SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
zetka, wydaje mi się, ze możesz podać samą albo pomieszac z owocami, które dziecku już dawałaś, dla smaku.
Nie wiem jak dziewczyny, ale ja na samym początku zaczynam od warzyw, kilka dni jedno, potem inne, potem np zmieszane, a następnie owoce. Ja wprowadzam owoce zamiast warzyw w danym dniu, tylko żeby sprawdzić jak reaguje itp. Ustalanie poszczególnych posiłków to u mnie będzie kolejny etap jak już większość smaków pozna. Wtedy owoce do śniadania np z kaszką czy twarożkiem albo na deserek w ramach podwieczorku a na obiadek zupka czy coś tam innego.Zetka lubi tę wiadomość
-
Zetka wrote:Właśnie ja już nic nie pamiętam
tak właśnie się zastanawiam w jakim wieku dziecko już może zjeść dwa słoiczki i obiadek i deserek.
Starszemu dawałam deserek do kaszki i ciągnął z butli, ale nie pamiętam kiedy.Zetka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Dziewczyny a te niekapki które kupowałyście to od kiedy będziecie używać? Od 6 miesiąca powinno się zacząć naukę picia z otwartego kubka i się zastanawiam, czy zatem niekapek np. na wyjście a w domu otwarty kubek?
lys, aaaaga lubią tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c46af52d2251.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a7a44f178864.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 18:05
lys, Zetka lubią tę wiadomość
-
Zetka, u mnie dopiero po 3 tygodniach Julka zjada caly sloiczek zupki, a co do deseru nie stanowi on oddzielnego posilku tylko daje go tak 30-60 minut po mleku.
Na poczatku dawalam po 1/3 sloiczka warzywek i 1/3 deserku, ale to bylo na zasadzie uczenia sie nowych smakow. Teraz obiadek jest pelnym posilkiem. Tylko u nas jest tak, ze Julka zjada mi po 100ml mleka jednorazowo i to jej starcza na 2h, niby wg zalecen na mm rozrachunek wychodzi tak samo, tyle, ze czesciej musimy sie karmic. Nawet jak uda mi sie ja przetrzymac, to i tak zjada 100. No jest to mniej wygodne, ale ja sie bardzo ciesze, ze zjada ze smakiem
Co do mieska ja zaczne wprowadzac w nastepnym tygodniu, ale nie mam zamiaru dawac codziennie, tak z 3 razy w tygodniu mysle, raz w tygodniu rybka.
Co do glutenu ja gotuje pol lyzeczki manny w 20-30 ml wody i dodaje do deserku lub zupki, ale co tak z 5 razy w tygodniu, dzis akurat nie dalam. '
Wiecej grzechow nie pamietamZetka lubi tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:myślę nad taką kaszką
BoboVita Porcja zbóż Kaszka mleczna kukurydziano-ryżowa po 4 miesiącu 210 g
w składzie
mleko modyfikowane - 55,1% [odmineralizowana serwatka w proszku (z mleka), odtłuszczone mleko w proszku, tłuszcz roślinny (palmowy, rzepakowy, kokosowy, słonecznikowy) - zawiera lecytynę sojową, węglan wapnia, witaminy (C, niacyna, kwas pantotenowy, E, B1, B6, A, kwas foliowy, K, D, biotyna, B12), dwufosforan żelazowy, siarczan cynku, siarczan miedzi, jodek potasu], mąki ze zbóż - 35,7% (kukurydziana - 21,4%, ryżowa - 14,3%), odtłuszczone mleko w proszku, odmineralizowana serwatka w proszku (z mleka), Ciemne drobiny w kaszce pochodzą ze zbóż.
co myslicie?
a tak w ogóle to spróbuję Was nadrobić, bo wczoraj Czeczenia mnie wykończyła, do tego miałam seminarium, więc małego w samochód i sru...
Zdecydowanie za dlugi sklad. Nie lepiej podac zwykla kasze manna? Taniej i zdrowiej
Dzisiaj maz w garazu rozmawial z polozna z dolu co udrozniala mi kanaliki. Jak powiedzial jej, ze bede chciala podawac malemu kaszke to sie wzdrygnela, zeby tegonie robic bonam sie dziecko roztyje. Hm... musze do niej podejsc i pogadac co dokladnie miala na mysli, bo moj maz nie wie kiedy, jak ani nic...
U nas dzisiaj bedzie ksiadz. Musialam pozyczyc od mamy krzyz i swiece, bo swojego jeszcze sie nie dorobilam;)Zetka, Pulpecja, jesslin87 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
niecierpliwa wrote:Zetka, u mnie dopiero po 3 tygodniach Julka zjada caly sloiczek zupki, a co do deseru nie stanowi on oddzielnego posilku tylko daje go tak 30-60 minut po mleku.
Na poczatku dawalam po 1/3 sloiczka warzywek i 1/3 deserku, ale to bylo na zasadzie uczenia sie nowych smakow. Teraz obiadek jest pelnym posilkiem. Tylko u nas jest tak, ze Julka zjada mi po 100ml mleka jednorazowo i to jej starcza na 2h, niby wg zalecen na mm rozrachunek wychodzi tak samo, tyle, ze czesciej musimy sie karmic. Nawet jak uda mi sie ja przetrzymac, to i tak zjada 100. No jest to mniej wygodne, ale ja sie bardzo ciesze, ze zjada ze smakiem
Co do mieska ja zaczne wprowadzac w nastepnym tygodniu, ale nie mam zamiaru dawac codziennie, tak z 3 razy w tygodniu mysle, raz w tygodniu rybka.
Co do glutenu ja gotuje pol lyzeczki manny w 20-30 ml wody i dodaje do deserku lub zupki, ale co tak z 5 razy w tygodniu, dzis akurat nie dalam. '
Wiecej grzechow nie pamietam
Dziękować
A ta mannę dodajesz wszystko co Ci wyjdzie? Bo ja właśnie nie wiem czy to ma być pół łyżeczki suchej i wszystko co z tego wyjdzie, czy pół łyżeczki po ugotowaniu.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Siedzę w wannie a w kieliszku od wina malinowe (rozowe) wapno
i tak się oszukuje że to Rose
Za tych co nie mogą!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 18:30
Pulpecja, lys, jesslin87, mamasia, Paula_071, apaczka, aaaaga, magda sz, Amberla, Pati Belgia, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Paula, pewnie chodziło o to, że Tomek ładnie rośnie i ma apetyt, a kaszka wiadomo, bardziej kaloryczna.
To teraz ja będę mistrzynią monologow..
Ide na allegro wydać resztę pieniędzyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 18:32
niecierpliwa, Paula_071, apaczka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Dziewczyny a te niekapki które kupowałyście to od kiedy będziecie używać? Od 6 miesiąca powinno się zacząć naukę picia z otwartego kubka i się zastanawiam, czy zatem niekapek np. na wyjście a w domu otwarty kubek?
Lys, teoria teorią, a ja jakoś nie wierzę w to, że dziecko 6 miesięczne będzie tak chętnie uczyć się pić z otwartego kubka. Trzeba popróbować co dla dziecka będzie wygodne. Ja kupuję niekapek i może dokupię ten doidy cup, zobaczę jeszcze. Moja koleżanka mi powiedziała, że jej syn niekapka nie dotknął, otwartego też nie i pił w kubku takim zamkniętym, ale nie niekapku, z Ikei. U drugiej sprawdził się niekapek, a u trzeciej z kolei było zaprzyjaźnienie się z butelką po 6 miesiącu i żadne kubki się nie sprawdziły. Trudno teraz powiedzieć co będzie ok, zobaczymy.niecierpliwa, lys, Zetka, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość
-
Paula co do kaszki to moim zdaniem zalezy od tego ile tej kaszki dziecko zjada i od uwarunkowan, bo mam kolezanki, ktore od samego poczatku mialy mleko manna zaciagane i sa szczuple i zawsze byly.
Mimo iz ja kaszke daje codziennie nie uwazam, ze daje jej duzo, bo opakowanie 150g mialam od 20 grudnia i wczoraj skonczylam, kleik tez mam na 3 tygodnie, wiec sadze ze to jakos mega duzo nie jest, zwlaszcza ze na opakowaniu podaja, ze jest to na 8 porcjiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 19:20
-
Zetka wrote:Właśnie ja już nic nie pamiętam
tak właśnie się zastanawiam w jakim wieku dziecko już może zjeść dwa słoiczki i obiadek i deserek.
Starszemu dawałam deserek do kaszki i ciągnął z butli, ale nie pamiętam kiedy.
Jakby patrzec na gramature to mi obiadku zjada 125g, a owocow 190g mamy na 2 razy
Zetka lubi tę wiadomość