SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kkarolinaaaa wrote:to jaka to ? ta na nfz, 5w1 czw 6w1 ?
to były te refundowane. ale tak naprawdę to po każdej innej szczepionce organizm Lidki mógł tak zareagować. Lekarze tłumaczą mi to tak , że po szczepieniu organizm Lidki się pomylił bo traktuje neutrofile jak coś złego i produkuje przeciwko nim przeciwciała. podobno tak często się zdarza po min szczepieniach, niektórych lekach i infekcjach wirusowych. ten rodzaj neutropenii mija samoistnie po ok 6 miesiącach do 4 lat. -
Ja zjadlam jednego bo tak jak myslalam, tesciowa przyniosla cala reklamowke. Chce juz wrocic do diety ale nie mam sily gotowac wiec jem to co mi przyniosa.
Moja jest na 50-75 centyl tak po srodku. Wazy z 8 kg, kaszke chcialam dawac raz na noc ale nici z moich planow.
Stracilam glos, kaszle bardzo, ciagle mi cos cieknie po gardle. Do luxmedu o wizyte domowa nie ma opcji sie dodzwonic od dwoch dni... Napisalam do nich maila to odpisali ze prosze probowac i nr infolini...nie mam sily jechac do placowki jeszcze tak wieje i grad co chwila pada ze no nie wiem -
Ekropka śliczna córeczka!!! Duzo, dużo zdrówka dla Was!!
My już po ostatnim szczepieniu, ufff w końcu dłuższa przerwa.. jak to pani dr określiła widać że Patryk to duży chłopak:) ale bardzo jej się podobał tylko ona ciągle czepia się jego główki że duża.. dziś wrzuciła nas w siatki i wyszło że wszystko mamy w 75 centylu więc mówiła że ok.. trochę była niepocieszona że nie wprowadziłam glutenu więc mam to robić teraz zanim podam inne rzeczy, za tydzień warzywka i zupki, kaszki na końcu..
Ale żeby nie było tak kolorowo mamy problem.. mąż wczoraj wrócił ze spaceru i tak jakby wpadło mu coś do oka, oko całe czerwona, w kąciku ropa, dziś umówił się do okulisty i ma niestety wirusowe zapalenie rogówki.. dostał antybiotyki, za tydzien koniecznie kontrola.. ma trzymać się jak najdalej od małego i ode mnie bo ponoć jest to bardzo zaraźliwe.. wczoraj oczywiście naprzytulał się małego:( nie wiem czy nie poprosić mamę żeby do mnie przyjechała a on niech jedzie kurować się do rodziców bo pani bardzo ostrzegała żeby nie przeniosło się na dziecko:(
całe szczęście moje choróbsko się wycofało, gardło nie boli i jest dużo lepiej.. noż kuźwa zawsze tak jest.. jak ma wolne to jest chory.. ja chyba nigdy nie odpocznę
Weridiana lubi tę wiadomość
-
Tak u chlopcow to inaczej w sumie dlaczego??
Ale Madzia Ty kp wiec problemu nie ma, a u mnie byla na 75, pare razy spadla na 50, a po rozszerzeniu wskoczyla na 90, ale wzrost na 97 wiec chyba dramatu nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 13:42
-
kilka dni temu, któraś z Was pytała o logopedę, nie pamiętam która, ale pamiętam mniej więcej pytanie, więc odpowiadam.
Dziecko "butelkowe"( i nie ważne z jakiego smoczka pije)jest bardziej narażone na wystąpienie wady wymowy niż dziecko karmione piersią. Jednak tak naprawdę, ryzyko to zwiększa się im dłużej dziecko jest tą butelką karmione. Rożnica między butelka a cyckiem jest taka, ze przy butelce mięśnie aparatu artykulacyjnego są inaczej (nienaturalnie) wygimnastykowane i w późniejszym okresie dziecko może mieć problemy z wymową niektórych głosek (podkreślam może, ale nie musi). Zresztą to samo dzieje się, się przy za długim podawaniu papkowatego jedzenia. No ale to już odrębna historia.
podsumowując: nie martw się zawczasu. Sam wolniejszy przepływ smoczka nie powinien mieć wpływu na rozwój mowy. a jeżeli niepokoi Cię to że maleństwo nie daje rady pić z szybszych smoczków, to powiedz o tym lekarzowi albo spotkaj się z logopedą, który sprawdzi min, napięcie mięśniowe i sposób połykania. Będzie dobrze:)
lys, magda sz, Paula_071, apaczka, Aga89, Amberla lubią tę wiadomość