X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    5ylwia wrote:
    Ja się wczoraj dowiedziałam od babci mojego męża, że cukier jest niezbędny do życia :) była bardzo zaskoczona, że nie podaję dziecku wody z cukrem albo przynajmniej słodkiej herbatki :) skomentowała, że biedny ten Oliwier jego organizm ma zapotrzebowanie na cukier, a ja mu nie daję :) hmm widzę, że cała rodzinka to specjaliści od żywienia :)

    Sylwia, moja babcia przepracowała całe życie jako pediatra - 43 lata pracowała, od 13 lat jest na emeryturze (ma 83 lata). Ostatnio pytała czy przepajam Huberta wodą z glukozą i czy po 3 miesiącu włączyłam warzywa i owoce? Jak powiedziałam, że nie, to była oburzona i stwierdziła, że świat na głowie stoi. Bo ją uczono, że po 3 miesiącach kończy się zapas żelaza i należy szybko włączać posiłki u dziecka, żeby ten zapas uzupełnić, a dodatkowo trzeba mu glukozy do życia :-D

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka, oby Ci szybko przeszło bo zaufanie to podstawa :) chociaż przyznam, że zdarzyło mi się zajrzeć do telefonu męża.. Nie lubię siebie za to :-p
    Tak samo jak dziewczyny uważam, że gdyby Twój mąż miał coś do ukrycia to nie pokazałby tych zdjęć sam z siebie..

    małaMyszka lubi tę wiadomość

  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Sylwia, moja babcia przepracowała całe życie jako pediatra - 43 lata pracowała, od 13 lat jest na emeryturze (ma 83 lata). Ostatnio pytała czy przepajam Huberta wodą z glukozą i czy po 3 miesiącu włączyłam warzywa i owoce? Jak powiedziałam, że nie, to była oburzona i stwierdziła, że świat na głowie stoi. Bo ją uczono, że po 3 miesiącach kończy się zapas żelaza i należy szybko włączać posiłki u dziecka, żeby ten zapas uzupełnić, a dodatkowo trzeba mu glukozy do życia :-D
    Agata, bo te zalecenia zmieniają się jak w kalejdoskopie. I jestem przekonana, ze sposób żywienia, jaki my stosujemy okaże się niewłaściwy dla naszych wnuków :-)

    Weridiana, Paula_071, jesslin87 lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja, zdecydowanie zalecenia się zmieniają. Moja babcia kończyła studia w latach 50-tych, więc na pewno uczono ją kompletnie inaczej niż dzisiaj. Opowiadała, jak przyjechała z dziadkiem na lubelszczyznę (pochodzą z podkarpacia) i zaczęli pracować jako pediatrzy na tamtym terenie i zobaczyli, że matki powszechnie dają dzieciom do ssania cukier zawinięty w szmatkę - dziadek nie mógł tego przeżyć i walczył z tym, a "baby" i tak swoje robiły, bo dzieci ładnie spały po takim przysmaku :-)
    A jak dziecko było przeziębione to natłuszczało się całe ciało i smarowało spirytusem i zaraz było zdrowe. Zresztą to jeszcze moja mama doskonale pamięta, bo tak robiono na oddziałach pediatrii i dla wszystkich było to normalne.

    A jak mi moja mama opowiadała o pierwszym cesarskim cięciu przy którym była to kosmos :-)
    Była zaraz po specjalizacji, miała dyżur na pediatrii i na jeszcze jednym oddziale jakimś, bo nie było tylu lekarzy. kazali jej zostawić oddział i iść do CC. Kobieta rodziła 4 dziecko, w znieczuleniu miejscowym, cięcie pionowe, skarżyła się, że coś czuje. Moja matka stała z prześcieradłem zawiązanym na obu rękach i czekała na dziecko - wyjęli, położyli dziecko na prześcieradło i schodziła po schodach z dzieckiem na pierwsze piętro!!! Z tymi zawiązanymi rękami! Dzisiaj to nie do ogarnięcia!

    Pulpecja, Weridiana lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, ja ostatnio trafiłam na artykuł, jak przez lata ciemnoty lekarz walczyli o możliwość normalnego badania kobiet. I co się w ogóle działo. Kiedyś (oczywiście dawno) było nie do pomyślenia, żeby kobietę rozebrać do badania albo porodu :-/ masakra. Jakby któraś miała ochotę poczytać :

    http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,138262,19436638,porody-przyjmowane-z-zaslonietymi-oczami-cwiczenia-na-martwych.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 14:10

    201508091565.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata i wlasnie to mnie wkurza, jak slysze od mojej mamy kiedys to sie dawalao kostke cukru zawinieta w szmatkie, kiedys to smoczek moczylo sie w cukrze, kiedys to wode sie slodzilo - to ja sie nie dziwie, ze od malego mialam nadwage, bo nie dosc, ze urodzilam sie duza (4300) to w mojej diecie byl sam cukier z tego wynika

  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa, ale Ty już raczej nie dostawałaś tego cukru zawiniętego w szmatkę, bo to raczej babcia mi opowiadała o jakichś latach 60tych :-) Ale fakt, uważano, że cukier to samo zdrowie :-)

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz, wcale bym sie nie zdziwila, gdyby babcia udzielala mojej mamie takich zlotych rad, w kazdym razie dzis oczywiscie toczylam debate dlaczego nie moga jej dac rosolu, na co uslyszalam, ze wymyslam, bo jak ja mialam 4 miesiace to juz wszystko jadlam, nawet nie chcialam wnikac, co ow wszystko znaczylo ;)

  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojego męża babcia powiedziała że jak mam wykarmic syna jak nie slodzę herbaty! :)

    Wkurzylam się. Antybiotyk wczoraj odstawiony, uczulenie po nocy ładnie schodzilo a dziś od 2h nawrót. Dostał syrop, może to ten syrop. Herbapect.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 14:32

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka wrote:
    Mojego męża babcia powiedziała że jak mam wykarmic syna jak nie slodzę herbaty! :)

    Wkurzylam się. Antybiotyk wczoraj odstawiony, uczulenie po nocy ładnie schodzilo a dziś od 2h nawrót. Dostał syrop, może to ten syrop. Herbapect.
    to może wlaśnie jakiś skladnik syropu, który miał i pneumolan i herbapect?

    201508091565.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    to może wlaśnie jakiś skladnik syropu, który miał i pneumolan i herbapect?

    Właśnie już kurde nie wiem. Herbapect od środy bierze. A pojawiło się wczoraj. Klacid pewnie niepotrzebnie odstawiony. Teraz patrzę że znów więcej ma tego. Dałam dodatkowo fenistil i wapno. A i tak bierze clemastin. Już mi ręce opadają. Odstawiam i nebbud i herbapect i polfergan co na noc dostaje. Ale boję się że to mu będzie narastac. Już z tych nerwów to sraczke mam.

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    giaan a próbowałas podac na noc te czopki wibrucal, mi kiedys bardzo pomogły

    gardło mnie boli, spika mam, zasiadam z męzem do grzanego wina :)

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Weridiana Autorytet
    Postów: 1789 3835

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Zetka biedna , najgorzej jak nie wiadomo co uczula :-/

    Myszka ciężka sprawa, nie da się schować męża do klatki ;-) myślę że jak Zetka pisała to nic nie znaczy i nie ma się co nakręcac chociaż nie wszyscy znają granicę , a okazja może czynić złodzieja. . Najlepszą metodą chyba jest atak ale w takim sensie że to ty spotykasz jakiegoś kolegę "przypadkiem" ;-) no i zaznacz teren jak będziesz wracać od fryzjera ;-)

    Zetka, małaMyszka lubią tę wiadomość

    1usasg185gkausx0.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haj :)

    Myszka, spokojnie.
    Kiedys jak bylismy nad jeziorem,siedzialam z kolezanka na trawie i taki znajomy usiadł obok mnie. Druga kolezanka chciala zrobic nam zdjecie a ten akurat wziął ręke równolegle do mojej cycki, ja tego nie widzialam i wyglądało jakby trzymał mnie za cycka:/
    Kumpel to zobaczył, pokazał dla Piotrka (to bylo jeszcze przed slubem) i juz chyba nie musze kończyc..(byli po alko) no..dostał w morde.
    Takze spokojnie :)


    A ja sie wybawilam, nie powiem ze nie, ale co chwila myslalam o Poli !

    Zetka, Weridiana, małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszko kochana nie martw się, najgorsze jest to wkręcanie sobie.....
    Porozmawiaj z mężem na spokojnie. Macie pięknego syna, jesteście szczęśliwi to na co miałby on Cię zdradzać??
    Może powiedz mu jakie masz obawy i żeby z tą jak piszesz "lampucerą" nie miał kontaktów aż tak koleżeńskich hmm chyba dobrze napisałam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 18:01

    Zetka, Weridiana, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam zepsuty tel. Bede rzadziej :(

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny na MM jakie podajecie ? ja do tej pory nestle nan, ale cos mi sie wydaje ze przez nie Pola ma problemy z kupką..
    Dostaje je bardzo rzadko, bo teraz jak dostaje słoiczek to wystarcza i mojego mleczka,ale jak dostanie butle z mm to na drugi dzień w ogole nie ma kupki..
    I to po jednej butelce..wypija ok 90ml. Wiec bo by było jakby byla caly dzien na mm..
    Jak skończy 6 miesiecy to juz te mleko następne chcialabym kupic inne,ale nie wiem jakie..doradzicie cos?

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podaje hipp bio combiotik, wczesniej probowalismy enfamil, ale meczyl ja brzuszek, a potem bebiko, ale kupy byly mega wodniste, hipp nam pasuje idealnie, pierwsze mleko, ktore pije bez rzucania sie.

    Julka idzie na rekord nie spi od 15.30, o 18.30 juz byl mega maruder, ale wzielismy do kapania zjadla butle i zaraz kladziemy i oglamy dzis Pokoj :)

    Edit odlozona do lozeczka padla w ciagu sekundy, nie zdazylam zapiac spiwora z jednej strony, bo przekrecila sie na bok, teraz tylko pytanie czy pojdzie juz spac na dobre czy potraktuje to jako drzemke.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 19:18

    Zetka, Weridiana lubią tę wiadomość

  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalej Wam wypadają włosy? Ja już 2/3 nie mam. Masakra jak mi mało zostało i jeszcze wypadają a raczej je wyciągam. Któraś kiedyś coś sprawdzonego podawała?

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Ja podaje hipp bio combiotik, wczesniej probowalismy enfamil, ale meczyl ja brzuszek, a potem bebiko, ale kupy byly mega wodniste, hipp nam pasuje idealnie, pierwsze mleko, ktore pije bez rzucania sie.

    Julka idzie na rekord nie spi od 15.30, o 18.30 juz byl mega maruder, ale wzielismy do kapania zjadla butle i zaraz kladziemy i oglamy dzis Pokoj :)

    Edit odlozona do lozeczka padla w ciagu sekundy, nie zdazylam zapiac spiwora z jednej strony, bo przekrecila sie na bok, teraz tylko pytanie czy pojdzie juz spac na dobre czy potraktuje to jako drzemke.

    To jest najgorsze ! Kladziesz dziecko spac, myslisz ze juz bedzie spało, a tu po 30 min pobudka na 1,5h :P

    3i49bd3mn3g76zlc.png
‹‹ 3113 3114 3115 3116 3117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ