SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Julka tez dzis byla szczepiona 6w1 i pneumo. Byla bardzo dzielna, plakala mocno 3 minuty, lzy jak grochy lecialy, potem na ramieniu chwile posiorbala i zasnela. Wedlug wagi w przychodni 100g w tydzien przybrala, wg mojej w domu 190g. Obwod glowki 40,5 cm, a u nas pielegniarki nie mierza.
-
My już wróciłyśmy ze spacerku, ładna pogoda dzisiaj u mnie.
Młoda zjadła i śpi sobie. Ja małą też kładę na kanapie, ale obok stawiam dużą pufę, a na niej taką sztywną poduchę i przystawiam ławę. na razie nie ma możliwości się zsunąć. Jednak jak starsza córka była w tym wieku to kladlam ją spać na łóżku sypialnianym, ogromne, wygodne, dziecko ładnie spało i jeszcze nie przekręcało się na boki. I któregoś dnia pokonała w jakiś sposób około metra do brzegu łóżka i spadła... myślałam że zaryczę się wtedy za własną głupotę, bo przy łóżku stalą drewniana komoda z wysuniętą szufladą i gdyby spadła kilka cm bliżej to mogłaby walnąć w szufladę. Dlatego teraz dmucham na zimne, no niestey jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy. Chociaż gdyby to mąż ją tak zostawił to chyba bym zabiła za bezmyślność...
-
Mój mały jest dziś cudowny, nocka rewelacja pobudka tylko o 1 i 5 co mu się zdarzyło pierwszy raz, później spał do 08 więc super.. po 10 drzemka 40 min a o 12 poszliśmy na spacer, wróciłam po 1,5 godz i dałam na balkon, śpi do tej pory - tyle że obudził się na karmienie, zjadł i dalej kima już w domku..
Ja też nie zamierzam rozszerzać diety przed 6 miesiącem, ładnie przybiera więc myślę że tak zostanie..narazie sama wsuwam te słoiczki:)
Ona ja pierwszy raz nie jadę na cmentarze, może dlatego że bliskich mam poza Wro ale wszędzie jest taki młyn i zamieszanie że średnio widzę ciągnąć tam maluszka..
Czekam na moich rodziców bo mają zabrać zaproszenia na chrzest dla rodziny a tu kuźwa kuriera jeszcze nie było, niby jest napisane na stronie że dziś doręczenie ale już 15.00, no mam nadzieję że dotrze dzisiaj.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 15:05
0na88 lubi tę wiadomość
-
0na88 wrote:a dziewczynki jak robicie z cmentarzami ? bierzecie maluchy ze soba na groby? bo ja musze wziac ale jak pomysle ze mam z tym wozkiem sie przepychac przez tych ludzi to mi slabo ;/
My bierzemy ale ja wozka nie biore tylko na rekach, i jedziemy rano kolo 9, pozapalamy znicze i wrócimy, wózkiem nie bylo by szans przejechac
0na88 lubi tę wiadomość
-
My jutro idziemy na spacer do lasu, mamy taka trasę, że wychodzimy za cmentarzem, więc ja skoczę zapalić znicz, potem mąż do swoich i do domu. W niedzielę idziemy na spacerek do lasu, ale za szpital, z dala od ludzi i cmentarza, a w drodze powrotnej do teściów na obiad... znowu mnie szlag jasny trafia na samą myśl...Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Moja niunia też po szczepieniu 6w1 Hexą. Jak zwykle po niej śpiąca. Waży 5400 ,a urodziła się z wagą 3100. Lekarka powiedziała, że podwoić swoją wagę może w 4 lub 5 miesiącu. Nie mierzyła ile ma cm. Na śluzowate kupki mam nie zwracać uwagi, bo jak nic innego nie dolega to niby jest wszystko w porządku. Echh mamy tylko problem z główką bo ciągle na prawej stronie chce ją trzymać i mam w związku z tym ją przekręcać na lewą stronę a na wszelki wypadek skierowanie na rehabilitacje jakby się nie poprawiło. Jeszcze jak leży na brzuszku to bardziej podpiera się lewą reką
i leci na bok.
5ylwia- ten Femaltiker się w mleku rozrabia, nawet smaczne jest. Echh tylko nie jest taki tani bo opakowanie ma 12 saszetek i kosztuje od 18zł wzwyż zależy w jakiej aptece.
Niecierpliwa- moja mała też ma CZASEM takie dni że co godzinę chce jeść, nie wiem od czego to zależy...może jakieś gorsze dni..Jem sporo i staram się zdrowo więc mleko jest.
Lekarka mi dziś powiedziała, że przy kp wprowadzać papki, kaszki itp dopiero po ukończeniu pół roku. Maluch na samym mleku ma większą odporność, no i tak zrobie-zima idzie ("grypy nie grypy"), więc lepiej się posłucham.
niecierpliwa, małaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Hehe ja też jestem mocno zazdrosna o swoją córunie i jakoś nie bardzo chce ją zostawić z kimś innym, no chyba że jak muszą to ze swoją mamą.Boje się, że może zgłodnieć i wpadnie w histerie bo nie będzie cycka, a z butelki nie wypije maruda.
Moja teściowa mieszka w tym samym bloku i z chęcią by mi ją zabierała do siebie, ale jakoś nie mam do niej zaufania...U nich zawsze głośno jest, telewizor tarabani a oni uważają, że małej to nie przeszkadza bo się w niego wlepia, tyle że potem jakoś dziwnie rozdrażniona jest wrr.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
jesslin87 wrote:My mamy duzy problem w nocy. Moje dziecko jak zasypia spi ok 4/5 h ciagiem. Jak steka biore na karmienie na spiocha zje z 1 piersi ok 10 min dalej na spiocha na przewijak zmieniany pieluszke i dojadamy z drugiej od 20 do 30 min i teoretycznie moglibysmy isc spac na kolejne 4/5h ale moje dziecko jak sie nie odbije nie usnie. I mam problem z odbiciem nosze poklepuje i nic z tego a mlody spi mi na ramieniu. Jak odloze do lozeczka to po ok 10 min budzi sie bo go to meczy. Ostatecznie siadam na lezace i tak odvijam ale wtedy sie budzi i znowu cycek i znowu proby odbijania gdyby nie to odbijanie to mielibysmy w nocy ok 30-40 min przerwy od spania a tak miewamy nawet czasami 2/3h i tu moje pytanie macie jakies sprawdzone metody by go szybciej odbic? A moze nie wiem w trakcie jedzenia probowac go odbijac? Macie wogole takie problemy?
Jesslin 87 ja miałam to samo i teraz jeszcze czasami się zdarza. Myślę, że to układ pokarmowy naszych dzieciaczków jednak musi dojrzeć. Ja brałam do odbijania nic, odkładałam, brałam i tak z 10 razy i nic nie dawało, a później samo przeszło. Czasami pomagało układanie na kolanach, jedno kolano wyżej drugie niżej i dziecko na brzuchu i masowanie lewej strony plecków. Teraz jak się jej odbija to taki pogłos idzie i widać, że od razu jej lżej:) Możesz też spróbować odbijać w trakcie jedzenia. U mnie teraz to wygląda tak je 5-6 minut, odbijanie później ok 4 minut, odbijanie i na koniec jedzenie jak dostanie czkawkę
Może i Ty tak spróbuj:)
małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
U mnie też raz odbija raz nie i się potem "wije" to znów biorę jeszcze raz do góry, jak nie mam siły to sobie siadam, kładę ją na brzuch i tak oklepuje i oklepuje. Zauważyłam, że jak szybko (od razu) ją podniosę do góry po karmieniu to wtedy odbija.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Migotka z gazety się nie pochwale bo wyjdzie słabo jakościowo pewnie
Pokazuje mężowi gazetę, każę szukac i dla ułatwienia, że "największa buzia w gazecie" hehe no i fakt, ale dlatego, że taki kadr, Mały miał wtedy wenflon na główce i babka go tak skadrowała, że tylko te wielkie poliki widac
A oto moje ponad 7 kg szczęście:
Jak zobaczy aparat to koniec - powaga i już :]
magda sz, Meggi31, lys, niecierpliwa, Paula_071, mamasia, jesslin87, Martucha86, zabka11, 0na88, Laura, małaMyszka, Pati Belgia, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Udalo sie wyjsc na spacer w chuscie, beznadziejnie podociagalam bo ubralam mala w kilka warstw i ciezko bylo. W spozywczaku poklocilam sie z zule- ale ma pani spasionego bobasa.. mialam ochote strzelic mu gonga w nos. Odpowiedzialam ale smierdzi od pana sikami i jabolem. Kasjerka wybuchla smiechem. Maja wazy troche ale wcale nie jest spasionym bobasem! Glupi zul..
No i bylysmy w zlobku pani powiedziala ze dokladnie nie pamieta ale cos miedzy 250-300 osob jest na liscie juz.. takze raczej sie nie zostaniemy i posiedze z moim skarbem w domku juppi chociaz sie boje ze za rok bede miala dosc i bede chciala odpoczac wiec zaczne szukac pracy..
Migotka nie mow staremu, nic sie nie stalo a faceci przezywaja, ja mojej wczoraj jak przechodzilam na bujakiem malo nie zabilam noga bo zaczepilam o daszek...chyba jej nie kopnelam ale rozplakala sie z wystraszenia. Tylko podejsc do sciany i sie w nia jebnac glowa..no ale tak juz mamy jestesmy zabiegane i czasem sie nie pomysli.
Karolina Twoja corka to istna lalka
Gianna Aga co go za gazeta ocb? Chwalcie sie
Myszka juz nie pamietam czy z Dorocinskim czy z innym ale w ciazy mialam duzo takich snow teraz nawet nie wiem co mi sie sni bo jak zasne to jak zabita.
małaMyszka, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
W szpitalu byla babka z gazety wyborczej i pytala sie czy chcemy fote malucha na jej łamach. w dodatku trojmiasto jest rubryka z dziecmi kiedy i gdzie sie urodzily jaka waga i ile cm i dzisiaj się nasze maluchy w koncu ukazaly fajna pamiatka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 16:19
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
