SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie je wszystkie tak samo indyk, kurczak, cielecinka i wolowinka. To ostatnie dalam dopiero raz, bo lekarka mowila, zeby wolowine na koncu. Dzis daje rybe drugi raz. Z mieska jednak najczesciej kurak i indyk
Edit no i krolika tez dajeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 10:44
-
Agata, chyba wg schematow warzywa, 1-2 pozniej owoce, i kolejne 1-2 mieso. Z racji, ze moj tylko na warzywach to mieso za jakis tydzien dopiero. Ale nie bedzie czesciej niz 2-3 razy w tygodniu. Nawet dorosli tak powinni jesc ( ja jem niestety 6 razy w tygodniu). A co myslicie o mleku roslinnym? Na fb w grupie kp dziewczyny polecaja.
A jak piers?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 09:58
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Na nadrobienie belly nie mam szans, brakuje jakos czasu ostatnio. U Nas ciagle warzywka, w sobote zaczniemy podawac owoce i od dzisiaj bede wprowadzac gluten. Nie wiem, czy dobrze robie, ale nie mam innego pomyslu. Przez ten tydzien bede dodawac kaszke manna do warzyw, ktore Laura juz jadla, zeby nie bylo nic nowego poza glutenem. A jak dam nowe warzywko czy owoc to tego dnia nie dam glutenu. Myslicie, ze dobrze?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2016, 10:07
-
My juz dawno nie śpimy. Ze strony wstawania o 9 zrobiła się 7. Nie chce mi się strasznie iść na spacer bo halny wieje i zachmurzone. Może dziś odpuszczę.
Łuśka juz nie tylko podnosi się na czworaka, ale zaczęła się bujać tył przód. Dalej króciutko, ale szybko się uczy.
Miłego poniedziałku
-
witaminkab wrote:My juz dawno nie śpimy. Ze strony wstawania o 9 zrobiła się 7. Nie chce mi się strasznie iść na spacer bo halny wieje i zachmurzone. Może dziś odpuszczę.
Łuśka juz nie tylko podnosi się na czworaka, ale zaczęła się bujać tył przód. Dalej króciutko, ale szybko się uczy.
Miłego poniedziałku
chyba podrzuce Patryka do Łucji na nauki
u nas jeden dzień obracał się z brzucha na plecy a teraz znowu zachowuje się jakby nie umiałz ruchu to jedynie w kółko się kręci (i na brzuchu i na plecach) pfff a co dopiero przymierzanie się do raczkowania...
chyba stwierdził że skoro obracając się w kółko może po wszystko sięgnąć, a jak za długo mu się nie udaje to ryk i mama podaj, to po co ma się turlać -
Mi tam sie nie spieszy, położ ena dywanie to conajwyżej sie przewróci na brzuch ale nic wiecej:)
Dziewczyny któeposiadają jakies niekapki, napiszcie jakie macie i czy jesteście zadowolone, tzn czy nie kapie z nich, czy leci tylko jak dziecko pociągnie?Pulpecja lubi tę wiadomość
-
Pulpecja wrote:Dziewczyny, a co wam się tak spieszy? Przecież wcześniej czy później staną na własnych nogach. Mają czas
ja oglądając ten filmik na fb z tymi trojaczkami to jednak stwierdziłam że tak bardzo mi się nie śpieszypóki leży w miare grzecznie przynajmniej jakoś idzie ubieranie i przewijanie
Pulpecja lubi tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:Mi tam sie nie spieszy, położ ena dywanie to conajwyżej sie przewróci na brzuch ale nic wiecej:)
Dziewczyny któeposiadają jakies niekapki, napiszcie jakie macie i czy jesteście zadowolone, tzn czy nie kapie z nich, czy leci tylko jak dziecko pociągnie?
my mamy taki, ale troche kapie z niego i jakoś dziwnie syczynie wiem czy mamy jakiś taki egzemplarz do kitu czy ja nie umiem tego porządnie zamknąć, w każdym razie na razie uczymy się jednak z doidy cup pić i idzie dużo sprawniej
http://nodik.pl/pierwszy-kubek-niekapek-4m-tommee-tippee-rozowy-p-4269.html?gclid=CPSD3dzv58oCFYIW0wodSvYGmA -
Jatmam pytanie do mamus starszych dzieciakndw Pulpecja, weridiana, Zetka, Zabka (jak kogos pominelam to przepraszam
jak tnd u Was bylo u starszakow, kiedy zaczely jesc takie normalne domowe jedzenie?? Patrz kanapki, obiad taki co reszta, owoce, jogurty??
Zetka lubi tę wiadomość
-
Szczerze mówiąc to do raczkowania chyba daleko. Wystarczy mi ze pełza do tylu (chyba nie celowo) i ciągle ja wyciągam spod stołu.
Pulpecja mi bardzo dużo osób mówiło ze mała wszystko będzie robić późno i z trudem bo jest duza. Dlatego mnie bardzo cieszy ze robi tak dużo, stosunkowo szybko.
U nas dzień marudy, wczoraj też. Bardzo reaguje na pogodę. Jak przestanie wiać to będzie lepiej.
-
witaminkab wrote:Szczerze mówiąc to do raczkowania chyba daleko. Wystarczy mi ze pełza do tylu (chyba nie celowo) i ciągle ja wyciągam spod stołu.
Pulpecja mi bardzo dużo osób mówiło ze mała wszystko będzie robić późno i z trudem bo jest duza. Dlatego mnie bardzo cieszy ze robi tak dużo, stosunkowo szybko.
U nas dzień marudy, wczoraj też. Bardzo reaguje na pogodę. Jak przestanie wiać to będzie lepiej.