SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mot twierdzi, ze to takie tylko gadanie, ze to sie w zyciu nie uda, a ja chocbym statystow miala wynajac to mu udowodnie, ze sie uda
Ewa123, 0na88, Katarka, Pulpecja, apaczka, mamasia, Zetka, Maniuś, Paula_071, magda sz, witaminkab, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Ale fajna fotoleracja, taniec na stole wymiata haha
Kurde dla mnie mazury to hoho z 600 km, CZestochowa 262 też nie mało, Kraków byłby super ha jak dla mnie, zwłaszcza ze ja nie mobilna i musiałabym męza ze sobą wziąć
Kurna mąż mnie wyciągnał do galerii po spodnie, ja pierdu co tam sie dzieje, i oczywiscie myślałam ze szybko pójdzie więc stwierdziłam że nie biorę wózka tylko małego na ręce, nosz kuzwa myślałam że mi odpadną bo oczywiście szybko nie było;/
Przez to chyba jestem okropnie umęczona, a tu pasuje sie jeszcze ogarnąc przed jutrzejszym lekarzem bo jutro przy małym nie bedzie jak..
Ja też jestem ciekawa co u niektórych mamusiek i dzieciaczków, Martucha, KasiaN noi Euforia, czesto myślę czy z małym Antosiem wszystko ok..
Aaa żabki faktycznie nie było juz 2 dni chyba
Weridiana jak rekacja na swiatełka?zabka11 lubi tę wiadomość
-
AgaSad wrote:Ale naprodukowałyście dzisiaj!! właśnie udało mi się Was nadrobić, nie było mnie od rana a tu co.. zlot sierpniówek prawie przegapiłam..
Dziewczyny z Wro mi też pasuje ten 14 - tylko przeraża mnie dojazd i parkowanie w okolicy Rynku ale kto nie da rady... ja?? tak więc ok tyle że ja chyba byłabym bliżej 13.00 bo mój czasem lubi mieć jeszcze drzemkę przedpołudniową w granicach 10-11 to na 12 nie wyrobię się..
U mnie intensywny dzień bo jest moja mama i nadrabiam zaległości, byłam na zakupach i przy okazji co oczywiście kupiłam.. świąteczne body dla małego.. nie jedno, nie dwa tylko kuźwa 4 od razu - powinnam mieć zakaz wchodzenia do tych sklepów, sobie też trochę ciuchów pokupowałam bo szafa świeci pustkami.. po powrocie zrobiłam od razu porządki w szafie. Jutro wielkie sprzątanie..trochę mi się nie chce ale już nie mogę patrzeć na ten syf w domu..
A i uwaga - pokonałam pierwszą pokusę na słodkie - mama przywiozła domowe ciasto a ja odmówiłam spożycia..wcisnęłam na siłę tacie, mamie a resztę mężowi pod groźbą rozwodu:)
Dziewczyny co kupujecie rodzicom pod choinkę? Nie mam weny w tym roku, mam wrażenie że wszystko mają.. może mnie jakoś zainspirujecie.. -
Hej
Od dwóch dni myślałam, żeby tu zajrzeć, a tu mnie Magda przywołała. Ciekawa jestem, co u Was, dziewczyny! Jak komu dzieci rosną.
Moja Miłka rośnie jak na drożdżach, ma 3 miesiące i waży prawie drugie tyle, co na początku. Chusta robi się coraz cięższa, ale jeszcze nie próbowałam jej wozić w wózku, bo mnie ten gabaryt przeraża i boję się, że gdzieś z nim utnkę i nie będę miała siły go wciągnąć do tramwaju.
Miłka jest zdrowa (nie licząc wady serca, ale ta nie daje objawów), nie chorowała jeszcze na nic na szczęście i oprócz kontrolnych wizyt nie musiała chodzić co lekarza. Bioderka OK, szczepienia (2) przeszła też dość spokojnie. Na początku budziła się raz w środku nocy i potem rano, a teraz po karmieniu kiedy ja idę spać przesypia do 5:30, a z przerwami na karmienie rano śpi jakoś do 10-ej zazwyczaj, więc nie mogę narzekać na niewyspanie. Je cały czas moje mleczko i bardzo mnie to cieszy, bo lubię ją karmić. Bałam się, że to będzie jakieś ohydne (dopóki się nie urodziła uważałam, że tak jest), a jak zaczęła ssać, to się okazało, że to super! I jakbym miała coś poradzić komuś w ciąży, to żeby od razu po porodzie, jeszcze na brzuchu w ciągu pierwszej godziny przystawić malucha, bo mnie tak poradziła kuzynka-specjalistka i się sprawdziło. Nie miałam problemów z laktacją, a mała ze ssaniem.
Stwierdzam też, że to karmienie piersią jest wygodne. Wszędzie można pojechać i nie trzeba się martwić zabieraniem żarcia. Byliśmy (samochodem) na wsi u dziadków jak Miłka miała miesiąc. Niedawno byłam z nią w Warszawie na wystawie (sztuki, a nie dzieci) i jedyny problem to znaleźć zaciszne miescje, ale karmiłam ją nawet w pociągu i w parku praskim na spacerze, zawsze się coś znajdzie.
Poza tym to u nas urządzanie mieszkania na finiszu, dlatego nie miałam nawet czasu tu zaglądać, bo ciągle jeździłam na budowę doglądać prac. Na szczęście mojemu dziecku nawet to nie przeszkadza i potrafi spać nawet przy wiertarce i szlifierce kątowej (nie, nie jest głucha, innym razem przestraszyła się kichnięcia). Mamy już kuchnię, łazienki, podłogę, pomalowane ściany. Brakuje nam tylko listew (dziś byłam zamówić) i schodów (wschodzą jutro lub w sobotę) i możemy sie przeprowadzać, więc święta spędzimy w nowym domu!!!
Miłka w PKP Intercity:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/029cfa9a9f58.jpg
Miłka w czapeczce:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/672c8ce3e5ad.jpg
I nowa kuchnia (jeszcze bez lodówki):
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bf48f8aa82f4.jpgAgaata, apaczka, lys, Maniuś, niecierpliwa, Laura, aaaaga, Neyla, Lady Savage, Paula_071, magda sz, mamasia, Meggi31, Katarka, jesslin87, małaMyszka, Pulpecja, witaminkab, Martucha86, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
No właśnie, zlot sierpniowek - podpisuje się rękami i nogami
polecam Kraków - pięknie tu
zawsze można jakaś knajpke na rynku zarezerwować z ogródkiem i zamieścimy się wszystkie
Ona mnie poprze ;P
A poważnie to, gdziekolwiek Będzie to chętnie przyjadę. Choć nad morze to ciężko. I myślę że bez problemu wytrzymam do sierpnia z wami a nawet do 18 córek
Co do spotkania Dziewczyn z Krakowa, ja byłabym chętna nawet jutro, ale pod względem mobilnym z dnia dwojgiem dzieci byłoby ciężko i wolałabym na wiosnę...
Ona - nasi mężowie są naprawdę podobni bo prawie identycznie zareagował
Spadam spać - poprasowalam 2 h i padam ;(jesslin87 lubi tę wiadomość
-
Agata mojego pepka nie widac, bo moj bebzol jest taki wielki. A tak powaznie, to zdjecie zaczyna sie tuz pod pepkiem -"nie jestem kosmitka
A odnosnie zlotu, to maz niexle kombinuje, tutaj ze cztery babki sie chcialy za niego dodatkowo wydac. Z powodzeniem moze zakladac harem.Agaata, niecierpliwa, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Hermiona super ze sie odezwalas, mala cudna, fajnie ze bezproblemowa, aa noi kuchnia extra, juz niedlugo i bedziecie w domku
Magda niczym czarownica nawoluje haha
Pol godziny w lazience, wow nie pamietam kiedy tyle spedzilam
Amberla ja tez popre ha bo mam 100 km a autostrada godzinke ponoc
Spadam spac bo padam na pysk, mam nadzieje ze maly pospi po szczepieniuWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 23:48
Hermiona, Amberla lubią tę wiadomość
-
Czesc kobitki
Dzisiaj moja mama po poludniu przyjezdza i po raz pierwszy zostanie z mlodym bo mamy kilka spraw przed chrzcinami do zalatwienia np spowiedz ktorej niecierpie
Ja tez mam ogromna nadzieje ze nasz watek przetrwa jak najdluzej i zlot sie uda mi blizej na mazury nie ukrywam
Tez mysle co u tych ktore zamilkly no i co u Euforii wszystkie tak jej kibicowalysmy trzymalysmy kciuki a tu zero wiesci
Jak szukacie inspiracji na obiad nie u mnie dzisiaj hihi mam jajo sadzone mizerie i ziemniaki na szybko bo malo czasu
Znowu wczoraj mialam jakis zastój w lewej piersi i od kilku dni malo udaje mi sie sciagac moj ssak zjada z butli juz czasami 200 ml a butle je dwa razy dziennie wiec matka sie doi
Hermiona sliczna corka i fajowa kuchnia marzy mi sie wyspa
Milego dzionka everybodyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 06:47
niecierpliwa, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Hej kochaniutkie
Wpadam zeby Wam powiedziec ze i ja jestem jak najbardziej za spotkaniemi choc mieszkam w Austri to jesli tylko termin nam siadzie to dojedziemy gdziekolwiek czy to Krakow,Czestochowa,na Mazury czy nad morze
Paczke mamy zgrana wiec mysle ze takie spotkanie sie uda
Milegoo dniaa sistersniecierpliwa, Ewa123, jesslin87, lys, małaMyszka, Laura, witaminkab, Martucha86, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Hej Siostry!Ja też zabiorę chłopaków i pojadę z Wami gdzie chcecie
Wroclawianki to ja się wyprowadzilam A Wy spotkanie szykujecie??!!
Byłam wczoraj na wizycie prywatnej.Trwała 1,5h zostaliśmy dopieszczeni pod każdym względem.Pani dr tak badała Leona jak żaden lekarz do tej pory.Dziecko okaż zdrowia pod każdym względem nie zapeszajac.Co do mleka: mam kupić nan ha i dac jedna butelkę na dobę reszta nutramigenu.Jeśli do dwóch dob nic się nie zadzieje to dwie butelki i tak aż znajdziemy do wyeliminowania nutra.
A poza tym mam dziś urodziny A w łóżeczku leży najlepszy prezent jaki mogłam sobie wymarzyc.
Miłego weekendu.Ewa123, Maniuś, Paula_071, Katarka, jesslin87, Hermiona, lys, małaMyszka, Laura, Martucha86, Weridiana, zabka11, Zetka lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015