SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka
U nas nocka cudowna- spanko od 21 do 7
Niestety ma to swoje minusy,bo mam coraz mniej mleka i piers wlasciwie tylko dwa razy dziennie, a i tak po niej jeszcze dojada bebiko.
Wczoraj po porannym karmieniu nie karmilam caly dzien piersia i wieczorem odciagnelam mleka zaledwie 70ml z obu piersi.
Wiem ze laktacja zanika bo za rzadko jest dziecko przystawiane, ale w nocy nie zamierzam jej budzic, a sama jestem tak wykonczona, ze nie mam sily wstawac by odciagac laktatorem.za to w ciagu dnia mala nie za bardzo chce cyca, bo nic w nim nie ma i sie wkurza....
Jednym slowem poomalu sie poddaje z karmieniem i przechodzimy na mm...
Bije sie jeszcze z myslami, troche mi szkoda, ale z drugiej strony marze o normalnym jedzeniu i powrocie sil, bo na chwile obecna mimo ze nocki przespane, i tak jestem bez sil i snuje sie po domu bez zycvia, marzac o normalnym obiedzie...małaMyszka lubi tę wiadomość
-
jak Wy to robicie że dzieci Wam tyle śpią ... mój mały terrorysta ostatnio śpi tylko przy cycu lub na spacerach w wózku
nie wiem skąd ma tyle siły na wrzaski ... a ja się czuje jak jakieś zombi, w nocy tylko na siedząco przysypiam ostatnio z małym przy cycku
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
zabka a nie możesz po prostu jeść normalnie?
Nie pamiętam czemu jesteś na diecie, Klara ma alergię?
Czy stosujesz "dietę matki karmiącej?" jeśli to drugie i dziecko nie ma żadnych alergii to najprościej będzie zacząć się normalnie, acz zdrowo odżywiać. Już dawno obalono ten mit, że matka karmiąca ma być na diecie, no i podobno dieta matki karmiącej istnieje i istniała tylko w Polsce, a na świecie nie ma takich "wynalazków"...zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Piotruś dziś skończył dwa miesiące,ale to zleciało
byliśmy tez nad stawem w Jelczu na fotkę w ramach milky waya,a później zrobiliśmy sobie spacerek po okolicy, bo taki piękny dzień,ze szkoda było nie skorzystać miMo, że nocki nie najlepsza ( od 4 mały nie spał normalnie do 8 tylko takie trzy seryjki drzemek po 10 minut)
Dobrej i przespanej nocki dla Was :')Weridiana, Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
lys wrote:zabka a nie możesz po prostu jeść normalnie?
Nie pamiętam czemu jesteś na diecie, Klara ma alergię?
Czy stosujesz "dietę matki karmiącej?" jeśli to drugie i dziecko nie ma żadnych alergii to najprościej będzie zacząć się normalnie, acz zdrowo odżywiać. Już dawno obalono ten mit, że matka karmiąca ma być na diecie, no i podobno dieta matki karmiącej istnieje i istniała tylko w Polsce, a na świecie nie ma takich "wynalazków"...
Poczatkow polozna i pediatra przez pierwszy miesiac nakazaly diefe matki karmiacej, dodatkowo po drodze pojawil sie sluz w kupce Klary i na 2 tyg. Odstawilam nabial...potem zaczely sie kolki i mam obawy aby zaczac jesc normalnie, boje sie ze spoteguje kolki...
Wiem, moze to wyda sie wam idiotyczne, ale nie moge przestac w ten sposob myslec...małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Och jakby mój Patryk był tak cudownie grzeczny codziennie jak dziś to byłoby bosko.. chyba w końcu go brzuszek nie boli bo naprawdę anioł, spokojnie je, dużo śpi i pierwszy raz nie wracaliśmy na syrenie ze spacerku pomimo że kilka razy się przebudzał..
aż boję się nadchodzącej nocki:)
Zabka skoro tak rzadko karmisz piersią to faktycznie zacznij normalnie jeść bo się wykończysz.. z tą dietą to do końca nie wiadomo, ja myślę że jednak to co jemy nie jest obojętne dla dziecka tylko jedne są bardziej a drugie mniej wrażliwe, każde dziecko będzie miało grupę produktów które lepiej lub gorzej przyswaja. Ja zauważyłam coś takiego że mały miał większe przeboje z brzuszkiem jak jadłam ryby.. przed ciążą jadłam ryby kilka razy w tyg natomiast w ciąży tak mnie odrzuciło że nie byłam w stanie znieść zapachu ryby jak np mąż sobie robił, może też coś w tym jest że jak odrzuci nas w ciąży od jakiś produktów to dziecko je później źle przyswaja.. tylko ja akurat nie wymiotowałam tylko nie mogłam patrzeć na niektóre produkty jak ryby, jogurt naturalny, awokado np.. dziwne że tak wybiórczo:)zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
jesslin87 wrote:Amberla wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia
duzo milosci i zdrowia dla calej waszej rodzinki
Paula zycze udanych i spokojnych chrzcin
Moj jak sie urodzil mial czarne oczy a teraz sie mienia jakby na niebiesko-zielone wiec zobaczymy jakie beda.
Moj po karmieniu jak sie go polozy to czesto placze ale zauwazylam ze tylko przy mnie. Kurcze chyba w 3 tygodnie rozpuscilam dziecko bo najchetniej siedzialby u mnie na rekach i spal tez u mnie na rekach. Czasem ratuje mnie karmienie na lezaco to zasypia z cycem przy buzi. I nawet otwiera oczy i sprawdza czy spie obok... chyba mam przesrane
Co do maty siostra ma mi kupic ale nie wiem jaki model.
Spalam u mamy albo nazwijmy to snem. Maks wstal o 2 i nie spal do 5.30 potem wstal o 8 i udalo sie go uspac mojej mamie o 10. Tylko ze ja spalam jakies 4 godziny...
Moja mama ma fiola na punkcie wnuka bo to 1 wyczekiwany. Potrafi zadzwonic z 10 razy dziennie.
Tesciowa chociaz to 2 wnuk bo na juz wnuczke to bzika dostala... i tez jakos tak cicia do dziecka wkurwia mnie to... wolalabym zeby mowila normalnie ale juz ostatnio jej zwrocilam uwage dosc ostro to nie chce konfliktow.
Otoz moje dziecko ma wade wrodzono tak zwnae spadziectwo. Musimy to kontrolowac i bedzie prawdopodobnie maly mial zabieg po 1 roku zycia. Nie chcialam o tym mowic nikomu z rodziny uwazam to za nasza prywatna sprawe ale oczywiscie maz mamusi powiedzial. To juz jego siostra wie i szwagier no ale byl u nas tesc w niedziele bo Darek ma rodzicow po rozwodzie.
I tesciowka do tescia: a wiesz ze wnusio ma defekt peniska ja pierdole mogla od razu ogloszenie wywiesic. Nic sie nie odezwalam. Ale jak przebieralam malego i przyszla i mowi ze chcialaby zobaczyc ten defekt dokladnie to nie wytrzymalam i sie zapytalam czy bedziemy robic z tego sensacje. I czy mam zrobic fotkevi wstawic na fejsa by caly swiat wiedzial.
Tesciowa juz sie nie odezwala. A wczoraj sie dowiedzialam ze kupila malemu ubranie do chrztu a chrzcimy 18 pazdziernika. A rozmawialam z nia ze juz moja mama chce kupic ubranie i moja babcia a one wszystkie w goracej wodzie kapane i ze chce sobie sama kupic.
Mam wrazenie ze nikt mnie nie slucha... dobrze ze mama i babcia tez nie polecialy szybko po kryjomu kupic to mialby 3 ubranka na chrzciny. A i tesciowa kupila malemu ubranka na lato rozmiar 68... wkurza mnie ze sie nie zapyta jaki rozmiar kupowac a kupuje ale nic nie chce sie klocic.
Boze ale sie rozpisalam. Lece zjesc obiad poki moj ssak spi
Milego dniajesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
aga ja też w ciąży miałam awers do ryb i nie jadłam w ogóle, tak samo jogurty wszelakie
Co do produktów lepiej i gorzej przyswajanych, to w necie można znaleźć info, co przenika do krwi matki a zatem do mleka i na to uważać, a resztę jeść do woli. I mam wrażenie, że jednak bardzo dużo rolę odgrywa tu nasza autosugestia - był moment, że i ja prawie wkręciłam sobie że jestem winna problemów brzuszkowych mojej córki...zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
AgaSad to chyba nasze dzieci się zmowily
ostatnio jak pisałam ze Natalka ma gorsze dni to pisałaś ze Twój Patryk tez. Dziś widzę ze u Was lepszy dzień tak jak i u Nas. Az nie mogę uwierzyć że to jest to samo dziecko
AgaSad, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
dzisiaj swieto wielkie, bo moj b. pierwszy raz zmienil malej pieluszke!myslalam ze padne:d codziennie mu mowilam, zmien malej pieluszke, a on nie wiem bal sie czy wstydzil nie wiem, dzisiaj poszlam do kuchni i mowie mu ze za 10 minut wroce to ja przewine, wrocilam a mala byla przewinieta;d czyli da sie, a dodam ze mala ma 6 i pol tygodnia;)
magda sz, zabka11, lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
My dzisiaj zrobiliśmy 10 km w ramach spacerów z wozkiem. Było super, piękna pogoda, Hubert cały czas spał. Jutro tez ma być piękna pogoda, mąż ma wolne, bo idziemy na kontrolę bioderek to też zaliczymy spacer.
Jutro w Lidlu ubranka i zabawki dla dzieci, może ktos jest zainteresowany.małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
Witamy sie wieczorem, jest 21 a my caly dzien na cycu. Zabka ja tez nie mam sily i zasypiam przy laktatorze nie raz, ostatnio sie przechylil i zalalam sobie spodnie. Jestem w trakcie kryzysu 6 tyg ale nie poddam sie, jest tfu tfu lepiej, przystawialam co 1.5 h do cyca, grzalam cyce suszarka, bavaria itp. Poki mala sie bedzie budzic w nocy na karmienie to wole cyca wyciagnac niz grzac mleko.
Jem prawie wszystko, pomojac wzdymajace i smazone. Z kupa jest lipa ale jak przejde calkiem na piers i odstawie mm to bede myslec co moze byc przyczyna, teraz to nie wiem czy to mm czy cyc.
Tesciowa sie obrazila..ze takie male chrzciny, ogolnie byla nawet ostra wymiana zdan miedzy nami. Bo ona chodzila do wszystkich w rodzinie na chrzciny to my musimy zrobic takie dla wszystkich..,Jesli nawet to wyobrazcie sobie sytuacje: 24 osoby z ich rodziny a z mojej 3... Moja babcia w szpitalu, wyjdzie moze za 2 tyg, druga wrocila z sanatorium i juz mysli o nastepnym, moja chrzestna zlamala noge.. chrzestny jest w trakcie rozwodu i jest wrakiem..takze ogolnie sytuacje w mojej rodzinie lipna i nikt z nich nie bedzie robil 600 km jednego dnia jadac na 3 godz chrzcin. No wiec moi rodzice i 24 obce im osoby..troche beda sie czuli hujowo, z reszta ja tez. Ogolnir chyba miala to gdzies bo powiedziala ze ona zaplaci, zapytalam czy za helikopter ktory przetransportuje moja rodzine... No ludzie...bo co inni pomysla. A wiecie co?ta cala ich zgrana rodzina, wszystkienjej ciotkini siostry do tej pory nie zadzwonili, nie spiesza sie zobaczyc Maje. Co to ja mam dzwonic i ich zapraszac? Wydaje mi sie ze to oni powinni zadzwonic i sie zapytac..jasmine89, AgaSad, zabka11, małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
magda tesciowa to niech sie w d*** pocaluje, robisz chrzciny dla malej a nie dla tesciowej, a pondrugie to sie powinno zapraszac osoby z ktorymi sie kontakt utrzymuje, a nie ona sobie nasprasza kogo uwaza za stosowne, zycze Ci powodzenia z nia, bo bedzie potrzebne!
ja na szczescie nie mam tego prpoblemu, nie robie chrzcin bo nie ta religia, takze jeden klopot z glowy:)małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agasad u mnie jak byla polozna to powiedziala jadac normalnie obserwowac dziecko i powiedziala ze w ciazy przenika do organizmu dziecka wszystko co jemy wiec dziecko jest przyzwyczajone do danych potraw.
Ja mam chrzciny max na 15 osob. Moi rodzice moja siostra z mezem (chrzestny) tesciowa z nowym mezem siostra Darka (chrzestna) z facetem i corka moja babcia i tesc tylko nie wiadomo czy sam czy z partnerka i jej corka. Nie zapraszam moich ciotek ani moich kuzynow bo wtedy chrzciny by byly na 50 osob a to juz prawie wesele.
Chrzciny robie u rodzicow bo wiecej miejsca. Ide zaraz spac bo synek spi maz pilnuje wiec trzeba korzystacAgaSad, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Heeej:)
Lys, a guzik siostrom do tego, że tak powiem grzecznie, one za to będa płacić czy ki ciul, szczerze podziwiam że zostajesz sama, ale dasz sobie rade, wypracujesz jakiś rytm, zreszta dzieciątko będzie rosnąć i to będzie dawac najwiekszą radość
Wczoraj zostałam zaproszona na chrzesną siostrzenicy i dumam co by jej kupić bo kasy mają sporo więc to odpada
Mój Szymonek mata nie bardzo sie interesuje, zdecydowanie woli bujaczek:)
Czasem po jedzeniu sie rzuca, nie wiem o co mu chodzi:)
Oczka ma granatowe póki co, ja i mąż mamy zielone:)
Aaaa taka moja myśl na dziś, słyszałam o tym księdzu co sie przyznał ze jest homoseksualistą, wiecie co, ten świat całkiem zwariował ! Dziś w kościele był list na temat rodziny, że antykoncepcja beee że invitro bleee, że jedno dziecko bleee
Może niech sami będa przykładem a dopiero pózniej ludzi się chytająlys, magda sz, zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Kryzys w pełni
odessałam 40ml z obu piersi po 2,5 h od karmienia. Jeżeli ten gówniany stan trwa 2-3 dni to mam nadzieje że jutro będzie lepiej. Jak tu być twardym, nie stresować się, mam wrażenie że moje dziecko jest głodne jak patrze na te moje flaki, jestem bardzo bliska podania bebilonu
te KP to jest jakaś katorga i psychiczna i fizyczna. Boże daj mi sił i oby Maja nie obudziła się przez najbliższe 2-3 h bo w cycach ani kropelki.
małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
lys wrote:zabka a nie możesz po prostu jeść normalnie?
Nie pamiętam czemu jesteś na diecie, Klara ma alergię?
Czy stosujesz "dietę matki karmiącej?" jeśli to drugie i dziecko nie ma żadnych alergii to najprościej będzie zacząć się normalnie, acz zdrowo odżywiać. Już dawno obalono ten mit, że matka karmiąca ma być na diecie, no i podobno dieta matki karmiącej istnieje i istniała tylko w Polsce, a na świecie nie ma takich "wynalazków"...
Akurat jest moj wujek i ciocia ze Stanów. Sa lekarzami i dziadkami i twierdza wlasnie, ze trzeba jesc zdrowo i bez produktow wzdymajacych typu kapusta czy groch.
Wczoraj na chrzcinach pierwszy raz jadlam cos smazonego i kupowane ciasto. 2 godziny po karmieniu malego bolal brzuch. Nie bylo to nic wielkiego, bo po 20-30 minutach przeszlo, ale widac bylo reakcje na nowe potrawy.
Migotka - u mnie w kosciele nie bylo listu tylko zamiast kazania adoracja. A ten ksiadz homoseksulista to niech sie zdecyduje o co mu chodzi - by kosciol zaakceptowaal homoseksualizm czy zniosl celibat. Prawda jest taka ze popelnil grzecz ciezki bo zlamal sluby, niezaleznie od tego czy poszedl do lozka z kobieta czy mezczyna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 02:12
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Dziewczyny, mam pytanie do tych co chca podawac przygotowane przez siebie jedzenie a nie gotowe sloiczki. Nosze dzieci pol roku beda miec zima, kiedy nie bedzie swiezych warzyw i owocow. Mrozicie cos teraz? Same robicie sloiczki? Jablka, marchewke, brokuly?
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r.