SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
mamasia wrote:Małamyszka no proszę nowy avatek
to Ty z mężem
?
w drugi dzień świąt
jeszcze tylko naszej piesy brakuje
KasiaeN., 5ylwia, gosia.b, psioszka11, futuremama lubią tę wiadomość
-
mamasia wrote:No dzidzia ucieta na tej fotce
ale słuszna uwaga
dostaliście czy sami sobie sprawiliscie?
Przy okazji wzięłam dla siebie i tak sobie chodzimy i się chwalimyniecierpliwa, magda sz, mamasia, 0na88, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Świetne te koszulki, ja chyba zaprojektuje sama i dam mężowi żeby miał na wolny friday do pracy
ale poczekam z płcią.
Kupiłam fasolkę po bretoński z pudliszek, wyjełam mięso i próbujetak mam ochotę na coś ze smakiem
Nigdy nie miałam migren, głowa bolała mnie raz na 5 lat a od kilku dni czuje taki ucisk w głowie, no ale procha nie wezmę póki nie będzie mi pękać. Okłady pomogą?małaMyszka lubi tę wiadomość
-
hej, parę dni mnie nie było, ale nadrobiłam
w pt wieczorem tak mnie głowa rozbolała, że szok... myślałam, że pęknie, takiego czegoś nie przeżyłam nigdy, chciałam wytrzymac ale łzy mi same leciały z bólu... i o 23 wysłałam męża do apteki po paracetamol. Troszkę pomogło ale nie całkiem, choc na tyle żeby zasnac. Okłady też stosowałam ale nic nie dały... ale może Tobie Magda pomogą
co do płci... ja jestem przekonana, że to dziewczynka mieszka w moim brzuchuod początku mam takie przeczucie, cały czas mówię do niej/o niej w rodzaju żeńskim
zresztą wg babcinych sposobów odgadywania płci powinna byc dziewczynka bo wyglądam fatalnie, pryszcze non stop, skóra fatalna, jedyne to włosy mi nie wypadają w ciążyniecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Powiem wiem, że ciężko jest Was nadrobić, jak całe dnie się spędza w pracy. Macie tempo:) A pewnie jak będzie bliżej rozwiązania to w ogóle będzie po kilkanaście stron dziennie:)
Ja ważę 49kg, jak wróciłam do pracy po 8 dniach L-4 to wszyscy patrzyli na mnie z politowaniem jak spadają mi spodnie z tyłka a w obojczykach mogę nosić litry wody. Schudłam 4kg, a generalnie "w ciele" jeszcze więcej, bo piersi mam większe. Nie mogę jeść słodkiego, ani mięsa ani ryby:( Jadę na nabiale, owocach i warzywach.
Dzisiaj robiłam krzywą cukrową, ledwo dałam radę nie zwymiotować. Chociaż diabetolog pozwoliła mi wziąć ze sobą cytrynę to pielęgniarka mi nie pozwoliła. Nawet łyka wody nie mogłam wziąć, i cały kubek glukozy musiałam wypić przy niej i wytrzymać przez kolejne 2h o suchości w ustach. Jak pomyślę sobie, że po 20 tygodniu czeka mnie to samo to mi słabo. Wyniki będą pewnie późnym wieczorem.
Jutro o 20:00 idę z mężem na genetyczne. Po USG zdecydujemy czy robimy PAPPA czy nie.
Gratuluję synkówU mnie też pewnie synek - zazwyczaj chyba tak jest przy planowanych ciążach.
mamasia, małaMyszka, lys, psioszka11, bosa lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Kkarolinaaaa wrote:Ahaa ale tam ta wizyta tez bedzie wpisywana w karte ciąży? Beda mnie ważyc i miezyc cisnienie?
lekarz do karty nic mi nie wpisał.. Dostałam zdjecia, płytę i wydrukowane wyniki na których właśnie zauważyłam, że data porodu zmieniła się na 12
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Do karty ciąży wpisuje tylko lekarz prowadzący info z wizyt jest ich 7-8 w trakcie ciąży z tego co zaobserwowałam w kartach ciąży szwagierki. Robi usg mówi co tam widzi i pozniej drukuje Ci karteczkę, dodaje do tego zdjęcia i wsio.
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Dziewczyny czy ktoras z Was ma moze problemy z oddychaniem?? Od wczoraj wieczora mam problem ze zlapaniem pelnego, glebokiego oddechu...nie chce siac paniki, ale nie wiem co o tym myslec??
ja mam.. ale ja zwalam to na astmemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
cześć dziewczyny,
ja wczoraj byłam cały dzień poza domem, więc miałam trochę nadrabiania Was
wczoraj miałam też wizytę prenatalną. tzn. usg z przeziernością karku. Dzidzia ma 7,1cm, przezierność wyszła 2,0mm. Kość nosową też mi zmierzył. Generalnie powiedział,że według niego wszystko ok i on nie robiłby żadnych dodatkowych badań. Aha...zmierzył mi też przepływy w żyle, bo one też coś mają do wad genetycznych. Wydrukował mi zdjęcia i taki jakby raport ze statystyką, no i wpisał mi się do karty ciąży. Płci nie próbował rozpoznawać, my też nie naciskaliśmy, bo wiem,że na tym etapie to podobnie wyglądaza cztery tyg. pewnie się dowiem. Usg zrobił przezpochwowe. Jakoś wcześniej padło też pytanie o przyszłego tatusia - kiedy wchodzi. na wizytę wszedł ze mną, w związku z czym załapał się też na badanie gin., które miałam wcześniej.
lys, małaMyszka, mamasia, bosa, Aga89 lubią tę wiadomość
-
olinka wrote:ja mam.. ale ja zwalam to na astme
A ja troche poczytalam i niby to normalne w ciazy, ale martwi mnie to, ze bedzie jeszcze gorzej, a ja mam tak, ze jak nie umiem zlapac pelnego, glebokieko oddechu wpadam w panike
http://www.forumginekologiczne.pl/porada/trudnosci-ze-swobodnym-oddychaniem-w-czasie-ciazy/2993.htmlmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Update: mam wyniki krzywej cukrowej, wszystko jest ok (czyli niepotrzebnie się męczyłam dzisiaj z tą glukozą). Jakby któraś chciała wiedzieć to normy są takie:
Aktualnie cukrzycę u kobiet w okresie ciąży na podstawie OGTT rozpoznaje się, gdy co najmniej 1 wynik oznaczenia glukozy wynosi: na czczo ≥92 mg/dl (5,1mmol/l), po 1h ≥180mg/dl (10,0mmol/l), a po 2h ≥153mg/dl (8,5mmol/l).małaMyszka, mamasia, Aga89 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Eh dziewczyny ja przytyłam juz 4 kg... jem więcej, ale myślę, ze nie za dużo. To chyba dlatego, że mało się ruszam. Czy któraś z Was też tyle przytyla? Czytam tylko, że schudlyscie...
wizyta u gin dopiero 10 lutego.
małaMyszka lubi tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
chcebycmama wrote:Eh dziewczyny ja przytyłam juz 4 kg... jem więcej, ale myślę, ze nie za dużo. To chyba dlatego, że mało się ruszam. Czy któraś z Was też tyle przytyla? Czytam tylko, że schudlyscie...
wizyta u gin dopiero 10 lutego.
Ja tez przytylam juz ponad 3 kg, i to tez zapewne z braku ruchu, lekarka powiedziala, zeby sie tym nie martwic bo po porodzie dziecko wszystko wyciagnie i ze to tez jest tak, ze jak w 1 trymestrze przytylam 3 kg tnw potem to sie unormuje, a niektore kobiety maja tak, ze na poczatku chudna, a potem waga strzela bardzo szybko w gore co tez nie jest dobre. Niestety ani jedno ani drugie nie jest od nas zalezne, tak jak z rozstepami jedne maja inne niemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Ja tez przytylam juz ponad 3 kg, i to tez zapewne z braku ruchu, lekarka powiedziala, zeby sie tym nie martwic bo po porodzie dziecko wszystko wyciagnie i ze to tez jest tak, ze jak w 1 trymestrze przytylam 3 kg tnw potem to sie unormuje, a niektore kobiety maja tak, ze na poczatku chudna, a potem waga strzela bardzo szybko w gore co tez nie jest dobre. Niestety ani jedno ani drugie nie jest od nas zalezne, tak jak z rozstepami jedne maja inne nie
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku.