X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny śpią,sączę kieliszek wina i oglądamy z mężem film.
    Jutro w planie spacer,o ile nie będzie tak wiało jak dzisiaj,muszę poodkurzać i wsio ;)

    Magda sz-trzymam kciuki żeby Maja dala Ci dzis pospać!:)

    Migotka-jak z mężem???zakopalas topór wojenny???

    Moje marzenie to nieduży domek z zielenią dookoła,fajna praca 8-16 i żeby ktoś za mnie spłacił kredyt ;)


    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/15c32ddfe6dd.jpg
    :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2016, 21:41

    0na88, lys, magda sz, Meggi31, Pulpecja, mamasia, Zetka, 5ylwia, Amberla, jesslin87, Weridiana, aaaaga, Paula_071, Martucha86, małaMyszka, Maniuś lubią tę wiadomość

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda w pełni Cie rozumiem co do zakupów do małęgo mieszkania, człowiek by coś kupił ale ciągłe pytanie " a gdzie ja to postawie, żeby nie przeszkadzało?"
    Ja bym tam domu nie chciała takiego wolnostojącego bo ja strachliwa, noi roboty od groma a nie czarujmy się, czasu jak na lekarstwo, ja pracujac miałam tylko jeden weekend wolny w miesiącu.. ale taki domeczek w zabudowie szeregowej super sprawa, wyjść jest gdzie, kawki się napić, płot porządny postawic i git:)

    I u nas cisza... tzn tylko w sprawach dziecka ale duże minimum, tyle co trzeba, aa dupaaa ja się nie ugne, co więcej jak już się raczy odezwać to usłyszy pare słów odemnie bo się mu juz chyba w dupie poprzewracało, dzisiaj jeszcze dolał oliwy do ognia u teściów, no kurwa zapomniał sobie że przyjechał z żoną i dzieckiem i cały czas piesiu, turlał się z nim po pododze albo się głupio przedrzezniał z bratem, aaa szkoda gadać, wczoraj buczałam z 3 h w łózku, położyłam sie o 21.30, aż mnie plecy bolały bo człowiek nieprzyzywczajony tak wcześnie się kłaść

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka tak zaczelam sie chichrac ze sok rozlalam hahaha

    zabka11 lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I na dodatek mi jeszcze opryszczka wyszła na wardze nosz kuźwa jeszcze mi tylko tego brakowało

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    I na dodatek mi jeszcze opryszczka wyszła na wardze nosz kuźwa jeszcze mi tylko tego brakowało

    mi tez :( nigdy tego dziadostwa nie mialam - wiec blednie myslalam ze mi to nie grozne, a tu prosze jak sie pomylilam.

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka na opryszczkę masz te plasterki???jesli nie to zovirax,pasta do zębów albo maść cynkowa.
    Głowa do góry,Magda sz tez wzięła męża na przetrzymanie i sam przyszedł,wierze ze u was tez tak będzie.
    Trzymaj sie i głowa do góry!!!

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze właśnie nie mam nic w domu:( będe musiała zastosować pstę do zębów a jutro kupię plasterki, nie chciało mi się wychodzić dziś na to wiatrzysko..

    Ja go nie mam zamiaru przetrzymywać ale nie popuszczę bo ma wszystko podane pod nosem i jeszcze zle, a guzik takiego wała !

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny witajcie.

    Nie jestem na bieżąco widzę temat miejsc zamieszkania, ja mieszkam w małej wsi ale nie zamieniłabym tego na nic innego :-)
    Uwielbiam country, dlatego co miesuac kupuje miesięcznik weranda country i szukam inspiracji na wystrój domu i ogrodu.

    A z cyklu o dzieciach to martwię się strasznie, bo synek jeszcze ani razu sam się nie przewrócił z brzuszka na plecy, czy powinnam się martwić? :-( Turlam się, pomagam ale nic....

    magda sz, Amberla, jesslin87, Weridiana lubią tę wiadomość

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chcebycmama - Zosia ma juz prawie 6-mcy ,a moze raz jej sie udalo i to chyba przypadkiem.

    Amberla, Weridiana lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej to dobrze, bo mnie nastraszyli, że już powinien się obracać.

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde zrobiłam maseczkę peel off i wyschnac nie może. A już tak mi się chce spać. :-/

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chcebycmama, a w drugą stronę się przewraca?

    201508091565.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chcebycmama mój ma 6,5 miesiąca, zdarzyło mu sie z brzuszka na plecy tylko raz, za to z pleców na brzuszek sie obraca ładnie, jak bylismy początkiem stycznia u pedriatry to powiedziała że ma czas i żeby sobie nie wkręcać bo każde dziecko jest inne

    Agata Ty pisałaś wczoraj że chodzisz na ta rehabilitacje, wg mnie to Twój Hubert to najsprytniejszy forumowy dzieciaczek nasz !

    ale wiecie co, do tej pory było tak, ż ejak go połozyłam na brzuszku to rece miał u góry podparte a teraz chowa je wzdłóż ciała i robi taka łódkę, a nogami tak przebiera że szok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2016, 22:09

    Agaata, Weridiana, Paula_071 lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Griszanka piekny domek! Mam tylko pytanie jak Ci sie sprawdzaja okna dachowe? W pracy takie mialam i zle doswiadczenie niestety ale moze po prostu zle zalozone byly.
    My chcemy blizniak albo narozny segment takiego wolno stojacego sie nie podejme bo widze co sie dzieje u rodzicow i ile robotyyy a dwa musielibysmy miec dzialke bo nie oplaca sie kupic dzialki i budowac w wawie i pod, ceny sa kosmoczne a dwa jak Agata pisala trzeba kupic ogromne dzialki. Deweloperzy maja nizsze ceny niz jak samemu. Blizniak albo segment pod wawa to ok 600 tys za 120m i 400m dzialki. Za dzialke trzeba zaplacic ok 200-300 tys plus budowa i wykonczenie i pierdolenie z pozwoleniami to masakra. Kolezanka kupila dzialke w Zielonce 5 lat temu i sie sadzi z wojtem bo nie moze sie budowac bo choc ma droge do domu to cos prawnie nie styka i nie ma tej drogi na mapie, geodeta nie moze podpisac bo sprawy spadkowe bo zeby ta droge zbudpwac musieli wykorzystac 20 m dzialki prywatnej gosc zmarl i no czeski film
    Madziu moje okna dachowe sa super, nie moge narzekac, choc jedno za jakis czas wymienie, wymyslilam sobie okno wylazowe i ciezko je umyc. Pozostale sa swietne, wzielismy Fakro uchylno-obrotowe, fajne rozwiazanie. No i zrezygnowalam z okna dachowego nad klatka schodowa, za to mamy okienko na scianie i troszke zmieniony daszek nad wejsciem. Jak usiade na kompa, to znajde foty z realizacji, to moze kilka wrzuce na fb.

    magda sz, Weridiana lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:

    Agata Ty pisałaś wczoraj że chodzisz na ta rehabilitacje, wg mnie to Twój Hubert to najsprytniejszy forumowy dzieciaczek nasz !

    Migotka, dziękuję! :-) To fakt, jest sprytny! My na tej rehabilitacji robimy głównie ćwiczenia ogólnorozwojowe i trochę wzmacniające - nic wymagającego :-)

    A dzisiaj przyniosłam od sąsiadki dużą piłkę taką do ćwiczeń i Huberta turlałam, tak mu się podobało, że się na głos śmiał :-) Mamy nową zabawę zatem!

    Pulpecja, Weridiana, Martucha86 lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani w jedna ani w druga stronę, coś tam ćwiczy, próbuje ale nic do tej pory.

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chcebycmama wrote:
    Ani w jedna ani w druga stronę, coś tam ćwiczy, próbuje ale nic do tej pory.
    ale teraz popatrzyłam, że nie ma jeszcze nawet 5 miesięcy skończonych, jak ćwiczy to chyba ok, musi poczuć się gotowy. Moja na brzuch przekręcała się dość wcześnie, ale odwrotnie dopiero od około tygodnia, a zaraz będzie miała 6 miesięcy.

    201508091565.png
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka ja z moim tez nie gadam. Obrazona jestem, ze nie wrocil razem ze mna do domu, jak na dobrego ojca przystalo. Ja niewyspana, bo mlody marudzil w nocy i co rusz sie budzil, a Wac Pan sobie pospal do 14:30 i nke dalk sie go obudzic wrr. Mlody tez mnie dzisiaj nie oszczedzal, obudzil sie o 6-tej, o 9 strzelil sobie drzemke 10-ciominutowke i do 17 nie bylo kowy o jakimkolwiek spaniu. Juz nie wiedzialam co z nim robic, zmeczony, spiacy, a uspic nijak sie nie dalo.
    Musimy byc twarde. Jutro obiadu nie bedzie, albo przez tydzien. Ja tam mam zelazne zapasy w zamrazarce, pierogi, krokiety, golabki - z glodu nie umre :p

    0na88, jesslin87, Weridiana, Paula_071 lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Griszanka też chciałam zrobić taką kare ale teściowa zadzwoniła ż epodrzuci obiad bo zapomniała dać dziś jak wychodzilismy.. a we wtorek ma wolne bo z małym na kontrol bioderek, kto jak nie my musimy byc silne!

    Weridiana lubi tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 31 stycznia 2016, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata ja tez uwazam ze Hubert jest bardzo zdolny i w szoku bylam ze dalej ma skierowanie na te rehabilitacje , ja jak klade Zoske na macie to motywuja ja Twoim dzieckiem , nawet jej mowie " no , dawaj babo , rusz sie - Hubert juz po calym mieszkaniu pelza" na co ona zazwyczaj rozklada sie jak dluga na macie , i wsadza palce w usta.

    aaa i musze sobie napisac to w poscie bo jutro pewnie zapomne , ale moj maz mnie bardzo pozytywnie dzis zaskoczyl - on jest z tej serii mamisynkow , rodzice to , rodzice tamto swietosc najswietsza ( nie to zebym ja byla jakos anty rodzinna - ale w granicach rozsadku) .
    Zawsze jak tylko skrytykowalam jego mame np. o zlotych radach dla mojego dziecka.. to zawsze stawal w jej obronie "ale ona 4 dzieci wychowala itd" . Dzis jak wracalismy od jego rodzicow i jego mama chciala dac mojemu dziecku pomidorowke (co prawda nie zabielano i podobno nie na miesie - ale ch*j z tym ) zaprotestowalam , na co tesciowa tylko sie skrzywila z pytaniem" no ale dlaczego nie" , odpowiedzialam tylko " no bo nie , idziemy innym schematem rozszerzania takim jaki zaproponowala mi lekarka" - to maz mnie pierwszy raz poparl , co prawda nie przy mamusi... ale w samochodzie powiedzial mi " pamietaj ze to nie jedna czy druga babcia jest matka - tylko ty" - miod na moje serce...

    Dla niego moze to tylko maly kroczek - ale dla mnie kamil milowy - czuje w koncu ze mi ufa w wychowaniu naszego dziecka , ze wie ze chce dla niej dobrze.

    Musialam to Wam napisac na forum zebym to jutro przeczytala i przypomniala sobie ze musze mu podziekowac bo w szoku bylam ;-)


    Pulpecja, Aska87, Agaata, Amberla, jesslin87, Weridiana, niecierpliwa, Paula_071, mamasia, Martucha86, Zetka, małaMyszka, Maniuś lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
‹‹ 3174 3175 3176 3177 3178 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ