SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dopiero nadrobilam dwa dni uff.
Wczoraj pediatra, pozniej kardiolog i troche sie zeszlo. Dzisiaj od rana odgruzowywalam chate, bo sztucznym sniegiem to juz moglabym zasypac trawnik, ale mialam sily tylko na powierzchnie plaskie, nie wstawilam prania, nie zrobilam obiadu, jakis spadek formy mialam.
Okazalo sie, ze pomimo, ze moj skarb ma okropny duszacy suchy kaszel, jest zdrowy. No to sie zdziwilam. Kazala nam kupic przeciwkaszlowo kropelki sinecod i podawac 2x po 10 kropelek. Po dwoch dawkach bylo juz zdecydowanie lepiej, teraz na noc podalam mu trzecia dawke - zobaczymy. Jak do ponkedzialku kaszel sie utrzyma, to mamy sie pojawic w przychodni.
Karolina u mojej mamy podejrzewaja krztusiec, w pt wlasnie robila badania z krwi, w poniedzialek wyniki, wiec sie okaze. Mowilam o tym mojej pediatrze i powiedziala mi, ze mlody jest po trzech dawkach szczepionki, wiec raczej mu nic nie grozi, ale jak kaszel nie przejdzie, to na wszelki wypadek zrobimy badanie i w razie koniecznosci bedzie antybiotyk choc to malo prawdopodobne. Musisz mala obserwowac. Jak zauwazysz u Poli jakis niepokojacy kaszel, to idz predko do pediatry i powiedz, ze mala miala kontakt z chorymi na krztusiec. Badanie nie jest refundowane.
U kardiologa wszystko super. Ekg wyszlo dobrze, usg tez, okazalo sie, ze Karol ma jakas strune rzekoma w lewej komorze i wprawne ucho moze wylapac szmery w sercu, ale nie jest to zadna patologia i serduszko mamy zdroweCudownie
Paula_071, Martucha86, lys, mamasia, Weridiana, Amberla lubią tę wiadomość
-
jesslin87 wrote:Magda ogladam te zdjęcia porodów i jak widzę te w wodzie ogarnia mnie jakąś błogość. Chciałabym urodzić w wodzie
Jednak u mnie 2 bedzie cesarka
Dlaczego? Moja kuzynka pierwsze miala cc, drugie naturalnie, trzecie w wodzie (przeziebila sobie nerki i nie poleca).
Jak Tomkowi szły dolne jedynki to tego nie zauważyłam. Jak wychodzily górne dwojki to budzil sie w nocy co 1,5h, ale tylko jedna noc.
Pisze z telefonu wiec nie mam jak wrzucic tego rysunku, ale dla mnie bomba:
https://m.facebook.com/blog.bemam/photos/a.606125276127309.1073741828.534578423281995/905433132863187/?type=3&source=48Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 21:42
Aska87, lys, jesslin87, Katarka, Katarka, Amberla lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Witaminkab moj tez histerycznie reaguje na katarek, ale nie tylko, tak samo reaguje na fride, wycieranie nosa i jakiekolewek inne operacje wokol nosa, oczu i uszu. Lekko nie jest, ale trudno trzeba sobie radzic, pokrzyczy, poplacze, a pozniej go przytulam.
Manius brak mi slow, na to co piszesz. Dziewczyny juz napisaly wszystko. Oby malenstwo urodzilo sie w pelni zdrowe. No i oczywiscie zaciskam kciuki.
Apaczka moj synus, tez w dzien je jak ptaszek. Cos tam pociumka, odrywa sie i usmkecha sie do mnie. Nie wiem ile zjada, ale je tak 2 do 3,5 minuty, najczesciej 2 min 20 sek., no i karmie go tak co ok 3 godziny. W nocy je wiecej, bo trwa to ok 6-8 minut, 3-4 razy. Ja tam sie tym nke martwie. Wydaje sie, ze przybiera na wadze, jest usmiechniety, ruchliwy, wiec krzywdy sobie nie robi. To on decyduje ile zje, a poza tym na sie nad tym nke zastanawiamjesslin87, Maniuś, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
A i mojemu dziecku nie posmakowaly brokuly
A my z mezem uwielbiamy. W sumie jak skosztowalam tej papki z bobovity, to sie nie dziwie, jakies to takie dziwnie kwasne. Podalabym mu te, ktore gotujemy dla nas. Troche sie cykam. Ktoras gotowala dziecku brokuly z biedronki, czy z lidla? Jabluszko tez mu nie podeszlo. Dynia i delikatne jarzynki sa super. Groszek sam jest fe, ale z jarzynkami pysznosci
-
aaaa, moje dziecko jeszcze nie śpi, zjadł po 20 kaszke i przed 21 go połozyłam, usnął momentalnie tylko po 21 matka sobie przypomniała że coś stękał przeciez więc poszłam go przebrać, rozbudził się tak że oczy jak 5-złotówki, nosiłam na rekach nieeee, lezał z tatą w łóżku to nieeee bo przegląd twarzy mu robił, połozyłam do łóżeczka czekam aż zasnie, no normalnie matka roku
-
Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych jubilatów:)
Agata mnie tez przeraża ten upływający czas, Szymko jutro kończy 7 miesięcy..Boże kiedy to minęło? dopiero co lezałam w szpitalu a on juz taki duży..
Co do warzyw eko, powiem tak: Miałam jarzyny ze wsi, prawdziwe bez chemii, dziadki chodowali dla wnuczki, mojej siostrzenicy, niestety jarzynki sie skończyły, później zaczęłam kupowac na rynku, niby eko, a napewno nie eko, takie jarzyny wychodowane w ogródku nie mają sobie równych, one są niekształtne często z plamkami, dziurkami, widać że nie miały doczynienia z chemiąjesslin87, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Ehh nie wiem jak będzie z 2. Ale miałam 3 próby oxy i nic nie ruszylo. 2 razy nawet nie mialam skurczy kropelkowych. Dopiero za trzecim razem podczas kroplowki skurcze a po odstawieniu cisza. I był to już 41t5d więc nie było na co czekać
Mój lekarz mówi że między 38 a 40 tygodniem bedzie CC. -
Młody obudził się i czekam aż zapadnie w głębszy sen bo smoczek poszedł w ruch i oczywiście już 2 razy się przebudzil..
Kurcze nie wiem co robić z tym rozszerzaniem diety bo 5 dni podaje warzywa i młody ewidentnie ma więcej gazów no i więcej kup bo ok 4 dziennie.. nie wiem czy nie powinnam zmniejszyć ilości albo podawać dłużej jeden produkt bo dałam 2 dni marchew, 2 dni dynie i dziś pasternak.. w sumie to jest wesoły i chyba nie boli go brzuch ale na ewidentne rewolucje i nie wiem czy to normalna reakcja czy jednak lepiej przystopowac.. ale mam dylemat o 2 w nocy ☺ -
AgaSad wrote:Młody obudził się i czekam aż zapadnie w głębszy sen bo smoczek poszedł w ruch i oczywiście już 2 razy się przebudzil..
Kurcze nie wiem co robić z tym rozszerzaniem diety bo 5 dni podaje warzywa i młody ewidentnie ma więcej gazów no i więcej kup bo ok 4 dziennie.. nie wiem czy nie powinnam zmniejszyć ilości albo podawać dłużej jeden produkt bo dałam 2 dni marchew, 2 dni dynie i dziś pasternak.. w sumie to jest wesoły i chyba nie boli go brzuch ale na ewidentne rewolucje i nie wiem czy to normalna reakcja czy jednak lepiej przystopowac.. ale mam dylemat o 2 w nocy ☺
A u mnie zupełne przeciwieństwo. Lidka po zupkach nie może zrobić kupki, czasem zrobi 1 na 3 dni i prawie przy tym płacze. Śliwki suszone też nie pomagają. oczywiście o piciu z czegoś innego niż cycek nie ma mowy. Od wczoraj na chwilę wróciłam tylko do cycka, chciałam żeby choć raz mogła zrobić kupkę normalną i bez nerwów i płaczu.
Nocka masakra, pobudki co godzinę , max 1,5. Nie wiem o co jej chodziło, bo głodna raczej nie byłą, a może jednak? może to przez to, że nie było warzywek i owocków tylko sam cyc przez cały dzień? eh, zobaczymy dzisiaj jak będzie.
Spokojnej niedzieli dziewczyny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 07:30
-
Hej dziewczyny, u mnie goście
Emma zachwycona , starsza zresztą tez. Jak to fajnie mieć mamę przy sobie. Dzisiaj w planach Londyn i kolejka linowa a babcia chyba zostanie z wnuczka bo to jednak duża wyprawa.
Jesslin drugi poród może być zupełnie inny. Koleżanka rodziła w wodzie i była zachwycona, ja nie zdążyłam , ba urodziłam w tej samej sukience w której przyszłam
Wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek i choć mój m twierdzi że to amerykański wymysł ja temu zaprzeczam i mówię że wywodzi się z Włoch gdzie cesarz imperator skazał na śmierć księdza lub zakonnika który udzielał ślubów żołnierzom. .
Poza tym miłe święta i obyczaje zawsze warto podtrzymywać, przecież niosą radość
Pozdrawiam i do usłyszeniaekropka, Paula_071, jesslin87, Maniuś, Amberla lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry w ten walentynkowy dzien:)
My kończymy dzisiaj 7 miesięcy !
Cudowna pogoda, idziemy do kościołka a pózniej na spacer:)
Miłęgo dnia:)Weridiana, Paula_071, 0na88, AgaSad, Martucha86, mamasia, lys, jesslin87, magda sz, Katarka, Maniuś, witaminkab, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
AgaSad wrote:Młody obudził się i czekam aż zapadnie w głębszy sen bo smoczek poszedł w ruch i oczywiście już 2 razy się przebudzil..
Kurcze nie wiem co robić z tym rozszerzaniem diety bo 5 dni podaje warzywa i młody ewidentnie ma więcej gazów no i więcej kup bo ok 4 dziennie.. nie wiem czy nie powinnam zmniejszyć ilości albo podawać dłużej jeden produkt bo dałam 2 dni marchew, 2 dni dynie i dziś pasternak.. w sumie to jest wesoły i chyba nie boli go brzuch ale na ewidentne rewolucje i nie wiem czy to normalna reakcja czy jednak lepiej przystopowac.. ale mam dylemat o 2 w nocy ☺
A dajesz jakies deserki czy kaszke? Moj po rozszerzeniu diety tez rzadziej robi kupe. Ja na Twoim miejscu bym chyba przystopowala.
Psioszka, gonimy Was! Tomkowi idzie dolna dwojka, to juz 5 ząb. W nocy byl dramat... nie jestem zwolennikiem przeciwbólowych ale chyba kupie ibuprofen na wszelki wypadek.AgaSad, magda sz lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
jej Szymon ma juz 7m m-cy
wspanialosci !
nie sadzilam ze ten czas bedzie az tak zapieprzac- przeciez zaraz do pracy trzeba sie bedzie zbierac.
wczoraj musialam jechac do mamy na 7:30 bo zamek w moim aucie sie spieprzyl wiec maz mial mnie podrzucic , zeby ogarnac spakowanie i ubranie siebie i mlodej plus zebym sie wykapala to wstalam o 5:30 - pierwszy raz od wielu miesiecy mialam nastawiony budzik- jak zadzwonil to nie wiedzialam gdzie jestemnie wyoobrazam sobie porannego pospiechu przy zawiezieniu malej do babci, ja do pracy - bedzie hardcore -)
-
AgaSad wrote:Paula nie daje ani kaszek ani deserkow tylko kilka łyżeczek warzywa. . No nic zmniejszenie ilość o będę kombinować..
Hubert przez 4 dni podawania też robił więcej kup, wczoraj nie zrobił wcale, dzisiaj trochę stękał aż w końcu zrobił wielką ale rzadką, taką jak była, kiedy nie podawałam warzyw.
Ja bym się aż tak nie przejmowała, musi się przyzwyczaić.
U nas dzisiaj brokuły, wyłożyłam do miseczki dwie łyżeczki takie od herbaty i prawie wszystko zjadł, więc nie jest tak źle. Ale krzywił się niemiłosiernie.Zetka lubi tę wiadomość