SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula_071 wrote:To dla Agi chyba nie dla Ciebie
A jest takis termin ostateczny kiedy moze minac dyschezja?
aha
Wiesz, niby do 6mc ale jak mam być szczera to ja trochę wątpię w dyschezję niemowlęcą, bo wg definicji "dyschezja cechuje się napadowym krzykiem (15 - 30 min.), który występuje zawsze przed defekacją. Po oddaniu stolca dziecko cichnie, uspokaja się i bawi się aż do następnego momentu, kiedy zbliża się pora wypróżnienia."
A u nas jest inaczej, bo po napadowym krzyku nadal nie ma kupy, mimo że mała próbuje ją zrobić i nadal się pręży bardziej lub mniej. Tak, więc myślę że to jest jakieś zaburzenie czynnościowe ukł. pok. ale raczej nie dyschezja. Chyba, że ta definicja to taka ogólna, a w praktyce może być różnie. Jak będziemy znów u lekarza gastrologa to będę drążyć temat.
małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny ,
malo sie odzywam ale caly czas jezdzimy , na sniadanie tu , na obiad tam.. Umordowana jestem .
Amberla zdrowka dla Was !
moje dziecko cos niechetnie probuje nowego jedzenia : marchewka jest be , jabluszko rowniez cacy nie jest , kaszke cos dziubnie ale tez be szalu. Kupilam jej jeszcze nektar do picia bobovita zlociste jablko bez cukru to sprobuje jej podac.
Niecierpliwa jak robisz ta kaszke ? i czy podajesz ze smoka ? bo ja to odlewam troche jej mleka i daje z 4 lyzeczki ( jej lyzeczka - ta maciupka) w sumie to nadal plynne bardzo jest.
Weridiana, małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Dżizas dzis mnie Maz chce doprowadzic do szewskiej pasji... Niby ja jestem w ciazy a on zachowuje sie jak w ciazy i z okresem na raz.
jesslin87 lubi tę wiadomość
Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Wiecie co, pilam w Wigilie po kolacji winko, a raczej chcialam, bo po 2 lykach musialam oddac kieliszek czulam, ze tak mi szumi i balam sie, ze w nocy do dziecka nie wstane
Dziewczyny czy w ramach wprowadzania glutenu moge dodac odrobine kaszy manny do deserku?
małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
My już wszyscy razem w domu:) aaa i dziewczyny, głupia jestem. Przez to wszystko jako jedyna nie złożyłam wam życzeń!!!
Zdrowia, zdrowia i zdrowia - bo to najważniejsze!!! Wszystko inne się zawsze ułoży jak mamy zdrowie i siebie - najbliższych!!! Spełnienia marzeń! I pamiętajcie 5 chcieć znaczy móc. Mi zawsze jak czegoś wyjątkowo mocno prawdziwie chce to tak się dzieje wiec uwierzcie
aaaaga, magda sz, lys, małaMyszka, Migotkaa, jesslin87, Pulpecja, mamasia, Laura, witaminkab, Maniuś, Weridiana, Zetka lubią tę wiadomość
-
Lys ja mam 3/4 miesiac i skubany nie chce spasc..ale skora na cyckach tragedia zero jedrnosci, nie wiem czym smarowac te cyce rozstepy sie porobily miala c a teraz e.
Te odparzenie to tak Maja miala ze takie krostki sie robily czerwone a pozniej wysychaly od sudokremu i biale sie robily. Nam pomogl sudocrem i krem na recepte do wyrobienia w aptece. Zasyp to jeszcze maczka ziemniaczana, wlacz farelke czy cos i wietrz jej dupke jak najwiecej.
Moja dzis maruda w nocy 5 pobudek, od rana nie w humorze a teraz tyle gosci ze tez jej sie nie podoba i ma dosc. Kupy nie bylo 4 dni, jak nie sra po pachy to w ogole nie sra. Juz nie wiem czy jak ryczy to zeby czy brzuch. Czuje sie jak na kacu
lys, małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Magda a ćwiczysz coś na ten brzuch? Bo ja nic, a może bez ćwiczeń nie ma szans na pozbycie się tej opony. Zastanawiam się też nad tym pasem jakimś uciskającym, ale nie wiem czy to coś da.
Moje cyce są ok, tak samo małe jak przed ciążą, ale Ty powinnaś smarować cały czas czymś, np tymi balsamami przeciw rozstępom Dzidziuś itd
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa a tak sobie z ciekawości spojrzałam i są kasze manny błyskawiczne co się zalewa wrzątkiem i po minucie są gotowe i są tez kaszki mleczne manny po 4m gdzie dodaje się wodę 40 st - jak mm.
Gotowe w sloiczkach tez są.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2015, 17:01
małaMyszka, niecierpliwa, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Tak się zastanawiam jak to jest ze jak odkładam mała czy to do łóżka czy jej łóżeczka to wybudza się co chwilę, a jak ja trzymam i śpi na rączkach bądź u mnie na kolanach to potrafi tak przespać nawet 1.5h.
Właśnie siedzę po ciemku w łóżku w sypialni trzymam Lilunie w ramionach i śpi. Tylko z nudów nie wyrabiam - wszyscy zajęci swietowaniem wiec na forum nuda a w necie przeczytałam wszystkie co ciekawsze blogi parentingowe :p
małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
