SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem czy spałam 2h. Po 23 podaliśmy starszemu pedicetamol i o dziwo, bo paracetamol nigdy nie działał na niego gorączka spadła. Po 1 chciałam się położyć, z budzikiem co godz żeby sprawdzać ale Mały się obudził. Nakarmilam i mąż nosił.. do 3! Już druga noc on chce się bawić o tej godzinie. Gada, śmieje się, ech. Zasnął o 3,czyli po poltorej godz. O 5:30 obudził się na jedzenie to już nie miałam siły i go do nas wzięłam. Starszemu co godz sprawdziliśmy temp. Dopiero około 8 rano zaczęła znowu rosnąć, ale po nurofenie spada. Wymeczona jestem, do tego głowa mnie boli i promieniuje do ucha.
Dziękuję dziewczyny za wsparcie.
Paula, współczucia. Oby się polepszylo po powrocie męża.
Agata, sto lat dla męża! A Ty zdrowiej szybko.
A przez noc wydałam kupę kasy na allegroWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 12:03
lys, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 11:38
Paula_071, Zetka, aaaaga, magda sz, lys, Pulpecja, Laura, Martucha86, 0na88, apaczka, Kkarolinaaaa, witaminkab, Weridiana, Migotkaa, mamasia, niecierpliwa, jesslin87, Katarka, małaMyszka, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Agata mam nr do Agi dzis napisze do niej.
Ja nie moglam zasnac bo myslalam o kolezance, poplakalam troche, przewracalam sie z boku na bok. Jej rodzice mieszkaja w Belgii dobrze ze pochowali go w PL bo przeciez nie pozwoliliby jej na poklad samolotu wejsc..
To co przezywa Celine Dion to makabra, byli szczesliwym malzenstwem tyle lat, maz co prawda mial swoj wiek..ich blizniaki maja 6 lat, ledwo beda pamietaly ojca. Ja sie pytam gdzie jest sprawiedliwosc na tym swiecie ze zabiera dobrych ludzi a tyle zlych ludzi chodzi sobie chodnikami jakby nic sie nie stalo i ma sie dobrze...
U mnie nocka taka jak od tyg, cyc co chwilaPaula ja ide do sklepu po kasze ale jaks slodka bo jak dalam po prostu mleczna to ani lyzeczki nie zjadla...
6 dzien bez pszenicy, slodzlyczy, oleju, masla i 2 kg mniej. Duzo sikam chyba w koncu woda ze mnie schodzi. Glodna nie chodze nawet sporo jem wiec szok. No ale z tego co pamietam tam to zawsze jak chleb i makaron odstawilam to szybko gubilam kg.
Bylo 75.5 jest 73.4. Zeby tak do 63 zejsc do lata to bedzie rewelacyjnie.Agaata, 0na88, Maniuś, jesslin87, Zetka, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Agaa moja tak ma z przewrotami brzuch plecy, jak z miesiac temu umiala bez problemu tal teraz nie ma bata zeby to zrobila. Tak samo z gadaniem ostatni raz gadala i gaworzyla piszczala kolo mikolajek o dopiero teraz zaczela znow.
Aa co do rozszerzania diety to startujemy 1 luty? Musze zapasy kupic ale kurde nie wiadomo co posmakuje nakupie 10 marchewek a jak sie okaze ze nie bedzie chciala, chyba kupie po dwa sloiczki kazdego smaku.aaaaga, jesslin87, Zetka lubią tę wiadomość
-
Magda, napisz do Agi jeśli możesz, bo to trochę dziwne, że się tak dawno nie odzywała.
Dziewczyny ja myślę, że na te nieprzespane noce i częste budzenie się żadna kasza niestety nie pomoże. To taki etap rozwoju i musi minąć.
Lys, wczoraj pisałaś, że Lily słabo w dzień spała. A jak ze spacerami? Chodzicie? Może chłodne powietrze i telepanie na spacerze pomagałoby jej się wyciszyć i zasnąć? -
Griszanka wrote:Mamasia, poloz czorta na macie, a ty tuz obok z podusia moze dospisz. Tylko poobkladaj dookola czyms mate, co by sie daleko Piotrus nie oddalil, ja kladlam mate na podlodze, w zalamaniu rogowki, z jednej strony zabezpieczalam zrolowana koldra, a z drugiej barykade stanowilam dosypiajaca ja. Mozna tez wykorzystac zrolowane koce albo jak masz ta poduszka ciazowa. Ja tak robilam w tym tygodniu.
mamasia połóż czorta
Paula_071, mamasia, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Hubert ostatnio dość długo zmóżdżał się, jak tu pełzać do przodu, żeby dostać się do zabawek. Dziś już to odkrył i robi krótkie pełzaniowe dystanse do przodu... Postaram się nagrać i wrzucę, jak się uda.
Weridiana, jesslin87, Katarka, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
hejka
probuje obiad zrobic, ale mala marudera, wiec bujam w bujaku do spania.
mala zasnela wczoraj przed 20, obudzila sie o 5 na mleko i potem sspalismy do 9
maz w pracy, wraca za 2 godziny, ma do nas tez wpasc meza brat z rodzina i przywiezie nam zdjecia z chrzcin -jego zona to fotograf-amator ale bardzo fajne zdjecia robi.
musze tez wyrwac sie do biedry po pieluszki,chusteczki,mleko...wszytsko sie pokonczyło.
i pomyslec nad obiadem na jutro....
apaczka wrote:Skąd masz Zjawe? Ja nie mogłam nigdzie dorwać. My oglądamy StażystęWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 13:53
apaczka, Weridiana, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
-
Pulpecja wrote:Żabka, a nie mozesz teraz wnosić jej na rękach, a fotelik ze stelażem zostawiać? Moją tatuś próbuje wlaśnie uśpić. A ta zasypia i znów podnosi głowę. Mam nadzieję, ze zaśnie w końcu mocno.
Co do maty,to moja nie znosiła, a mialam dwie różne. Za to pokochala te puzzle, które kupiłam ostatnio. Tam leży chętnie, ma porzucane zabawki i stojak gimnastyczny z jakimiś zawieszkami. Ja też już nie daję rady jej nosić,chwile ok, ale dlużej to ręce odpadają.
teraz pewnie tak zaczne robic, ale wczesniej jak byla malutka to nie mialam rak, bo jeszcze torba z pieluchami, woda itp...nie potrafilam sie ogarnac i w foteliku bylo mi poreczniej, mala byla bezpieczna. -
agata- no nie zdazyłam waszych fotek zobaczyc...
zetka - zdrowka dla synka!!!!
no i mala padla, wiec lece obiad robic. mam nadzieje ze potem was nadrobie, o ile znowu nie nasmarujecie kilkudziesieciu stron ;-P
ps. i znow wyszedł mi monolog, ale przeciez tak je kochacie, wiec to specjalnie dla WasWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 14:03
Paula_071, Paula_071, Laura, magda sz, apaczka, Weridiana, Maniuś, lys, aaaaga, mamasia, niecierpliwa, jesslin87, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Udalo sie, slusarz naprawił zamek.
I jeszcze dzisiaj ra cholerna Europejska Stolica Kultury we Wroclawiu i pozamykane ulice do 22. Wszystko przeciwko mnie...Weridiana, lys, mamasia, jesslin87, Amberla lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Odnosze wrazenie, ze nasi synowie sie zgadali. Z tym, ze moj zasnal o 6 na 40 minut. 9 pobudek i wszystkie na cyca. Chyba chce byc lepszy niz Kalisz.
Czy ktoras z Was zna badania albo moze z wlasnego doświadczenia potwierdzic, ze po zjedzeniu kaszki na noc dziecko faktycznie dluzej spalo niz na kp?
Jest tylko jeden problem...pomalu nie chce juz piersiale to bylo tez do przewidzenia...z butli szybciej leci...ale i tak jestem dumna ze wykarmilam go te prawie 5 msc
Traz widzę ze jest szczęśliwy i najedzony i brzuszek nie boli...a od dzis zaczęliśmy również przygodę ze sloiczkamiLaura, niecierpliwa, witaminkab, jesslin87, Zetka, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Też mi się wydaje, że jednak kasza nie będzie lekarstwem na te pobudki i to po prostu taki etap
byłoby zbyt pięknie i prosto. No ale nic, przetrwamy, kto jak nie my?
Mąż z Natalką na drugim spacerze a ja zjadłam obiad i zaraz wyciągam szarlotkę z piekarnikayyy przez ostatnie kilka dni zjadłam z 3 czekolady
ups. Pora ruszyć z brzuszkami bo samo się nie zrobi...może są jeszcze jakieś chętne na wspólne ćwiczenia? Można by się jakoś razem motywować.
A no i dzisiaj Natalka dostała łyżeczkę marchewki do spróbowaniawyszło jakoś spontanicznie jak jedliśmy śniadanie. Trochę zaskoczona była i nie za bardzo wiedziała co z tym fantem zrobić ale zjadła. To była tylko taka zajawka bo dietę chcę jednak zacząć rozszerzać od kaszki aby trochę podtuczyć tą moją królewnę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 14:44
lys, niecierpliwa, jesslin87 lubią tę wiadomość