SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc kochane
Wszystkim maluszkom z bolacymi brzuszkami zdrowka!!!!! A mamusiom wytrwalosci!!!
U nas nocka spoko. Zasnela o 22, obudzila sie o 5, potem o 8:30.
To juz piata taka nocka z rzedu, mam nadzieje ze tak juz zostanie.
U nas oogoda paskudna, siedzimy w domu.
Ma nas odwuedzic dzis szwagierka z corkami, srednio sie ciesze, no ale cozx....
Musze domek ogarnac i siebie.
Mala przysnela w bujaku, wiec jest nadzieja ze zdolam umyc wlosy
lys, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Mój bidulek po poniedziałkowych szczepionkach pomału dochodzi do siebie.
Dziś robi kupę półtorej godziny cały czas leżąc przy cycu - tak nie płacze i łatwiej mu puścić bączka - trzyma tylko sutka w buzi i pręży się we wszystkie strony...
Masowanie brzuszka i przykurczanie nóżek pomaga tylko na bączki dzisiaj (sadzi jak stary chłop).
Najgorsze, że jest niewiele rzeczy, które można zrobić by mu ulżyło i zarazem by nie zaszkodzić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 10:40
małaMyszka, ainer85, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:Paula, ja podaje actiferol, który podajesz ?
u nas przez pierwsze 4 dni była masakra bo tez płakał i mocno sie prezył, dawałam go duzo na brzuch i masowac dociskac
ja w tej chwili podaje actiferol start, ale wlasciwie juz dzis powinnam wlaczyc jeszcze jedna saszetke actiferol 15mg, troche sie boje reakcji
Paula staraj sie podawac w porannym karmieniu, zeby dziecko moglo przez dzien ruszac nozkami, zawsze jakos brzuszek wtedy pracuje
Podalam raz Actiferol Start, po tygodniu mialam dolaczyc Actiferol. Po konsultacji z tesciami (lekarzami) odstawiam to zelazo. Tesciu mowi, ze nawet 3 dni moze sie uwalniac
badziewie to takie, ze masakra. Przeciez ta ulotka to wyglada jak reklama. To nie jest lek tylko srodek dietetyczny, nie wiem skad maja pozwolenie by pisać, ze jest od pierwszego dnia zycia.
Maly lezy u tatusia na klatce, oczy ma zamkniete ale postekuje. Mam nadzieje, ze szybko strawi to zelazo. Mija 36 godzin jak spalam tylko 2h.
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Zabka a Ty w nocy odciagasz jak tyle spi??
Ona a Zosia juz jest na mm całowicie czy jak to zorganizowalas?
Paula wspolczuje, a Tobie pediatra to kazal podawac??Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 10:55
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ufff udało się...
Jak włożę go do huśtawki i ma podkurczone nóżki to jakoś zawsze łatwiej... a co się namęczył to jego.
Od razu po kupie zaczął gadać i śmiać się
Wszyscy w domu poczuli ulgę
niecierpliwa, Martucha86, małaMyszka, ainer85 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:
Paula wspolczuje, a Tobie pediatra to kazal podawac??
Tak, pediatra. Ponoc to standard jesli chodzi o zelazo dla dzieci. Chociaz dla mnie to absurdalny preparat. Maly jest na granicy normy jesli chodzi o hemoglobine, nie bede go meczyc. Przeciez 90% noworodkow nie ma robionej morfologii i jakos zdrowo sie chowaja. A moj mial tylko przy okazji tej bolirubiny ktora okazala sie ok. Jest zdrowy, ladnie przybiera na wadze. Nie bede go na sile katowac zelazem.
0na88, niecierpliwa, małaMyszka, KasiaeN., Weridiana lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula, współczuję zarwanej nocki. Mam nadzieję, że wszystko szybko wróci do normy. Może powtórz badania za kilka dni i zobaczysz jaka jest tendencja z tym żelazem.
Lys, mam nadzieję, że szybko wrócicie do domu i to tylko standardowa kolka.
Nasz Młody śpi... Udało mi się ściągnąć tym cholernym laktatorem 20 ml mleka i wypił to z butelki, wcześniej pojadł trochę z piersi. Mam nadzieję, że biegunka przejdzie, nie będzie się odwadniał i ominie nas wizyta na IP. No nic, jeszcze chwile poobserwujemy. Póki co jest bardzo senny i osłabiony.
lys, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Paula w pełni Cię popieram. Jeżeli dziecko ma się tak męczyć, to może przynieść więcej szkody niż pożytku. Żadne z moich dzieci nie miało robionych badań krwi tak profilaktycznie. Jak dziecko zdrowe to po co się doszukiwać nie wiadomo czego? Zawsze coś może wyjść poniżej normy i od razu strach, że coś jest nie tak. A przecież nam też się zdarza mieć niższą albo wyższą hgb bez wyraźnej przyczyny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 11:39
0na88, Paula_071, niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Agaata, współczuję.
Mój mały terrorysta jak wali kupę w nocy, to wszyscy sąsiedzi słyszą jak stęka i popłakuje.
Też czekam na koniec 3 miesiąca z utęsknieniem, mam nadzieję, że to się właśnie wtedy skończy. Podejrzewam, że spałby mi po 4, a nawet 5 godzin w nocy, gdyby tak nie męczyło. Teraz jak śpi po 2h to jestem wniebowzięta.
Po szczepionkach w poniedziałek nie dawał mi się ruszyć, przeżywał okropnie i od tego momentu robi podkówkę i tak okropnie piszczy. Nie spał całe 2 dni i jedną noc, a ja razem z nim.
W łóżeczku jak nie chciał spać tak i teraz nie chce. Termofor ani moje ubrania nic nie dały. Cwaniaczek nie dał sie nabrać. Nadal śpi ze mną na łóżku.
Czemu nikt mi nie doradził, by odkładać go do łóżeczka od pierwszego dnia po powrocie ze szpitala... Druga sprawa... czy bym posłuchała?
Smoczka nie ruszy, chocbym nie wiem co robiła. Złości się okropnie.
Butelką z moim mlekiem niestety też gardzi... czego to nie próbowaliśmy.
Nie ma regóły, tak samo jak z porodem
Życzę Wam Kochane Mamy spokoju, cierpliwości i wytrwałości.
0na88, małaMyszka, ainer85, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Paula, Pulpecja - jestem tego samego zdania.
a u nas gówno - doslownie , po 6 dniach zrobila - widocznie taki typ , raz na 5-6 dni ,wolalabym chyba zeby robila pare razy dziennie po troche niz raz na taki dlugi czas bo pielucha nie wytrzymuje obciazenia po takich dlugich odstepach wiec wszystko dookola jest umaziane lacznie z mama jak chce to domyc.
Zoska wazy 4200 po tej kupie obstawiam 3800
niecierpliwa, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Cześć kochane,
Co za noc
u mnie nie najgorsza ale jak czytam Was to smutno się robi. Jak nie urok to sraczka itp. współczuje Wam strasznie.
Lys- Windi już nie działał na kupę? Ja próbuję termometrem ale już nie działa na nią. Gdyby nie te problemy z kupą to Maja by nie ulewała, tylko ona tak się wygina, pręży, kopie, macha wszystkim że każdy by zwymiotował.
Może to te Bebiko jest winowajcą braku kup, bo wcześniej robiła. Na razie zaczniemy Humanę, może kupy będą iść. Te Bebilon AR to jest trochę zabawy w przyrządzaniu- 7min gęstnieje- jak Ofka pisała to nie może stać długo przed podaniem a te kucharki dały już takie które postało i było ok.
Paula mam pytnie o Luxmed- czy teraz żeby zrobić sobie podstawowe pytania muszę mieć skierowanko czy jest jakiś plan opieki poporodowej że podstawowe badania mogę zrobić od ręki?
Miłego dnia mamuśki, spokoju dużo...
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Po noszeniu na rączkach w poszczepiennej gorączce, nadwyrężyłam sobie nadgarstek.
'Jak nie urok...to sraczka'
Mam wrażenie, że Młody kojarzy mnie tylko z cycem... jedyne lekarstwo na wszystko to cyc.
U babci usypia na rękach i gdzie popadnie, u męża pomarudzi, ale uśnie. A u mnie tylko przy cycu...
Leżaczek bujaczek TinyLove narazie nadaje się tylko na 15 minut zabawy.
A jak jest u Was?
Tylko ja mam takiego terrorystę, któremu nie potrafię się oprzeć?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ona moja robi kilka kup dziennie ale takich mniejszych plus jedna dziennie giga kupę która brudzi ubranko, plecy, pampersa i wszystko w otoczeniu wiec moja córa to w ogole srajdupka. A też się naprezy, nasteka zawsze, że szok
0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
Ewa123
-
Izuu u nas Zoska tez non stop na rekach i koniecznie w pozycji jak do odbicia czyli musi wisiec na ramieniu bo inaczej placz a ona musi ogladac wszystko , wiec jak tylko mala nie spi , to musze ja brac na to ramie i oglada : uwielbia ogladac obrazy na scianach czy lampy. Maz mnie opieprza ze ja rozpuscilam ale czytam teraz w internecie o rozwoju noworodka miesiac po mieiacu i to podobno normalne ze maluch chce ogladac swiat wlasnie w pozycji na ramieniu wiec jeszcze jej nie rozpuscilam uff.
niecierpliwa, Izuu, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Moja też uwielbia na rączkach jak akurat nie śpi, nie je, nie drze się lub nie śpi mi na kolanach po jedzeniu to muszę waćpannę nosić i to w pionie żeby wszystko widziała Ale niedawno miała kwadrans fajnej aktywności - lezała na łóżku, oglądała obrazki kontrastowe , rozdawała uśmiechy na prawo i lewo kiedy ją zagadywałam swietne jest takie kontaktowe dziecko
0na88, aaaaga, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Paula mam pytnie o Luxmed- czy teraz żeby zrobić sobie podstawowe pytania muszę mieć skierowanko czy jest jakiś plan opieki poporodowej że podstawowe badania mogę zrobić od ręki?
Nie ma czegos takiego jak opieka poporodowa. Ja mam w ramach abonamentu mozliwosc zrobienia raz do roku bez skierowania morfoligii, glukozy, cholesterolu i ogolne badanie moczu. I wlasnie teraz z tego korzystalam. Zadzwon na infolinie i sprawdz czy tez tak masz.
Dziecko moje dalej placze i sie zwija. To juz 12 h. Spal gora 1,5h, ale krzyczal przez sen. Teraz jestem sama, maz poszedl na spotkanie.
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Julka tez uwielbia obserwowac swiat wiszac na ramieniu, najchetniej patrzac na lampy
Ja sciagam bo juz nie wytrzymalam, ksiezna skonczyla jesc po 8 i spi dnd tej pory, czas ja wybudzac zazwyczaj tego nie robie, ale tyle godzin to przesada
0na88, małaMyszka lubią tę wiadomość
