SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulaa spelnienia marzennnnn!!!!!!!
Wspolczuje wam problemow z ropiejacymi oczkami, u nas tfutfu jak narazie nic takiego sie nie dzieje.
Jutro mam gina - wizyta popologowa...ciekawe jak sie ma moja macica i czy juz wrocila do swojego rozmiaru...jesli bedzie wszytsko ok to zaczynam chodzic na basen i chodakowska w domumałaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Pieknie dziekuje za zyczenia
Przyjechala ciocia i wujek ze Stanow. Wujek jest pediatra i pracuje na bardzo dobrym oddziale intensywnej terapii. Popukal sie w glowe jak uslyszal, ze zapisano malemu zelazo. Powiedzial ze do 3 msc niemowlaki maja fizjologiczna niedokrwistosc i zeby nic z tym nie robic. I nie bede podawac malemu wiecej tego badziewia.niecierpliwa, małaMyszka, Izuu, Weridiana lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
chcebycmama wrote:Dziewczyny a mój syn dziś zrobił intensywnie zielona kupę. Czy któraś z Was też tak miała?
Mialo byc cytuj, a niechcacy mi sie polubilo. U nas raz kupa byla zielonkawa, ale nie tak intensywna. Lekarka pytala czy jadlam cos nowego i czy nidm podawalam herbaty koperkowejmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ale Moj maz mnie wqrwia no zesz ty %=÷×@#!!*# jeszcze c troche i nie wytrzymam i wybuchne skończy się jedna wielka awantura
Czemu oni są tacy ... BeznadziejnimałaMyszka lubi tę wiadomość
-
A my jeszcze w drodze powrotnej znad morza,była taka piękna pogoda,że szkoda było wracać,ale trochę przesadzilismy biorąc pod uwagę,że taki mały szkrab ma swój rytm już i dziś przez ten późny powrót nie będzie kąpieli
mam nadzieję,że w nocy nam tego nie "wynagrodzi". Dobrej nocki
Paula_071, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
maaadzik1207 wrote:mój syn tez miał zabieg i wiem ze to nic strasznego choc jak dziecko jest na sali operacyjnej przezywa sie horror. Trwa chwilke ale mam nadzieje ze przejdzie synkowi;)
Mleko jak narazie nie pomaga, chociaż to dopiero 2 dni stosujemy.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
chcebycmama wrote:Dziewczyny a mój syn dziś zrobił intensywnie zielona kupę. Czy któraś z Was też tak miała?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
U mnie też zielone kupki się zdarzają, od wczoraj jest ich więcej. Dzisiaj moja mama oglądała Młodego, bo wkońcu pojechaliśmy - ma sporo powietrza w brzuszku, brzusztek kolkowyy, mama zrobiła mu masaż brzuszka po swojemu i zrobił kupę w sekundę, sporo też powietrza z niego wyszło. Kupki są zielone częściowo i trochę mają zmieniony zapach, mamy jeszcze go obserwować... Ciekawe czy jutro nam zaszczepią. Waga Huberta z dzisiaj 4130g, czyli od wyjścia ze szpitala mamy równo półtora kilograma do przodu. Szału nie ma, ale najważniejsze, że przyrosty w normie.
Niecierpliwa, mój też się pręzy, odgina głowę do tyłu i wystawia czasem język, ale ja nie dopatruję się w tym niczego dziwnego, moim zdaniem normalne zachowanie dziecka - niemowlaka. I w sumie u większości z nas tak jest, więc nie masz co się martwić, w końcu wszystkie po kolei nie mamy chorych dzieci.
zabka11, Paula_071, Weridiana, niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny - przetykanie kanalik to krótki bezproblemowy zabieg. U nas trwał 5 minut i po problemie :)Ja tylko się odwróciłam bo nie chciałam patrzeć jak coś jak igła wystaje jej z kącika oka.
Co do wcześniejszej dyskusji. Jak byłam u pediatry wtedy kiedy mała wyła na Brzuszek to Pani doktor zauważyła. Ze mała preferuje jedna stronę na którą odwraca głowę - prawa. O ile na razie to nie jest Jeszcze problem, mimo że Różnice juz widać vbo ma inny policzek. To mamy uważać i przekręcac jej głowę na drugą stronę. Bo Narazie jest ok, ale jak nie przupilnujemy to może jej Grozić rehabilitacja bo mogą się zrobić przykurcze. A rehabilitacja jest długa i nieprzyjemna. I mamy pilnować i obracać. Bo w najgorszym wypadku jak Ludzie zaniedbali to Pani doktor nie mogła obrócić dziecku an druga stronę i wtedy tylko rehabilitacjawiec pilnujemy i jest lepiej
Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Mój Syn to Anioł...kiedy nie jest głodny, nie boli go brzuch, nie ma mokro bądź kupy, nie jest znudzony, nie jest nie wyspany...
!
Odstawiłam dziś wszystkie kropelki na kolki...zobaczymy co będzie się działo. Nie podaje od nocnego karmienia...nie zrobił dziś kupy ale tak czasem bywa, póki co nie wiąże tego z odstawieniem.
Mój Młody tez odchyla głowę do tylu ale wygina tez nóżki...lekko mnie to niepokoi ale za 3 tyg mamy wizytę u neurologa wiec będziemy wiedzieli czy to naturalne. Robi tak tylko w pozycji pionowej noszony na rękach.
Ma też ulubiona stronę w którą układa główkę podobno to pamiątka jeszcze po życiu płodowym, staramy się to korygować przekładając mu główkę bądź zachęcając do samodzielnego odwracania. Nie jest lekko bo uparcie odwraca w swoją ulubioną stronę...
Ciągle zasypia sam w łóżeczku z czego jesteśmy bardzo dumniudało się to wypracować chociaż jak w nocy się budzę to chętnie bym go wzięła do łóżka. Zrezygnowaliśmy jednak z naszego wielkiego wyra małżeńskiego i kupiliśmy rozkładana sofę z myślą że ja będę przez jakiś czas spać w pokoju ze Stasiem...wyszło inaczej...Krzysiek nie mógł zasnąć sam w innym pokoju, wiec śpimy na tym małym wyrku we dwoje. Nawet gdybyśmy mocno się starali to Stasia nie wepchniemy na trzeciego; ).
Dziewczyny których Dzieci mają problemy z brzuszkiem...weźcie trzy głębokie oddechy i postarajcie się wyluzować... to wszystko minie i się unormuje tylko trzeba przetrwać i nie szalećwiem ze łatwo powiedzieć....jak czytam niektóre wpisy to jakbym widziała siebie ponad miesiąc temu. Biegałam od lekarza do lekarza i każdy mówił co innego.
Ostatecznie pewnego dnia odstawiłam wszystkie lekki,czopki itp. i przestałam zmieniać mleka (próbowałam 5 bo były problemy z kupa) kiedy się opanowałam wszystko się unormowalo:)...mówię jako mama forumowego Starszaka; ).
Trzymam kciuki żeby było ok niech dzieci zdrowo rosną!
Buziaki!
AgaSad, Magd, Paula_071, KasiaeN., niecierpliwa, Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
A mój dziś marudny przy usypianiu, śpi max godzinę i budzi się z płaczem, nocka tak jak pisałam wcześniej tragiczna, ta zapowiada się nie lepiej bo młody rozdrażniony.. on chyba będzie wrażliwym chłopczykiem bo zawsze jak mamy gości i słyszy inne głosy to później ma problem z wyciszeniem, śmieje się przez sen i coś gada po swojemu - tak jakby przeżywał coś tylko nie wiadomo co..
Szumiś mu się znudził ale mój mąż ciągle uparcie mu go włącza i teraz zasnął z szumisiem, m uśmiech od ucha do ucha że jednak to nie była kasa w błoto, jeju z tymi facetami..
Mam czopki Viburcol i chyba w końcu je dziś użyję, może akurat uda się wyciszyć młodego bo się biedactwo zamęczy..Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Martucha ja właśnie sobie powtarzam codziennie że trzeba przetrwać i będzie lepiej.. najbardziej męczą mnie te nieprzespane nocki, w dzień może być marudny, wyć i wogóle co tylko chce ale jak w nocy nie może spać i się budzi co chwilę i marudzi to już padam na pysk.. do tego odstawiłam nabiał i już mi zaczyna brakować energii:(
dziewczyny które nie jedzą nabiału - co jecie na śniadanie i kolacje?? ja ciągle wędlina, jajka, dżem.. może jakieś pomysły podsuniecie??małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Paula sto latek, pociechy z synka, omijania problemow i chorobsk i duzo usmieszkow od maluszka
Maja dzis tyyle spala ze co to bedzie w nocy nie wiem..2 h spala na mezu hehe dupa mu zdretwiala.
Agata jak Twoja mama ten masaz zrobila? Jutro poprosze pediatre zeby mi pokazala bo ja ni huhu nie umien, te moje masaze nic nie pomagaja. Zjadlam dzis troche marchewki na ktora Maja moze byc uczulona i stad te krostki by byly, jak znow zaczna wylazic to bede pewna ze to po marchewce a tak to sama nie wiem co jesc.
Przez caly dzien poszlo tylko 30 ml mleka sztucznegoktore i tak w wiekszosci ulala wiec sie super ciesze. Dawalam tem wody przegotowanej ale ulewala po tym za kazdym razem
za malo geste. Mam nadzieje ze choc troche zostalo w brzuchu tej wody i popchnie kupe.
Czy Wasze dzieci tez wydaja takie dzwieki przy jedzeniu? Iją iją iją hehehe agi agi jest jesc jesc a - ga ga jest po jedzeniu, na przewijaku jak jest jej zimni slysze aga aga, fajnie sie z nia gada, co raz wiecej gada
Na czubku glowy ulamaly sie jej wloski i ma irokeza ktorego nie da rady uczesac..moze lakier do wlosow dalby rade ale na takie fryzury za wszesnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 23:21
Migotkaa, zabka11, mamasia, Paula_071, Weridiana, małaMyszka, Maniuś lubią tę wiadomość
-
AgaSad wrote:Martucha ja właśnie sobie powtarzam codziennie że trzeba przetrwać i będzie lepiej.. najbardziej męczą mnie te nieprzespane nocki, w dzień może być marudny, wyć i wogóle co tylko chce ale jak w nocy nie może spać i się budzi co chwilę i marudzi to już padam na pysk.. do tego odstawiłam nabiał i już mi zaczyna brakować energii:(
dziewczyny które nie jedzą nabiału - co jecie na śniadanie i kolacje?? ja ciągle wędlina, jajka, dżem.. może jakieś pomysły podsuniecie??
Mam nadzieje, ze choc troche zainspirowalam.
Ja dzisiaj mam wlasnie w planie zrobic salatke jarzynowa, zapewne na raty, bede wykorzystywac chwile, kiedy moje dziecko bedzie spac.Weridiana, AgaSad, małaMyszka lubią tę wiadomość