X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 13 listopada 2015, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja właśnie wróciłam z masażu - mam nadzieję, że trochę mi się poprawi z plecami, bo ostatnio było kiepsko.

    Dzisiaj przyszła do mnie koleżanka z 5 miesięczną dziewczynką - nasze dzieciaki jak się zobaczyły to zaczęły się śmiać, piszczeć do siebie, Hubi się wyginał cały w kierunku tej dziewczynki, ona z kolei ściskała go rączką. No niesamowite to było. Nie spodziewałam się, że takie małe dzieci w ogóle będą jakoś na siebie reagować. A reakcja była świetna!

    Weridiana, apaczka, Neyla, Griszanka, jesslin87, Pulpecja, niecierpliwa, Paula_071, Maniuś, zabka11 lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 13 listopada 2015, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze bylam dzisiaj z malym u lekarza, bo w nocy ma katarek, a w dzien nie i troche zdurnialam. Okazuje sie, ze moje dziecko wytwarza tyle sliny, ze jie nadaza jej polykac i dlstaje sie to troche do drog oddechowych, stad wydziwlina w nocy, w dzien nadmiar wyplywa przy noszeniu czy zabawie. Zagadka rozwiazana ;) Na szczescie dziecko jest zdrowe <3
    Ni i dzisiaj musialam kupic mu ten katarek+, na fride w sumie nie narzekalam, ale ostatnio wydobycie czegokolwiek z nosa konczylo sie histeria mlodego, koordynacja przystawienia do nosa i odciagania graniczyla z cudem. Mlody sie drze ja umeczona, masakra. Przy pierwszym podejsciu z katarkiem troche sie rzucal, a za drugim i kolejnym bylo juz ok. Prawie nie zauwaza, ze cos przy nim robie.

    Weridiana, Paula_071, Maniuś lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 13 listopada 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata to fajnie bo u nas jakos nie ma wogole zadnej reakcji pomiedzy moim synem a siostrzenica 3 tyg starsza, no udaja ze sie nie widza haha,mam nadzieje zecsie im zmieni, ja zawsze mowie szymonkowi jak jestesmy u niej: Szymonek bedziemy pkdkradac Jagodce wozek z lalkami haha, chyba ide spac bo padam na pysk

    Agaata, jesslin87, Weridiana lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 13 listopada 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    polecam fajny artykuł

    http://dziecisawazne.pl/rodzic-u-lekarza/
    Bardzo fajny artykuł :-) zgadzam się w 100% Moja Natalcia to takie wymagające dziecko. Od pierwszej chwili w szpitalu taka była. Irytuje mnie, że dosłownie wszyscy, szczególnie obcy, którzy jej nawet nie widzieli, twierdzą, że wymusza noszenie, rozpuściliśmy ją itp. Nawet nie chce mi się dyskutować. Ja wiem swoje. Nie będę patrzeć jak moje 3 miesięczne dziecko dławi się od płaczu bo po prostu komunikuje swoje potrzeby w taki sposób w jaki potrafi najlepiej. Zajmowanie się takim dzieckiem wymaga morza cierpliwości ale jestem pewna, że ta cierpliwość się opłaci :-)
    Niestety na medycynie nikt nie uczy empatii, zajęcia z psychologii to kpina. Masz wykuć regułki, widzieć o chorobach występujących raz na milion. Wydaje mi się, że zwłaszcza pediatra to coś więcej niż same przyrosty, szczepienia czy zapalenia uszu. Dziecko trzeba przede wszystkim zrozumieć a nie wrzucać wszystkie do jednego worka.

    Pulpecja, lys, Weridiana, niecierpliwa, Paula_071, Maniuś, zabka11 lubią tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 13 listopada 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa ja nie mam zamiaru podawac dziwcku tych granulowanych herbatek, one sa strasznie slodkie i pewnie dlatego dzieciaczki chetniej je pija. Powiem Ci, ze kuzynka meza, ktora jest stomatologiem, zdecydiwanie odradzala nam podawanie maluchowi slodzonych herbatek, wody czy innych napojow. Po pierwsze dzicko przyzwyczai sie, ze picie moze byc slodkie, na ten moment tego nie wie, a po drugie ma to bardzo negatywny wplyw na uzebienie dziecka juz na starcie, nawet zanim pokaza sie pierwsze zabki. Z tego co opowiadala przychodza do niej rodzice z takimi trzylatkami, zeby oswajac dzieciaczki ze stomatologiem i bardzo czesto juz zabki nadaja sie do leczenia, a niejodnokrotnie to jedna prochnica.
    Do mnie to zdecydowanie przemawia tym bardziej, ze maz ma slabe zeby, mam nadzieje, ze dziecko bedzie mialo je mocniejsze po mnie, ale wiadomo roznie to bywa.

    apaczka, Paula_071, zabka11 lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 14 listopada 2015, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Griszanka jestem jak najbardziej za ale.....moja córka miala zniszczone mleczaki prochnica , a dbalam o higiene. Pojawila sie teza ze to może przez karmienie mlekiem bo tez zawiera cukier i w koncu jeden z lepszych stomatologow w Poznaniu powiedział ze to genetyczne i nie mam wiekszego wplywu.
    mojej kolezanki siostrzenica jest opozniona , nie myje zebow, ciezko jest ja zmusic, czasami doslownie widać resztki pozywienia miedzy zebami, a zeby jak na ironie piekne, perelki.

    tak czy siak uwazam ze warto dbac o higiene ,
    na pocieszenie powiem ze nie przenioslo sie to na zeby stale , sa krzywe córka nosi aparat ale to juz genetyka ;-)

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 14 listopada 2015, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    Agata to fajnie bo u nas jakos nie ma wogole zadnej reakcji pomiedzy moim synem a siostrzenica 3 tyg starsza, no udaja ze sie nie widza haha,mam nadzieje zecsie im zmieni, ja zawsze mowie szymonkowi jak jestesmy u niej: Szymonek bedziemy pkdkradac Jagodce wozek z lalkami haha, chyba ide spac bo padam na pysk

    Moja Emma smieje sie do swojego odbicia w lustrze , nie do mojego wiec cos w tym jest, lubi dzieci haha

    co do wozka to kuzynka kupila wozek dla lalek synkowi, strasznie chcial. Nie widziala w tym nic zlego i dobrze bo chlopak ma teraz 17 lat, pilkarz i nic na meskosci nie stracil :-)
    ale oburzenie innych mam na placu zabaw bezcenne :-)

    lys, zabka11 lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • kasiuleek Autorytet
    Postów: 313 1088

    Wysłany: 14 listopada 2015, 02:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggi31 wrote:
    Jesslin ja mam tak samo. Moja mama jest mocno chora i teraz nie wiem czy nie ma nawrotu albo przerzutu:/ i ciężko mi jej powiedzieć coś stanowczo, robię i tak jak uważam, ale jej uwagi mnie denerwują. Bo ostatnio słyszę, że przekarmiam dziecko i czytam tylko głupoty w internecie a mleko picia nie zastąpi ;) Ostatnio w ogóle zaczęłam się denerwować bo wszyscy mówią, że moja to taka kluseczka mała. No jest nie mała ale jak Was czytam to też nie jest jakiś grubas mocny, waży coś ok 6600-6700. Eh te babcie;)

    Znowu u nas odwrotnie :( Hubert waży 6500kg . Wszyscy do okoła mówią ze mały to pultas a moja mama oczywiście wczoraj wyszła mi z teorią ze go głodze! Ale się wkurzyłam!;(
    W ogóle odkąd daje mu bebiko to gorzej sypia. Wiec nie potwierdza sąd teoria ze po mm jest lepiej. Wola tak samo jeść po 2.5- 3h . Nawet w nocy. Po moim mleko jak dałam ostatnia porcję to budził się czasami o 2i 5 a czasami tylko o 4 i do rana. Wczoraj po mm obudził się już o 11 i teraz znowu...

    Meggi31 lubi tę wiadomość

    2nn39n73yer8iupj.png
    07jyqdc.png


  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 14 listopada 2015, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulek moja matka tez mnie wnerwia tekstami, ze pewnie dlatego Julka nie chce jesc mojego mleka i slabo przybiera, bo to pewnie juz sama woda w cyckach. Rece mi opadaja i martwie sie, bo Julka zjada z butli tylko 500ml mleka na dobe, do tego pociumka cyca 2,3 razy dziennie, ale to i tak malo mi sie wydaje. Nie wiem co jest ale na raz je 70ml i koniec prezenie, wiezganie nogami, rekami i za cholere wiecej sie jej nie da wcisnac. Juz 2 dni bylo dobrze, gdzie wypijala po 90-100ml, trzeba sie bylo mocno nagimnastykowac, ale zjadala, a teraz zeby te 60,70ml zjadla trzeba na glowie stanac. Wczoraj wieczorem byla glodna wypila 30ml i wypychala butle i dalej ryk. Maz zaczal jej dawac lyzeczka i pieknie pila, tak lapczywie jakby ja chciala polknac. Nie wiem co jest grane, przeciez wypijala juz po 140ml na raz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 07:23

  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 14 listopada 2015, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry,
    Wczoraj zaszalalam i gardlo mnie boli. Mialam wychodne z mezem i albo przemrzlam albo nie wiem. Gardlo boli :( wypilam jedno piwko bezalkoholowe i zjadlam pad thaia. Fajnie sie bylo wyrwac, powloczyc bo wawie noca...wracalismy enka jakos po 1 w nocy. Jakis debil zepsul drzwi i kierowca sie wkurzyl bo nie mogl ruszyc. Zwrocil mu uwage a ten odkrecil napoj i rzucil z calych sil w kierowce...ja oczywiscie siedzialam obok wiec bylam cala w 3-cytrynach. Nie wiem co mi sie stalo ale wylecialam za tym typem, myslalam ze go zabije... Normalnie chcialam mu jebnac..za mna pobiegl maz i kolega i jeszcze jakis typ a ten idiota zaczal uciekac do klatki. Jakies nerwy i emocje we mnie siedza ze jak mnie wzielo..jakas biala goraczka. Siedze tyle w domu ze albo zdziczalam albo kumulacja nerwow. No oczywiscie kierowca caly mokry, kokpit autbusu zalany, drzwi zepsute wiec musielismy isc na inna enke. Bylam taka wsciekla na tego debila od napoju bo stesknilam sie za niunia, odliczalam przystanki az wysiade i zobacze niunie a ten debil wszystko opoznil. A dwa ten kierowca..haruje na rodzine a tu taki debil co rzuca w niego butelka..zero szacunku. Sam w kobcu rozwalil drzwi i jeszcze odwet bo kierowca mu zwrocil uwage
    Ostatni raz enka jechalam ponad rok temu i tez jakas bijatyka w autobusie. Takie te nocne zycie. To ja dziekuje wole moja stabilizacje i ognisko domowe.

    Maja byla z mama bardzo grzeczna ale wcale nie chciala spac, wypila troche z butli ale nie duzo, jak mama ja usypiala to ta sie hihrala na glos :) ..

    No i pol nocy ogladalismy tvn24...masakra w tym Paryzu. Nie moge tych mahometow dla mnie to takie samo zyjace gowno jak kleszcze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 07:48

    Weridiana, aaaaga, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 14 listopada 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, ze maz mi w nocy nie powiedzial o tym zamachu bo bym chyba nie zasnela. Masakra... w marcu mamy jechac do Francji na staz naukowy meza. W styczniu do Pragi...

    Griszanka, moj tez w nocy charczy a w dzien cisza. Ale jak probuje cokolwiek mu sciagnac to nic nie leci, jakby gleboko w zatokach cos bylo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 08:24

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 14 listopada 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys super artykul- dodaje do ulubionych zeby miec go pod reka w razie czego.

    Ja tez non stop slysze "aaa rozpusciliscie ja " , " nauczyliscie ja na raczki to teraz macie" - jezeli moje dziecko placze , to co mam mu mowic "uspokoj sie - bedzie dobrze?" przeciez ona nic z tego nie zrozumie , skoro noszenie na rekach ja uspokaja to taki srodek bede stosowac "

    Choc nie ukrywam moj kregoslup zaczyna odmawiac mi posluszenstwa ;-)

    Aaaa w ogole witam sie z Wami - wreszcie mam komputer :)

    lece was nadrobic.

    Weridiana, apaczka, lys, jesslin87 lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 14 listopada 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka po nocy wypila 20ml, a mi juz rece opadaja, a raczej opadly. Rozryczalam sie na oczach rodzicow, co mi sie nie zdarza, bo zawsze zgrywam twarda. Nawet juz moja mama zauwazyla, ze jest problem z jedzeniem.

  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 14 listopada 2015, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okropne zamachy w Paryżu... ręce opadają.

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 14 listopada 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tych ciapatych to juz slow brakuje..idioci,frajerzy,bezmozgi..

    Kurwa..no szlag mnie trafia..ile ludzi niewinnie ginie przez nich..

    Moja kolezanka mieszkajacs w uk ciagle mowi ze sie boi ze u nich to samo bedzie,jak bylismy w londynie 2 lata temu to na kazdym kroku ninja..

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 14 listopada 2015, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merkel niech wiecej uchodzcow zaprasza do Europy... i niech sie dalej bulwersuje ze nie chcemy im pomagac.

    Zamachy terrorystyczne byly juz w Londynie , Madrycie teraz Francja po raz drugi...

    Na miejscu Niemiec trzesla bym portkami - ba ! sama trzese - bo mam wrazenie ze oni w kazdym Europejskim Panstwie jakis zamach przeprowadza zeby "wejsc w nas od srodka".

    Sama jestem za haslem " stop islamizacji Europy" choc narodowcem nie jestem . ;-)

    apaczka, jesslin87 lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 14 listopada 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pier$%&@ świat się ku%$ kończy!!!!!

    Brudasy pieprzone!!!!

    Rasistką nie jestem, ale do jasnej cholery!
    Tolerancyjna też jestem, to co się dzieje to grubą przesada. Wybić w pień

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 09:03

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 14 listopada 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero przeczytałam o tych zamachach , mam kolezanke w Paryzu.
    Nie wiem co o tym myslec, ci ludzie to terrorysci i chca sila panowac. Trochę to jak chrzescijanie setki lat temu niestety.
    Mimo ze sama jestem przeciwna dyskryminacji kobiet, zakrywaniu twarzy tutaj w uk to musze stanac w obronie tych ludzi. Nie wszyscy z nich to terrorysci, wiele dziewczyn ma ciezkie zycie bo pragnie wolnosci, nie jest to prosty temat. Jedno jest pewne nie wolno wrzucac wszystkich do jednego worka

    Zawsze niewinni cierpia

    lys lubi tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 14 listopada 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie jeszcze mysle ze powinna wrocic kontrola na granicach. Jesli nie mamy nic do ukrycia to co za problem pokazać paszport. Przestepca nie zostalby wpuszczony.
    Przypomina mi sie jak rok temu bylismy na wakacjach we Francji i Polak w miejscowosci gdzie jest przeprawa promowa porwal dziewczynke francuzke , zgwalcil i zamordowal.
    Pamiętam jak pomyslalam , ze teraz beda mowic ze wszyscy polacy to mordercy i dalej dyskryminowac emigrantow...

    1usasg185gkausx0.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 14 listopada 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oni strzelali na slepo do kazdego, czy wysadzali sie w powietrzenie nie weryfikujac w kogo uderzaja czy w chrzescijanina czy moze w Europejczyka ktory jest wyznawca islamu .

    Zabijanie dla zabijania - to skurwys***.

    Owszem nie powinno sie wrzucac wszystkich do jednego wora - ale powinno sie chronic przede wszystkim Europejczykow , a nie wychodzic z inicjatywa ze w Polsce dostana mieszkania w nowych budownictwach i 2600 zl dla 4 osobowej rodziny, nie mowiac o pozniejszych zasilkach - gdy u nas rodacy zyja za mniejsze pieniadze i to w nedzy i dla nich mieszkan nie ma.

    Ci posciagaja tu rodziny , a kobiety maja za zadanie zajmowac sie potomstwem i rozmnazac sie na potege - za kilkanascie lat bedzie ich tu mnostwo a rynek pracy dla nas bedzie kulal bo bardziej bedzie sie oplacalo zatrudniac ciapatych.

    ciekawe gdyby odwrocic sytuacje czy oni pomogli by nam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 09:49

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
‹‹ 2424 2425 2426 2427 2428 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ