SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc dziewczyny!
Ale miałam beznadziejną noc... Położyłam się o 22.00, o północy się obudziłam bo łzawiło mi oko, byłam cała zalana łzami, nie mogłam tego opanować, przyszłam usiąść na kanapie, okazało się, że na to oko dziwnie widzę, cały obraz mam zamazany... No bardzo kiepskie uczucie. Po godzinie stwierdziłam, że jadę na IP, bo nie wiem co mi się stało.
Pojechałam na IP, miałam to szczescie, że zostałam przyjęta od ręki. Okulista mnie zbadał dokładnie, stwierdził, że nie widzi żadnych zmian neurologicznych, ale mam bardzo przesuszoną rogówkę i ze zmęczenia powiększył mi się zez w prawym oku... Od dzieciństwa mam ukrytego zeza - bardzo delikatnego w prawym oku, który przy zmęczeniu się ujawnia bardziej, ale wczoraj to już ujawnił się na maksa. Lekarz powiedział też, że jeśli nie będzie poprawy to mam się zgłosić na badanie siatkówki, czy się nie odkleja
Wróciłam o 2.00 do domu, o 3.00 poszłam spać, o 6.00 Hubek się obudził, ale dał pospać później jeszcze do 8.30 na szczęście. W sumie to jestem nieprzytomna, a dziś dużo spraw zaplanowane. Nawet nie umiem powiedzieć, czy lepiej widzę na to oko, bo ogólnie jestem tak zmęczona, że oczy mi sie zamykają.
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Paula, nie bylam, ale z tego co mi wiadomo, to nie jest wskazanie do cc, tego nawet wszyscy okulisci nie zauwazali u mnie, tylko niektorzy... To jest podobno bardzo czesta przypadłość.
No nic , mam nadzieje ze to.faktycznie zmeczenie i będzie lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 09:10
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Magda! Całe szczęście, że już po.
Jak można pomylić USG? Nigdy tego nie zrozumiem. U mnie w szpitalu też z dzieckiem przyjmują! Nie wyobrażam sobie pobytu w szpitalu bez małego!
Kto by wykarmił głodomora?
magda sz, Weridiana lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
cześć lasencje!!!
Dzisiaj na 14:45 jadę na zajęcia, ale po 3 godzinach wracam do moich chłopaków.
Mąż zaprosił swoich rodziców i siostrę... Podobno nie wiedzą, że mnie nie będzie. Ciekawa jestem, czy będzie ciumkanie i ciumcianie... Wrrrrr dobrze, że tego nie będę widziała...
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Hej dziewczyny dawno mnie nie było, ale nie mam totalnie czasu. Jedyny czas jaki spedzam na necie to szukając sukienki na chrzciny dla małej i dla mnie i zalatwiajac tort fotografa itp. Chrzciny na święta i mam ograniczone pole manewru i wszystko na odległość. Ale nie o tym chciałam. Mam duży problem z kupkami Wiki. Gdzieś od miesiąca ma brzydkie te kupy , raz lepsze raz gorsze ale generalnie śluz, drobinki krwi, czasami zielone i smierdzace. Ona zachowuje się normalnie, nie placze, brzuszek ją nie boli bo jest pogodna. Mleka uzywam tylko odrobinę do kawy tyle samo co uzywalam przed problemem z kupkami. Nie zaszczepili mi jej teraz i lekarza dała jakieś kropelki oslonne, i daje jej już od wtorku, ale specjalnie poprawy wcale nie widzę.teraz zrobiła kupe i wyciskala ją i kolor pomarańczowy i znowu drobinki krwi. Już nawet nie ma tych grudek w kupie co zawsze, jest trochę jak tarta marchewka tylko rzadsza i przeplatana sluzem. Wezcie coś poradzcie bo już sama nie wiem co robić i myslec. I już się martwie że tak długo to trwa.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja apeluje do was zeby jak cos sie dzieje to chodzic dk lekarzy. Przyklad Magdy daje duzo do myslenia! Moja mame 2 lata temu bolala glowa a w pracy zaczela widziec podwojnie i dretwiala jej twarz. Poszla do lekarza i dal jej skierowanie do szpitala ale tak sie zlozylo ze mielu jechac do rodziny od ojca 500 km od Katowic. Mama nie poszla do lekarza. Objawy przeszly. Non stop jej mowilam idz sie zbadaj. Rok temu w kwietniu poszla do neurologa. Lekarka stwierdzila ze da jej na tomograf ale tam nic nigdy nie wychodzi. A jednak wyszedl guz w glowie. Operacja w sierniu, komplikacje a potem niedowlad nog i lewej reki. Depresja na calego. Lekarz powiedzial jakby przyszla wczesniej to byloby inaczej. Potem rehabilitacja. Udalo sie pokonac niedowlad. Ale wycieli jej kosc z glowy. Przy wstawianu kosci w pazdzierniku okazalo sie ze glowa nie chce sie goic. Prawdopodobnie zarazili ja jakas bakteria. Byla we szpitalu od stycznia do kwietnia tego roku. W tym czasie 4 razy jej czyscili ta rane. Wypuscili ja z niezagojona rana na wielkanoc. Ale jeden lekarz powiedzial ze jest masc niedostepna w Polsce i zeby sprobowac. Udalo sie rana wyleczona ale podczas czyszczenia glowy znowu wyciagneli jej kosc i beda ja wstawiac po nowym roku.
Takze badac sie i kontrolowac swoje zdrowie!!
Aaaa dzisiaj sukces weszlam do dzinsow sprzed ciazy!!!!
magda sz, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Agata - ja miałam cc właśnie ze względu na nierówna siatkówkę, która mogła się odkleić podczas porodu sn. Ja bym na Twoim miejscu poszła do okulisty na porządne badanie z atropiną, żeby wykluczyć jakiekolwiek zmiany w oku. Nie ma żartów z oczami.
Agaata, małaMyszka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Agaaata siostro
Ja od 3 roku zycia korygowalam okularami zeza , kolo 15 roku zycia magicznie sie cofnal a gdy mialam jakies 25 lat , bylam na zajeciach fitness i nagle ni z gruchy ni z pietruchy podwojne widzenie , oko przy nosie i wszystko zamazane - szybko IP , neurolog , okulista , tomografy - czysta , doszli do diagnozy ze to po prostu zez. 4 dni nic na oczy nie widzialam mimo zakupionych okularow , a po tygodniu znow "magiczne" ozdrowienie i wszystko sie cofnelo.... czort wie co to.
Przed porodem bylam u neurologa bo sie balam ze z wysilku znow mi oko pojdzie , ale stwierdzil ze to nie wskazanie do CC i ze najprawdopodobniej brak elektrolitow ;/
Agaata, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Agata - ja miałam cc właśnie ze względu na nierówna siatkówkę, która mogła się odkleić podczas porodu sn. Ja bym na Twoim miejscu poszła do okulisty na porządne badanie z atropiną, żeby wykluczyć jakiekolwiek zmiany w oku. Nie ma żartów z oczami.
Paula, ja mam równą siatkówkę, wczoraj miałam zrobione badanie z atropiną obu oczu, oglądanie dna oka, mierzenie ciśnienia gałki ocznej, badanie widzenia barw itp. Badanie było bardzo dokładne. Siatkówka przylega równo i z tym nie ma problemów - jedynie przesuszenie rogówki i ten zez ukryty.
To badanie siatkówki o którym lekarz wspomniał, gdyby się nie poprawiało to badanie OCT, czyli optyczna koherentna tomografia - ale podkreślał, że tylko jeśli nie będzie się poprawiać, bo póki co w badaniu nic nie widać.
Teraz jest już lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 10:15
Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Myszka napewno bedzie haha, my wczoraj pojechalismy na chwilke do tesciow wieczorem to babcia ciuchtała, cały czas go trzymała za rece jak lezał a jak tylko zrobił minke nie taka to było no chodz babcia wezmie, eh..
jesslin, dokładnie, ze zdrowiem nie ma zartow a z oczami to juz wogóle
małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
Jej Agata widze ze tez sie stresu najdalas
z okiem to nie zarty, dbajno siebie i odpoczywaj, moze wybierz sie na jakis masaz i spa zeby troche sie zregenerowac i zeby te oko odpuscilo. No i kontroluj. Czasem dobrze jak kilku lekarzy sprawdzi.
Zaraz nas wypuszcza, dobrze wyszly wyniki, ale myslalam ze padne jak robila mi 10 min temu usg kobtrolne jakas stazysta. Pyta sie mnie jak ja dalam rade urodzic z takim tylozgieciem macicy. Ja mowie ze pierwsze slysze o jakims tylozgieciu (w myslach mialam o kurwa co oni mi wczoraj zrobili) a lekarz mowi do niej Basia pokaz glowice usg, ta wyjmuje i widac ze do gorynogami wlozyla....zaniemowilam. Zawsze mialam dobre opinie o tym szpitalu a teraz mam obawy czy tam wrocic na drugi porod.
Z tym usg to sie pomylili bo w tym samym czasie byla inna pacjentka ktora tez czekala na wyniki badan, w trakcie przyjechala jakas gowniara 17 lat na porod z ekipa filmowa z jakiegos programu. Narobila zamieszania na izbie i tak te usg sie porabaly. Zobaczylam godz na usg godzine i mowie ze ja mialam godzine poxniej robione. Pamietacie jak Miru miala w szpitalu tez takie akcje...trzeba sprawdzac czasem po lekarzach.
0na88, Weridiana, małaMyszka, Agaata, zabka11 lubią tę wiadomość
-
jak dzieciaki zaczna raczkowac to na forum beda krolowac pewnie wpisy " czesc dziewczyny , sorry ze sie nie odzywalam ale zasuwam po calym domu za dzieckiem"
Paula_071, magda sz, apaczka, Weridiana, małaMyszka, jesslin87, lys, niecierpliwa, gianna88, Laura, zabka11 lubią tę wiadomość
