X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja i co powiedział na Twoje 3 opcje? My sobie robiliśmy troche na złość jak mojemu się chciało to ja byłam na maxa zmęczona, jak mi się chciało to on na złość że nie bo jest tylko wtedy kiedy ja chcę. No takie głupie podchody dziecięce, w końcu mu wygarnełam że nie myślę o seksie ze mi sie chce tylko ze jako obowiązek małżeński bo raz jestem zmęczona a dwa nie mam z tego żadnej przyjemności bo blizna mnie ciągnie i nie potrafię się skupić wiec albo idziemy do łóżka albo nie i niech się cieszy że w ogóle chce. No to gadaliśmy długo jak dalej ma wyglądać nasze życie łóżkowe, bo mimo tych problemów jeszcze taka rutyna doszła :/ no i jest ok od kilku tyg, czuje że mąż mnie pragnie a nie jak ostatni rok takie chlast chlast. No i stara się bardzo żeby mnie nie bolało więc inaczej podchodzę do tematu a nie od razu się wycofuje. Tu to tylko rozmowa pomoże tylko bez złośliwości

    małaMyszka, zabka11, Hermiona lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hermiona wrote:
    Hej, Pulpecja, nie dołuj się. Może to nic, albo przesilenie zimowe. Też mam czasem podobne dylematy.
    Wiesz, zawsze mu ufałam bardziej niż sobie. Naprawdę. Ale zaczynam się zastanawiać, czy nie powinnam tego zaufania poprzeć kontrolą i podejrzliwością.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 00:15

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja to podobno normalne że po porodzie kobiety się doszukują czy mąż grzeczny. Ja może to głupie ale czasem patrzyłam ile magazynku opróżnione czy tak jak zwykle czy mniej...bo nie było np tydzień albo i dłużej, no teraz mi przeszło ale jak był czas że nie mogliśmy bo połóg to łapałam się na tym...grunt że juz przestałam to robić :)

    Pulpecja, Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, u nas nie ma zlośliwości czy czegoś takiego. Jest totalne zobojętnienie, czuję się jakbyśmy byli zgrzybialymi staruszkami, a niestety nie mam jeszcze takiej sklerozy, żeby nie pamietać ,że kiedyś było inaczej. Powiedział mi, ze żadna z tych trzech opcji nie jest prawdziwa, że mnie kocha, chce sie ze mnąkochać, a po prostu tak ostatnio wychodzi. Akurat. A może przez to że młoda ciągle przy cycu i przy mnie, on zaczął mnie postrzegać tylko jako matkę, a kobieta odeszła w zapomnienie?

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:

    Lady moja też tak śpi, przez co my z mężem ściskamy się na połowie łóżka 150cm :) czyli mamy około 80 cm czyli po 40cm dla mnie i dla męża.

    No my jesteśmy dość pulchni oboje :P więc jak się tak mała rozłoży na łóżku, to tata obok dmucha materac,
    własnie oboje już śpią a mnie sie spać nie chce :P

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, dałaś radę. Rozbawiłaś mnie, aż mi się gęba uśmiechnęła do monitora :-) Mój by powiedział, ze na ręcznym jechał.

    magda sz, niecierpliwa, Lady Savage, małaMyszka, Weridiana, zabka11, Zetka lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja przy 1 dziecku jest ciężko z takimi sprawami a przy 3 to mistrzostwo świata nie jesteście żadnymi grzybami tylko po prostu jakiś redbul i prywatność by się przydała. Macie teraz natłok obowiązków ale czas dla Was też jest ważny, pamiętam jak na naukach przedmałżeńskich mówili- "najpierw Wy potem dziecko" g.. prawda tak się nie da... teraz to wiem dziecko jest najważniejsze ale zauważyłam że nasze emocje odbijają się na córci, jak się kłócimy nawet cicho to Maja wyczuwa że to nie są miłe słowa i zaczyna płakać, a jak widzi jak mąż mnie całuje to się chichra, jak my w dobrym humorze to i ona, więc dla dobra rodziny musicie się "przemęczyć" i pójść do tego łóżka :) spróbuj zachęcić męża i pokaż mu co traci, dobierz się któregoś razu do niego, przecież Cię nie odtrąci. Może pobudzisz go i zacznie sam wychodzić z inicjatywą

    Pulpecja, Paula_071, małaMyszka, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 00:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlaśnie Magda ja bym chciała poczuć, ze to on chce. A nie, ze się łaskawie zgodzi. Niech spada. I tak się ostatnio czuję jakbym się musiała prosić o seks. A wszyscy mówią, że to faceci tylko o jednym myślą ;-)

    małaMyszka, Hermiona lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 00:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wnuczka pyta babcię:
    - co to jest "kochanek"
    Babcia zrywa się na równe nogi, otwiera szafę, a z niej wypada szkielet.
    - Popatrz, na śmierć zapomniałam!

    lys, Martucha86, aaaaga, Katarka, magda sz, Aska87, Maniuś, małaMyszka, Weridiana, zabka11, Zetka lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda widze, ze u Was ten sam cyrk z podrozowaniem :/ U nas problem jest glownie po ciemku, a jak musimy jechac gdzies dalej to czekamy, az robi sie zmeczona, drap do fotelika i wtedy zasypia.

    Pulpecja co do pozycia malzenskiego to ja sie nie bede wypowiadac, bo to porazka na calej lini, zero ochoty, sil i zgrania, a nawet jak jakims cudem ochota sie znajdzie to okolicznosci nie sprzyjaja, nawet ostatnio mialam w planach przygotowac jakis romantyczny wieczor, czy rano skrasc sie do meza, bo w weekendy 7ypiamy oddzielnie, to jak na zlosc dostalam okres, a tak w ogole to nigdy takiego nie mialam, mimo iz to juz 2 po ciazy, leci ze mnie ciurkiem i wylatuja dziwne rzeczy, dramat :/

    Agata super avatarek!

    Katarka rozszerzanie diety, oj tak trudny temat, bo tu niestety albo i stety nie ma sztywnych regul, tylko sama musisz wyczuc swoje dziecko. Ja poki co (odpukac) nie zaluje, ze juz sie na to zdecydowalam, mimo ze planowalam najwczesniej z poczatkiem stycznia zaczac. Odkad rozszerzamy diete nie bylo ani jednej kupy ze sluzem, co od polowy wrzesnia sie nie zdarzylo.

    A ja jak zwykle nie umiem dogadac sie z cyckami :/ Jak podjelismy decyzje, ze stopniowo wprowadzamy mm, zebym coraz mniej mogla sciagac to piersi pekaja w szwach i produkcja pelna para. Druga noc budze sie nad ranem z takim bolem piersi, sa tak przepelnione, ze sutka chwycic nie moge, taki bol. Sciagnelam 100ml z jednej i ledwo ulge poczulam, ale nie chce sciagac wiecej, zeby produkcji nie pobudzac, bo skoro zdecydowalismy na mm (poki co raz dziennie) to nie chce znowu sie cofac w dzialaniach, ale nie wiem jak opanowac piersi i tone w mleku :/ Potrzebuje dziennie ok 450ml swojego mleka, a sciagam ok 800 i tu robi sie problem, bo wylac szkoda. Daze do tego zeby sciagac co 4-5h, no ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

    Griszanka, ja juz mam nauczke i jak pisze dlugiego posta to kopiuje co jakis czas, bo juz nieraz mi wcielo.

    Zabka gratuluje tak zdolnej corci! :)

    Apaczka, jak u Was sytuacja?

    Migotka dalas kaszke?

    Aaa Katarka, a Laurka jest przeurocza, do schrupania, zreszta wszystkie Nasze bobasy sa swietne :)

    Maz chrapie, Julka juz sie wierci ostro, a ja wskoczylam w pluszowy szlafrok i grzeje nogi na kaloryferze, marzy mi sie kawa i jajecznica, ale to chyba jak sobie sama zrobie :P

    Katarka, Pulpecja, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Pierwszy raz od kiedy Hubert się urodził włączyliśmy z mężem płytę winylową, zapaliliśmy świeczki i siedzimy sobie w spokoju każde przy swoim komputerze :-P Właśnie teraz do mnie dotarło jak oszalało nasze życie przez ostatnie 4 miesiące, jakbyśmy zapomnieli o sobie całkowicie, nawet muzyki sobie nie włączaliśmy... Masakra :-) No to dzisiaj nadrabiamy, słuchamy R.E.M. i się relaksujemy :-)

    Edit: żeby nie było z muzyki to leciały ciągle Jazzowanki, które kupiłam Hubertowi :-P No i radio.


    A my nawet swieczek w domu nie mamy :-) ale tak czy invaczej warto czasem pomyslec o małżeństwie a nie tylko dziecko.

    Mamasia - ja sie pisze na poniedzialek. Mi bez roznicy czy 12 czy 14


    Edit.
    Magda - dlaczego uwazasz, ze jak fotelik bedzie w druga strone to bedzie podroz lepsza?

    Niecierpliwa - a oklady z kapusty nie pomagaja jak jest tyle mleka? Czy to tylko przeciwbolowo dziala? Unikaj slodu jeczmiennego (piwo, inka etc) bo to wspomaga laktacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 08:10

    niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Siostry.Kolejna noc taka sobie.Może nie wstawal ale zasypianie wieczorne było tragiczne.Co zasnął to z płaczem się wybudza aż wreszcie padł i spał do 6:30.
    Deninox czy jak to tam podaje ale raczej nie widzę różnicy on to zjada szybciej i cieszy się jak mu palec wkładam z tym do buzi.
    Vibucol czy co tam mam w kroplach i też nie działa wręcz ulewac nam po tym jedzenie.
    Przeprowadzka to już chyba nie bo jesteśmy tu 3tygodnie więc chyba nie.Może szczepienia?! Choć też już wątpię.Nan odstawiłam i kaszke i z ulewaniem i wysypka jest lepiej. Hgw o co chodzi?! :)Nie mam pomysłu na to moje dziecko.A i paracetamol już też nie pomaga.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas poranny armagedon dosłownie - nie wiem co się dzieje, pierwszy raz mamy taką sytuację.Wczoraj zasnął o 19.30 jak zwykle i spał do 4.30, więc bardzo długo, później karmienie i znowu zasnął, obudził się 6.20 troszkę zjadł, ale nie za wiele i przysnęliśmy u nas w łóżku na 20 minut po czym obudził się z ogromnym płaczem, którego ani ja ani mąż nie mogliśmy opanować. Cyc - nie, noszenie - nie, leżenie - nie, bujanie na rękach - nie, smoczek - kompletne nie... W końcu położyłam go na macie i się uspokoił... Zostawiłam go z mężem a sama poszłam spać, 40 minut na macie nie płakał, mąż zabrał go na przewijak, zmienił pieluchę i znowu masakryczny ryk, od 20 minut wyje i nie możemy go w żaden sposób uspokoić. Taki żałosny płacz... Nie mam pomysłu co się dzieje.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry
    Z mężem rozejm chyba z godzinę gadalismy liczylam nawet na sex na zgode ale sie przeliczylam bo zasnelam z laktatorem przy cycku u mnie zawsze jest tak ze najtrudniej zaczac bo zmeczona bo sie nie chce ale jak juz zaczniemy to jest fajnie i zmeczenie przechodzi huehue
    Dzisiaj zgrzesze mąż ma nasze ulubione burgery przywieźć mnaaam :-)
    Milego

    Paula_071, magda sz, Pulpecja, Lady Savage, małaMyszka, Weridiana, zabka11, Zetka lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata jakbym czytala o moim, tylko wczoraj mialam taki caly dzien. Pod koniec dnia zaczal dlawic, krztusic sie slina. Wygladalo to tak jakby ta slina nosem mu wychodzila. Na noc juz konkretny katar.
    Jak zaczelam czytac objawy zblizajacego sie kataru u niemowlaka, to modelowo. Prawdopodobnie glowa go bolala, a ja nie wpadlam na to, zeby dac mu paracetamol. Dzisiaj rozwazam czy nie lyknac sobie ibuprpfenu, troche przejdzie do mleka i ponoc na malucha tez dziala przeciwzapalnie.Choc nie wiem czy to cos mu pomoze.
    Po wczorajszym dniu i nocce jestem wykonczona. Maz dosypia, a ja z mlodym w salonie - bez sil.
    Lys podziwiam, Ty masz takbcodziennie.

    lys, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Griszanka, co do ibuprofenu to chyba nie za bardzo, bo jak byłam 2 tygodnie temu chora i pytałam lekarzy (dwóch) czy mogę połknąć to powiedzieli, że nie za bardzo, że szkoda dziecka, że paracetamol lepiej a ibuprofen tylko w drodze absolutnego wyjątku - więc nie łykałam.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • psioszka11 Autorytet
    Postów: 1370 4811

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszyscy mi mówili że najgorsze 3pierwsze miesiące A ja mam wrażenie że chyba odwrotnie...
    Co do sexu i tych spraw to u nas też ledwo co.Teraz miałam okres 3tyg więc obrażony na cały świat jakby to moja winda była.Poza tym śpię z leonem w drugim pokoju żeby on się wyspal do pracy to też foch.A jak w nocy w końcu coś było to w połowie Leon zaczął płakać i musiałam iść go lulac więc znów wkurw że go tak zostawiłam.Qrwa czy oni nie widzą że czasem po prostu się nie da mimo ochoty?że dziecko to nie zabawka która odlozysz w kąt?! Ehhh hrabia właśnie wstał bo mną weekend więc musiał się wyspać A ja to co?!aaaa zapomniałam ja jestem na urlopie :)

    Pulpecja, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość

    bl9ci09kql96ri27.png

    Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata sprawdz jeszcze jak wyglada siusiaczek. Moj tak mial jak mial podrazniona koncowke pisiorka. Tak skojarzylam jak po zmianie pieluchy sie rozhisteryzowal.

    Agaata, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maz spi do 10-11, ale nie mam mu tego za zle, bo pracuje umyslowo do 2-3 w nocy i musi sie porzadnie wyspac, zeby moc pisac.
    Psioszka - a dlaczego Ty spisz z malym, skoro on przesypia Ci noce z tego co pamietam?

    Agata - wspolczuje:( a moze wlasnie daj mu paracetamol? Chociaz ja mojemu nigdy nie dawalam.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 13 grudnia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Póki co nie dawałam jeszcze paracetamolu, ale zobaczę, jak będzie w ciągu dnia. Teraz zasnął, przy piersi, ale mało zjadł, bardziej pociumkał. I przystawienie było ciężkie, bo ryczał przy tym. Nie wiem o co mu chodzi i czy w ogóle o coś konkretnego.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
‹‹ 2674 2675 2676 2677 2678 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ