X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 4 października 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam nadzieje, ze nikogo nie zbrzydze, w koncu same macie z tym do czynienia na codzien, a slowami sie tego opisac nie da. Odkad jestem matka ja takiej kupy nie widzialam. Od od 3 tygodni w kupie pojawil sie sluz, ale dzis to jakies apogeum :/ Od wtorku jestem bez nabialu, kupy coraz gorsze. Dzis tam bylo tyle sluz, ze az sie mozna by przejechac. Mam wrazenie, ze moja lekarka nie ma na to zadnego pomyslu. Wczesniej jak sluzu nie bylo to meczyla sie bardzo ze zrobieniem kupy, a odkad jest to bez problemu ida 3,4 dziennie. Co jeszcze moge zrobic?? Mozecie dziewczyny cos podpowiedziec, bo ja juz sie boje jesc i zagladac do pampersa, a maz chce prze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 13:02

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 4 października 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, u nas nocka ok, ale poranek marudny juz od 7 i nie zdążyłam się wyspać, bo ostatnio spaliśmy z Młodym do 9.

    Magda zapytam z ciekawości, czemu dokarmiasz mm? Może przejdź tylko na pierś i zatwardzenie minie? Może warto sprobowac?

    Niecierpliwa jak dla mnie ta kupa ma dziwny kolor... Nie mam pomysłu o co chodzi. U nas kupy mocno pieniste, ale obstawiam to przeciazenie laktoza niedojrzalego ukladu pokarmowego, jeśli tak jest to powinno z czasem minac. Też nie jem nabiału, ale myślę że to nie ten trop. No nic daje sobie jeszcze tydzień i jeśli nie będzie poprawy to wracam do nabiału.

    Mój Młody zasnal na podlodze na macie, pod kocem. Nsa macie ma jedną zabawkę i zaczyna potracac ja rączka... Ale ten czas leci, dopiero wróciliśmy że szpitala, a już zaczyna się czas na zabawki powoli.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 4 października 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Niecierpliwa moja tez ma zylki na czole. Kupka rzeczywiscie dziwna ale szczerze mowiac nie martwila bym się jesli dobrze sie wyproznia , do tego przybiera na wadze. Moze wlasnie jedz wszystko i wtedy zobaczysz .
    Dzisiaj sie bardzo ciesze ze karmie piersią bo takie mega przeziebienie mnie chwycilo ze szok. Co prawda leki dla mnie ograniczone ale przeciwciala mala w mleku dostaje i mam nadzieje ze to wystarczy. Ja zajadam czosnek, rumianek miod szalwia paracetamol I do ssania. Jak nie przejdzie to pojde do lekarza.

    Iys moja ma oczy szaro niebieskie po tesciowej ;-)
    Ale starsza siostra miala niebieskie i dopiero po kilku latach zmienily odcien na zielony.
    Ja mam zielone , a maz brazowe

    po jedzeniu czasem placze I musze ja odbic

    mate kupilam z promocji za £10 fisher price 1,5-1m duza fajna. Powoli zaczyna sie nia interesowac

    lys, małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 4 października 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amberla pewnie nie bedziesz miala czasu do nas zajrzec, mam nadzieje, ze wszystko bylo tak jak sobie wymarzylas. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia. Niech Wam sie szczesci i zeby w zyciu niczego Wam nie zabraklo :*

    Lys ja Cie podziwiam, wiadomo, ze sobie poradzisz, ale kazda pomoc przy dziecku jest nieoceniona. Zostalas teraz sama na tak dlugi czas. Twojemu mezowi powinni dac medal za to, ze tak o Was mysli i nie chce, zebys sie zajechala "dla wyzszych celow". A siostry skoro nie rozumieja Twojego polozenia, to niech lepiej trzymaja jezyk za zebami, choc mam nadzieje, ze to nie bylo celowe sprawianie Ci przykrosci - nie dziwie sie, ze puscily Ci nerwy.
    A poza tym tak jak pisza dziewczyny, skoro masz mozliwosc zatrudnic kogos do jakiejkolwiek pomocy i chocbys miala poswiecic ten czas na "zbytki" dla wlasnego dobrego samopoczucia, to nikomu nic do tego.
    A jak ide do sklepu z wozkiem i sa takie koszyki do reki, to koszyk miesci mi sie na raczce wozka, pomiedzy uchwytem a gondola/fotelikiem. Jak ide po jedna dwie rzeczy, to koszyka nie biore i wkladam do gondoli malemu w nogi ;)
    .
    Malamyszko moj mezu wczoraj odnotowal 37.5 i ledwo na oczy patrzyl hehehe. Bidusia taki chory, ale jeszcze testamentu nie spisywal ;) Jak zasnal, to nie mozna bylo go dobudzic, sama kapalam malego. Teraz znowu spi, bo przeciez wczoraj mial goraczke :D
    A tak przy okazji kapieli, to pochwale sie Wam ze wczoraj moj maly tak sie zrelaksowal w wanience, az zasnal mi w wodzie. Obudzil sie na chwile w reczniku i tak pieknie sie do mnie usmiechal, ubralam, nakarmilam, odlozylam do lozeczka i grzecznie zasnal :) Ale za to pierwszy raz budzil mi sie w nocy co 2 godziny - zeby nie bylo tak kolorowo ;)
    Niecierpliwa z tymi kupami, to rzeczywiscie nie masz lekko. Moze skonsultowalabys to z innym pediatra, skoro ta nie ma pomyslu jak temu zaradzic.
    Pieknej niedzieli Wam zycze.

    lys, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 4 października 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konsultowalam to z innym lekarzem i on stwierdzil, ze to przez ta biegunke co miatka 1 dzien, ale biegunka sie skonczyla sluz w kupie zostal i jest go coraz wiecej :/

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 4 października 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa jak z daleka zobaczyłam to pomyślałam- o ciasto z brzoskwinkami :D faktycznie dziwna ta kupa, kurde to może trzeci lekarz? albo tak już ma, szczerze mówiąc ja czasem też tak mam (zwykle jak dużo warzyw zjem)

    Agata dokarmiam mm bo mała głodna i mało jej, zwykle o 17 dawałam 60ml mmm bo w dzień co chwilę chce jeść i o 17 jej za mało. Ale dziś walczę bo kryzys laktacyjy i zrobię wszystko żeby się obyło bez mm bo wiem że przez to mogę tylko zaszkodzić w tym momencie. Dziennie i tak tego mleka mało dawałam - od 30 do 100ml max łącznie przez cały dzień a czasem w ogóle nie chciała.

    Ewa to o tym usypianiu w 42 sek- https://www.youtube.com/watch?v=Bmf7IUHa18E

    Agaa- moja teściowa hmm tfu tf nie ma tragedii ale dziś powiemy jej że robimy "małe" chrzciny a nie tak jak ona chciała 40 osób... :) Raz zostawiliśmy jej małą i było ok, a tak to rzadko dzwoni, tzn do mnie wcale jak już to do męża, jak nic nie kupowali to kupili małej śpiworek jesienno-zimowy, teść nie pyta się i kupuje pampersy 2. Tylko 2 to mam za dużo swoich zapasów bo Maja waży ok 5,400 a 2 są do 6kg więc jeszcze 2 tyg max. a on dalej robi zapasy 2 :)... Ogólnie teść boi się dzieci i nawet nie wziął małej na rączki. Moi rodzice oszaleli, codziennie musze mamie wysyłać kilka mmsów, telefony itp. No także dziś Ci napiszę jak sytuacja z tesciowa jak powiem o chrzcinach:)

    niecierpliwa, aaaaga, Ewa123, Maniuś, małaMyszka lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 4 października 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, na kryzys to jak najczestsze przystawianie i laktator i powinno byc lada moment ok. Moze sciagaj taka porcje mleka zeby moc nastepnego dnia dokarmic okolo 17.00 zamiast mm to swoim mlekiem.

    magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 4 października 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po chrzcie. Maly byl grzeczny cala msze, nawet sie nie obudzil jak ksiadz polewal glowke :-) teraz sie karmimy, podali obiad wiec maly musial tez dostac swoja porcje :-)

    Niecierpliwa - a robilas posiew kalu?

    lys, niecierpliwa, mamasia, Maniuś, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 4 października 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa czy lekarz zlecił jakieś badania? może warto zrobić jakiś posiew czy coś? może to jakaś bakteria albo wirus? poza śluzem wszystko z Julką ok?

    edit podajesz jakiś probiotyk?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 13:05

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 4 października 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amberla wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia :) duzo milosci i zdrowia dla calej waszej rodzinki :)

    Paula zycze udanych i spokojnych chrzcin :)

    Moj jak sie urodzil mial czarne oczy a teraz sie mienia jakby na niebiesko-zielone wiec zobaczymy jakie beda.

    Moj po karmieniu jak sie go polozy to czesto placze ale zauwazylam ze tylko przy mnie. Kurcze chyba w 3 tygodnie rozpuscilam dziecko bo najchetniej siedzialby u mnie na rekach i spal tez u mnie na rekach. Czasem ratuje mnie karmienie na lezaco to zasypia z cycem przy buzi. I nawet otwiera oczy i sprawdza czy spie obok... chyba mam przesrane :(

    Co do maty siostra ma mi kupic ale nie wiem jaki model.

    Spalam u mamy albo nazwijmy to snem. Maks wstal o 2 i nie spal do 5.30 potem wstal o 8 i udalo sie go uspac mojej mamie o 10. Tylko ze ja spalam jakies 4 godziny...

    Moja mama ma fiola na punkcie wnuka bo to 1 wyczekiwany. Potrafi zadzwonic z 10 razy dziennie.

    Tesciowa chociaz to 2 wnuk bo na juz wnuczke to bzika dostala... i tez jakos tak cicia do dziecka wkurwia mnie to... wolalabym zeby mowila normalnie ale juz ostatnio jej zwrocilam uwage dosc ostro to nie chce konfliktow.

    Otoz moje dziecko ma wade wrodzono tak zwnae spadziectwo. Musimy to kontrolowac i bedzie prawdopodobnie maly mial zabieg po 1 roku zycia. Nie chcialam o tym mowic nikomu z rodziny uwazam to za nasza prywatna sprawe ale oczywiscie maz mamusi powiedzial. To juz jego siostra wie i szwagier no ale byl u nas tesc w niedziele bo Darek ma rodzicow po rozwodzie.

    I tesciowka do tescia: a wiesz ze wnusio ma defekt peniska ja pierdole mogla od razu ogloszenie wywiesic. Nic sie nie odezwalam. Ale jak przebieralam malego i przyszla i mowi ze chcialaby zobaczyc ten defekt dokladnie to nie wytrzymalam i sie zapytalam czy bedziemy robic z tego sensacje. I czy mam zrobic fotkevi wstawic na fejsa by caly swiat wiedzial.

    Tesciowa juz sie nie odezwala. A wczoraj sie dowiedzialam ze kupila malemu ubranie do chrztu a chrzcimy 18 pazdziernika. A rozmawialam z nia ze juz moja mama chce kupic ubranie i moja babcia a one wszystkie w goracej wodzie kapane i ze chce sobie sama kupic.

    Mam wrazenie ze nikt mnie nie slucha... dobrze ze mama i babcia tez nie polecialy szybko po kryjomu kupic to mialby 3 ubranka na chrzciny. A i tesciowa kupila malemu ubranka na lato rozmiar 68... wkurza mnie ze sie nie zapyta jaki rozmiar kupowac a kupuje ale nic nie chce sie klocic.

    Boze ale sie rozpisalam. Lece zjesc obiad poki moj ssak spi :)

    Milego dnia :)


    lys, Paula_071, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 4 października 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarka wspominala cos o posiewie jak do piatku nie unormuja jej sie te kupy.
    Podaje dicoflor.
    Jedno jest pewne, ja tez mam biegunke wlasnie mielismy postnwj na stacji, a chwile pozniej w lesie i moja kupa ma dokladnie taki sam dziwny kolor. Nie mam pojecia czym moglam sie struc, wczoraj wieczorem jadlam malutka miseczke leczo, robionego tez wczoraj, ale jadlam je juz wczesniej kilka razy. Poza ta kupa u Julki zadnych innych objawow nie zauwazylam, tylko wczoraj ta krew w kupie w wiekszej ilosci niz poprzednio. Ta krew pojawia sie co pare dni, lekarka twierdz w'ze to naczynka przy odbycie jej popekaly, a drugi lekarz ze to normalne przy niezycie jelita grubego. Jak teraz pojde w tym tygodniu to bez skieRowania na posiew nie wyjde, albo niech mi chociaz powie, w jakim kierunku mam ten posiew robic to zrobie prywatnie.

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 4 października 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    niecierpliwa czy lekarz zlecił jakieś badania? może warto zrobić jakiś posiew czy coś? może to jakaś bakteria albo wirus? poza śluzem wszystko z Julką ok?

    edit podajesz jakiś probiotyk?

    Lekarka kazala mi na razie odstawic nabial, ale zostawic jajka i obserwowac i wlasnie zmienic probiotyk na dicoflor.

    Agaata, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 4 października 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesslin tak małego dziecka nie da się "rozpuścić", skoro chce do Ciebie na rączki to znaczy że tego potrzebuje, jesteś jego mamą, u Ciebie czuje się najbezpieczniej

    Kiedyś panowały takie bzdurne poglądy żeby nie nosić małego dziecka na rękach, nie bujać itd bo się przyzwyczai i potem trzeba będzie cały czas.
    Nie pamiętam już dokładnie, ale chyba dopiero od ok 3 miesiąca dziecko powoli wykształca zdolność, żeby wymuszać pewne zachowania rodziców.
    Osobiście uważam, że takiemu maluszkowi trzeba dać tyle bliskości ile sobie życzy.

    niecierpliwa, jesslin87, apaczka, Weridiana, jasmine89, Pulpecja, Paula_071, Maniuś, małaMyszka lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 4 października 2015, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Lekarka wspominala cos o posiewie jak do piatku nie unormuja jej sie te kupy.
    Podaje dicoflor.
    Jedno jest pewne, ja tez mam biegunke wlasnie mielismy postnwj na stacji, a chwile pozniej w lesie i moja kupa ma dokladnie taki sam dziwny kolor. Nie mam pojecia czym moglam sie struc, wczoraj wieczorem jadlam malutka miseczke leczo, robionego tez wczoraj, ale jadlam je juz wczesniej kilka razy. Poza ta kupa u Julki zadnych innych objawow nie zauwazylam, tylko wczoraj ta krew w kupie w wiekszej ilosci niz poprzednio. Ta krew pojawia sie co pare dni, lekarka twierdz w'ze to naczynka przy odbycie jej popekaly, a drugi lekarz ze to normalne przy niezycie jelita grubego. Jak teraz pojde w tym tygodniu to bez skieRowania na posiew nie wyjde, albo niech mi chociaz powie, w jakim kierunku mam ten posiew robic to zrobie prywatnie.

    to może rzeczywiscie jakas bakteria czy wirus się przypałętał?

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 4 października 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesslin ja uwazam, ze dzieck. w tym wieku nie mozna rozpuscic, a co do tesciowej to szknwda slow, chyba maly Ci sie utopi w tym rozmiarze, a ja i tak na zlosc ubralabym w co innego :P

    apaczka, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 4 października 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    to może rzeczywiscie jakas bakteria czy wirus się przypałętał?

    Tylko, ze ten sluz jest juz 3 tygodnie raz mniej raz wiecej, ale w kazdej kupie jest

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 4 października 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Lekarka kazala mi na razie odstawic nabial, ale zostawic jajka i obserwowac i wlasnie zmienic probiotyk na dicoflor.


    Alergia na mleko krowie lub nietolerancja laktozy – czego unikać?

    Oprócz przetworów mlecznych, lodów, ciast i słodyczy, mogą je zawierać:
    majonezy, sosy sałatkowe, płatki zbożowe, kaszki instant, pure ziemniaczane, margaryny, naleśniki, pierogi, zupy w proszku, gotowe potrawy w puszkach i słoikach, gotowe dania rybne (ryby mogą być moczone w mleku w celu zlikwidowania zapachu). Dodawane są często do wędlin i pasztetów mięsnych. Spotyka się je również w potrawach panierowanych, odżywkach dla sportowców i lekach (laktoza). Gotowe pieczywo często zawiera serwatkę!
    Pod jaką nazwą kryją się alergeny mleczne?

    Alergeny mleczne mogą występować pod nazwą:

    kazeina
    kazeinian
    laktoglobuliny
    laktoza
    serwatka

    http://www.alergiapokarmowa.pl/alergeny-ukryte-w-produktach-co-jesc-a-gdzie-zachowac-czujnosc/

    niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Neyla Autorytet
    Postów: 656 1876

    Wysłany: 4 października 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dopadl mnie stan podgoraczkowy...innych objawow brak, wiec to nie przeziebienie. Oby to nie bylo zwiazane z cc bo oststnio mi dokucza blizna.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    62b3591443.png
    8p3oyx8df4ipmqn6.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 4 października 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neyla sprawdź czy to nie piersi, ja miałam tak kiedy zrobił mi się zastój w lewej piersi. Ból i zaczerwienienie pojawiły się później.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Neyla Autorytet
    Postów: 656 1876

    Wysłany: 4 października 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piersi mieciutkie bez zadnych guzkow... Podwyzszona temp. moze byc od przemeczenia?

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    62b3591443.png
    8p3oyx8df4ipmqn6.png
‹‹ 2196 2197 2198 2199 2200 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ