SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula, teoretycznie moge przesunąć, ale i tak juz długo się zbieram i nie chcę czekac kolejny tydzień, a wczesniej nie da rady, bo akurat mąż pracuje po drugiej stronie Warszawy i nie moze wyskoczyć na chwilę z pracy, zeby pochodzić z wózkiem.
Aga, jeśli Hubert będzie spał, to przetrzyma, a jeśli nie, to nie wiem
Chyba spróbuję, może się uda
-
dla zainteresowanych
http://miasto.debica.pl/aktualnosci/pokaz/18359/Zwykly+spacer+przerodzil+sie+w+dramat.#.VtVkhfnhDIU
w tej windzie miałam takiego nerwa ze powiedziałam z mezem ze nie popuszcze i w koncu ktos sie tym zajmie, do tego serwisant który przyjechał i smiał sie głupio do meza ze poewnie chciał sobie winda pojezdzic tak wkur*ił meza ze powiedział mu ze zrobi z nim porzadek, -
Hej! Wiecie co jak mam noce przerywane to nie czuje tego zmeczenia, a dzis to jakas bonanza. Julka spala od 20.30 do 7.45 z 5 minutowa przerwa na butle po 4 rano, a ja wstalam jak zombie. Chyba moj organizm do takich luksusow nie jest przyzwyczajony.
Pogoda paskudna i chyba 3 dzien bedziemy kisic sie w domu.
Rano wpadl tesc, bo byl na targu po cielecine dla wnuczki. Kupil 1,5-2 kg, chyba nie wie ile mieska je dziecko, no ale milo z jego strony. Mamy zapas na pare miesiecy.
zabka11 lubi tę wiadomość
-
Agata Natalka była z nami ostatnio u notariuszaAgaata wrote:
Ja mam dzisiaj na 13.30 USG jamy brzusznej, nie ma kto zostac z Hubim w tym czasie, myślicie, że jak pójdę z nim do gabinetu to będzie jakiś problem?
była bardzo grzeczna a pani notariusz stwierdziła, że półroczne dziecko to nic, ostatnio byli ludzie z 2 tygodniowym
Agaata lubi tę wiadomość
-
ha moje dziecko chyba też nauczyło się zasypiać w dzień na drzemki w łóżeczku (oj żeby tylko nie zapeszyć) do tej pory spał tylko bujany w wózku a wczoraj i dziś udało się mu zasnąć samemu wow
kładę go do łóżeczka, zawijam w kocyk, daje pluszaka do ręki, smok do buzi, włączam pozytywke przy której wieczorem zasypia i po 10 min mały śpi
ależ jestem z niego dumna
ciekawe czy już tak zostanie na stałe
Martucha86, apaczka, niecierpliwa, jesslin87, mamasia, zabka11, AgaSad, aaaaga, Amberla lubią tę wiadomość
-
Migotka kurcze ale przygoda! Dobrze, że to naglasniacie.
Ona spóźnione ale szczere życzenia!
My w tym roku mamy 3 wesela w tym jedno szwagierki i komunie chrzesniaka męża, wiec trochę nas szarpnie.
Dziewczyny jak nauczyć dziecko samodzielnego zasypiania? Łucja zasypia tylko w bujaku. Dodam, że metody zostawić i niech płacze, w końcu zaśnie nie wytrzymam.
W sobotę byłam na panieńskim i było fajnie. Tylko w klubie bez szału, zdecydowanie odpowiadały mi bardziej wcześniejsze atrakcje. Chyba się w życiu wystarczająco naklubowalam; )
Maż ma urlop wiec odpoczywam. Tylko na razie pogoda niezbyt dopisuje, a liczyłam na długie spacery.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 11:51
0na88, Amberla lubią tę wiadomość


-
Z tym łososiem to jest tak, że lepszy jest ten wolno żyjący niż ten hodowlany, bo hodowlane zawierają toksyny. Ja nie jestem przekonana do tych hodowlanych, które najczęściej są sprzedawane w naszych sklepach i ich nie będę podawać póki co.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/toksyny-w-lososiu-hodowlanym-sa-szkodliwe-dla-zdrowia_41630.html










9 


