SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Griszanka, to pełen szacun za katarek, ja nie daję rady. Jak już prawie poceluję w dziurkę od nosa, to przewraca się na brzuch, a nie jestem w stanie trzymać wszystkiego w jednym momencie - głowy, rąk, nóg, katarka itp
i jeszcze uważać, żeby z nosa odciągać a nie z oka na przykład
jesslin87, Zetka, lys, niecierpliwa, małaMyszka, Paula_071, chcebycmama, Maniuś, Amberla lubią tę wiadomość
-
Ja mam dwie siliconowe łyżeczki i jak dla mnie są super. Pozwalam Emmie je trzymać jak machnie z impetem to też nic się nie stanie, chętniej zamyka buzię przy tej lyzeczce (właśnie nie ma takiego ruchu wycierania o górną warge o ktorym wspominalyscie ).
Używam też zwyklej małej łyżeczki metalowej ale takiej do espresso , jednak wtedy nie pozwalam jej chwytać bo boję się że Emma sobie oko wykluje
Pulpecja fajny ten filmik, chyba dużo w tym racji I pomyśleć że 10 lat temu buty miały usztywniac kostkę i być płaskiePulpecja lubi tę wiadomość
-
Ona moj byl z nami od swiat, do tego poniedzialku i tez psul nam caly rytm dnia. Wszystko sie popitolilo, nasze dosypianie, zabawy, drzemki, spacery - wszystko na glowie.
Paula jak masz takie zapasy witaminy K, to wystaw na Olx albo oddaj do domu malego dziecka, ktos z pewnoscia skorzysta. Po co to trzymac w domuPaula_071 lubi tę wiadomość
-
Magda, tu wołowinka od Ofki:
przepis na zajebista wołowinke w sosie hoisin:
zastosowalam sos hoisin gotowy, jak ktos nie ma ponizej przepis na domowy (nie robilam)
skladniki:
3 zaby czosnku
2 lyzeczki startego imbiru
1 papryka
1 marchewa
200 gram wolowiny (uzywam steka antrykot lub rosbef z biedronki)
150 gram fasolki szparagowej (uzylam pol paczki tej mrozonej z biedronki)
10 pieczarek
4 lyzki sosu hiusin
2 lyzki sosu sojowego
ryz lub makaron ja lubie ten wyciagniety z zupki chinskiej bez przypraw i tego tluszczu lub ryzowy
Rozgrzac najlepiej woka, na rozgrzanego lutnac oleju i rozgrzac jeszcze. wrzucis napere sekund czosnek i imbir ( jak spalicie czosnek na brazowo to wyjdzie spierdolina bo bedzie gorzkie)
dorzucic papryke w paski i marchewke w male cienkie slupeczki, pieczary w cwiartki. Smazyc jak to chinszczyzne, na najwiekszym ogniu, caly czas mieszajac az zmieknie. wyjac z woka ciutnac oleju i wrzucic pokrojona w cieniutkie polcentymetrowe paseczki wolowine. Wazne, wolowina jak na steki musi byc smazona krotko i mocno bo bedzie twarda. wiec dwie góra trzy minuty z zegarkiem w reku. Dodac sos sojowy i hoisin zamiąchać, dorzucic warzywa i fasolke i smazyc jeszcze sekunde (az fasolka bedzie git a to szybko). doprawic na ostro chili.
sos hoisin:
3 lyzki sosu sojowego
1 lyzeczka miodu
1 lyzka powideł sliwkowych
2 lyzeczki octu ryzowego (opcjoalnie winy lub jablkowy)
1 zab czosnku
1 lyzeczka oleju sezamowego
chili
pieprz
opcjonalnie lyzka masla orzechowego lub pare orzeszków ziemnych drobniutko posiekanych
zmieszac (jak maslo lub orzechy to zmiksowac)
-
Agata on mi sie tez wije jak wsza, ale lewa reka trzymam go tak, ze przytrzymuje mu prawa reke przy ciele, a dlon na glowe, prawa reka dociskam lewa do cialka i celuje do noska, wychodzi na to, ze przedramionami go sciskam, miedzy kolanami rura od odkurzacza i jazda. Jak gdzies jeszcze majtaja sie tam rece meza, to wtedy malemu jest latwiej sie uwolnic, no i wtedy rzuca sie bardziej.
jesslin87 lubi tę wiadomość
-
Mój też dupka w gore, głowa się odpycha i popyla z puzzli na glebę. Komiczne i cudowne to wszystko.
A dzis tak się chichral jak starszy podrzucal skarpetki i się wyglupial że tak jak się śmiał w głos to się jeszcze nie śmiałcud mój
lys, Pulpecja, jesslin87, Weridiana, niecierpliwa, małaMyszka, Paula_071, Maniuś, Amberla lubią tę wiadomość
-
Odnośnie noska to u nas sprawdza się tylko jedna pozycja.. ja biorę na ręce, przytulam mój policzek do jego policzka, przytrzymuje z boku glowke wiec jest w imadle a mąż leci z frida albo katarkiem.. jeszcze nie rozpracowal nas ale kwestia czasu..
jesslin87, niecierpliwa, małaMyszka, Paula_071, Maniuś, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Laura zawsze możesz polować na 4000 stronkę
skoro 2000 moja nie byla
jestesmy po karmieniu przed 6 i zmykamy spac
edit: mamy zamiar sie starac o drugie, najlepiej zeby sie pojawił/a jak Dominis bedzie mial z 2 latkaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 06:04
małaMyszka, lys, jesslin87, Weridiana, Paula_071, Martucha86, Maniuś, mamasia, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Hej
To moj syn jest leniem obraca sie z plecow na brzuch nie pelza mostkow nie robi po 5 min irytuje sie ze lezy na brzuchu a sam sie nie potrafi obrocic
Za to nakrywa sie pielucha celowo i wtedy robimy akuku a jak nie zauwaze sam ja sciaga i sie smiejemałaMyszka, jesslin87, chcebycmama, Maniuś, Laura, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
AgaSad wrote:Paula a co z glutenem? Macie już wprowadzać czy też za miesiąc?
Najpierw warzywa, potem owoce, potem gluten. celiakia jest genetyczna wiec nie ma potrzeby podawac wczesniej glutenu.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
U nas śnieg!!!!!!!!!!!!
Mają być też mgły. M pojechał do pracy mam nadzieję, że powoli...
Nadrobiłam Was w całości.
Nie miałam jak popisać, bo mały w dzień nie może zasnąć i są cyrki. Poza tym wszystko ok.
Wczoraj na obiad zrobiłam podudzie indyka z pieczonymi ziemniaczkami. Powiem Wam, że pomyliłam się i zamówiłam w tesco podudzie, a nie pierś (coś mnie zamroczyło chyba). Wracam w niedzielę ze szkoły, a tam kawał indyka... Po raz pierwszy robiłam indyka, ale wyszedł przepyszny.
Urodziny... po raz ostatni cokolwiek robię w domu. Nigdy więcej nie pozwolę na taką sytuację jaka była w poniedziałek. Nigdy.
Nie będę Wam przynudzać, ale baaaaaaaardzo mocno się zastanowię zanim ktoś powie, że wpadnie na kawę, bo na pewno nie zapyta...jesslin87, Weridiana, Maniuś, mamasia, Laura, Amberla lubią tę wiadomość
-
Pochwalę się...
Tulipany w styczniu
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/60c3a2feac05.jpg
Kawka
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f83d1f1f6cdd.jpg
Aaaaa no i wczoraj zamówiłam sobie kilka szmatek - 220 zł heheheehehWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2016, 08:19
niecierpliwa, Migotkaa, jesslin87, lys, Weridiana, aaaaga, Paula_071, magda sz, Maniuś, Katarka, mamasia, Laura, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Witamy się i my. Co to była za noc, łoooo matko. Nie pospałam w ogóle. Najpierw mała w ogóle nie chciała spać. W końcu udało się ją ululać. Jak się tylko położyłam to zaczęły się cyrki, a o 1.30 dziecko wstało i koniec spania. Poszła kupa i do 2.30 nosiłam ją po całym mieszkaniu po ciemku żeby ją ululać. No i fakt, zasnęła ale co pół godziny się budziła, więc tylko skakałam to z jednej to z drugiej strony łóżka zmieniając cyca. Nad ranem jeszcze godzinę ciągiem udało się przespać, ale czuję się jakbym wcale oka nie zmrużyła.
małaMyszka lubi tę wiadomość