiam.
Laura, Neyla, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie na wieczór pojawiły się leciutkie skircze, trochę jakby od żołądka, cały bolaący i twardy brzuch do tego lekkie krzyżowe i Mała mega wwiercała się w szyjke. Przez chwilę wyobrażałam sobie , że jadę już na porodówkę ale zasnęłam i...nic
liczę, że do weekendu będziemy w 3
Laura, Neyla, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
