SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez jestem bardzo zadowolona z baby design lupo, prowadzi sie rewelacyjnie. Na nic nie moge narzekac.
Karolina moja tez taka niedobra od tyg. To chyba jakis skok, im sie nudzi naddzwyczajniej, nawet cyc sie nudzi po godzinie ssania. Trzeba na raczkach nosic i chodzic, nie siedziec tylko lazic po wszystkich pomieszczeniach bo jedno tez sie nudzi..to juz nie to tanto ze polulac, uspac nakarmic i przewinac tylko trzeba zabawiac...ja jej puszczam piosenki dla dzieci i tancze i spiewam albo te sensoryczne filmiki, bujaka troche, patrzenia przez okno, okap, suszarka, odkurzacz jej wlaczam...dom do gory nogami.lys, małaMyszka, aaaaga, AgaSad, zabka11, Maniuś lubią tę wiadomość
-
lys wrote:My dziś mieliśmy wizytę domową pediatry w związku z problemami brzuszkowymi i jest podejrzenie alergii na białko mleka. Zmieniamy mm na bebilon pepti, a ja przechodzę na dietę bez nabiału. Jak po dwóch tygodniach nie będzie poprawy to wtedy Nutramigen.
Poza tym pediatra potwierdziła, że Lily ma asymetrię. Mamy iść do neurologa po skierowanie na rehabilitację albo najlepiej zamówić wizytę fizjoterapeuty dziecięcego do domu, który pokaże jak ćwiczyć z małą. No i zalecała kupienie piłki do ćwiczeń.
Orientujecie się może, gdzie można nabyć Sab Simplex?
Ja mam od siostry z Niemiec. Przyjezdza ona teraz w piatek na chrzciny jak w Polsce nigdzie nie bedzie to daj znac a szybko jej powiem by Ci kupila ile potrzebujesz a ja Ci przeslemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Lys z rozpiski najbardziej podoba mi się- biega Hehehe ale będziemy padnięte...
Powiedz o co chodzi z tą asymetrią? Jak to rozpoznać? Na co zwrócić uwagę?
chyba już nic mnie tak nie zmęczy, jak te aktualne problemy brzuszkowe
Jeśli chodzi o asymetrię to najpierw zauważyłam, że mała jak śpi to układa głowę cały czas na prawo, potem zaczęła się też wyginać w literkę C i jak się pręży to też jest delikatnie wygięta.
z internetu:
"Asymetrię ułożeniową, która wymaga czynności rehabilitacyjnych, charakteryzują:
wyraźne preferowanie jednej strony ciała
asymetryczne ustawianie głowy (główka przechylona, przyciągnięta do jednego barku bądź skręcona w jedną stronę)
ustawianie się dziecka w literkę C lub w kształcie banana i częściej w jedną stronę
silne odginanie się do tyłu, szczególnie w jedną stronę
nierównomierne obciążanie stron ciała – widoczne szczególnie w leżeniu na brzuszku
inne nieprawidłowości, która objawiają się asymetrycznymi wzorcami bądź dużym napięciem ciała dziecka"
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
lys a do tego neurologa to trzeba na skierowanie od pediatry? Wiesz ile sie czeka? Chyba ze wybierasz sie prywatnie to nie ma pytania:)
Kurde u nas z objawow sie tez zgadza na asymetrie, ale bylismy ostatnio u pediatry i nic nie mowila. Przejde sie jeszcze raz bo ostatnio tylko glowka na prawo, siluje sie z nim, zmieniam ale to na chwile dziala tylko. Nawet jak jest na brzuszku i mu uloze glowle na lewo to siluje sie zeby podnieść glowe i zmienić strone. I wygina się coraz bardziejWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2015, 20:35
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Aga - przedtem myłam plynem z emolientem (jak mial wlasnie ten łupież i tradzik niemowlecy), skonczylo sie - i zmiany skorne i plyn, mialam Oliatum w szufladzie wiec tez teraz tego uzywam.
Lys - polecam Ci wykupic opieke medyczna, czesto jest nawet do konta taka opcja, wyjdzie Ci najtaniej jesli chodzi o rehabilitacje dla Lily.
My bylismy dzisiaj na slubie i do 20 na weselu. Malemu nawet sie podobala muzyka. Jutro idziemy na caly dzien na poprawinymałaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
No Lys ja też polecam Luxmed jak często latasz po lekarzach. Fakt że można się niezle nawkurwiać na nich ale jak się ich trochę postraszy to jest ok.
U nas łupież to był początek ciemieniuchy..ostatnio się pozbyłam łupieżu i myślałam że bedzie ok a 3 dni pozniej.. skorupa jak siemasz. Kupiłam dzis w Rosmanie jakiś spray na ciemieniuszkę, mam nadzieję że pomoże...Powiem Wam że ciężko mi to wyczesać z jej włosów bo ma ich duuużo.
Nasza dorobiła się u dziadków katarkuzimno w domu. Kupiliśmy katarek+ chciałam użyć ale mała usnęła...no takiej pobudki jej nie będę fundować a ta nosefrida to w dupe można wsadzić, myślałam że może jak kiedyś miałam astme to mam mniejsze płuca ale mąż też ledwo daje radę.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
gianna88 wrote:lys a do tego neurologa to trzeba na skierowanie od pediatry? Wiesz ile sie czeka? Chyba ze wybierasz sie prywatnie to nie ma pytania:)
Kurde u nas z objawow sie tez zgadza na asymetrie, ale bylismy ostatnio u pediatry i nic nie mowila. Przejde sie jeszcze raz bo ostatnio tylko glowka na prawo, siluje sie z nim, zmieniam ale to na chwile dziala tylko. Nawet jak jest na brzuszku i mu uloze glowle na lewo to siluje sie zeby podnieść glowe i zmienić strone. I wygina się coraz bardziej
Tak, jak chcesz na nfz to potrzebujesz skierowanie i podejrzewam, że trochę się czeka - my idziemy prywatnie.
Musisz zmieniać ręce podczas noszenia- raz na prawej, raz na lewej. Do łóżeczka kłaść na przemian raz normalnie, raz do góry nogami itdWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2015, 22:37
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Gianna my też byliśmy u neurologa z ta asymetrią, miałam skierowanie ale czas oczekiwania pół roku więc bez sensu, prywatnie też miałam problem żeby umówić się na kolejny tydzień.. a i moja pediatra też nic nie mówiła dopiero inna podczas szczepień zwróciła nam uwagę i dała skierowanie więc róznie jest z tymi lekarzami..
Nam kazała przestawić łóżeczko tak żeby bodźce były z tej drugiej strony czyli np zabawki i branie na ręce, mamy zmieniać ramię do odbijania i noszenia - ale ja za cholerę nie potrafię brać na prawe no i ogólnie pilnować żeby główka leżała na drugą stronę.. niestety mój i tak woli swoją prawą i jak się uprze to koniec.. a i oczywiście dużo kłaść na brzuszku i ma dźwigać główkę - ja pilnuję żeby dźwigał ją prosto no ale on próbuje przekręcać na tą swoją lepszą stronę ale z uporem maniaka go poprawiam bo co innego mogę zrobić.. ogólnie babka mówiła że to powinno się wyrównać tylko trzeba przypilnować..małaMyszka lubi tę wiadomość
-
U nas bo bardzo milym dniu, wieczor dramatyczny. Maz obcinal Julce paznokcie i przy najmniejszym chwycil ja za skorke, bo ruszyla reka. Mala tak sie zapowietrzyla, ze serce mi stanelo, a potem krew sie lala przez godzine, ale to tak, ze 3 chusteczki byly cale we krwi. Mimo wszystko Julka byla bardzo dzielna choc bol dla niej okropny. Wtulona we mnie i zalana lzami zasnela na moim ramieniu. Nawet pajac jest we krwi, myslalam ze serce mi peknie, maz do tej pory dochodzi do siebie. Ja skaleczylam ja na poczatku od tego czasu nie obcinam, maz tez powiedzial, ze juz sie nie odwazy
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ja tez obcinam na glebokim snie,
Mialam w planach dlugi prysznic i peeling i maseczke ale sil braklo, ogolilam tylko nogi haha, jutro idziemy na chrzciny, ja w roli matki chrzestnej, zimno jak diabli, kupilam plaszczyk jesienny szary ze wstawkami z czarnej skory ale nie mam butow jesiennych, zaloze klasyczne szpilki czarne a kiece mam fuksjowa z dlugim rekawem, taka prosta normalna, zalozylabym ta co mialam na chrzcinach szymonka ale jest z krotkim rekawem to bym upizgla jutro hahamałaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Witamy się na porannym karmieniu bez nakładki od początku. Odkąd mały zasypia ok. 22-23 to tak się budzi i do rana dalej kima...
Mam tylko nadzieję, że się najada, ale chyba tak skoro nie płacze i zasypia z cycem po 10-15 min...
Co do paznokci to my jeszcze nie obcinaliśmy.
zabka11 lubi tę wiadomość
-
Tak podejrzewalam ze na nfz nie będzie szans. W pn szukam neurologa bo oszaleje. Tez z uporem maniaka zmieniam mu te strony ale chwila a on swoje... no nic będziemy cwiczyc.
Pewnie wszystko przez to nasze noszenie, a nosimy od początku najczęściej pionowo... mam wielkie wyrzuty sumienia
My po nocnym karmieniu, od 20 spal ladnieteraz czekam az zaśnie i spimy dalej, mam nadzieje ze do 7 (warto miec marzenia haha)
zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Witamy się na porannym karmieniu bez nakładki od początku. Odkąd mały zasypia ok. 22-23 to tak się budzi i do rana dalej kima...
Mam tylko nadzieję, że się najada, ale chyba tak skoro nie płacze i zasypia z cycem po 10-15 min...
Co do paznokci to my jeszcze nie obcinaliśmy.
Od szpitala nie obcinaliscie paznokci? To co z nimi robicie? U nas obcinanie minimum raz w tygodniu i to ledwo daje rade, bo po tygodniu już mocno drapiace są.niecierpliwa, Paula_071, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Mala zasnela po 21 i ja zamiast polozyc sie tez, to siedzialam do 24 przed tv...teraz jemy i mam nadzieje ze szybko zasbie z powrotem bo nieprzytomna jestem....
U nas do poludnia jest ok, ale po poludniu wlacz sie marudzenie i nic jej nie pasuje....nawet na rekach marudziii, w koncu udaje mi sie ja uspac ok.19, a o 20 budze ja na kapiel....maz mowi ze to bez sensu i zebym ja kapala wczesniej...wczoraj chcial ja kapac juz o 18...
A ja sie obawiam ze przez to jej sie wszystko wyreguluje i noce beda przewalonee.
Jak jest u was???o ktorej kapiecie maluchy????
ponawiam pytanie:Jaka prostownice do wlosow polecacie????małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Mamuski pomocy, Maja ma taki katar ze masakra..odsysamy katarkiem az odkurzacz sie wylacza z przeciazenia, troche glutow wyciagnie ale mimo to charczy, ciezko sie jej oddycha
chce jesc ale nie moze, placze strasznie...serce mam zlamane, to jest cos strasznego, jebany katar a taka masakra. Mam pytanie jak sobie poradzilyscie z tym utrapieniem? Staram sie ja ogrzewac,oklepywac, odsysam jak slysze ze ciagnie nosem, nawilzylismy powietrze, inhalacja z rumianku, sol morska...co moge jeszcze? Jedziemy pozniej na pogotowie, jak powiedza ze szpital to wracamy do wawy i tam do szpitala.. aha no i jak karmic jak cyca prawie nie ssie? Butla czy co?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Magda staraj sie, zeby zawsze przed karmieniem zakropic jej nos sola morska i odciagnac, a jak mimo to nie chce to butla. Mam nadzieje, ze bedzie ok.
My dzis mamy chrzciny, a ja ledwo na nogach stoje i na oczy patrze. Najpierw pocudka o 1 i zjadla 2 cycki, walnela kupe no i przy zmianie pampersa sie rozbudzila i do 3.30 zabawa na calego gaworzenie, usmiechy, a potem o 5.20 znowu she wila z bolu tylkn nie wiem czy brzuch czy palec i do 6.40 na cycku, bo mi sie przysnelo. Musze sie jakos zregenerowac
A to nasz tort na dzisiejsza uroczystosc
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f469b4e33b63.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 07:21
małaMyszka, gianna88, mamasia, AgaSad, zabka11, Laura, Martucha86, Maniuś, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Magda staraj sie, zeby zawsze przed karmieniem zakropic jej nos sola morska i odciagnac, a jak mimo to nie chce to butla. Mam nadzieje, ze bedzie ok.
c
Dokladnie. Ukladaj ja na brzuszku, katar bedzie jej splywal. Lekarka zalecila mi jeszcze krople na katar i klin do lozeczka zeby glowka byla wyzej.
Moj maz chory, strasznie smarczy. Wczoraj sam uzywal katarka i jest zachwycony
Tomka cos boli brzuszek, budzi sie co pol godziny z krzykiem, biore na rece, puszcza baczki, odbija mu sie, zrobil juz 3 kupy. Cos mu wczorajsze weselne jedzenie nie podeszlo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 07:17
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Agaata wrote:Od szpitala nie obcinaliscie paznokci? To co z nimi robicie? U nas obcinanie minimum raz w tygodniu i to ledwo daje rade, bo po tygodniu już mocno drapiace są.