X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 3 listopada 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :-)

    Faktyczne to juz listopad. Rok temu zaszliśmy w ciąże :-)

    Miłego dnia kochane :-)

    małaMyszka, magda sz, Paula_071, Martucha86, Weridiana, zabka11, gianna88, Maniuś, mamasia lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • Neyla Autorytet
    Postów: 656 1876

    Wysłany: 3 listopada 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas zawsze pobudka po 6. Idziemy do salonu z aneksem - mała na matę, a ja kawkę robię. Tak poleży z 10 min. i potem płacze - trzeba nosić w pionie. Około 8 cyc i drzemka (zazwyczaj 30 min.) - jak się uda to w łóżeczku, a jak nie to na kolanach mamy :( Potem znowu płacz i trzeba nosić do kolejnego karmienia i spania około 11. Czasami po 12 spacer za blok (10 min.) - zakończony przeraźliwym płaczem i biegiem do domu. Potem znowu cyc i drzemka - na szczęście już dłuższa, bo dzieć zmęczony po barwnym poranku. Spi do 15, je cycka i znowu drzemie, albo płacze. Po 18 kąpiel i cycuś. Około 20 idzie spać i śpi do 6 ( w nocy ją karmię i przewijam na śpiocha).

    Obiad robi mąż jak wraca z pracy do domu - ja nawet nie jestem w stanie wyjść po chleb do sklepu. Teraz też śpi mi na kolanach - jak odłożę to po 10 min się budzi i płacze. Po domu noszę ją w pionie, albo jak już mnie niemoc chwyta w chustę ją wrzucam - czego też ostatnio nie lubi - bo nic przecież nie widzi. Znowu próbuję do wózka przyzwyczaić...i dzisiaj już w nim leżała bez płaczu - gondole ustawiłam pod kątem (w bugaboo tak się na szczęście da) i jeździłam z nią po domu - 10 min. wytrzymała. Kolejny etap to ubranie w kombinezon i wrzucenie do wózka. Matko ja to się mam... Na osiedlu cala masa koleżanek z dzieciaczkami, a ja nawet na spacer wyjść nie mogę :(

    małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    62b3591443.png
    8p3oyx8df4ipmqn6.png
  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 3 listopada 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co ja przeżyłam!Byłam z Leonkiem i Fado na spacerze.Wracaliśmy już do domu i podbiegl Pies i zaczął gryźć mojego.Wzięłam Fado na ręce A ten pies na mnie.Mam ugryziona dłoń w sumie nic wielkiego ale krew leci.Na szczęście Leon spał A Fado jest cały i zdrowy.Bronił wózka i mnie.Cała się trzese z nerwów...

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 3 listopada 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja najchetniej w ogole bym nie wracala do pracy i sidziala z mala do podstawowki. Przedszkole to bedzie dla mnie trauma. Juz plakac mi się chce jak o tym myślę mimo że moje dziecko ma w tym momencie fazę chce jeść ale nie będę jeść i ryczy...ale zaraz ją ululam i niech śpi.

    Spała dziś od 21:30 do 10 i na śpiocha karmienia o 3, 6:40, 9:00 także dała mi wypocząć ale obudziła się z płaczem :/

    Właśnie przyszedł Album mojego dziecka :) jest prześliczny! Polecam
    http://allegro.pl/show_item.php?item=5733400562&utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=PLASmA_PWN

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 3 listopada 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa ja sobie myślę jak jest ciężko, że to minie - te humorki, krzyki o nic itp i w końcu nasze dzieci nauczą komunikować się inaczej. Najważniejsze, że są zdrowe i dobrze się rozwijają. Mi ogromną radość daje kiedy widzę, że np jeszcze wczoraj Natalka nie sięgała po zabawki a dzisiaj już tak itd. Damy radę, musimy ;)

    Przed chwilą miałam niezapowiedzianą wizytę pielęgniarki środowiskowej...w domu trochę sajgon, okruchy na stole itp kot wredny non stop pakował się na stół (co za wstyd) hehe ale Natalka wystrojona w ładne ciuszki, dało radę, chyba kuratora nam nie naśle chociaż może byłoby łatwiej ze żłobkiem :P

    magda sz, niecierpliwa, lys, zabka11, małaMyszka, Maniuś lubią tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 3 listopada 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati Belgia wrote:
    Hej dziewczyny :-)

    Faktyczne to juz listopad. Rok temu zaszliśmy w ciąże :-)

    Miłego dnia kochane :-)

    No faktycznie rok temu już byłam w ciąży- biorąc pod uwagę początek cyklu bo 1.11 dostałam okresu :)

    Psioszka o rany! a wiesz czyj to pies? zrób awanturę, ja mam pierdolca na tym punkcie bo jeden morderca amstaf zagryzł mojego psa i sąsiadów 4 lata temu. W wakacje jak byliśmy na spacerze z mężem i córciami to jakiś pseudo wilczur rzucił się na moją sunię, mąż go kopnął że poleciał z 2 metry przestraszył się i uciekł a już myślałam że znów stanie się tragedia.

    małaMyszka, Pati Belgia lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 3 listopada 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda, ja tez miałam okres 1,11

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 3 listopada 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psioszka - a ten pies byl szczepiony? Moze powinnas pojechac na pogotowie po szczepionke?

    Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 3 listopada 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Psioszka - a ten pies byl szczepiony? Moze powinnas pojechac na pogotowie po szczepionke?
    Też się nad tym zastanawiam...

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 3 listopada 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pójdę jak mąż wróci z pracy.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 3 listopada 2015, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psioszka- moze lepiej jedz na pogotowie..lepiej dmuchać na zimne !

    Pola jak robi kupe to najpierw bardzło głośno stęka a potem slychać jak poszło :P

    Pierdolnę w łeb kiedys tą moją durną teściową ! Ta baba mnie wykończy nerwowo, jest tak jebnieta ze brakuje mi słów !!!

    Pierwszy raz wkurwiła mnie w szpitalu po porodzie, brałam Polę na ręce a ta mało sie nie zesrałą ze niby nieostroznie ją biore, ta..tyle ze polożne widzialy jak podnosze małą i nigdy słowem nie pisneły, zresztą sama uważam ze dobrze ją brałam. W szpitalu tez jak powiedziałąm ze jak wrócimy do domu to bede musiaął obciac jej paznokietki bo ma długie a denerwuje sie jak ma niedrapki to ta pizneła "nie !! NIe obcinaj! U takich dzieci sie obgryza!" No zamarłam..oczywiscie obciełam te paznokietki (moja mama pękała ze smiechu).
    Potem w domu jak u nas byla i mała plakała u niej na rękach, podeszłam dać smoka a ta szybko sie odwróciła "nie dawaj jej smoka" zacisnełam zeby.
    W niedziele był u nas obiad, bylo pełno ludzi, ta jebnieta od razu wyrywa mi dzieciaka z rak i piszczy, "Polunia,Polusia" takim wkurwiajacym głosem ze rzygać sie chce, mówie ze ją wezme a ta podobnie jak wtedy ze smokiem, szybko sie odwróciłą "nie, ja ją wezme"..potem znowu mówie ze daj mi ją bo widze ze sie denerwuje a ta piepszy "gdzie ona tam sie denerwuje,wcale sie nie denerwuje" -nie wcale i tak jej jązabrałam.

    Wczoraj przylazła bo byla jej siostra u nas, siostra tesciowej jest mega super ! Pola bujała sie w huśtawce i ta piepszy ciagle zeby wyłączyc hustawke, oczywiscie nie wyłączylismy.

    A teraz mistrz..

    Małą zaczęła stękać do kupy, poszła kupa, bare bąków a ta powiedziała..

    "POLUZUJCIE JEJ PIELUCHE BO STĘKA I KUPA MOCNO POSZLA"

    No wkurwe..Powiedziałam jej "wiem jak ma byc pieluszka zapięta,to chyba dobrze ze robi kupke i nie ma zaparc" i odwróciłam się od niej bo bym chyba w ten pusty łeb zawaliła.

    Przepraszam za tyle przeklenstw ale mnie nosi!

    Powiedzialam o tym dla meza ze juz nei mam nerwow do jej mądrosci, to powiedział zeby ją olać bo ona juz sie nie zmieni i zwróci jej uwage, ale wez olej..;/

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 3 listopada 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja z racji tego że miałam wolne 45 min zmobilizowalam się i dziś znowu Chodakowska ;) Starsza poszła z babcią na spacer, młodsza spala ja miałam wszystko w domu zrobione- odkurzone, zmyje, wyprasowane, obiad zrobiony, nawet w najgorszych kątach posprzatane wiec nie miałam wymówki :( powiem ze od razu się człowiek lepiej czuje :) teraz Laure karmie a Paula bebesi ubrania ;) jak je położę to pozcieram wszystkie kurze. Powystawiam za małe ubranka na allegro, reklamuje meble Pauli. Zostanie dla męża na kiedyś umycie okien przed zimą, Przegląd auta w Czwartek i odkudlenie i wypranie wszystkich szalikow... No i oddać płaszcze do czyszczenia i mam wszystko zrobione :)

    małaMyszka, AgaSad, zabka11 lubią tę wiadomość

  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 3 listopada 2015, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm... Może z racji tego że wszystko mam to chlasne jutro lasagne... Lata nie robiłam :)

    małaMyszka, Pati Belgia, zabka11 lubią tę wiadomość

  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 3 listopada 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    Dziewczyny, zapodajcie nazwę jakiś witamin an włosy, wiem, ze to wina hormonów i to musi sie ustabilizować ale ja je wyciągam garsciami..

    Skrzyp polny lub zestaw dla matek karmiacych

    niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 3 listopada 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ale wiesz, że jeśli zdecydowałas się na rok możesz to jeszcze zmienić? Jeśli masz być mocno nieszczęsliwa w domu, to wracaj do pracy...

    Gdybym nie musiala sluchac od meza i reszty rodziny i miala z kim zostawic mala to z pewnoscia bym to przemyslala.


    Apaczka mi tez nie przeszkadzaja jej placzki, marudzenia czy histerie, ale to, ze nie chce jesc, zjada max 70ml z butelki, ma tydzien, ze na butelke nie spojrzy i non stop wisi na cycku, a za nastepne pare dni cycka nie chwyci, a z butelki 60-70 ml co 3h. Dobija mnie to po prostu, maz nie widzi problemu, bo w nocy je ladnie. A ja boje sie kazdego nastepnego dnia. Raz laktacje mam tak rozkrecona, ze nie potrafie z nia sobie poradzic i zamrazalka tonie w mleku, a tak jak teraz nie mam nic w zapasie, a po 3h nieuzywania piersi sciagnelam 15ml.

    Psioszka tesciowa na wsi pare lat temu ugryzl pies i tez po lekarzach musiala jezdzic, bo nie wiadomo czy byl szczepiony.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 3 listopada 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka jesien jest piekna :-) moglabym caly dzien spacerowac po parku :-) maluch pieknie spi, a ja wlaczylam endomondo by zobaczyc ile kilometrow dziennie robie.

    małaMyszka, Weridiana, mamasia lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 3 listopada 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam sie takze, czy Julka nie zaczyna zabkowac, bo jak wczesniej wkladala piesci do buzi tak teraz w wielkiej nerwicy probuje je zjesc, jezdzi nerwowo nimi po dziaslach, tak jakby ja swedzialo, slini sie strasznie mocno i nawet gryzac moj policzek chce sie jakby po nich podrapac. Smoczkiem i butelka jezdzi po dziaslach, da sie to jakos sprawdzic??

    małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość

  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 3 listopada 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Jaka jesien jest piekna :-) moglabym caly dzien spacerowac po parku :-) maluch pieknie spi, a ja wlaczylam endomondo by zobaczyc ile kilometrow dziennie robie.

    Pozazdroscic bezproblemowego dziecka, ktore samo w swoim pokoju spedza cala noc, je niczym z obrazka, przybiera pieknie na wadze i na dodatek kilkugodzinne spacery to czysta przyjemnosc. U nas tylko z noca nie ma problemow, albo az.

    Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 3 listopada 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Pozazdroscic bezproblemowego dziecka, ktore samo w swoim pokoju spedza cala noc, je niczym z obrazka, przybiera pieknie na wadze i na dodatek kilkugodzinne spacery to czysta przyjemnosc. U nas tylko z noca nie ma problemow, albo az.

    Nie chce zapeszyc, ale to prawda. Zastanawialam sie czy to inni rodzice przesadzaja czasami czy ja mam zlote dziecko. Ponoc pierwsze dziecko jest grzeczne, a drugie to diabelek, bo gdyby bylo odwrotnie nikt by sie na drugie nie zdecydowal;) My koniecznie chcemy miec drugie, by z Tomka nie wyrósł egoista i zeby miał kogos gdy nas zabraknie. Oczywiście marzy mi sie cora, by byla parka :-) teraz tylko pytanie kiedy - po pierwsze mialam cc, po drugie co z praca i doktoratem. I czy nie polecimy do Stanow.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 3 listopada 2015, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewczynki,
    Dziec z babcia na spacerze. Zamiast sie zdrzemnac, bo padam na pysk, to chate ogarniam, obiad itp, a teraz na forum wlazlam hehehe.
    U jas weekend minal ekspresowo i bardzo milo. W sobote zerwalismy sie bladym switem i z moim bobo pojechalismy na cmentarz grabiszynski. Przed 9 obeszlismy wszystkie groby. Na niedziele zostal maly cmentarz, na ktorym lezy tesc, tam tez bylismy na mszy, a pozniej reszte dnia z rodzina u tesciowej. Moj niunius wylulany i wytulony, wczoraj nie mial ochoty na noszenie, ale chyba przezywal, bo troche mi marudzil. Disiaj zlote dziecko :)
    KasiaN zdrowka zycze. Kochana, a co Tobie jest, ze na leczenie musiszczekac? Chyba cos mi umknelo.
    Psioszka co za okropna sytuacja. Od razu przypomnialo mi sie, jak te kobiete tak okropnie pogryzly psy. Wlos na glowie sie jezy. Tak jak dziewczyny pisaly, koniecznie zglos sie do szpitala, bo jezeli mialby wscieklizne, to nie ma zartow.
    To mialo miejsce we Wroclawiu? Trzeba bylo zadzwonic na straz miejska, przyslali by hycla, bo moze zagrazac tez innym.
    Kaolina wiem, ze ciezko olac, to moze zaczni z niej otwarcie kpic. Np w takiej sytuacji wziac Pole, poluzowac jej pieluche i podac babci, z tekstem, to teraz kochanie osraj sie po uszy, babcia wtedy tez bedzie miala co prac ;)
    A tak odnosnie wychowywania pierwszego, drugiego i trzeciego dziecka, to pomimo, ze moj Karol jest pierwszym i do tego dlugo wyczekiwanym dzieckiem, to robie tak jak przy drugim hehe. W sumie sama sie sobie dziwie, ze nie trzese sie nad nim jak jakas kwoka ;)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
‹‹ 2356 2357 2358 2359 2360 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ