SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Niecierpliwa my idziemy podstawowym tokiem. Z naszego kręgu nie wiem czy to zbieg okoliczności czy pech ale każdy kto miał skojarzone coś było nie tak...a my raczej do takich nowości jesteśmy sceptycznie nastawieni.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a jak u Was zachowują się te szczepionki na gruźlicę ? Bo u nas te ropsko zaczelo wylazic podczas kąpieli, a przy ubieraniu lekko przydusilam obok i to dalej wylazilo. Wiem że raczej nie powinno się tego ruszać, ale jak tam tyle tego siedziało to musiało ją to bolec....
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Jestem załamana
mała ma całą buzię w krosteczkach a teraz przy kąpieli zauważyliśmy ze jej taka kaszka na karczku się pojawiła
Czy któryś z Waszych maluchów miał podobnie? Wysypka na twarzy i karczku, zaparcia i śluz w kupie a do tego częste ulewanie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2015, 20:47
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Miru śliczny synuś i ładnie przybiera:)
My tez chcemy iść tym tokiem jak reszta jego braci:)
Magda śliczne ma włoski córeczka:)
Dziewczyny skąd wiedziałyście ze musicie podać mm swojemu dziecku? Moj placze przy oby dwóch cyckach:( i nie wiem czy podać czy nie to mm.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aga ja mam to samo plus klatka piersiowa, pediatra i polozna mowila ze to tradzik niemowlecy i tylko przegotowana woda.. jak jest chlodniej to mniej widac a jak sie spoci to masakra. Nie ma na to rady, dopiero jak odstawimy piers...
Maja w koncu zrobila kupe i to taka ze tylko prysznic wchodzil gre, jeszcze pod prysznicem narobila i od razu dziecko jak aniolek spokojnea ja juz chcialam katetery kupowac...no to teraz ja ide pod prysznic w koncuuu.
Bebilon sie skonczyl oby moje cyce daly rade bo bedzie ryk...Aga89, Lady Savage, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Magda Sz dopiero jak pierś odstawiamy? O matko mi już serce peka jak na nią patrze. Myślałam że to w razie czego kwestia kilku tygodni aż moje hormony się ustabilizuja.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Wróciłam z poradni laktacyjnej. Generalnie Hubik non stop chciał wisieć ostatnio na piersi, bo nie dojadał i dlatego też był niespokojny, a ja siedziałam z nim godzinami.
Zalecenia są takie:
- zakaz podawania smoczka (dostaliśmy za niego opierdziel na wejściu mimo tego, że podajemy go dopiero tydzień)
- picie dużej ilości płynów; femaltiker 2x1
- przystawianie dziecka do piersi co 2-3 godziny, może być jedna 4 godzinna przerwa nocna (nie dłuższa)
- czas efektywnego karmienia ze słyszalnym połykaniem nie krótszy niż 20 minut;
- mobilizowanie do ssania jeśli przysypia;
- odciąganie pokarmu wg schematu 7-7, 5-5, 3-3
- ewentualnie dokarmianie odciągniętym pokarmem w ilości 100 ml na dobę w porcjach po 2x30ml, 1x40 ml
- prowadzenie karty karmienia piersią i karty dokarmiania
- jak najczęściej kontakt skóra do skóry, dziecko do karmienia tylko w pieluszce i przykryte kocykiem, zetknięte ze mną skóra do skóry;
- kontrola wagi jutro wieczorem
- stosowanie metody Karpa - dokładne zapoznanie się z nią i wdrożenie w życie;
Pani zaleca spanie z dzieckiem.
Mam skorygować błędy w przystawianiu - zbyt płytko zasysa co spowodowane jest prawdopodobnie podaniem smoczka.
Karmienie ma być na 4 piersi - , nie przeciągać w czasie tylko zmieniać pierś jak dziecko zaczyna przysypiać i zmieniać pozycje do karmienia, dziecko nie może być przy 1 piersi dłużej niż 10 minut bo wtedy w poprzedniej tworzy się już pokarm 1 fazy na nowo a chodzi o to, żeby zjadł jak najwięcej pokarmu 2 fazy. Generalnie Młody mało przybrał na wadze bo prawdopodobnie nieefektywnie ssał i nie dochodził do pokarmu 2 fazy.
Dopiero w tej poradni Hubert się porządnie najadł chyba 1 raz od dłuższego czasu, po karmieniu na 4 piersi zasnął jak skała i śpi cały czas, przynieśliśmy go do domu jak małego flaczka.
Mam nadzieję, że sobie poradzę, bo trochę jestem przerażona ilością zaleceń, ale powiem Wam, że porada laktacyjna naprawdę warta swojej ceny. Ogólnie słyszałam, że ta pani jest bardzo dobra i polecana, ale nie spodziewałam się, że aż tak kompetentna jest.
Trochę długo się rozpisałam, ale może komuś się przyda.Katarka, kasiuleek, apaczka, Paula_071, niecierpliwa, magda sz, Laura, Maniuś, Zetka, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Agata - a na jakiej podstawie stwierdzili ze nie dojadal? Ja mojego karmilam po 15-20 minut i kolejny raz chcial jesc po ok. 3h. Teraz co 2h chce. Wydluzylam karmienie do 30minut i wytrzymuje te 3h. Pokarm mam, wiec chyba powinien sie najadac? Wyglada jak pulpet. W piatek ide do internisty to go zdążę. Nie wiem skad taka zmiana u niego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 02:53
Agaata, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Agata - a na jakiej podstawie stwierdzili ze nie dojadal? Ja mojego karmilam po 15-20 minut i kolejny raz chcial jesc po ok. 3h. Teraz co 2h chce. Wydluzylam karmienie do 30minut i wytrzymuje te 3h. Pokarm mam, wiec chyba powinien sie najadac? Wyglada jak pulpet. W piatek ide do internisty to go zdążę. Nie wiem skad taka zmiana u niego.
Moze kryzys 6 tygodnia?małaMyszka lubi tę wiadomość
-
My wlasnie po karmieniu szok bo zasnela przy cycu o 21.30 i o 3:15 ja juz obudzilam bo cyce cykaly jak bomba zegarowa. Teraz zamiast spac to patrze sie jak slodko spi a za chwile eksmisja do lozeczka.
Rozbujalam chyba sobie troche ta laktacje tym czestszym przystawianiem.
Agata ja podaje smoka ale malej to nie szkodzi, dzieki Bogu jezeli chodzi o butelka smoczek cyc to ona wszystko ssie ladnie a nawet palca czy obojczyk heheh.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agaata - a jak to jest na 4 piersi? Lewa, prawa, lewa, prawa? Bo jak powiedziałam Mężowi o karmieniu na 4 piersi to patrzy na mnie i mówi "A to Ja też mam karmić?"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 04:24
Paula_071, Laura, Maniuś, Martucha86, niecierpliwa, 0na88, magda sz, witaminkab, Zetka, lys, Weridiana, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Moze kryzys 6 tygodnia?
Moze byc w 5tygodniu?
Po pol godzinie maly zasypia przy cycku albo sam "odpada". Naciskam na piers i widze ze mleko dalej jest. A ladnie ciagnie te pol godziny. Chyba pojde jutro do przychodni go zwazyc. Mam nadzieje, ze go nie glodze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 04:13
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r.