SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula wszystkiego naj dla Was i dla synka!
Mój dziś zrobił mamie niespodziankę i spał po nocnym karmieniu od 23 do 5 rano:) o 3 obudził się i dostał smoka i o dziwo nie obudził się po 15 min tak jak zwykle.. później jeszcze sobie drzemaliśmy do 8.30 więc już dawno nie byłam tak cudownie wyspana..
dziś przyjeżdżają teściowie i mój brat, pewnie znowu będzie miał tyle emocji że dzisiejsza noc nie będzie już taka fajna..
Mąż z małym na spacerze a ja zaliczyłam skalpel.. cofam moje słowa że mięśnie brzucha są ok..tragedia, w sumie to ich nie mam:)
Ech baby ale się namęczymy z tym powrotem do formyPaula_071, lys lubią tę wiadomość
-
My już w domku, byliśmy na rehabilitacji z Hubertem - jeszcze jedne zajęcia z tą panią i później na kolejnych 10 przenosimy się do innego, bliższego oddziału.
Później pojechaliśmy na spotkanie ze znajomymi i ich rocznym synem. Byliśmy tam gdzie ostatnio byłam z Apaczką na Gordonkach. Było bardzo fajnie, dzisiaj była rozłożona dla dzieci taka duża mata na podłodze i projektor wyświetlał różne rybki, wodę, ptaszki, do tego muzyka - super się dzieciaki bawiły. Hubert był zachwycony.
Teraz mąż poszedł z Młodym na spacer a ja ogarnęłam sajgon w domu. Schab w piekarniku, do tego pęczak i chyba małe marchewki na parze, bo mi się nie chce surówki robić.
Hubert się 6 miesięcy temu urodził! Minęło jak mgnienie oka. Mówcie co chcecie, ale mnie ten upływ czasu przeraża.Pulpecja, apaczka, lys, Maniuś, 0na88, magda sz, jesslin87, Martucha86, Paula_071, niecierpliwa, Migotkaa, Weridiana, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Aaa i sukces, dzisiaj Młody zjadł 1/3 słoiczka Gerbera! Mąż jakoś mu przemycił - wszystko było w marchewce, bo zdejmował to z łyżeczki i później wcierał w tacę, ale co tam, sporo wylądowało w jego brzuszku. Jest nadzieja, że jakoś ruszymy z tym jedzeniem
apaczka, lys, Paula_071, Weridiana, Katarka, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Hej!
U nas nocka w miarę choć straciłam rachubę ile razy karmiłam, kompletnie nie wiem. Ale jak na to, że młoda w dzień nie za bardzo chciała jeść to ok. Dziś w dzień też ma średni apetyt, trochę ciumknie ale to nie to co powinno być. Pewnie znów nadrobi nocą. Rano obudziła się ok 5 ale na szczęscie udało jej się zasnąć i spała do 7. Później mąż ją przejął bo ja nie mogłam oczu otworzyćI znów pospaliśmy wszyscy od 8.30 do 9.30
Dzisiaj byliśmy na dniach otwartych u dewelopera, musimy wkrótce zdecydować się czy działamy już teraz czy czekamy na nowy etap osiedla i w efekcie nowe mieszkanie dopiero za ok 2-3 lata
Chyba pora wziąć byka za rogi i zadłużyć się jak każdy szanujący się obywatel tego kraju
Agaata, magda sz, Martucha86, lys, Paula_071, Migotkaa, Weridiana, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
Paula wszystkiego dobrego z okazji rocznicy
Agata a gdzie jest pol tortu dla Huberta?duzo duzo mleczka i zdroweczka.
Apaczka co to za zycie bez kredytuzawsze ta adrenalinka, stopy procentowe itp
hehhe jak szukasz na Jana Kazimierza to w takim miejejscu zeby jak najdalej od budowy nowych blokow, kolezanka zadowolona z mieszkania ale no pyla strasznie.
apaczka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Fajnie, że możecie wyjść
Ja to sobie mogę pójść...do sklepu po ziemniaki. Natalka chyba jednak nie nadaje się na wyjścia póki co. Dalej nie chce jeść, ssie parę chwil i odwraca się. W zasadzie tylko w nocy gdy jest senna je normalnie. Ma kłopoty z zasypianiem a już było tak fajnie
Więc chyba dopóki jest na cycu nie będziemy się udzielać bo później dochodzimy do siebie dobrych parę dni
-
U nas wszystko OK!!
Pozdrawiamy!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 07:19
jesslin87, Agaata, lys, apaczka, 0na88, Paula_071, niecierpliwa, mamasia, Migotkaa, Maniuś, Pulpecja, Weridiana, Meggi31, witaminkab, Katarka, Amberla lubią tę wiadomość
-
apaczka wrote:Fajnie, że możecie wyjść
Ja to sobie mogę pójść...do sklepu po ziemniaki. Natalka chyba jednak nie nadaje się na wyjścia póki co. Dalej nie chce jeść, ssie parę chwil i odwraca się. W zasadzie tylko w nocy gdy jest senna je normalnie. Ma kłopoty z zasypianiem a już było tak fajnie
Więc chyba dopóki jest na cycu nie będziemy się udzielać bo później dochodzimy do siebie dobrych parę dni
Ja mam wrażenie, że to jednak wychodne na nią tak działaDrugi raz po naszym spotkaniu ona podobnie robi. Może za dużo bodźców jednak dostała. Cholera wie o co chodzi. Albo zbieg okoliczności i znowu ma jakiś skok, czy coś w tym stylu. Najważniejsze, że w nocy zjada dobrze, to na pewno sobie odrabia za to co w dzień omija.
-
Martucha, my też Stasia pozdrawiamy! Przystojniak!
Hubert już śpi, dzisiaj miał mnóstwo wrażeń i padł zaraz po karmieniu. Jutro już planujemy spokojny dzień.
Magda dziękujemy za życzenia. Hubert mógłby co najwyżej dostać tort z marchewkowej papki - ale chyba nie byłby zadowolony
Bawcie się dobrze!
Ja dzisiaj nie mam kompletnie siły. Zmęczona jestem. Oby nocka była względna.Martucha86, magda sz, Amberla lubią tę wiadomość
-
Agaata wrote:Ja mam wrażenie, że to jednak wychodne na nią tak działa
Drugi raz po naszym spotkaniu ona podobnie robi. Może za dużo bodźców jednak dostała. Cholera wie o co chodzi. Albo zbieg okoliczności i znowu ma jakiś skok, czy coś w tym stylu. Najważniejsze, że w nocy zjada dobrze, to na pewno sobie odrabia za to co w dzień omija.
teraz siedzę z laktatorem i odciągam.
-
U nas byli teściowie, szwagier i mój brat z dziewczyną.. wszyscy przyjechali w tym samym czasie i mały dostał histerii, podkowki, płacz. Pierwszy raz tak zareagował..
Mój też nie lubi zmiany rytmu dnia.. co ciekawe lubi być w gościach ale w domu to tylko mama i tata..Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 20:12
-
Ale przyjemny dzien rano zakupy potem mlody spal ponad 2 godz zjadl caly słoiczek sloiczek jarzynek potem poszlismy do kumpeli w odwiedziny smial sie szedl na raczki do cioci Magdy zasnal mi na rekach a ja siedzialam i plotkowalam aaaaa i kumpela jest w ciąży maja juz dwu i pol letnia córkę a w pazdzierniku będzie drugie
Wracalismy bylo juz ciemno i Arturowi bardzo sie spacer po nocy podobal teraz juz spi mam nadzieje ze noc bedzie spokojna
No to wolny wieczor maz jeszcze na meczu cisza i spokójapaczka, lys, Agaata, Paula_071, jesslin87, mamasia, Weridiana, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość
-
AgaSad wrote:U nas byli teściowie, szwagier i mój brat z dziewczyną.. wszyscy przyjechali w tym samym czasie i mały dostał histerii, podkowki, płacz. Pierwszy raz tak zareagował..
Mój też nie lubi zmiany rytmu dnia.. co ciekawe lubi być w gościach ale w domu to tylko mama i tata..
Hmm, ciekawe czemu tak zareagował. Może ktoś z gości mu się nie spodobał. -
Z okazji pol roczku zaprosilismy jednych i drugich dziadkow na ciasto. Tomek bardzo lubi gosci i chetnie idzie na raczki. Dziadkowie zachwyceni jak pieknie pije wode z kubeczka.
Moja tesciowa powiedziala mi, ze te wszystkie nowe zalecenia jedzeniowe sa dla zdrowych dzieci. Tomek ma predyspozycje alergiczne wiec sugerowala by zaczac podawac zoltko, pozniej bialko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 21:05
mamasia, lys lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
apaczka wrote:Chyba tak właśnie jest. Jej zachowanie jest identyczne, do tego gorzej i mniej śpi, nie może zasnąć. Teraz też prawie nie zjadła, musieliśmy ją uśpić w wózku, dopiero jak się obudzi za jakiś czas to pewnie coś zje. Ona najlepiej funkcjonuje gdy jest w domu i jest zachowany jako taki rytm dnia. A ja w związku z tą sytuacją jestem wkurzona, że znów to samo
teraz siedzę z laktatorem i odciągam.
Ja właśnie rozmawiam z mężem, kiedyś planowaliśmy pójść z Hubertem do specjalistki od integracji sensorycznej - w związku z tym jego marudzeniem przy piersi - później temat zarzuciliśmy. A teraz jednak wracamy do tematu, chcemy pójść do tej babki, żeby nam powiedziała, jakie zajęcia i zabawy będą dla niego najlepsze - on jest bardzo żywiołowy i ruchliwy i nie chcemy go ani za bardzo bodźcować ani też izolować. I właśnie się dogadaliśmy, że w poniedziałek umówię nas do Promyka na Odolańską, tam mają fajnych specjalistów. -
Dziewczyny którym dzieci zabkuja. Czy u was też najgorzej jest wieczorem. Mam wrażenie że przy usypianu wieczornym najbardziej go boli. Placze strasznie. Posmaruje dziaselka to się uspokaja ale jak nie potule go na rękach to nie usnie no i klade obok niego moja bluzkę i wtedy dopiero spokojnie spi.
Zęby mnie wykoncza.