SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa wrote:Madga mi pediatra powiedziala, ze po czopkach i termometrze bedzie jeszcze gorzej, bo juz w ogole nie bedzie chciala sama robic
tez o tym slyszalam , podobno to rozleniwia jelita.małaMyszka, Neyla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Wiem o tym, pediatra mi powiedziala zeby uzywac w ostatecznosci jak widze ze dziecko bardzo sie meczy, no to tak raz na 3-4 dni probuje jak juz widze ze nie da rady sama. Przez 2 tyg uzylam 3 razy a teraz steka, itp baki ida ale kupa nie chce
raz przez te 2 tyg sama zrobila malego kleksa. Kuzwa wczesniej co pielucha byly kupy i mala byla duzo spokojniejsza, nie bylo ulewania, prezenia, plalczu i krzyku. Co jest nie tak
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
U nas wieczór znowu marudny noc tez kręcąca karmienie ok 1 i juz myslalam ze o 5 bo stekal krecil sie nawet otworzyl oczy i plakal wiec wzielam na rece a on odlot i spal na mnie do 7 a ja na stand by jestem mega niewyspana aaaa i między 2 a 3 tak się kręcił stekal ze siedzialam obok lozeczka i czatowalam o co mu chodzi smok go uspokoil wrocilismy z malych zakupow bo terrorysta juz plakal wiec mąż teraz pojechał po spozywke ehhh kiedy to moje dziecko będzie mialo w dzień dłuższe przerwy w jedzeniu niz 2 godz ? Wlasnie zasnął po karmieniu u mnie na ramieniu zaraz go odloze bo od wczoraj zgodnie z mezem podjelismy decyzje ze mlody ma nauczyc się sam zasypiac w lozeczku bo już mam plecy i rece wysiadaja od noszenia i lulania i tak ok 20 Artek laduje u siebie w lozeczku wczoraj po 20 min smoku i szumisiu i tylko glaskaniu po główce zasnął
małaMyszka, Izuu, Zetka lubią tę wiadomość
-
Izuu wrote:Po noszeniu na rączkach w poszczepiennej gorączce, nadwyrężyłam sobie nadgarstek.
'Jak nie urok...to sraczka'
Mam wrażenie, że Młody kojarzy mnie tylko z cycem... jedyne lekarstwo na wszystko to cyc.
U babci usypia na rękach i gdzie popadnie, u męża pomarudzi, ale uśnie. A u mnie tylko przy cycu...
Leżaczek bujaczek TinyLove narazie nadaje się tylko na 15 minut zabawy.
A jak jest u Was?
Tylko ja mam takiego terrorystę, któremu nie potrafię się oprzeć?
hehe mam dokładnie to samomama = cyc jak tylko biore małego na rece to szuka cyca,a u meza, u babci spokojny na rekach
małaMyszka, Izuu, Weridiana lubią tę wiadomość
-
My nadal w szpitalu. Morfo wyszła dobrze crp tez. Posiew moczu ma być w poniedziałek ale pewnie też będzie ok. Przenieśli mnie do innej sali oczywiście też zajetej i nikt się nie kwapil żeby przyjść i powiedzieć czy mogę iść do domu. Wkurzylam się i wypisałam na własne żądanie teraz czekam na dokumenty. Ja nie wiem czy oni myśleli ze ja kolejna noc na leżaku spędzę gdzie nawet dziecka nie da się nakarmić?
Ponadto nikt mi nie powiedział czy to rzeczywiście kolka i zaparcia. Rano lekarka rzuciła tylko tekstem ze to nie jest powód do hospitalizacji tylko powinnam to załatwić w ramach wizyty ambulatoryjnej. Zajebiście to mogli mi pomóc i odesłać do domu a nie ładować do szpitala w którym nie ma nawet łóżka wolnego.
Magda mała tak płakała histerycznie i napinala mięśnie ze nie było możliwości użyć windi i było tak zablokowane zbita klejaca kupa ze nie wiem czy windi dałoby rady.małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Zabka a Ty w nocy odciagasz jak tyle spi??
Ona a Zosia juz jest na mm całowicie czy jak to zorganizowalas?
Paula wspolczuje, a Tobie pediatra to kazal podawac??
Nie odciagam, o 5 jak ja karmie to zjada jednego cyca, wtedy drugi zostaje na 9.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Mój mąż spisał się na medal. Nakarmił, przewinął, ululał,przyjechali po mnie. Na karmiłam małego trochę z butli, a potem na bulwarze w Gdyni i miałam wszystkich gdzieś... Poza tym nie zauważyłam żeby ludziska jakoś szczególnie na cyca.
Mały nie robił wczoraj i dzisiaj kupki,ale przy KP to normalne podobno... Na razie śpi w nosidełku... Za chwilę czas na jedzonko.
Na zajęcia się spóźniłam kwadrans akademicki hahahaahahWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 14:43
Paula_071, Hermiona, magda sz, Zetka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
zabka11 wrote:Nie odciagam, o 5 jak ja karmie to zjada jednego cyca, wtedy drugi zostaje na 9.
Od 22 do 9 i nie chce Ci wybuchnac???? U mnie cos sie dzieje z laktacja. Mala zjadla cyca o 8 i spala do 12.45 ja nie wytrzymalam musialam sciagnac i pierwszy raz w zyciu zeszlo mi 190mlmałaMyszka, aaaaga, Weridiana lubią tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:A z tymi bioderkami nie jest tak, że trzeba skontrolować po porodzie SN?
Ja mialam cc i usg bioderek mialam w szpitalu, potem w 4 tyg w przychodni kolejne, wszystkxm ok i w listopadzie mamy kolejna kontrolemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Magda wydaje mi się że Maja ma problemy z kupą bo zmieniasz jej często mleko.Z racji tego że Ja od prawie początku jadę na mm to powiem Ci z obserwacji że to Nie zbyt dobrze działa.Nawet jeśli chcesz zmienić to trzeba wprowadzać stopniowo tzn 2x Stare 1x nowe i później zwiększać. Poza tym przy podawaniu mm trzeba dziecko przepajac woda bo właśnie stole przy mm są twarde i dziecko się męczy.Leon robi kupę 1-2razy dziennie zawsze rano.Jak mało dam wody w czasie dnia to się męczy i wtedy mu pomagam tzn nóżki do brzuszka i tak razem cisniemy.
Co do ulewania to chyba my też w tym temacie Was wyprzedzamy choć u nas już trochę lepiej ale to już 3miesiac idzie więc liczę że będzie coraz lepiej.Podajemy zageszczacz w dzień i widać różnicę.Też właśnie nie można dawać cały czas zageszczavza bo z kupkami będzie problem dlatego przepajamy wodą i dajemy tylko w dzień.Do tego poduszka klin i pionizowanie i odbijanie.
Mam nadzieję że coś pomogłam w tym temacie.
Powodzenia!małaMyszka, niecierpliwa, Hermiona, magda sz, Martucha86, Zetka, zabka11 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
niecierpliwa wrote:Ja mialam cc i usg bioderek mialam w szpitalu, potem w 4 tyg w przychodni kolejne, wszystkxm ok i w listopadzie mamy kolejna kontrole
-
Ja mialam na wypisie zeby skontrolowac bioderka do 6 tygodnia (tez jestem po cc). Poszlam prywatnie, ale podobnie jak u niecierpliwej pediatra chciala mi na patronazu wypisac skierowanie.
Minely 24h od podania zelaza. Jest jakby lepiej, ale jeszcze sie meczy.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Dziewczyny czy Wasze dzieci miały jakieś skutki uboczne po podaniu Sab Simplex?
Moja nigdy nie ulegała, dziś ulala, potem wymiotowala.
Czy to mozliwe ze po kroplach?
Miała gorączkę, ale to wiąże ze szczepieniem.
Ale jak czytam nie tylko my mamy problemy dziś...małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Moj po sab simplex ulewa jak ulewal. Czasami mniej czasami wiecej, siora mowi ze po szczepieniu bardziej moze rzygac.
Ja jestem u siostry, pilnowala dzis Iwka, pojechalismy z mezem do niej i zostajemy na noc. Ma dac w nocy malemu mleko, wyspievsie:)))
No i kolacyjke szwagier zrobi, wykapia malego. Jutro zostaje tu caly dzien, bo maz jedzie do warszawy, wczasy normalnie...
Ale odjebalam numer. Siora kupuje dom a ja jej powiedzialam ze zaplaci podatku 500 zl zamiast 5000 bo kurwa tak policzylam 2% od 250000. Ale sie oslabila...Magd, niecierpliwa, KasiaeN., Zetka, małaMyszka, Weridiana, zabka11, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Miło czytać, że nie jestem w tym wszystkim sama, choć to czasem przykre jest.
Mój mąż twierdzi, że ciągle marudzę...ale zamienić się nie chce
Mam ochotę pójść do pracy, wyjść do ludzi, a tu tak leje deszcz. Tak nas mieli znajomi odwiedzać po porodzie, a teraz nawet nie dzwonią.
Heh i znowu marudzę.
Młody usnął koło mnie, nie chcę by się obudził, więc nie wstaję.Magd, Ewa123, małaMyszka, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość