X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 10 lutego 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, mleko modyfikowane to mleko krowie poddane modyfikacji tak, aby przypominało pokarm kobiety i było bardziej przyswajalne dla niemowląt, np w zakresie białka, niemowlęta nie potrzebują tyle białka co cielaki, i w nadmiarze może ono być szkodliwe dla takich małych dzieci.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 10 lutego 2016, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam to szczescie, ze moj ojciec zajmuje sie wydawaniem atestow mleczarniom i u mnie w domu od zawsze jest mleko nie z kartonu tylko z tych najlepszych miejsc. Tak samo sery biale.

    Migotkaa, AgaSad lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 10 lutego 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a wiecie, że jest nowa piramida żywieniowa?

    http://www.akademiawitalnosci.pl/nowa-piramida-zywienia-2016-warzywa-to-podstawa/

    Agaata lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 10 lutego 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie zapominajmy ze wiekszosc z nas była wychoywana na tym niebieskim mleku w proszku hiiii i zyjemy do dzis:) a pozniej mleko krowie i grysik

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 09:43

    Paula_071, zabka11, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 10 lutego 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wam. Chyba sobie wypiję jeszcze jedną kawę :-/ jakaś dziwna pogoda u nas, dziewczyny jeszcze śpią, a ja oczywiście forum od rana czytam.
    Ja nabrałam bardzo dużo pokory w kwestii odżywiania dzieci po przejściach z moim ukochanym synkiem :-) w każdym razie zamierzam podawać wszystko, łącznie z cukrem, nie kombinować za bardzo, ze zdrowe - niezdrowe, ale na co na pewno zwrócę uwagę, to ruch.
    A ja dzisiaj pierwszy dzień postu :-) nie zdążyłam zjeść wszystkich lodów, więc mam dodatkową pokusę ;-)

    Weridiana lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 10 lutego 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka jasne, ze tak, ale jedni z nas cieszyli się zdrowiem, a inni chorowali, np. ja. Całe dzieciństwo byłam wciąż chora - milion razy zapalenia oskrzeli, astma oskrzelowa, kilka razy zapalenie płuc, uczulenia kontaktowe, ciągły ból głowy od około 10 roku życia, wiele razy zapalenie zatok, duże rogowacenie mieszkowe (co było u mnie źródłem "cierpienia psychicznego" bo się na w-fie patrzyli jakbym była trendowata), anemia i ciągłe zmęczenie.
    Jednym słowem mój układ odpornościowy był kijowy i chyba nadal jest biorąc pod uwagę choroby autoimmunologiczne. Kto wie ile tego wynikało ze złej diety...
    Mój młodszy brat ciągnął cyca prawie do 4 roku życia, tak że pół rodziny się smiało i jako dziecko prawie wcale nie chorował. Wiem, że nie ma reguły, ale tak czasem sobie o tym myślę i doszłam do wniosku, że jedni są bardziej podatni na wpływ takich rzeczy, a inni mniej.

    Agaata, zabka11, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokłądnie lys, też uważam, ze na to nie a reguly. Ja nie byłam karmiona piersią, mój brat do dwóch lat, obydwoje nie chorowaliśmy właściwie wcale. Moje dwie siostry były karmione piersią, młodsza ok, a starsza okazala się alergiczką, wieczne zapalenia oskrzeli, antybiotyki, astma, otarła się nawet o podejrzenie bialaczki. A wszyscy byliśmy żywieni podobnie - oprócz mnie bo od początku dostawałam sztuczne mleko.

    Weridiana lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata z tego linka, ktory wkleilas zainteresowal mnie temat jajek
    Jajko – już nie oddzielamy żółtka od białka, ani nie wyliczamy żółtek, białek na połówkii ćwiartki – nie ma dowodów na zasadność opóźniania podawania białka ani u dzieci z rodzin niealergicznych jak i u dzieci z rodzin alergicznych.

    Pierwsze slysze??

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa no tak, zmienili kwestie podawania jajka, można od razu całe.

    Pulpecja lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Niecierpliwa no tak, zmienili kwestie podawania jajka, można od razu całe.
    no właśnie, jeszcze niedawno nie wolno było, bo ktoś tak powiedział, a teraz nagle powiedział coś innego i mamy się do tego stosować. Bez sensu.

    Paula_071, Weridiana lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niecierpliwa wrote:
    Agata z tego linka, ktory wkleilas zainteresowal mnie temat jajek
    Jajko – już nie oddzielamy żółtka od białka, ani nie wyliczamy żółtek, białek na połówkii ćwiartki – nie ma dowodów na zasadność opóźniania podawania białka ani u dzieci z rodzin niealergicznych jak i u dzieci z rodzin alergicznych.

    Pierwsze slysze??

    Z tego co czytałam, to wg zaleceń z 2015 nie ma już podziału na białko i żółtko i nie ma sensu się nad tym zbytnio zastanawiać, można podawać jak się chce - generalnie jak każdy nowy pokarm.

    Migotka, ja się zgodzę z Lys. Generalnie to byliśmy karmieni tak a nie inaczej, ale wielu z nas płaci za to zdrowiem. Wystarczy spojrzeć ile jest np. chorób tarczycy, alergii, zaburzeń hormonalnych itp. To, że w danym momencie się nic dziecku nie stanie to ok, ale po latach może zapłacić za złe odzywianie i nawet nie będziemy tego powiązywać. Dodatkowo - to, że kiedyś coś się robiło, to nie znaczy, że teraz też jest ok - świat się zmienia, potrzeby człowieka też, trochę inaczej żyjemy i nasze zapotrzebowanie żywieniowe też jest inne niż przed laty. Ja jednak jestm za korzystaniem z wiedzy współczesnej niż powoływaniem się na "dawne czasy". Zresztą Ci sami, którzy trzydzieści lat temu karmili nas niebieskim mlekiem dzisiaj patrzą na nas z litością i mówią "oj za naszych czasów to nie było żadnych alergii". No nie było, bo moja mama była 2 lata karmiona piersią i całe jej rodzeństwo też. Na to konto ja byłam podkarmiana piersią 3 miesiące a mój brat w ogóle. z tym, że po urodzeniu mojego brata mama miała sepsę i była umierająca, więc żadne karmienie nie wchodziło w grę.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z tym mlekiem krowim to moja matka tez ma bzika na tym punkcie, bo dawano do niego kasze , czy grysik i dzieciaki zajadaly.

    u nas Zoska ma kaszel , chyba za suche powietrze mamy w domu bo na spacerze ani razu nie zakaszle ... jak nie jest u siebie w pokoju to jej wietrze , na kaloryfery wywieszam mokre pranie - nie mam nawilzacza , czy cos jeszcze moge zrobic ? czy tylko nawilzacz mi zostal? bo nie mam pomyslu juz.

    Pulpecja - podlaczam sie do nie jedzenie sloyczy , ledwo zapinam sie w kurtke.

    Mozliwe ze dziecko jest uczulone na indyka ? co dziecku zrobie indyka z jarzynkami to wymiotuje po jakichs 2 godzinach ... albo to przypadek albo fatalna kucharka ze mnie.

    Pulpecja lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli nie musze dodawac pol zmeltka co drugi dzien??? Oszalec mozna, to jak mam to jajko podawac?? Przeciez jajecznica na parze dopiero ok 10,11 miesiaca

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    no właśnie, jeszcze niedawno nie wolno było, bo ktoś tak powiedział, a teraz nagle powiedział coś innego i mamy się do tego stosować. Bez sensu.

    Z tym ze teraz te zalecenia są chyba jednak bardziej lajtowe, bez rygorystycznych zasad odnośnie glutenu, jajek, alergenow. Czy tylko mi się tak wydaje?

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja i moja siostra obydwie bylysmy karmione wylacznie mm - siostra jest okazem zdrowia , ona wlasciwie praktycznie nie choruje , ewentualnie wychodzi jej zimno i na tym koniec a ma obecnie 40 lat.

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Z tym ze teraz te zalecenia są chyba jednak bardziej lajtowe, bez rygorystycznych zasad odnośnie glutenu, jajek, alergenow. Czy tylko mi się tak wydaje?

    Zdecydowanie tak. Można bardziej instynktownie działać, mniej z tabelą.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Maniuś Autorytet
    Postów: 2051 6272

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim :)
    Dzis u nas atak zimy...az nie do wiary po wczorajszej pięknej pogodzie...
    Mam pytanko odnośni pokarmów...u nas doba wygląda od jakies tygodnia tak:
    8.30-9.00 sloiczek obiadku
    11.30-12.00 mm 210ml
    15.00-15.30 sloiczek deserku i 90 ml soku
    19.00 mm 210 ml
    Ok 3.00 w nocy mm 210ml
    Zostawiać czy zmienić cos???to dużo czy mało???
    Pozdrawiam serdecznie :D

    zrz69vvjbeicd46f.png
    Synek 19.08.2015 ❤️
    Synek 05.05.2017 ❤️
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manius - ten obiad o 8.30 ciekawie wyglada :D

    nie wolalabys na sniadanie dac kleik albo kaszke a obiad wrzucic w miejsce deserku np ? taka luzna sugestia ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 10:53

    Paula_071, Maniuś, niecierpliwa, Katarka, Amberla lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 10 lutego 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Z tym ze teraz te zalecenia są chyba jednak bardziej lajtowe, bez rygorystycznych zasad odnośnie glutenu, jajek, alergenow. Czy tylko mi się tak wydaje?
    no właśnie o to chodzi, a jeszcze jkiś czas temu jak ktoś bylby bardzo zapatrzony w te zalecenia, to uznałby cię za wyrodną i nieświadomą matkę, bo dałabyś normalnie jajko dziecku. A tu nagle okazuje się, ze można. To samo możwe dotyczyć wielu innych zaleceń, bo np. za pięć lat okaże się, ze dzieci którym wykluczono sól/cukier/gluten/ inne badziewie z diety maja z czymś tam problem i jednak trzeba używać i dodawać czegoś tam w takich i takich ilościach.

    0na88, Paula_071, zabka11, Amberla lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 10 lutego 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jestem przekonana do tego jajka. Przecież żółtko jest dużo bardziej alergizujące niż białko. Ja nie mogę jeść gotowanego białka, bo jest mi niedobrze. Eh, co chwilę zmieniają zdanie.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
‹‹ 3235 3236 3237 3238 3239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ