SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Zetka licza Ci statystyczne ryzyko wystapienia 3 chorob genetycznych : Zespol Downa , Zespół Edwardsa i jeszcze jeden.... wylecialo mi z głowy . Ja mam sie zgłosic po tygodniu na odebranie wyników.
Zetka wskazaniem są dokładnie czynniki które wymieniłas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 15:40
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:A ile dzis mialo Twoje malenstwo?? Z tego co pisze wnioskuje, ze na badaniach bylas prywatnie?? To troche mnie to dziwi, ze lekarz odsyla Cie do innego...A nie ma u Ciebie gdzies blizej mozliwosci zrobienia testu podwojnego??
Ważne jest, żeby sprawdzić czy badanie jest wykonywane na aparacie certyfikowanym przez FMF (Fetal Medicine Foundation – Fundacja Medycyny Płodowej).małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
psioszka11 wrote:My też mamy psiaka, ma 2 lata.Maskotka rodziny- mówimy do niego synu, idź do mamy,taty, babci itd:)
Zazdrośnik o nas straszny i pieszczoch. Jak przychodzą znajomi z małymi dziećmi to jak je mamy na rękach to warczy i szczeka. Później obrażony jest i ciągle go trzeba nosić na rękach. Ciekawa jestem jak pojawi się Leon, macie pomysły jak przystosować małego szkraba i rozpieszczonego psa do siebie?
Moim zdaniem powinnaś już teraz przyzwyczajać psa do tego że nie jest najważniejszy: np. częściej zapraszać gości i jeżeli Twój piesio będzie się domagał uwagi a zapewne tak będzie nie reaguj!Pokaż mu, że on nie jest w centrum uwagi.
Może wyda Ci się to głupie ale dobrym pomysłem byłaby nawet lalka, najlepiej płacząca, z którą pies może się oswoić. Udawaj że lalka dotyka psa po pysku itd...niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Tak miałam prywatnie nie zapłaciłam nic bo maleństwo za małe ale nie wiem dokładnie ile powiedział tylko ze mam skończony 10 tydzień a że mam więcej ciałka to na razie nie wiele widzi przez usg bruszne dla tego zgłosić się za 14 dni około . Po prostu zastanawiam się czy ijś na badania te ta jak mówią na nfz czy nadal prywatnie bez papa testu . Bo w pakiecie nfz mam wszystkie badania dla tego stwierdził lekarz że mam się zastanowić czy nie chcę tam ijś .
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ja swojej buldożki tez bym sie nie pozbyła - jest multum artykułów jak przygotowac psa na przybycie dziecka do domu , w innym przypadku bede probowac szukac pomocy u behawiorysty itp... Pamiętam że wilczur moich znajomych raz zawarczał na raczkujące dziecko ( weszło pod stół - które bylo jednocześnie miejscem psa ) pies dostał czego również nie popieram mocno w tyłek i od tej pory uznała malucha ze jest wyżej w stadzie a później wszędzie za maluchem podążała jak opiekunka.
Zreszta wydaje mi sie ze pies czuje ze ktos mieszka w naszym brzuchu - odkad jestem w ciazy mała nie spuszcza ze mnie oka i podąża za mna krok w krok - pierwszym moim "objawem ciążowym" był mój pies ktory non stop chodził za mną i mnie lizał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 15:50
euforia, niecierpliwa, małaMyszka, Sana lubią tę wiadomość
-
Zetka wrote:Dziewczyny, a na czym polega test pappa? Jak długo się czeka na wyniki?
Tzn wiem co to jest, tylko chodzi o to kiedy są wskazania? Wiek, wywiad genetyczny, jakieś nieprawidłowości na prenatalnym usg. Czy coś jeszcze?
Jest to badanie krwi, w którym oznaczamy stężenie wolnej podjednostki beta- hCG oraz PAPP-A. Badanie powinno być wykonane wraz z USG z oceną przezierności karkowej.
Generalnie zaleca się je, gdy kobieta jest po 35 roku życia, gdy w rodzinie występują choroby genetyczne, gdy na usg genetycznym wychodzi przezierność karkowa powyżej normy, nie widać kości nosowej etc. Można też zrobić dla samej siebie. Nie każde usg genetyczne ocenia ryzyko zachorowalności, np. w luxmdzie nie mają takie sprzętu. Ale dobre usg daje ok 80% odpowiedzi na ryzyko zachorowalności, test podwójny (z krwi) zwiększa szanse wykrycia choroby o kolejne 10%.niecierpliwa, Andzia 34, małaMyszka, gianna88 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualnyTylko zadna z Was nie napisala ze test Pappa i jego wyniki niedo konca wychodza zgodne z prawda tzn. sa udowodnione przypadki pomylki w obie strony (bliska kolezanka jest jedna z nich).
Nie bede robila tych badan, szkoda nerwow.
ekropka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cassie wrote:Tylko zadna z Was nie napisala ze test Pappa i jego wyniki niedo konca wychodza zgodne z prawda tzn. sa udowodnione przypadki pomylki w obie strony (bliska kolezanka jest jedna z nich).
Nie bede robila tych badan, szkoda nerwow.
popieram
moja ginekolożka prowadziła ciaze 3 kobietą których ryzyko danej choroby genetycznej było bardzo wysokie i wszystkie urodziły zdrowe dzieci . Zreszta... to w końcu statystyka.małaMyszka, Cassie lubią tę wiadomość
-
Ja nie wyobrażam sobie, że moja "córcia" nie zaakceptuje maleństwa. Tym bardziej, że jest naszym oczkiem w głowie, wszędzie z nami chodzi, jeździ, wakacje tylko z nami, nawet noclegu gdzieś w trasie szukamy z akceptacją zwierząt. To co prawda prezent ode mnie dla mojego męża (wiem, że nie robi się takich prezentów) pod choinkę... Jak u nas zamieszkała, to miała 6 tyg. od razu się zakochaliśmy. Na początku był zakaz leżenia w łóżku, ale szybko się to zmieniło. Od ponad 3 lat śpi z nami, a wręcz my śpimy z nią, bo ona rządzi kołdrą i tym czy możemy się przytulić hi hi hi
Nie wyobrażam sobie życia bez niej. Od małego uczyliśmy ją, że do domu wchodzi ostatnia. Nawet jeśli się wepchnie przed nami, to od razu ją cofamy, wchodzimy a ona za nami. Poza tym bardzo dużo rozumie. Jest kochana i jedyna w swoim rodzaju.
A to właśnie nasza bestyjka
ekropka, niecierpliwa, 0na88, bosa, euforia, magda sz, Maniuś, mamasia, Aska87, lys, Sana lubią tę wiadomość
-
A czy miałyście robioną czystość pochwy? bo ja w karcie ciąży mam taką pozycję że powinnam do 10 tygodnia mieć pobrane a gin nic nie mówił o tym
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Cassie wrote:Tylko zadna z Was nie napisala ze test Pappa i jego wyniki niedo konca wychodza zgodne z prawda tzn. sa udowodnione przypadki pomylki w obie strony (bliska kolezanka jest jedna z nich).
Nie bede robila tych badan, szkoda nerwow.
Ale nikt nie mowi, ze daja 100% gwarancji zachorowania czy tez urodzenia zdrowego dziecka, ale gdy wyjdzie cos nie tak masz mozliwosc dalszej diagnostyki w tym kierunku. Dla mnie 80% to duzo.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
0na88 wrote:Ja swojej buldożki tez bym sie nie pozbyła - jest multum artykułów jak przygotowac psa na przybycie dziecka do domu , w innym przypadku bede probowac szukac pomocy u behawiorysty itp... Pamiętam że wilczur moich znajomych raz zawarczał na raczkujące dziecko ( weszło pod stół - które bylo jednocześnie miejscem psa ) pies dostał czego również nie popieram mocno w tyłek i od tej pory uznała malucha ze jest wyżej w stadzie a później wszędzie za maluchem podążała jak opiekunka.
Zreszta wydaje mi sie ze pies czuje ze ktos mieszka w naszym brzuchu - odkad jestem w ciazy mała nie spuszcza ze mnie oka i podąża za mna krok w krok - pierwszym moim "objawem ciążowym" był mój pies ktory non stop chodził za mną i mnie lizał.
Jak teraz patrzę na moją małą bestię, to też pierwszym objawem było to, że nie wskakiwała mi na kolana, nie wchodziła na brzuch i nie bawiła się ze mną jak zawsze tylko leżała między nogami. Jak ją zapraszałam, żeby się przytuliłam, to patrzyła na mnie, na brzuch i łapkami celowała prosto na klatkę piersiową, gdzie do razu się położyła i przytuliła. A teraz chodzi za mną wszędzie, nie spuszcza ze mnie oczu, chce być blisko mnie.0na88 lubi tę wiadomość
-
Andzia 34 wrote:Dziewczyny pomózcie byłam na prenetalnym było jednak za wczas skączony 10 tydzień dzieciątko jeszcze za małe ale widziałam jak stało na głowce jak kopało i machało rączkami słyszałam serducho i lekarz nic mi nie wrzioł
ale potrzebuję pomocy z czymś innym lekarz mi doradzał bo mam 36 lat zebym prenetalne zrobiłam w Rudej Śląskiej na nfz bo zrobią mi badania z krwi idt. jest warte te badania aż tak dokładne robić ? Nie wiem co robić czy ijś na prywatne czy jednak się skusić na Rudą ale do Rudej Śląskiej mam 120 km pomózcie co zrobili by wy ?
Andzia34, z tego co wiem to prenatalne i test PAPPA jest za darmo dla kobiet po 35rż wszędzie- więc może znajdź kogoś bliżej z dobrą opinią, a przede wszystkim certyfikatem.
Ja miałam w zeszłym tyg to badanie, ale na PAPPA się nie zdecydowałam. Trzeba sobie zadać pytanie czy to coś zmieni?Czy jak dzidzia będzie chora , to co Wy na to? PAPPA robi się jak w usg jest coś niepokojącego. Może zrób w odpowiednim terminie usg i wtedy zdecydujesz co z PAPPA.małaMyszka, Cassie lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
psioszka11 wrote:Andzia34, z tego co wiem to prenatalne i test PAPPA jest za darmo dla kobiet po 35rż wszędzie- więc może znajdź kogoś bliżej z dobrą opinią, a przede wszystkim certyfikatem.
Ja miałam w zeszłym tyg to badanie, ale na PAPPA się nie zdecydowałam. Trzeba sobie zadać pytanie czy to coś zmieni?Czy jak dzidzia będzie chora , to co Wy na to? PAPPA robi się jak w usg jest coś niepokojącego. Może zrób w odpowiednim terminie usg i wtedy zdecydujesz co z PAPPA.
Jak dzidzia będzie chora, to można brać leki w ciąży żeby była możliwie łagodna choroba.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
psioszka11 wrote:Andzia34, z tego co wiem to prenatalne i test PAPPA jest za darmo dla kobiet po 35rż wszędzie- więc może znajdź kogoś bliżej z dobrą opinią, a przede wszystkim certyfikatem.
Ja miałam w zeszłym tyg to badanie, ale na PAPPA się nie zdecydowałam. Trzeba sobie zadać pytanie czy to coś zmieni?Czy jak dzidzia będzie chora , to co Wy na to? PAPPA robi się jak w usg jest coś niepokojącego. Może zrób w odpowiednim terminie usg i wtedy zdecydujesz co z PAPPA.
W sumie zgadzam sie i gdyby nie to, ze na badanie krwi wzieli mnie przed usg i to z zaskoczenia, to gdybym miala mozliwosc decydowac po usg to tez bym go nie robila, no ale nikt mnie o zdanie pytalmałaMyszka lubi tę wiadomość